cham na drodze

[maryjan]

Ja zawsze się spodziewam. Albo chociaż biorę to pod uwagę I patrzę czy coś nie jedzie, nieważne czy 50 czy 150 (osoba o normalnej percepcji bez trudu dostrzeż e nawet tego drugiego). Może dlatego nie maiłem żadnych krzywych akcji, ani też nie stałem w szoku jak ten gość, że coś koło niego przeszło denkiem (abstrahując oczywiście od naganności latania tam 150)

Ale rozumiem że bycie na...banym włącza mode "nieśmiertelność" i wszystko jest ok.

[Jacocz]

A mnie najbardziej wkurza że gość jeździł tak dłużej i jak  zwykle nie ma policji . 
Ale stać na 40 z radarem i łapać przy 52 /h to są( tydzień temu w Żorach złapali koleżankę o 9 rano ) . Podstawą powinna być nieuchronność kary a pseudo celebryci bawią się w najlepsze. 

[turdziGT]

28 minut temu, Jacocz napisał(a):

A mnie najbardziej wkurza że gość jeździł tak dłużej i jak  zwykle nie ma policji . 
Ale stać na 40 z radarem i łapać przy 52 /h to są( tydzień temu w Żorach złapali koleżankę o 9 rano ) . Podstawą powinna być nieuchronność kary a pseudo celebryci bawią się w najlepsze. 

Dokładnie i to po prostu musiało się tak skończyć bo limit farta się wyczerpał. Szkoda tylko ze zabrał ze soba pare innych osób które jak by nie było tez wsiadły do samochodu świadomie. 

Na początku nawet nie trzeba zmienić prawa,  wystarczy tak jest to w wieku krajach na świecie ze jeżeli masz poniżej 25 lat to nawet nie ubezpieczysz takiego auta a jeżeli juz to stawka jest astronomiczna. Nawet taki prosty do wdrożenia ruch wyeliminuje cześć delikwentów.

[Pan Dziedzic]

Ciekaw jestem, co mogło sie tam wydarzyć, źe wszyscy w mig pomarli.

[Henryk82]

Spadli z mostu na dach i spłaszczyło auto

[Blixten]

Link do filmu z wnętrza auta znalaziony na moto.pl: 

https://www.tvp.info/71309527/krakow-nagranie-z-wnetrza-samochodu-ktory-rozbil-sie-przy-moscie-debnickim-czterech-mlodych-mezczyzn-nie-zyje

 

Pod artykułem jest również czyjś trafny komentarz: 

„Grasz w głupie gry - zdobywasz głupie nagrody” 

 

 

 

Edytowane 16 Lipca 2023 przez Blixten

[jakubeczko]

1 godzinę temu, Pan Dziedzic napisał(a):

Ciekaw jestem, co mogło sie tam wydarzyć, źe wszyscy w mig pomarli.

 To jest widok na to miejsce z google maps, myśle że na filmiku widac elementy charakterystyczne (koniec zieleni, słup ogłoszeniowy).

 

https://www.google.pl/maps/@50.0548317,19.9278539,3a,75y,335.75h,84.27t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQGYnzCMyFYl8FtAqGDt1uQ!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

Edytowane 16 Lipca 2023 przez jakubeczko

[Luku]

5 minut temu, jakubeczko napisał(a):

 To jest widok na to miejsce z google maps, myśle że na filmiku widac elementy charakterystyczne (koniec zieleni, słup ogłoszeniowy).

 

https://www.google.pl/maps/@50.0548317,19.9278539,3a,75y,335.75h,84.27t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQGYnzCMyFYl8FtAqGDt1uQ!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

 

 

jakoś mniej więcej tak lecieli

[pumex1]

Wcześniejsze "zabawy". 

 

[turdziGT]

Komentarze na tablicy tez sa na prawdę dobre 

 

 

 

 

[turdziGT]

Z innych forów. Tym razem pokazał co potrafi......

 

 

[maryjan]

Coś ten rollbar słabo zadziałał....

[aflinta]

2 godziny temu, Pan Dziedzic napisał(a):

Ciekaw jestem, co mogło sie tam wydarzyć, źe wszyscy w mig pomarli.

Też się zastanawiałem co trzeba tam było zrobić by zginąć w takim relatywnie bezpiecznym miejscu... Prawdopodobnie na schodach auto obróciło się jakoś niefortunnie i przywaliło dachem w murek, a prędkość chyba była jeszcze całkiem spora. Nie jest to zwykły murek, tylko solidna betonowa zapora głęboko siedząca w gruncie - element systemu przeciwpowodziowego do którego dokręca się jeszcze dodatkowe elementy by zwiększyć wysokość wałów w razie bardzo wysokiego stanu wody.

