matt Opublikowano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 . Na pewno nie omieszkam zrobic kolejnych zdjeć :wink: .... Nieeeeeee błagam :!: :!: :!: mk.si Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 Golf I- mastodont -Peugeot istnieje naprawde. Ten koszmar to nie fikcja-jeździ w okolicy Cieszyna-aż wstyd, choć juz coraz rzadziej tam bywam. Co wiecej, to coś ewoluuje-ma miec jeszce tył !! Jest w warsztacie u mojego znajomego. Na pewno nie omieszkam zrobic kolejnych zdjeć :wink: Dawaj, dawaj! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 Golf I- mastodont -Peugeot istnieje naprawde. Ten koszmar to nie fikcja-jeździ w okolicy Cieszyna-aż wstyd, choć juz coraz rzadziej tam bywam. Co wiecej, to coś ewoluuje-ma miec jeszce tył !! Jest w warsztacie u mojego znajomego. Na pewno nie omieszkam zrobic kolejnych zdjeć :wink: widać właściciel owego mastodonta za dużo naoglądał sie reklamy Peugeota 206 , w której Hindus przerabia grata na 206-tke 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakublad Opublikowano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 Stefan bije się z myślami. Poczucie winy i wstydu nie opuszcza go ani na chwilę. Powtarza sobie: "Stefan, nie jesteś pierwszym lekarzem, który sypia ze swoja pacjentką i na pewno nie będziesz ostatnim". Na to rozlega się głos wewnętrzny: - "Stefan, ale ty jesteś weterynarzem..." Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok: - Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, prosze złap mnie i przewiez na druga stronę... - Nie. - No proszę... - Nie! - No ale blagam... - NIE! Ptak odleciał... Myszka sie wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przeplynela na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona. - Jaki z tego morał? - Jak ptak jest twardy to myszka musi być mokra! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wck Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Golf I- mastodont -Peugeot istnieje naprawde. Ten koszmar to nie fikcja-jeździ w okolicy Cieszyna-aż wstyd, choć juz coraz rzadziej tam bywam. Co wiecej, to coś ewoluuje-ma miec jeszce tył !! Jest w warsztacie u mojego znajomego. Na pewno nie omieszkam zrobic kolejnych zdjeć :wink: Rób fotek ile wlezie Ciekawe czym się kierował, żeby zbudować tak piękny samochód... Może potrzebował więcej miejsca pod maską aby upchnąć jakie V8, albo i 12 Jeju, co za syf... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 http://tiny.pl/h5d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guitarist Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiście pierwsze uderzenie żony w piłeczkę i... okno stojącego obok pola golfowego domku zostaje rozbite. Mąż trochę się zdenerwował: - Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać i może nawet zapłacić. Tak więc golfiści idą do domku i pukają w jego drzwi. Momentalnie dochodzi ze środka miły głos mężczyzny: - Proszę wejść. Po wejściu zauważają w domku: zbite kawałki szyby, rozbitą starą wazę i siedzącego na kanapie faceta. Ten pyta ich: - Czy to wy zbiliście szybę? - Tak... przepraszamy za to bardzo - odpowiadają golfiści. - Hmm... właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić 3 życzenia. Nie obrazicie się jak spełnię wam po jednym sam zostawiając sobie jedno na koniec? - Nie, tak jest świetnie - odpowiada mąż. - Ja bym chciał dostawać milion dolarów co roku... - Nie ma problemu - mówi dżin. - Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty młoda kobieto, czego chcesz? - Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie, każdy z najlepszymi na świecie służącymi... - Mówisz i masz - odpowiada dżin. - Do tego obiecuje ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie. - A jakie jest twoje życzenie dżinie? - pyta małżeństwo. - Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety dżin. - I co ty na to kochanie? - pyta mąż. - Mamy tyle kasy i domy... może się zgódź? Tak więc kobieta z dżinem idzie na pięterko... Całe popołudnie się kochają. Dżin jest wręcz nienasycony. Po 4 godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta: - Ile macie lat, ty i twój mąż? - Oboje mamy po 35. - Coś ty!? 35 lat i wierzycie w dżiny??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 Kto potrzebuje wiecej miejsca w Foresterze :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 To fake, prawda ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 Auto istnieje naprawde, znalazlem go tutaj http://forums.nasioc.com/forums/showthread.php?t=678639 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 29 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2005 Ciekawe po co ktos zadal sobie tyle trudu...przecież w usa forester to jest traktowany jak golf u nas w polszy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Powinien byc bialy i miec zdecydowanie wiecej chromu 8) czadowy, ja jechalem ostatnio Cadillaciem limuzyna na studniowke, ale do tego sie nie umywa 100 pkt dla tego pana, k0zak jak dla mnie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
