Mogłaś moją być KRYZYSOWĄ narzeczoną...

[Aga]

Skoro tak tu źle, to co tu robisz.

[chojny]

Teraz, dako napisał:

To ja odpowiem jak chłopu, bo jestem prostym wykształciuchem z miasta wojewódzkiego (nie mylić z powiatowymi ).

 

Nawet w III Rzeszy  i za Stalina, nie karali dwa razy za to samo. I powiem więcej odnośnie powyższego: Spójrz w lustro.

 

 

 

Tak, kilka osób zrozumienie i respektowanie regulaminu zdecydowanie przerasta. Szkoda tylko, że poziom tych osób z roku na rok spada, kiedyś to było nawet interesujące i wciągające, teraz niestety nie. 

 

[dako]

Sklep, sklep jest miejscem publicznym.

[chojny]

5 minut temu, Aga napisał:

Skoro tak tu źle, to co tu robisz.

 

 

Mógłbym odpowiedzieć ale regulamin zabrania. 

[dako]

Dodam, że takie słowa z "moderacji" do posiadacza auta marki, to godny pożałowania macie stosunek do użytkowników.

[chojny]

2 minuty temu, dako napisał:

Dodam, że takie słowa z "moderacji" do posiadacza auta marki, to godny pożałowania macie stosunek do użytkowników.

 

Rozumiem, że czujesz się urażony moimi słowami o inteligentnych i otwartych posiadaczach samochodów marki Subaru? 

 

[leto]

Już chyba pora przerzucić się na kuchenkę indukcyjną..
Najbardziej współczuję restauratorom. U mojego przyjaciela palniki są 10 godzin dziennie uruchomione, najpierw pandemia, potem Putin..
I z chlebem tez nie będzie łatwo.
Zapowiada się grubszy kryzys, wzrośnie bezrobocie..

[chojny]

5 minut temu, leto napisał:

Już chyba pora przerzucić się na kuchenkę indukcyjną..
Najbardziej współczuję restauratorom. U mojego przyjaciela palniki są 10 godzin dziennie uruchomione, najpierw pandemia, potem Putin..
I z chlebem tez nie będzie łatwo.
Zapowiada się grubszy kryzys, wzrośnie bezrobocie..

 

Niestety będzie ciężko a ceny podstawowych produktów niezbędnych do przeżycia, ceny żywności, prądu, ogrzewania pójdą tak mocno do góry, że wiele rodzin cofnie się do lat 80', inne poznają jak to wtedy było. 

 

Świat zmienia się na naszych oczach w zastraszającym tempie a najgorsze jest to, że nikt nie potrafi przewidzieć dokąd zmierzamy. 

 

Pięknie już było...  

  

[Panbenonium]

44 minuty temu, chojny napisał:

 

 

Jedno. 

 

Kto Cie tak skrzywdził? Bank, "typiara z galerii", developer... 

A skąd ten pomysł Z generatora pomysłów moderatorni ?

[dako]

9 minut temu, chojny napisał:

 

Rozumiem, że czujesz się urażony moimi słowami o inteligentnych i otwartych posiadaczach samochodów marki Subaru? 

 

 

Akurat moje słowa skierowane były do tej drugiej osoby.

[chojny]

2 minuty temu, Panbenonium napisał:

A skąd ten pomysł Z generatora pomysłów moderatorni ?

 

 

Z wieloletniego, moderatorskiego doświadczenia oraz kilku spotkań live z "problematycznymi" userami. Stare, fajne czasy kiedy to człowiek mocno przezywał i się jechało na drugi koniec Polski pogadać twarzą w twarz z gościem, którego się nie lubi a potem zostawało się nawet całkiem fajnymi znajomymi. 

