Skocz do zawartości

Mogłaś moją być KRYZYSOWĄ narzeczoną...


Korton

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, Aga napisał:

Na The Forum "per pan" zwracamy się tylko do dwóch osób i, ztcw, Ty nie jesteś żadną z tych osób ;)

 

Zaproponowałem co zaproponowałem, jeśli naruszyłem regulamin TF proszę postąpić jak regulamin ogłasza. Bez względu czy na TF czy gdzieś indziej nie toleruję pewnych zachowań wobec mnie.

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Blixten napisał:

Pamiętam, wyrzucili mnie za to z lekcji historii :yahoo:

 

2 minuty temu, skwaro napisał:

Widocznie wagarowałeś jak omawialiście tzw. dwudziestolecie międzywojenne, bo ja miałem wzywanych rodziców do szkoły jak spytałem czemu nie uczymy się o wojnie w 1920 jak Piłsudski bolszewików pogonił :P

Próbując zrozumieć jak ww wpisy mają się do tematu wątku, tylko kryzys w szkolnictwie w Polsce przychodzi mi na myśl. Na szczęście minister Czarnek już znalazł rozwiązanie i podręcznik "Historia i Nowoczesność" rozwiąże te supły historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, subleo napisał:

 

De facto 17 września 1939.

Oczywiscie że weszli 17.09.1939, ale ja pisałem o konkretnej sytuacji mojego miasta/mojej nieruchomości, zatem wybaczcie skrót myślowy.

17 września nie zajęli Warszawy, dopiero 17.01.1945, a dekret Bieruta na którym ucierpiałem to już element tego ich wejścia do Polski w 1944/1945.

Od września 1939 do pełnej władzy komuny nad Polska droga daleka i jeszcze to mogło się inaczej potoczyć.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kontekście późniejszego zajęcia Warszawy dziwi fakt, że Sowieci "odpuścili" udział w Powstaniu Warszawskim doprowadzając miasto do ruiny? A przecież byli po prawej stronie Wisły w okolicach Warszawy.

 

Sowieci to jednak stan umysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, maciek323 napisał:

Oczywiscie że weszli 17.09.1939, ale ja pisałem o konkretnej sytuacji mojego miasta/mojej nieruchomości, zatem wybaczcie skrót myślowy.

17 września nie zajęli Warszawy, dopiero 17.01.1945, a dekret Bieruta na którym ucierpiałem to już element tego ich wejścia do Polski w 1944/1945.

Od września 1939 do pełnej władzy komuny nad Polska droga daleka i jeszcze to mogło się inaczej potoczyć.

 

 

 

5 minut temu, subleo napisał:

W kontekście późniejszego zajęcia Warszawy dziwi fakt, że Sowieci "odpuścili" udział w Powstaniu Warszawskim doprowadzając miasto do ruiny? A przecież byli po prawej stronie Wisły w okolicach Warszawy.

 

Sowieci to jednak stan umysłu.

Może jednak w innym wątku? Bo chciał bym krytycznie się odnieść do obu wpisów a nie chcę żeby było nie na temat. Może na prv sobie popiszemy.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Aga napisał:

Aspirujesz na moda w Off Topie? :mrgreen:

Czuję się zaszczycony (jeśli poprawnie zrozumiałem) jednak nie aspiruję. W minionych kilku tygodniach praca zawodowa dała mi takie wyzwanie, że niewiele 9 miesięcy do osiągnięcia tzw. wieku emerytalnego stało się odległe jak... no nie wiem. Ktoś, coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, GREGG napisał:

Ale parodia

 

 

Maksymalna cena węgla dla odbiorców indywidualnych, jaką zapewnia ustawa podpisana przez prezydenta 12 lipca, zostanie zlikwidowana i zastąpiona 3 tys. zł bezpośredniego wsparcia — poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Minister zapytana, czy przejściowo będzie można kupić węgiel za 996,6 zł za tonę, odpowiedziała: "nie jesteśmy optymistami".

 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/doplaty-do-wegla-ustawa-o-tanim-weglu-jeszcze-nie-weszla-w-zycie-a-rzad-juz-ja/8xmvw6z

 

Węgla nie wydrukujesz, pieniądze bez problemu. A rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska już dziś zapowiedział że tę kasę możesz wydać na co chcesz... 

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, skwaro napisał:

Węgla nie wydrukujesz, pieniądze bez problemu. A rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska już dziś zapowiedział że tę kasę możesz wydać na co chcesz... 


Np. na drewno, którego nie ma. Coś czuję, że od września będą masowe kradzieże w lasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, skwaro napisał:

Węgla nie wydrukujesz, pieniądze bez problemu. A rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska już dziś zapowiedział że tę kasę możesz wydać na co chcesz... 

 

To jedna kwestia, ale wprowadzanie z góry skazanej na niepowodzenie ustawy o dopłatach do węgla (tzn. była na pewno świetna, tylko złe składy węgla nie chcą współpracować) i jej kasowanie po tygodniu (!) to już kompletne kuriozum 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, GREGG napisał:

 

To jedna kwestia, ale wprowadzanie z góry skazanej na niepowodzenie ustawy o dopłatach do węgla (tzn. była na pewno świetna, tylko złe składy węgla nie chcą współpracować) i jej kasowanie po tygodniu (!) to już kompletne kuriozum 

To akurat mnie nie dziwi. Oni od dawna zachowują się jak król Julian: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RedSasza napisał:

A mi się spodobał "inicjatywa" @Szürkebarát , żeby zwracać się do siebie per chłopcze albo, jeżeli ktoś woli, dziewczynko. Zdecydowanie bardziej niż per pan. :biglol:

 

Jeśli ktoś się zachowuje jak chłopiec to jest to uzasadnione w pełni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Blixten napisał:

Coś mi się wczoraj obiło o uszy na korytarzu, że wg aktualnych sondaży PiS może nie mieć większości w sejmie ? 

