Skocz do zawartości

Ogrzewanie - klimatronik


MirekEm

Rekomendowane odpowiedzi

Najgorszy system, nie godzien nazwy automatycznego sterowania wentylacją, jaki kiedykolwiek widziałem w samochodzie. Ktoś ma jakieś spostrzeżenia na temat działania ogrzewania. Wiem, że temat już był, ale ciekaw jestem waszych spostrzeżeń. Fix problemu w postaci dodatkowego wentylatorka zamocowanego nad czujnikiem powietrza, w aucie za 135000zł, jest po prostu żenujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro temat był to należałoby pisać właśnie tam, zresztą i tak pewnie zaraz ktoś go przerzuci.

Ja nie wiem, wszyscy wieszają psy na tym systemie.

Ostatnio przejechałem 1200 km w pozycji auto i nie narzekałem. Co prawda Forek II gen. ale układ pewnie podobny. Jedyny mankament to to że przy krótkich dystansach napiernicza z nawiewów że łeb urywa. U mnie po dłuższej jeździe leciało delikatnie i nikomu nie przeszkadzało i dałem sobie spokój z narzekaniem na klime w Forku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat był wałkowany wielokrotnie, nawet całkiem niedawno... :roll:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=128391

 

generalnie jak sie klima ustabilizuje to jest ok i ja nie narzekam bo jezdze praktycznie tylko w trasie, ale moge sobie wyobrazic, ze np. ktos jezdzi w zimie na krotkich odcinkach po kilka-kilkanascie km - wtedy nie ma szans na automatyczne ustawienie klimy i moze to byc wkurzające (zwłaszcza jak sie wydało dużo kasy na auto z klimatronikiem w specyfikacji :razz: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy system, nie godzien nazwy automatycznego sterowania wentylacją

Ja go lubie. Jest niezalezny, ma swoje zdanie, jest indywidualista. Trzeba sie przyzwyczaic i troche zmienic przyzwyczajenia. Moj np wali 40 stopni na nogi, a gore chlodzi - stad jezdze w krotkich spodniach i sandalach, a na gorze mam kurtke i czapke. Troche elastycznosci i wzajemnego zrozumienia !

 

[ Dodano: Sro Gru 16, 2009 10:38 am ]

Edit: mozna przerobic klimatyzacje zmieniajac polozenie czujnika temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że gwiazdy z plejady przesłaniają Wam rzeczywistość :) "można przerobić" a nie można było tego poprawić?? Jak mam sobie przerobić, auto na gwarancji? - nadmieniam, że czujnik temp powinien być w podsufitce - przynajmniej tak jest w autach które mają (działający) klimatronik. Zresztą sama myśl o przeróbkach nowego auta w.....a mnie ponadprzeciętnie. Czy odleglość 200km jest wystarczająca do ustabilizowania się (bo wg mnie 200 jest mało), a może 400km?

Więcej elastyczności oznacza to, że po jeździe idziemy odrazu do lekarza po L4 :)?

Teraz tak, przechodzimy na tryb ręczny ustawiam nawiew na nogi - gorące powietrze jednak dalej wali mi z kratek po lewej i prawej (zresztą wali non stop - bez względu na to jak ustawiony jest przełącznik)

Praca auto, czy stabilizacja to kufajka, na stopach klapki, a na głowę znów izolacja ze styropianu bo przecież wytapia oczy i czoło? :)

Rozumiem, że nie jestem elastyczny :) Panowie piszę to bo z zawodu jestem automatykiem i akurat zajmuję się ciepłownictwem, powiem szczerze - klimatronik w Foresterze to kupa.

 

Dobra ponarzekałem sobie, a teraz pewnie pójdę do garażu i wydłubię ten cholerny czujnik i przerobię to, bo tak czy siak szlag mnie trafi :)

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd polega na tym, że zimą ten układ nie daje możliwości nastawienia temperatury między temperaturą otoczenia (za zimno) a 17 stopni C (za ciepło).

Gdyby nie to, to tryb AUTO pewno działałby zadowalająco. Latem nigdy nie ustawiam 17 C, a zimą wolałbym żeby zamiast tej 17 nastawiało się 10C jak jeżdżę na krótkich trasach odziany w kurtkę. A tak ustawiam nawiew na nogi i szybę, 17 ale bez dmuchawy, albo z dmuchawą co jakiś czas. Porażka.

 

Edit: pełna diagnoza tego badziewia przez samiam_68: http://www.subaruforester.org/vbulletin ... ndex2.html

...stary problem ale nic się nie zmienia w modelu 2010: http://www.subaruforester.org/vbulletin ... hot-65113/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra ponarzekałem sobie, a teraz pewnie pójdę do garażu i wydłubię ten cholerny czujnik i przerobię to, bo tak czy siak szlag mnie trafi :)

Pozdrawiam wszystkich

Jak już przerobisz z dobrym skutkiem, to napisz co i jak, bo mnie też ten "klimatronik" dobija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja mam inny problem co zauwarzylem pare dni temu na trasie (tem minus 17C) do 90km/h ogrzewanie działało wypas fajnie cieplo,im szybciej jade tym temperatura nawiewu spadała mimo ustawienia tem na maxa i wyłaczenia trybu auto.

