Skocz do zawartości

FELGI - co, gdzie i jak?


alunetik

Rekomendowane odpowiedzi

Odpuśćcie sobie tę kolorową chińszczyznę, to się w rękach gnie a po roku z koloru zostaje rdza. O podróbkach Raysa Formula nawet nie będę wspominał bo miałem wątpliwą przyjemność wycinania tego g... z jednego auta jak się rozpadła przy odkręcaniu. Od tego zależy Wasze bezpieczeństwo. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, skwaro napisał:

Odpuśćcie sobie tę kolorową chińszczyznę, to się w rękach gnie a po roku z koloru zostaje rdza. O podróbkach Raysa Formula nawet nie będę wspominał bo miałem wątpliwą przyjemność wycinania tego g... z jednego auta jak się rozpadła przy odkręcaniu. Od tego zależy Wasze bezpieczeństwo. 

Mówisz zapewne o JR? Nie chce mi się poruszać tematu poraz X :P

Są zwolennicy, są przeciwnicy, znam osoby, które na nich jeżdżą z powodzeniem, znam takich, którzy ich nid lubią.. Ale nakrętki dobre chyba potrafiliby zrobić. 

Co do d1spec nie mam wątpliwości, mam ich nakrętki i gałkę zmiany biegów, jakość bdb. 

PS. Jeśli się nie mylę, JRy chyba mają TUV, więc tragedii być raczej nie może 

 

Edytowane przez Danko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Danko napisał:

Mówisz zapewne o JR? Nie chce mi się poruszać tematu poraz X :P

Są zwolennicy, są przeciwnicy, znam osoby, które na nich jeżdżą z powodzeniem, znam takich, którzy ich nid lubią.. Ale nakrętki dobre chyba potrafiliby zrobić. 

Co do d1spec nie mam wątpliwości, mam ich nakrętki i gałkę zmiany biegów, jakość bdb. 

PS. Jeśli się nie mylę, JRy chyba mają TUV, więc tragedii być raczej nie może 

 

Mówię o wszystkich tych chinolach, jeden pies czy to Epman, JR czy jeszcze inna firma wymyślona do sprzedawania szajsu z Chin. A TUV dzisiaj można na dowolne badziewie zrobić, wystarczy zainwestować trochę kasy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, skwaro napisał:

Mówię o wszystkich tych chinolach, jeden pies czy to Epman, JR czy jeszcze inna firma wymyślona do sprzedawania szajsu z Chin. A TUV dzisiaj można na dowolne badziewie zrobić, wystarczy zainwestować trochę kasy. 

Epman myślę, że jest kilka półek niżej od JRa.. Nie są top of the top, ale.. Jeździłeś na nich? W sensie, serio pytam, to nie jakaś złośliwość. 

Ja nie jeździłem, a widziałem co znoszą w stance'owej furze kolegi (jeden z przykładów), stąd mój.. Brak potępienia? Nie wiem. 

A nakrętki do kół zwykłe 40-50zl kosztują, wątpię, żeby zrobili gorsze. W najgorszym wypadku to samo + kolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Danko napisał:

Epman myślę, że jest kilka półek niżej od JRa.. Nie są top of the top, ale.. Jeździłeś na nich? W sensie, serio pytam, to nie jakaś złośliwość. 

Ja nie jeździłem, a widziałem co znoszą w stance'owej furze kolegi (jeden z przykładów), stąd mój.. Brak potępienia? Nie wiem. 

A nakrętki do kół zwykłe 40-50zl kosztują, wątpię, żeby zrobili gorsze. W najgorszym wypadku to samo + kolor

Ja bym do siebie tego nie założył, komuś kręciłem takie nakrętki wystarczy wziąć w rękę żeby się zorientować jakie to badziewie jak się ma porównanie z markowymi. Zdarzały się i urwane gwinty i nawet skręcona nakrętka w osi wzdłużnej, nie dało się klucza założyć do konca. Dla porównania miałem kiedyś nakrętki 5-Zigen z kutego aluminium, były targane nawet pneumatem i nic im nie było. Jak ktoś używa auta do czegoś więcej niż stęsowy lans i nie zamierza się pięścić przy każdej zmianie kół żeby nie uszkodzić nakrętek to niech się trzyma od tych wynalazków z daleka. A podróbki Rays Formula to już zupełnie szczyt, kiedyś mi przyjechało auto do roboty z takimi, po odkręceniu kół połowa z nich się nie nadawała do ponownego użycia. Innym razem jak wyżej, trzeba było jedną wycinać. No ale co kto lubi, ja bym nie założył... 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skwaro dobrze mówi, aluminiowe nakrętki z allegro/aliexpress to troche hardkorowe ryzyko. Wierzyć że to kute aluminium to naiwniactwo...