[Panbenonium]

Chojny, nic do Ciebie nie mam, jak chcesz to możesz do mnie przyjechać napluć mi w twarz, wyważyć drzwi, czy tam wylać szambo przed bramą, co tam Ci się zamarzy.
Napisałem Tobie przykład, który znam i który jak widać kilku użytkowników potwierdza, a Ty i skwaro zarzucacie jakieś farfocle skąd znam przypadek, że jaki to bank, że za nimca było lepi i inne. Nie wiem jakim Ty majątkiem dysponujesz, nie wiem czy znasz sytuację ludzi, którzy mają mniej. Ci co mają mniej chcą mieć więcej, a najprościej - na kredyt. I w zatrważającej ilości przypadków tak to się odbywa. Przykład typiary z galerii jest akurat mocno mi znany, ale takich typów i typiar znam dużo więcej, chociażby gość, który ma najniższą rentę, jest nierobem (tak, jest nierobem !) ale musi mieć opla zafire 2.0 na bene, bo musi pokazać, że ma. Ostatnie 2 mc chodzi na pieszo, ale zafira 2.0 dumnie stoi przed blokiem. Też kredytów na 70 000, zapożyczona matka i ojciec.
Tak dzisiaj żyje tak zwana szara masa. Na kredyt. Nie patrzą na kilka lat do przodu. Patrzą tu i teraz.

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez Panbenonium

[Jaca68]

9 minut temu, Panbenonium napisał:

Tak dzisiaj żyje tak zwana szara masa. Na kredyt. Nie patrzą na kilka lat do przodu. Patrzą tu i teraz.

I tu się z forumowiczem zgadzam. Też w otoczeniu słyszałem kilka historii o beztroskich parach zadłużających się na maksa. Wielu kombinuje prosto - jak bank da to fajnie, a potem jakoś to będzie. Ostatnio usłyszana historia to para, pani generalnie nie pracująca, w ciąży zatrudniła się tymczasowo tylko na 3 miechy by w banku okazać się przy obliczaniu zdolności, wpłacony zadatek na nowe lokum, niestety przyszła pandemia, formalności się opóźniły, bank jeszcze raz zażądał oceny zdolności kredytowej, pani już nie pracowała, bank kredytu odmówił i teraz jest proces w sądzie o zwrot zadatku. 

 

Zresztą chyba nawet tu wrzucałem info że w marcu był wzrost złożonych wniosków na kredyty, bo od kwietnia zaostrzenie kryteriów i wielu chciało się załapać na starych zasadach. To nie wiem co trzeba mieć w głowie. Teraz dostaną kasę, rata na limicie, a za chwilę płacz że rata wzrosła. I dobry premier ojciec narodu już ogłasza pakiet.  A frankowiczom mówili - trzeba było uwzględnić ryzyko kursowe. To teraz jest analogicznie - trzeba było uwzględnić ryzyko wzrostu stóp. 

[skwaro]

18 minut temu, Jaca68 napisał:

I tu się z forumowiczem zgadzam. Też w otoczeniu słyszałem kilka historii o beztroskich parach zadłużających się na maksa. Wielu kombinuje prosto - jak bank da to fajnie, a potem jakoś to będzie. Ostatnio usłyszana historia to para, pani generalnie nie pracująca, w ciąży zatrudniła się tymczasowo tylko na 3 miechy by w banku okazać się przy obliczaniu zdolności, wpłacony zadatek na nowe lokum, niestety przyszła pandemia, formalności się opóźniły, bank jeszcze raz zażądał oceny zdolności kredytowej, pani już nie pracowała, bank kredytu odmówił i teraz jest proces w sądzie o zwrot zadatku. 

 

Zresztą chyba nawet tu wrzucałem info że w marcu był wzrost złożonych wniosków na kredyty, bo od kwietnia zaostrzenie kryteriów i wielu chciało się załapać na starych zasadach. To nie wiem co trzeba mieć w głowie. Teraz dostaną kasę, rata na limicie, a za chwilę płacz że rata wzrosła. I dobry premier ojciec narodu już ogłasza pakiet.  A frankowiczom mówili - trzeba było uwzględnić ryzyko kursowe. To teraz jest analogicznie - trzeba było uwzględnić ryzyko wzrostu stóp. 