countdown Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 .sss Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Dowcip: Rzecz miała miejce w indiańskiej wiosce, gdy wódz był chory. Jego wysłannicy poszli do Czrownika: Czarownik, Czrownik, nasz wódz jest chory, jest chory, co robić, co robić?? Czarownik: By wyzdrowiał należy położyć mu jajka na oczy. Następnego dnia rano ekipa pod tipi szamana podbiła i chcą go na pal wbić Czarownik: Co się stało?? Wysłannicy wodza: Wódz zmarł Czrownik: A zrobiliście jak kazałem i położyliście wodzowi jajka na oczy. Wysłannicy już matrtwego wodza: Nie !!! Dociągneliśmy tylko do pępka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 Ladny Foresterek Ciekawe po co ktos zadal sobie tyle trudu...przecież w usa forester to jest traktowany jak golf u nas w polszy... No nie zartuj ze tak bluzgaja wszedzie na Forestera w USA? 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Sierżant pyta poborowego: - Kim byliście w cywilu? - Urzędnikiem podatkowym - To będziecie grali pobudkę co rano - Dlaczego?? - Bo jesteście przyzwyczajeni, że wyszyscy chcą was zabić! * * * Młody facet przychodzi do nowego miejsca pracy: - Dlaczego odszedł pan z poprzedniej firmy? - Szczerze panu powiem, tam był istny burdel - Przyznam się panu, że u nas tez jest burdel - Taaa ale przynajmniej dziewczynki nowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: - Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach? Pacjent spokojnym głosem: - To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali ... Prawda, Panie Doktorze...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adimas Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Pięknie poobijane SI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 2 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2005 Dla wielbicieli komiksów w rodzaju: "w oparach absurdu" http://www.wilq.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 Przychodzi Wildsztejn do lekarza, a lekarz: - Proszę się wpisać na listę! Chińsk, prowadzący restaurację chwali się przed Polakami znajomością języka polskiego: -Lowel, klowa, Lenatka, luchanko... Nagle tuż pod jego nogami przebiega szczur. -O ploszę! A to jest kulciak! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inzynier_mamon Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 Student skarży się właścicielowi, że w wynajmowanym pokoju są myszy. - To niemożliwe! - Proszę się przekonać na własne oczy! Student wysypuje na środek pokoju okruszki. Wybiega jedna myszka, druga myszka, następnie rybka, potem jeszcze dwie myszki. Właściciel patrzy zbaraniały: - Jakim cudem rybka? - To znaczy sprawę myszy mamy ustaloną, przejdźmy teraz do wilgoci. ************************** Idą sobie Jaś i Małgosia. Jasiu mówi: - Może pójdziemy na skróty przez las? A Małgosia: - Eee, dzisiaj mi się spieszy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 - Kelner mógłby mi pan polecić jakieś wino? - Pan jest w towarzystwie tej pani, która poszła przed chwilą do toalety? - Tak. - To proponuje dużą wódkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 Jako ze dzisiaj tłusty czwartek : Jedzie sobie facet wypasiona bryka, zatrzymuje sie na skrzyzowaniu na swiatlach i patrzy a tu siedzi dziewczynka, chuda, bidna....Zlitowal sie nad nia i pyta: - Mala - chesz na paczka? - A jak to jest "na paczka"....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wck Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 Przychodzi baba do lekarza, a lekarz mówi: -Dlaczego pani tak dawno u nas nie było? -Bo byłam chora... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 3 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2005 Bóg stworzył jasność - diabeł dla przeciwieństwa ciemność, Bóg stworzył słońce - diabeł deszcz, Bóg stworzył adwokata - diabeł się zamyślił ... i stworzył jeszcze jednego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się