Skocz do zawartości

Hot Hatch Hysteria


BartZ

Rekomendowane odpowiedzi

tak sobie myślę, miałem kiedyś astrę gsi 16v, auto było leciutki, dość mocne i dało się tym pojechać ostrzej nie przekraczając granic rozsadku, głównie jeśli chodzi o prędkość. Na mokrym czy po śniegu nie było szału, jak to w ośće ale nie szarpało dramatycznie kierownicą. Zastanawiam się jak można jeździć taką 350 konną ośką w deszczu, przy każdym dotknięciu będzie albo kontola trakcji albo szarpanina. A an autostradzie i tak cie każdy mocniejszy diesel skiluje, najpóźniej jak będziesz zjeżdzał znowu do dystrybutora. HH to teraz auta typu fiesta st, te mocniejsze to już jakaś dziwna nowa klasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie sie wydaje ze tak klasa idzie w trone AWD.Kto ma technologie powyżej 300 km wsadzi haldexa bo to przestaje mieć sens.I tak wytworzył sie podział na HH z AWD , HH z FWD i baby HH czyli maluchy ktore sa tak na prawdę ta stara klasa HH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak to w ośće ale nie szarpało dramatycznie kierownicą.

 

widać że nie jezdziłes ośkami z system revoknuckle to trochę inna bajka :)

Jesli chodzi o deszcz , oczywiscie tez jezdziłem , i nie widzę róznicy na np. autostradzie pomiedzy AWD a FWD. bo tych roznic nie ma , podrozujac z predkosciami wyzszymi jak 80km.h . Jedyna roznica jest taka ze oska szybciej przyspiesza , a powyzej ok 160km/h zaczynają działać siły aero , i jest mega grip niedostepny w seryjnym aucie . Tylny spojler potrafi zrobić ok 240 kg docisku przy 200km/h i to sie czuje , jadac np. A4 Kraków - Wrocław i góra św. Anny , jedziesz tam 240KM/H w góre i w dół ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jeździłem nigdy RSem po autostradzie ale wydaje mi sie ze mimo wszystko auto AWD jest duzo stabilniejsze na autostradzie niż FWD zwłaszcza po mokrym i zwłaszcza podczas przyspieszenia zreszta nie moze byc inaczej bo takie sa prawa fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie myślę, miałem kiedyś astrę gsi 16v, auto było leciutki, dość mocne i dało się tym pojechać ostrzej nie przekraczając granic rozsadku, głównie jeśli chodzi o prędkość. Na mokrym czy po śniegu nie było szału, jak to w ośće ale nie szarpało dramatycznie kierownicą. Zastanawiam się jak można jeździć taką 350 konną ośką w deszczu, przy każdym dotknięciu będzie albo kontola trakcji albo szarpanina. A an autostradzie i tak cie każdy mocniejszy diesel skiluje, najpóźniej jak będziesz zjeżdzał znowu do dystrybutora. HH to teraz auta typu fiesta st, te mocniejsze to już jakaś dziwna nowa klasa

Ogólnie auta napęczniały w ciągu +- 20 lat.

 

Golf III jest mniejszy niż nowe VW Polo

BMW E36 Coupe jest mniejsze niż BMW seria 1 e82 (coupe)

 

Teraz tzw. segment B jest Hot-Hatchami.

 

Oglądając jakiś materiał bezpośrednio z Forda to oni twierdzą, że nowy RS ma podbierać klientów premium ze względu na technologie i standard samochodu. Kiedyś to było nie do pomyślenia, żeby np. Focus w pierwszej budzie stratował do wielkiej niemieckiej trójcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o jakość to nie ma takiej opcji. Np Focus ST jest OK ale to jeszcze bardzo daleko do RS3 BMW czy A45.Podbierac kientow zapewne będzie ze względu na osiągi które będą dostępne za przysteoniejsza cene.

Nie wiem jakie sa ptognozy cenowe ale w Norwegii mówi się ze ma kosztować ok.650K koron to tyle samo co golf R.Dla porownania A45 , RS3 to ok 900K tak jak STI MY15 i dlatego sprzedali do tej pory jeden egzemplarz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

się dzieje w NY :)

http://jalopnik.com/america-finally-gets-the-honda-civic-weve-always-wanted-1695072535

http://jalopnik.com/hondas-big-surprise-is-a-truly-worldwide-civic-5-door-1695047474

 

ale jeśli BRZ-STI będzie nie tylko konceptem (please, please, please...)  to dla mnie pozamiata wszystkie CTR-y, RS-y czy AMG  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno być:

 

- BRZ STI 2.0 DIT 300 KM

- XV STI 2.0 DIT 250 KM

- Forester STI 2.0 DIT 300 KM

 

Wersje usportowione oprocz w/w silnikow powinny miec:

 

- lepsze hamulce

- lepszy zawias

- delikatne zmiany stylistyczne

- sportowe fotele

- sportową kierownicę

 

Pakiet STI powinien kosztować + około 25-35 tysięcy pln.

 

I mamy wyczerpującą ofertę z serii hot :)

Edytowane przez Nowicjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

się dzieje w NY :)

http://jalopnik.com/america-finally-gets-the-honda-civic-weve-always-wanted-1695072535

http://jalopnik.com/hondas-big-surprise-is-a-truly-worldwide-civic-5-door-1695047474

 

ale jeśli BRZ-STI będzie nie tylko konceptem (please, please, please...)  to dla mnie pozamiata wszystkie CTR-y, RS-y czy AMG  ;)

Tak jest tylko co BRZ ma wspólnego z hot hatchem , to raczej nie ta klasa do porównań ale fakt jest boski !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

nie widzę róznicy na np. autostradzie pomiedzy AWD a FWD

Oj, różnica jest ... gdy zmieniają się warunki.