Układ odpowietrzony.....jakies pomysły co to???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cypis, też to wczoraj zauważyłem.

Im szybciej jedziesz, lub im jest większy wiatr, tym tzw. temperatura odczuwalna jest niższa od mierzonej. Spójrz na wykresy pogody numerycznej (www.new.meteo.pl) - im większy wiatr, tym temp."odczuwalna" niższa (różnica między czerwoną a niebieską linia wykresu staje się większa). Chyba to jest przyczyną. Może też dlatego przestały mi działać dysze spryskiwaczy? Płyn (do -22C nie zamarzł przy wczorajszych -15, ale końcówki dysz na które wiało - tak, bo może na nich było już -23C :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd polega na tym, że zimą ten układ nie daje możliwości nastawienia temperatury między temperaturą otoczenia (za zimno) a 17 stopni C (za ciepło).

Gdyby nie to, to tryb AUTO pewno działałby zadowalająco. Latem nigdy nie ustawiam 17 C, a zimą wolałbym żeby zamiast tej 17 nastawiało się 10C jak jeżdżę na krótkich trasach odziany w kurtkę. A tak ustawiam nawiew na nogi i szybę, 17 ale bez dmuchawy, albo z dmuchawą co jakiś czas. Porażka.

Nic dodać nic ując. :cry: Dokładnie tak jak opisano. Jazda w ostatnie mroźne dni jest z powodu "klimy" nawet przygnębiająca. Co robić ? - Mój Forester ma juz równo rok i ciągle jest na gwarancji. Pozdrawiam.

P.s. Widac, ze to problem poważny i dotykający wielu użytkowników, A możeby SIP dało jakiś komentarz ? Albo poradziło na tej stronie któreś ASO ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.s. Widac, ze to problem poważny i dotykający wielu użytkowników, A możeby SIP dało jakiś komentarz ? Albo poradziło na tej stronie któreś ASO ?

 

i co ci poradzą? zmienić marke jak bedziesz kupowal kolejne auto? :razz:

 

[ Dodano: Sob Gru 19, 2009 7:24 pm ]

im szybciej jade tym temperatura nawiewu spadała mimo ustawienia tem na maxa i wyłaczenia trybu auto.

Układ odpowietrzony.....jakies pomysły co to???

 

też tak mam, wiec o tyle sie nie przejmuj że TTTM

ostatnio nawet myslalem nad tym, bo nie rozumiem czemu po jakims czasie przestaje grzac - pewnie ma to caly czas związek z tym felernym czujnikiem... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy system, nie godzien nazwy automatycznego sterowania wentylacją, jaki kiedykolwiek widziałem w samochodzie.

Święta prawda :!: :!: :!:

Forestery są super ! Wiem, bo od 2002 r. przerabiam już 3-go (teraz 2,5XT 2007r. - najlepszy ever!, żonie wmusiłem tej jesieni 2.0 diesel) ale system wentylacji/klimatyzacji był zawsze beznadziejny, i do dzisiaj nic się nie zmieniło. Osobiście to olewam, bo 100x ważniejsze jest : zawieszenie, trakcja i niezawodność. Ale jeśli przez 1-sze 15 minut jazdy w chłodny poranek masz do wyboru tylko 2 mozliwości : sauna lub temp. otoczenia, to masz prawo przeklinać japonskiego kretyna-technologa do 3-go pokolenia. Zwłaszcza że całą energię skupił na uchwytach do kubków. Koledzy, prawda jest taka, że każda marka, w tym Daewoo, Dacia, Tata itd. ma lepsze rozwiązania w tym zakresie. To jest jakiś kosmos :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz 2,5XT 2007r. - najlepszy ever

 

prawda

 

co do auto klimy,

 

kazda moja klima poprzednia działała tak samo

toyota, 2 różne nissany, fiat stilo. nie wile o co wam chodzi

 

u mnie jest tak,

włączam auto na zewnątrz minus 12 st

 

na początku nic prawie nie dmucha, po kilkuset metrach jak silnik się rozgrzeje zaczyna dmuchać z ustawieniem na szybę i nogi, i dmucha wiatrakiem z siła 3, nie wyczuwam nadmuchu na sobie, temp się podnosi, potem wiatrak zwalnia do 2 a nadmuch jest na nogi, jest to delikatne ciepełko. Z boczych kratek cały czas leci ciepłe i przyjemne powietrze.

 

latem, wali na gównymi kratkami na początku 3 potem 2.

