Jeżu słodki, ja już nie pamiętam ile razy prosiłem w poszczególnych wątkach o pomoc w proszkach... Każdy pisał, że to tajemnica mieszalni, że nikt się wiedzą nie podzieli, że oddaj felgi to za 800 zł będziesz miał ładnie zrobione. Tak samo na PW czy przez telefon, a jak widać, rozwiązanie było jak zawsze, pod nosem...