Skocz do zawartości

MirekEm

Użytkownik
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Beskid Niski
  • Auto
    Był:Forester 09 MY10, jest:Mazda 6 2,5 Sky Active+Mitsubishi Pinin Liftowany, BMW R850GS, Moto Guzzi Griso 8V

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MirekEm

..:: Bywalec :..

..:: Bywalec :.. (3/13)

1

Reputacja

  1. Sorry że odpowiadam po dwóch latach ale mogę pokazać fakturę.
  2. Jestem się w stanie założyć że te twoje ostatnie dwa kilometry do "domu w terenie" Suzuki przechodziła bez bólu a Subaru to będzie mordęga. Daj znać jakie będą wrażenia ale jeśli auto ma reduktor i tyle mocy oraz momentu w dieslu to wychodziła tam na wolnych obrotach.
  3. Nie kupij tego g... będziesz jeździł ze świadomością, że kiedyś padnie a może nie? (remont silnika w ASO 39000 to mniej więcej wartość samochodu) daj sobie spokój opanuj napalenie i zapomnij. kiedyś może nawet mi podziękujesz.
  4. sebb poszukaj wątku o klekocie tam masz wszystko napisane co się z "naszym" forkiem działo
  5. Idąc dalej tym tokiem myślenia - żadna Subariada nie miałaby prawa bytu. Ba, nawet Plejady. poczytaj moje posty na tym forum a może przejrzysz na oczy
  6. Subaru - beznadziejnie słabe zawieszenie jak na auto, które choć na chwilę ma zjechać z asfaltu. Gumy w łącznikach wytrzymują jakieś 900 km od wymiany. Subaru - król Lawet (z tego co pamiętam 3-0 względem Laguny) Subaru - drogi serwis i krótkie okresy międzyserwisowe, 15000km to śmiech na sali I na koniec informacja zaczerpnięta z cennika czynności serwisowych dla Forestera XT - jeśli by założyć, że auto ma przejechać 120000km to kwota przeglądów sięga 19000 zł netto - zatem połowy ceny trzyletniego dustera - i to oczywiście pod warunkiem, że nie wliczymy kosztów części, które trzeba wymienić jako normalnie zużywające się, np. ww. gumy stabilizatorów.
  7. dla wszystkich dieslowców, problemy z DPFem są związane tylko i wyłacznie z wtryskami.
  8. A zobacz kolego czy nie masz śladów kun w komorze silnika, może zajęły się kablami
  9. 113566 i koniec silnika ;D
  10. Od chwili wymiany wtrysków przy 75000 km nie powiedziałem na to auta złego słowa
  11. Prawidłowo eksploatowany tzn. Serwis według książki z częściami ori lub oem, bez chiptuningu, naprawy na bieżąco. Według mnie taki silnik powinien przejechać min 300tys km. Jeżeli padł wcześniej to właściciel ma prawo być zawiedziony. Zresztą sam mam taki silnik więc pożyjemy zobaczymy. a ty myślisz, że komu tutaj padają silniki?
  12. Widzę że i Panu się udziela defetyzm z forum. Sądzi Pan że prawidłowo eksploatowany SBD nie przejedzie 300tys bez remontu? Defetyzm, pożyjemy zobaczymy - a tak wogóle co znaczy prawidłowo eksploatowany? Twierdzisz, że ci którym padły silniki nie trzymali swoich SBD w puchu? Czy może o zgrozo wjechali nimi w teren i zaczął im stukać przód zawieszenia a może nie daj Boże przypalili sprzęgło podczas wyjeżdżania z błota? A może nie przeprowadzili któregoś z serwisów w ASO??
  13. Artykuł jest bardzo fajny i rzeczowy jednak nie porusza jednej kwestii, mianowicie kosztów przeglądów. Aby przejechać tym samochodem 120000 należy się liczyć z kosztem 19000 zł. to chyba jednak dużo biorąc pod uwagę różne niespodzianki jakie czekają na betatesterów.
  14. MirekEm

    Nowy Forester XT

    Artykuł jest bardzo fajny i rzeczowy jednak nie porusza jednej kwestii, mainowicie kosztów przeglądów. Aby przejechać tym samochodem 120000 należy się liczyć z kosztem 19000 zł. to chyba jednak dużo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...