Wuem z tego co pamietam ukręcił pare sztuk takich. Aż mam ciarki na myśl, że taka długa D1spec pęka w połowie długości i gwint zostaje a ukręca sie fragment z gniazdem na klucz... brrr :krecka_dostal:

A Rays formula podróby mam, kupiłem kiedyś za śmieszny piniondz. Btw rdzewieją już po roku. Dopuszczam je warunkowo bo są stalowe, ale też nie za bardzo im ufam. Na razie nie mam dylematu, bo auto kibluje od paru lat na zimówkach. Ostatnio na "braidach dla biednych" czyli stalówkach z VW :P

 

zwykłe nakrętki 5zł sztuka i nie trzeba sie martwić.

 

nakretki-przelotowe-do-kol-felg-alu-m12x

 

 

Unikajcie tylko tych dwuczęściowych jak w fordzie/volvo amerykańcach. Ale na szczeście z mojego rekonesansu wynika że do japończyków nikt takich nie robi...

 

pol_pl_nakretka-kola-z-nierdzewna-naklad


Boże, co za gów*o, to od razu widać że ford to wymyslił. Pod kapturkiem jest zwykła, niskiej jakości stal. Gdy pod kapturek wlezie woda to zaczyna puchnąć. Gdy przestaje wam wchodzić nasadka to znak, że trzeba ją nabić młotkiem, wszystkie nakrętki wykręcić i wyje**ć od razu na złom!
Raz byliśmy o włos od cięcia felgi. Gniazdo w feldze było bardzo głębokie. Na szczęście ta stal jest na tyle daremna, że nasadka spiralna do wykręcania objechanych śrub wgryzła sie w nią jak w masło...

Wyobraźcie sobie w robocie jak mam kolejke ludzi na opony, a przyjeżdża mi jełop fordem gdzie nasadka 19 nie wchodzi, a 20 objeżdża.

No ale- przy kupnie auta patrzy sie czy autem sie fajnie jeździ, nie czy sie fajnie naprawia... W takich chwilach żałuje ze motoryzacja nie jest reglamentowana... na forda (EU) jestem cięty strasznie :toobad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Neutrino33 napisał:

Gdzie kupowałeś?

Na tej aukcji: https://allegro.pl/oferta/nakretki-kute-aluminiowe-tpi-subaru-nissan-suzuki-7157013780

W sumie już prawie dwa lata je mam, zamówione 14 maja 2019. Tym bardziej polecam. Nie ma ryzyka, że to jakieś podróbki.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, abecer napisał:

Komplet kutych prodrive gc05f do kolekcji ;)

 

Bardzo ładne :D Naklejeczek tylko brak.

 

Ja tu kupowałem, polecam czarne błyszczące. nie odpada od myjki. Ceny rozsądne.

https://www.decalson.com/shop/prodrive-wheel-spoke-decals/

https://www.decalson.com/shop/prodrive-gc-05f-wheel-spoke-decals/

Edytowane przez Amnes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Amnes napisał:

Bardzo ładne :D Naklejeczek tylko brak.

 

Ja tu kupowałem, polecam czarne błyszczące. nie odpada od myjki. Ceny rozsądne.

https://www.decalson.com/shop/prodrive-wheel-spoke-decals/

https://www.decalson.com/shop/prodrive-gc-05f-wheel-spoke-decals/

O widzisz :).  Dzięki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo felg w życiu widziałem, ale te moim zdaniem są naprawdę wyjątkowe

 

Jak wiadomo, Brembulce w STi mają tarczę 326 mm i wiele 17" felg nie pasuje... a wyobraźcie sobie, że w połowie lat 90-tych były OEM 16" felgi, co wchodzą na czterotłoka z 316 mm... zobaczcie tylko, jaki prosty i ładny wzór oraz ile pracy włożyli inżynierowie / projektanci z Toyoty, aby uzyskać wytrzymałe i w miarę lekkie felgi, pasujące na duży hamulec

 

 

 

 

20210506_173147.jpg

20210506_173153.jpg

20210506_173135.jpg

20210506_173027.jpg

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...