Ja coś czuję, że nawet wobec (sorry, ale moim zdaniem) marnej opozycji, PiS może jednak przegrać najbliższe wybory. :coffee:

Cel osiągnięty - Polska w ruinie, można spocząć na laurach choć za to należy się twarda prycza pod celą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mi się robi zimno gdy czytam

Sytuacja na bloku w Jaworznie "jest bardzo trudna". Węgla brak w całej Polsce (businessinsider.com.pl)

 

Bo co będzie zimą, nawet gdy będzie łagodna? Gdy wybuduje się, powtarzalny przecież, układa atmosferyczny jakim jest wyż znad Rosji wolę nie myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, maciek323 napisał:

BelegUS zarzucił mi (miłośnikowi kobiet) mizoginię i bycie incelem. Bo: uwaga: mam inne poglądy na temat kryzysu liczby narodzin.

 

Ale Ty nie masz "innego poglądu na temat kryzysu liczby narodzin". Ty próbowałeś "kryzys liczby narodzin" tłumaczyć mizoginistycznymi i absolutnie pogardliwymi poglądami wprost z definicji incelstwa, używając do tego wysoce pogardliwego języka i próbując silić na jaśnie oświeconego.

 

W tym kontekście tak deklarujesz bycie "miłośnikiem kobiet" jak kłusownik jest "miłośnikiem zwierząt" a podpalacz "miłośnikiem lasów".

  • Super! 1
  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Szürkebarát napisał:

Bo co będzie zimą, nawet gdy będzie łagodna? Gdy wybuduje się, powtarzalny przecież, układa atmosferyczny jakim jest wyż znad Rosji wolę nie myśleć.

Będzie źle - co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Oby nikt nie zamarzł we własnym mieszkaniu.

 

Natomiast mam nadzieję, że ludzie się troche opamiętają i nauczą oszczędzać energię bo na razie to jest "pal jakby jutra miało nie być". Większość moich znajomych z domków jednorodzinnych ma w zimie temperaturę 23-24 stopnie bo dzieci i zona nie lubia chodzić w swetrach. To co się dzieje w blokach to już totalny armagedon - zwłaszcza w tych starszych. Jak wchodze do ciotki czy do kumpla do bloków z lat 80-tych (po dużych remontach i modernizacjach)  to wszystko nagrzane na maxa na 26 stopni i okna pootwierane bo za gorąco. remonty były ale zaworów na grzejniki nie założyli. Co więcej - u kumpla jak masz za małe rachunki to znaczy że nie grzejesz tylko sąsiad cię grzeje przez ścianę - ty masz taniej, on drożej więc to nie ładnie i kara będzie. Nie ważne, że nie lubisz piekarnika.

 

U siebie w domu mam ustawione 20st. i jest OK - jak jest zimno bo się siedzi bez ruchu to idę po sweter albo na kanapie przykrywam się kocem a nie podkręcam grzanie. Piec kończy robotę o 19-ej i przechodzi na stand-by i uruchamia się rano o 6-ej. Jak wychodzimy z domu na cały dzień to termostaty robią "pyk" i wchodzą w tryb nocny. Nawet po całym dniu niegrzania temeratura spada z 20 na 19 więc jeszcze jest pole do oszczędności. I jakoś żyjemy i mamy sie dobrze - jak będzie drogi gazz albo problemy z dostawami to i w niższych temperaturach damy radę bez płaczu. Tak dla przypomnienia - określenie "temperatura pokojowa" odnoszona do temperatury serwowania wina wywodzi się z czasów gdy było to 14-15 stopni - i ludzie żyli. I winkiem się można było pograć :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, STIFF napisał:

remonty były ale zaworów na grzejniki nie założyli.

 

Chyba o podzielniki chodzi?

W starych blokach bez podzielników nie ma żadnej motywacji do oszczędzania ogrzewania niestety i to się nie zmieni przy takim społeczeństwie jak u nas tzn. skoro nie płacę, to robię sobie dobrze a reszta mnie wali 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, STIFF napisał:

Większość moich znajomych z domków jednorodzinnych ma w zimie temperaturę 23-24 stopnie bo dzieci i zona nie lubia chodzić w swetrach

 

 

Czyli wiekszosc twoich znajomych to normalni ludzie

Po to jest dom zeby bylo w nim cieplo i tego wymagaja koty, corki i zona - dokladnie w tej kolejnosci   :mrgreen:

 

tapatalked

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, GREGG napisał:

Chyba o podzielniki chodzi?

nie wiem co to - jeśli chodziło ci o podliczniki to są założone. Mi chodziło o głowice termostatyczne na każdym grzejniku. Rura zasilająca grzeje ale sam grzejnik już możesz zakręcić / przykręcić. Zostawili stare zapieczone niedziałające głowice pamiętające PRL - takie glasyczne z czarną bakelitową główką. Oczywiście wszystkie zalane farba olejna w kilkanaście warstw.

 

8 minut temu, FOR CVT napisał:

Czyli wiekszosc twoich znajomych to normalni ludzie

to to wychodzi, że ja jestem jakiś nienormalny bo ja w takiej temperaturze nie potrafię funkcjonować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...