Ja też znam sporo takich przypadków, oczywiście są skrajności, ale większość to ludzie albo z innym źródłem dochodu, którego nie mogą pokazać w banku, albo na własnej działalności, która jest zupełnie inaczej liczona. Np. mój kolega, zarabiający pięciocyfrowe kwoty miesięcznie na działalności nie dostał kredytu, więc zatrudnił się na etacie za dużo mniejsze pieniądze, tylko po to, żeby mieć zdolność kredytową. Na papierku miał zdolność na grubym limicie, w praktyce poniżej 20% jego dochodów. Oczywiście zdążył przed zmianą zasad, bo teraz by kredytu nie dostał. Więc łapie się w Twój przykład

 

 

[leto]

Wydaje mi sie że ruskie jednak bardziej stracą na tym gazie. my sobie jakoś porazimy, ale dla nich to odcięcie źródła pieniędzy.  W kraju, który jest skorumpowany, który wydaje się być uzależniony ekonomicznie od sprzedaży surowca.
Chiny w takiej sytuacji też mogą negocjować niższe ceny.

Ja się z Krzysztofem zgadzam.. + ludzie dali się nabić w beton, i tyle..
Kupuje się gdy jest tanio, sprzedaje gdy jest drogo.
I jeszcze mamy wspierać osoby które się nacięły, to już jest szczyt.
Podobno, i tak zarobili, nieruchomości nie tanieją, mamy im sponsorować wakacje kredytowe i spłaty rat? 
Weź się panie Morawiecki porządnie rozpędź...
 

[subleo]

53 minuty temu, Panbenonium napisał:

Na kredyt. Nie patrzą na kilka lat do przodu. Patrzą tu i teraz.

 

Przykład idzie z góry. Tej najwyższej szczególnie. A media dokładają swoje.

 

Młodzi widzą, że oszczędzanie się nie opłaca. Zatem co robią? Biorą kredyt. Taka rzeczywistość.

[chojny]

Godzinę temu, Panbenonium napisał:

Chojny, nic do Ciebie nie mam, jak chcesz to możesz do mnie przyjechać napluć mi w twarz, wyważyć drzwi, czy tam wylać szambo przed bramą, co tam Ci się zamarzy.
Napisałem Tobie przykład, który znam i który jak widać kilku użytkowników potwierdza, a Ty i skwaro zarzucacie jakieś farfocle skąd znam przypadek, że jaki to bank, że za nimca było lepi i inne. Nie wiem jakim Ty majątkiem dysponujesz, nie wiem czy znasz sytuację ludzi, którzy mają mniej. Ci co mają mniej chcą mieć więcej, a najprościej - na kredyt. I w zatrważającej ilości przypadków tak to się odbywa. Przykład typiary z galerii jest akurat mocno mi znany, ale takich typów i typiar znam dużo więcej, chociażby gość, który ma najniższą rentę, jest nierobem (tak, jest nierobem !) ale musi mieć opla zafire 2.0 na bene, bo musi pokazać, że ma. Ostatnie 2 mc chodzi na pieszo, ale zafira 2.0 dumnie stoi przed blokiem. Też kredytów na 70 000, zapożyczona matka i ojciec.
Tak dzisiaj żyje tak zwana szara masa. Na kredyt. Nie patrzą na kilka lat do przodu. Patrzą tu i teraz.

 

 

Nie wiem co robisz ludziom w domu jak jedziesz do nich w gości ale ja zabieram pączki albo ciastka z mojej ulubionej cukierni a w planie mam mile spędzony czas na rozmowie.   

 

Naprawdę masz dziwne podejście do życia a Twój wpis po raz kolejny tylko pokazuje jak bardzo negatywnie jesteś nastawiony do ludzi i otoczenia.

 

Może warto abyś się nad tym głębiej zastanowił. 

[Blixten]

2 godziny temu, chojny napisał:

Tak, kilka osób zrozumienie i respektowanie regulaminu zdecydowanie przerasta

Przepraszam bardzo, ale również Moderatorom zdarza się różnie interpretować - bardzo jasne jak dla mnie - zapisy regulaminu. 

 

Mieliśmy tego ewidentny przykład całkiem niedawno 

 

 

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez Blixten

[Panbenonium]

Ale moderator ma zawsze rację, niezależnie od tego czy ją ma czy nie. Po co o tym dyskutować

[Blixten]

1 godzinę temu, Jaca68 napisał:

To teraz jest analogicznie - trzeba było uwzględnić ryzyko wzrostu stóp. 

Spoko, zaraz będzie tarcza antyWIBORowa, albo w ogóle brak WIBORu. 

Czym się przejmujesz ?  