[Luku]

9 minut temu, aflinta napisał(a):

Też się zastanawiałem co trzeba tam było zrobić by zginąć w takim relatywnie bezpiecznym miejscu... Prawdopodobnie na schodach auto obróciło się jakoś niefortunnie i przywaliło dachem w murek, a prędkość chyba była jeszcze całkiem spora. Nie jest to zwykły murek, tylko solidna betonowa zapora głęboko siedząca w gruncie - element systemu przeciwpowodziowego do którego dokręca się jeszcze dodatkowe elementy by zwiększyć wysokość wałów w razie bardzo wysokiego stanu wody.

podobno licznik zatrzymał się na 145, więc nie wiem jak musiał zasuwać wcześniej zanim zgubił przyczepność i zaczął po prostu zwalniać

[turdziGT]

Przez skrzyżowanie z Focha wcześniej przeleciał na pełnym gwizdku ktore jest 500m przed mostem. Myślę ze było lekko pod 200 jak depnął na hamulec i wtedy go postawiło. I teraz albo hamulec złapał nie równo bo bylo przy nim grzebane , albo syf czy inny nasfalt na jednej stronie lub jakąś mala koleina i juz raczki tego kozaka tego nie złapały.

[rafacon]

Ale co tu gadać. Jechał grubo i spotkały go grube konsekwencje. Tryb nieśmiertelności okazał się nieprawdziwy. I szkoda, i ulga. A przechodzień… No sorry, ale miasto jest dla ludzi, a nie dla wyścigów. Jak masz się skarżyć, ze pieszego zobaczyłeś, to lepiej wcześniej się na tor ustaw. Dla mnie proste. 

[jakubeczko]

W alternatywnym wszechświecie przechodzień został potrącony i zginął na miejscu. Patryk P spędzi wyrok w więzieniu, ale jego koledzy bedą żyli a my dyskutujemy na forum dlaczego nie ma sprawiedliwości i sprawca żyje a ofiara nie.  Rozwiązanie alternatywne ale ginie jedna niewinna osoba a nie trzy. 

Zawsze zastanawiam sie czy błąd który popełnia sie na drodze (nie oszukujmy sie, każdy popełnia) należy od razu 'karać' śmiercią (przynajmniej w komentarzach w Internecie)

12 minut temu, rafacon napisał(a):

Ale co tu gadać. Jechał grubo i spotkały go grube konsekwencje. Tryb nieśmiertelności okazał się nieprawdziwy. I szkoda, i ulga. A przechodzień… No sorry, ale miasto jest dla ludzi, a nie dla wyścigów. Jak masz się skarżyć, ze pieszego zobaczyłeś, to lepiej wcześniej się na tor ustaw. Dla mnie proste. 

Niby tak... ale nie tylko kierowca zginął.

Przechodzień też chyba (jeśli pamieta) ma niezłe wyrzuty ze przechodził jak przechodził w tym konkretnym miejscu akurat. 

Edytowane 16 Lipca 2023 przez jakubeczko

[rafacon]

3 minuty temu, jakubeczko napisał(a):

Zawsze zastanawiam sie czy błąd który popełnia sie na drodze (nie oszukujmy sie, każdy popełnia) należy od razu 'karać' śmiercią (przynajmniej w komentarzach w Internecie)

Niby tak... ale nie tylko kierowca zginął.

Przechodzień też chyba (jeśli pamieta) ma niezłe wyrzuty ze przechodził jak przechodził w tym konkretnym miejscu akurat. 

Dla jasności: szkoda mi tych chłopaków, bo tak jak piszesz, każdy robi głupstwa i na szczęście w większości przypadków kończą się one bez takich ostatecznych konsekwencji. Ale nie można winić pieszego. Bez przesady. Wracasz sobie do domu, a jakieś bezmózgi z pełnym portfelem i pusta głowa maja kaprys latać 100+ po mieście? No sorry. Nie relatywizujmy arogancji i głupoty, bo jeszcze się okaże, ze miasto ma zapłacić odszkodowanie, ze tam były prace drogowe, a chłopak chciał polatać i się nie spodziewał..

Edytowane 16 Lipca 2023 przez rafacon

[turdziGT]

23 minuty temu, jakubeczko napisał(a):

W alternatywnym wszechświecie przechodzień został potrącony i zginął na miejscu. Patryk P spędzi wyrok w więzieniu, ale jego koledzy bedą żyli a my dyskutujemy na forum dlaczego nie ma sprawiedliwości i sprawca żyje a ofiara nie.  Rozwiązanie alternatywne ale ginie jedna niewinna osoba a nie trzy. 

Zawsze zastanawiam sie czy błąd który popełnia sie na drodze (nie oszukujmy sie, każdy popełnia) należy od razu 'karać' śmiercią (przynajmniej w komentarzach w Internecie)

Niby tak... ale nie tylko kierowca zginął.