Na suchym istotnie bez znaczenia. Ale gdy spadnie deszcz, czy też gdzieś troche przymarznie ...

Mieliśmy taką przygodę, gdy moja Lepsza Połowa podążąła za mną po niemieckiej autostradzie.

Jechaliśmy tak ok. 180 km/godz, gdy na ( z perspektywy kierowcy ) niewidocznym wiadukcie okazało się, że nieco przmarzło.

Mój AWD ( OBK ) nawet nie zauważył problemu. FWD Lepszej Połowy wykonało taniec nie tyle wojenny, ile rozpaczliwy po wszystkich 3 pasach autostrady. O.K. - zakończyło się szczęśliwie, ale mogło być źle. Cóż, praw fizyki się nie zmieni  : gdy współczynnik tarcia się zmniejsza, ośka zawsze wcześniej straci przyczepność, niż staly napęd wszystkich kół.

 

Pozdrowienia

 

PS. po tym doświadczeniu Lepsza Połowa zmieniła samochód na S-AWD 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze auta maja tyle elektroniki, ze te granice sa czesciowo zamazane. Mi np. C-Klasa nie dalo sie doprowadzic do porzadnego zarzucenia na sniegu. Oczywiscie przy 180 km/h to i elekronika moze sie pogubic lub nie zdazyc

 

Co do Levorga to moze ten z Niemiec pojechal do Polski kupic fajki :)

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie widzę róznicy na np. autostradzie pomiedzy AWD a FWD

 

Oj, różnica jest ... gdy zmieniają się warunki.

Na suchym istotnie bez znaczenia. Ale gdy spadnie deszcz, czy też gdzieś troche przymarznie ...

Mieliśmy taką przygodę, gdy moja Lepsza Połowa podążąła za mną po niemieckiej autostradzie.

Jechaliśmy tak ok. 180 km/godz, gdy na ( z perspektywy kierowcy ) niewidocznym wiadukcie okazało się, że nieco przmarzło.

Mój AWD ( OBK ) nawet nie zauważył problemu. FWD Lepszej Połowy wykonało taniec nie tyle wojenny, ile rozpaczliwy po wszystkich 3 pasach autostrady. O.K. - zakończyło się szczęśliwie, ale mogło być źle. Cóż, praw fizyki się nie zmieni  : gdy współczynnik tarcia się zmniejsza, ośka zawsze wcześniej straci przyczepność, niż staly napęd wszystkich kół.

 

Pozdrowienia

 

PS. po tym doświadczeniu Lepsza Połowa zmieniła samochód na S-AWD

To jedna spraw a przede wszystkim jak wiemy podczas przyspieszenia odciążany jest przód a dociazany tył a co za tym idzie zmniejsza sie docisk w tym wypadku i kół napedzanych jak i stresujących dlatego zbędna aerodynamika czy sprytne wahacze i dyfry nie zniweluja do końca tego problemu przez co FWD nigdy nie bedzie tak stabilny jak AWD.

Wspólną miałby obecność na mojej prywatnej liście potencjalnych zakupów za 2-3 lata :)

Myślę, że wiele osób celujących w HH rozważyłoby taki zakup pomimo zdecydowanie mniejszej praktyczności.

I tak i nie bo HH moze tez byc autem rodzinnym a BRZ to auto dla kawalera bezdzietnego i bez znajomych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu o wyższości AWD nad FWD czy RWD a to wszystko bzdury. Po dzisiejszej podróży przez Polskę w deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu stwierdzam że najlepszy napęd mają samochody przedstawicieli handlowych. Nie wiem co tam siedzi ale AWD czy FWD czy RWD wysiada. To co Ci kierownicy wyprawiają na drodze w takich warunkach to włos na głowie staje. Te fury chyba napędzane są siłą grawitacji albo inną czarną magią, do tego ewidentnie kierowca dostaje jakieś bony na nieśmiertelność.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu o wyższości AWD nad FWD czy RWD a to wszystko bzdury. Po dzisiejszej podróży przez Polskę w deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu stwierdzam że najlepszy napęd mają samochody przedstawicieli handlowych. Nie wiem co tam siedzi ale AWD czy FWD czy RWD wysiada. To co Ci kierownicy wyprawiają na drodze w takich warunkach to włos na głowie staje. Te fury chyba napędzane są siłą grawitacji albo inną czarną magią, do tego ewidentnie kierowca dostaje jakieś bony na nieśmiertelność.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Bo tam przy wręczaniu kluczykow dołączają przy okazji taki mały kibelek z tylu głowy ;)

 

Nie mowię ze to właściwie postępowanie ale kiedyś na własne oczy widzalem jak pewien odpowiedzialny ojciec ( bo jechał z dwójka dzieci ) sam wymierzył sprawiedliwość i na światłach wyciągnął takiego mądrego delikwenta przez pocznie drzwi na całe szczesćie szyba była otwarta :) Na chwile pomogło bo jechał potem jak trusia wiec moze to jest rozwiazanie bo policja widac nie daje rady......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...