 

zimą mam ustawione temp 22 st a latem 23. i auto auto

 

W innych moich autach jest/było tak samo i jak dla mnie jest bardzo dobrze.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazda moja klima poprzednia działała tak samo

W temacie jw. nie dogadamy się jak widać, choć stawiam dolary przeciw kapslom, że z klimą w forsterze to ja + wielu innnych mamy rację :lol: Bedziesz w Łodzi to zapraszam na jazde testową :wink: Ale mniejsza z tym !

Powiedz mi kolego o co chodzi z tym wykresem z hamowni ? Mamy chyba identyczne auta (mój jest prod. 2006, kupiłem nowy w sieci SIP w lutym 2007, wcześniej miałem ten poprzedni 2,5XT 210 KM, też zajebisty). To jest wynik auta standardowego czy był jakiś mały chip-tuning ? No bo wiadomo : mocy nigdy nie jest za dużo :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak będę w łodzi to sobie porównasz, umnie wrzątek leci tylko jak ustawię max temp, inaczej wrzątku nie ma.

 

czyli nie masz tak jak opisałem?

 

całkowita seria, mam jeszcze wiele pomiarów, i przy max nagrzanym ic jest 227km, mam też 238, ostatnio, jak pojechaliśmy trójmiejską ekipą bez chłodzenia ic było 231km. Tak mają beznadziejny nawiew.

 

po każdej grubszej rozbiórce i po przeglądzie, jadę na test. Rozbieram auto sam, dla nauki i przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo lubię, jak napisałem wyżej, zawsze test po jakimś grzebaniu- widać co go ew boli

W tej sytuacji ja też muszę zrobić, może ktoś podpowie gdzie odpowiednia hamownia jest w Łodzi :?: Jak wyjdzie około 230KM to luzik, ale jak 210 to tuninguję :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjdze, wyjdze, nie wiem czy załapałeś sie na tą krótką serię forków z lepszymi silnikami. Ja niestety mam zwykły. Lepsze były w jakimś okresie roku 2007 i miały zmienne fazy na oby wałkach dolocie i wylocie, przez co jest lepszy przebieg momentu na wysokich obrotach (tak słyszałem).

 

wszelkie inne 230km czyli pierwsze i obecne mają zmienne fazy tylko na dolotowych wałkach.

 

Kiedyś pytałem już na forum, ale nikt nie potrafił podpowiedzieć, po czym poznać, że forek ma zwinne fazy na wylotowych czy nie.

 

Teraz najchętniej bym kupił jeszcze raz takiego samego forka ale w tej wersji najlepszej (no chyba jednak rocznik 2007) oczywiście w wersji absolutnie najpełniejszej. Taki forek niestety zdarza się tylko raz. Mam nadzieję, że wrócą do poprzednich gabarytów przy następnej

generacji :mrgreen:

 

link na hamownie

 

http://www.jtng.pl/informacje.php?id=16

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z niektórymi przedpiścami: też nie wiem, co złego w klimie Forka III. W czasie kilku eksperymentów na dłuższych i krótszych trasach stwierdziliśmy, że ładnie trzyma temperaturę, z włączoną i wyłączoną klimą. Oczywiście po jako takim ustabilizowaniu się temperatury we wnętrzu, ale trwa to dość krótko, w każdym razie krócej niż w naszym poprzednim samochodzie. Trzeba też wziąć pod uwagę kubaturę Forestera; porównywanie go pod tym względem np. z Imprezą to nieporozumienie.

 

Za to dyskusje te i zwrócenie uwagi na położenie czujnika temperatury pomogły mi wyjaśnić jeden mały problemik: gdy powozi Żona, zazwyczaj chodząca w różnych odmianach mini, w autku jest chłodniej. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra panowie ale dalej nikt nie odpowiedzial i nie pisze o tym co ja napisalem i chyba 2 osoby!!!!

 

Sytuacja wyglada tak ze na dworze minus15C nadmuch ustawiony na 32C jazda na autostradzie 140km/h tem nawiewu nie przekracza 12-15C!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!\

 

Zwolni sie do 80-90km/h zaczyna wiac goracem nagrzewa kabine i klimatronik zmienia obroty itp czyli wtedy zachowuje sie poprawnie.

Przy szybszej jezdzie nie daje rady dac cieplego powietrza!!!Zaznaczam ze tem wody na desce rodzielczej stoi nieruchomo !!

Moze to byc cos z termostatem, albo cos bo pomyslu mi brak ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako starej nieco daty kierownik zapytowywuję lepiej technicznie obrytych i młodszej generacji kolegów: a może by tak chłodnicę tekturą przysłonić ? :oops: Pamietam, w Syrence, Polskim Fiacie, Polonezie - działało ! :smile: Bo jak kolega zap...sza 150 i robi mu się zimno to może to jest rozwiązanie problemu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...