Przechodzień też chyba (jeśli pamieta) ma niezłe wyrzuty ze przechodził jak przechodził w tym konkretnym miejscu akurat. 

Tak na dobrą sprawę niewiadomo czy ten przechodzień miał cokolwiek wspólnego z tym wypadkiem poza tym ze został złapany przez kamerę. Jak się dobrze przyjrzeć to to Megane kosi pachołki po prawej 50m wcześniej tak jak by kierowca sie zagapił i niezauwazyl tego zwężenia. Czy on by tam byl czy nie ten samochód nie wyrobił by sie w tym miejscu zmieniając dwa pasy przy tej prędkości wiec dzwon był by tak czy siak.

Można też polemizować odnośnie pasażerów. Paru z nich wynika na to ze koledzy ze "środowiska" czyli podobni idioci. Z tej perspektywy można powiedzieć ze ten nieszczęsny pieszy zrobił reszcie społeczeństwa uza przysługę. 

Edytowane 16 Lipca 2023 przez turdziGT

[rafacon]

4 minuty temu, turdziGT napisał(a):

Tak na dobrą sprawę niewiadomo czy ten przechodzień miał cokolwiek wspólnego z tym wypadkiem poza tym ze został złapany przez kamerę. Jak się dobrze przyjrzeć to to Megane kosi pachołki po prawej 50m wcześniej tak jak by kierowca sie zagapił i niezauwazyl tego zwężenia. Czy on by tam byl czy nie ten samochód nie wyrobił by sie w tym miejscu zmieniając dwa pasy przy tej prędkości wiec dzwon był by tak czy siak.

Można też polemizować odnośnie pasażerów. Paru z nich wynika na to ze koledzy ze "środowiska" czyli podobni idioci. Z tej perspektywy można powiedzieć ze ten nieszczęsny pieszy zrobił reszcie społeczeństwa uza przysługę. 

Chore jest to, ze w ogóle bierze się do równania postać pieszego. Przecież to jest miasto. 50 km/h.

[turdziGT]

Dobre zdjęcie, powinno stać tam od dzisiaj na bilbordzie ku przestrodze dla tych co nie maja wyobraźni 

 

 

[turdziGT]

1 minutę temu, rafacon napisał(a):

Chore jest to, ze w ogóle bierze się do równania postać pieszego. Przecież to jest miasto. 50 km/h.

W punkt. Umówmy się nikt z nas nie jest święty ale trzeba mieć choć trochę wyobraźni.

W dawnych czasach nie bylo by problemu bo Maluchem z Focha do mostu to mial bys moze z 50 kmh 

[ketivv]

1 minutę temu, turdziGT napisał(a):

Umówmy się nikt z nas nie jest święty ale trzeba mieć choć trochę wyobraźni.

 

Może nie nikt bo ktoś może jest, ja tez święty nie jestem a szczególnie nie byłem mniej więcej 30 lat temu, cieszę się, że nikomu krzywdy nie zrobiłem.

 

 

 

6 minut temu, turdziGT napisał(a):

W dawnych czasach nie bylo by problemu bo Maluchem z Focha do mostu to mial bys moze z 50 kmh 

 

Inne czasu, inne auta ale też się przykre rzeczy działy.

Będę się jednak upierał, że czym innym jest śmiganie full wypakowanym autem a "ustawka w ekipie" i tu i tu można komuś krzywdy narobić ale jakby nieco inna przyczyna.

 

 

 

 

 

 

 

[ketivv]

2 godziny temu, aflinta napisał(a):

Też się zastanawiałem co trzeba tam było zrobić by zginąć w takim relatywnie bezpiecznym miejscu...

 

gdybanie bo fakty są faktami ,

gdyby uderzenie było przodem auta pewnie nić wielkiego by się nie stało, ot auto wypadło z drogi, przeleciało/przejechało przez chodnik, schody coś tam skosiło i ostatecznie skasowało sobie cześć komory silnikowej o murek, poduszki, pasy jakieś "drobne" naderwania, potłuczenia 

 

ale cywilny samochód uderza dachem, a przynajmniej to uderzenie pochłania spora część energii i jest co jest

 

[rafacon]

5 minut temu, ketivv napisał(a):

 

gdybanie bo fakty są faktami ,

gdyby uderzenie było przodem auta pewnie nić wielkiego by się nie stało, ot auto wypadło z drogi, przeleciało/przejechało przez chodnik, schody coś tam skosiło i ostatecznie skasowało sobie cześć komory silnikowej o murek, poduszki, pasy jakieś "drobne" naderwania, potłuczenia 

 

ale cywilny samochód uderza dachem, a przynajmniej to uderzenie pochłania spora część energii i jest co jest

 

Cywilny, czy WRC z klatka i bez pasażerów na tylnej kanapie, to nie było miejsce na takie harce.