 

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez Blixten

[maciek323]

40 minut temu, chojny napisał:

 

Naprawdę masz dziwne podejście do życia a Twój wpis po raz kolejny tylko pokazuje jak bardzo negatywnie jesteś nastawiony do ludzi i otoczenia.

 

Trudniej o bardziej negatywne nastawienie do ludzi niż  silenie się na stawianie im diagnoz co ich boli lub komu czego zazdroszczą na podstawie tego że owi ludzie opisują rzeczywistość gospodarczą taką jaka ona jest. Ja w poście tego forumowicza o tej "typiarze z galerii" nie odnalazłem żadnej zazdrości czy zawiści. Z jego postów nie wynika też aby został poszkodowany przez banki czy deweloperów. Na podobne pseudopsychologiczne analizy siliłeś się wobec mnie, gdy stwierdziłem że stopy procentowe winny być nieco wyższe niż inflacja. To że ktoś nie chce inflacji od razu ma być dowodem że zazdrości sąsiadowi?  I tak, nadal utrzymuję to, że polityka taniego/darmowego pieniadza powoduje inflację i rozrost konsumpcji produktów wśród ludzi, których na te produkty zupełnie nie stać.  Jasne, część ludzi ma pokrycie na te kredyty w innych/nie ewidencjonowanych dochodach, a duża część nie ma. Zresztą czy mają czy nie mają czym splacić te kredyty to mnie mało interesuje, złem są niskie stopy procentowe w czasach inflacji i pusty pieniądz drukowany i wpuszczany na rynek.

[dako]

@maciek323  Nie uważasz, że oprócz taniego pieniądza i jego ilością na rynku, głównym powodem inflacji jest koszt (wzrost) ceny energii, paliw, emisji CO2 itp.

 

 

[chojny]

11 minut temu, maciek323 napisał:

Trudniej o bardziej negatywne nastawienie do ludzi niż  silenie się na stawianie im diagnoz co ich boli lub komu czego zazdroszczą na podstawie tego że owi ludzie opisują rzeczywistość gospodarczą taką jaka ona jest. Ja w poście tego forumowicza o tej "typiarze z galerii" nie odnalazłem żadnej zazdrości czy zawiści. Z jego postów nie wynika też aby został poszkodowany przez banki czy deweloperów. Na podobne pseudopsychologiczne analizy siliłeś się wobec mnie, gdy stwierdziłem że stopy procentowe winny być nieco wyższe niż inflacja. To że ktoś nie chce inflacji od razu ma być dowodem że zazdrości sąsiadowi?  I tak, nadal utrzymuję to, że polityka taniego/darmowego pieniadza powoduje inflację i rozrost konsumpcji produktów wśród ludzi, których na te produkty zupełnie nie stać.  Jasne, część ludzi ma pokrycie na te kredyty w innych/nie ewidencjonowanych dochodach, a duża część nie ma. Zresztą czy mają czy nie mają czym splacić te kredyty to mnie mało interesuje, złem są niskie stopy procentowe w czasach inflacji i pusty pieniądz drukowany i wpuszczany na rynek.

 

Negatywnym nastawieniem jest prośba o pozytywne nastawienie. 

 

20 lat forum a jednak ludzie zawsze coś nowego wymyślą. 

[chojny]

53 minuty temu, Panbenonium napisał:

Ale moderator ma zawsze rację, niezależnie od tego czy ją ma czy nie. Po co o tym dyskutować

 

Tak miał brzmieć regulamin ale podobno byłby niezrozumiały, więc jest taki aby był zrozumiały ale chyba nie jest.  

[Blixten]

10 minut temu, chojny napisał:

 

Tak miał brzmieć regulamin ale podobno byłby niezrozumiały, więc jest taki aby był zrozumiały ale chyba nie jest.  

 

Żarówkę taką wstawiłem, żeby nie umknęło Twojej uwadze: 

 

Godzinę temu, Blixten napisał:

Przepraszam bardzo, ale również Moderatorom zdarza się różnie interpretować - bardzo jasne jak dla mnie - zapisy regulaminu. 

Mieliśmy tego ewidentny przykład całkiem niedawno 

 

 

Teraz chodzi mi tylko o ścisłość, w przyszłości