Skocz do zawartości

Helpdesk komputerowy


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

Nie żebym jakoś tutaj chciał namieszać, ale po co do tak słabego komputera zasilacz 700W? Właśnie zrobiłem pomiar mocy serwera na 6 rdzeniowym Opteronie z dwoma dyskami twardymi i 16GB RAM, przy pełnym obciążeniu i maksymalnym dmuchaniu wentylatorów zmieściło się to w 180W. Na kartę grafiki nawet jak dasz 250W (to i tak przesada), to wystarczy zasilacz max 500W. Proponuję szukać tylko takich z certyfikatem 80%+ Gold albo 80%+ Platinium - bo tak naprawdę to jest ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, AFAIR ten zasilacz właśnie ma certyfikat 80+ :) A zapas nie zaszkodzi ;) A co do AsRocka - kiedyś tak było, natomiast od pewnego czasu te płyty jakościowo są na poziomie Asusa, a i zdarza się, że jakością je przewyższają :) Składałem ostatnio komputer na płycie AsRocka, działa bardzo fajnie, nie ma żadnych problemów ze stabilnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, AFAIR ten zasilacz właśnie ma certyfikat 80+

Słabiutki ten certyfikat:

http://www.plugloadsolutions.com/psu_re ... Report.pdf

 

Ten zasilacz wydaje mi się zdecydowanie lepszy:

http://www.plugloadsolutions.com/psu_re ... ev%202.pdf

albo ten:

http://www.plugloadsolutions.com/psu_re ... Report.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję pomocy Św. Hakera Od Spraw Beznadziejnych.

 

Usunięto dane z szyfrowanego katalogu domowego (Linux Ubuntu 11.4), ściślej mówiąc z /home/.ecryptfs/nazwa_użytkownika/.Private. Dane udało się (?) niby odzyskać, ale są one nadal zaszyfrowane. Niestety, istotne informacje z /home/.ecryptfs/nazwa_użytkownika/.ecryptfs też zniknęły (czyli Private.mnt, Private.sig, auto-mount, auto-umount i wrapped-passphrase).

 

Czy ktoś zna może jakiś hakerski sposób na odszyfrowanie odzyskanych danych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filester kup dysk klasy Enterprise,do zastosowań w serwerach. Będą bardziej bezawaryjne. Innym wyjściem jest zastosowanie RAID 1 czyli dwa dyski, gdzie jeden jest lustrzanym odbiciem drugiego. To tak na szybko.

 

Pzdr

Sadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do AsRocka - kiedyś tak było, natomiast od pewnego czasu te płyty jakościowo są na poziomie Asusa, a i zdarza się, że jakością je przewyższają

Wtrącę swoje 0,03 :P

Asus/Gigabyte gwarancja 3 lata

Asrock 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padł mi Seagate ST3500320AS :evil:

...

 

Firmware wymieniłeś ?

Tak się zbierałem, że w końcu nie wymieniłem.

Dziś albo jutro spróbuję go odratować.

 

Mam jeszcze jednen Seagate 40GB, który chodzi już chyba z 15 lat. Czegoś równie niezawodnego bym poszukiwał :D

 

-- 18 maja 2011, o 17:34 --

 

No i up tematu. Problem nie leży tam gdzie większość w tym dysku. Stwierdzono pukające głowice. Teraz pytanie czy warto oddawać go na gwarancję? Jest szansa, że odzyskam dysk ze swoimi danymi? Obawiam się sytuacji, że dane z dysku mogą powędrować gdzieś w świat... Jak tak miało by być to odżałować parę zlotych i kupić drugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padł mi Seagate ST3500320AS :evil:

Chcę kupić jakiś dysk pozbawiony podobnych wad jak wyżej wymieniony o pojemności 500GB-1TB. Zależy mi na bezawaryjności. Liczę na jakieś sugestie. Spróbuję odzyskać dane z Seagate a później go chyba wywalę przez okno :evil:

Co to znaczy padł?

Bios go nie widzi?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Kuba napisał, nie ma czegoś takiego jak niezawodny dysk twardy, każdy kiedyś padnie - kwestia szczęścia/prawdopodobieństwa. Dlatego jedyna rada na zachowanie swoich danych to kopia zapasowa na osobnym nośniku (RAID1 nie chroni przed skasowaniem czy kradzieżą). Dyski serwerowe też potrafią szybko klęknąć, choć oczywiście robią to rzadziej niż desktopowe. Ale... za cenę dysku Enterprise można często kupić dwa dyski desktop, lub za ciut więcej, dysk desktop + zewnętrzny dysk do backupu. Warto rozważyć taką opcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie na co lepiej postawic czy na Raid czy na backupy na drugim dysku?

 

I drugie pytanie - czy w przypadku zwrotu uszkodzonego dysku na gwarancje moje dane nie dostana sie w niepowolane rece? Nie było tam wprawdzie nic super ważnego, ale skany dokumentów, forumowe hasla, maile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie na co lepiej postawic czy na Raid czy na backupy na drugim dysku?

 

I drugie pytanie - czy w przypadku zwrotu uszkodzonego dysku na gwarancje moje dane nie dostana sie w niepowolane rece? Nie było tam wprawdzie nic super ważnego, ale skany dokumentów, forumowe hasla, maile.

Ad1 - zalezy ktory RAID - RAID 0 - stripping nic Ci nie da w kwestii bezpieczenstwa - tu masz tylko przyrost prędkości - dane są "szatkowane" i zapisywane po kawałku na każdym z dysków, dzięki temu że dzieje się to równolegle masz duży wzrost prędkości, ale jak któryś z dysków padnie - nie masz danych.

RAID 1 - Mirroring - jak najbardziej - masz dwa dyski z dokładnie tymi samymi danymi - bezpiecznie, ale nie ma zysku na wydajności ...

Miej tu na uwadze że w obu tych typach macierzy musisz mieć dwa identyczne dyski - inaczej albo cała macierz w ogóle nie wystartuje albo będą z nią wieczne problemy.

Jak chcesz mieć obie te cechy na raz załatwione - RAID 5. Trzy dyski - dwa będą zawierać "poszatkowane" dane a trzeci sumy kontrolne. Po utracie któregokolwiek z dysków , mając dwa pozostałe odtwarzamy dane.

 

-- Pt maja 20, 2011 9:58 pm --

 

Cd- RAID 5 jest bardzo bezpieczny i szybki, ale musisz mieć już trzy bliźniacze dyski :-)

 

AD2. Dysków w fabryce nikt nie "przegląda" ... Talerze idą na przemiał , więc ryzyko wycieku danych jest praktycznie zerowe. Jeśli masz obawy - szyfruj dane...

 

-- Pt maja 20, 2011 10:01 pm --

 

Reasumując - do domowych zastosowań w zupełności wystarczy dysk zewnętrzny i prosty soft do backupu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.2. Jeśli chcesz być pewien, że nie trafią w niepowołane oczy, to

-Soft - wielokrotne zamazywanie spod OS - znajdziesz shreddery u Wujka Gugla. Działa o ile dysk sprawny.

- HW - demagnetyzer. Działa zawsze. Uwaga na cojones!

- wykup usługi dodatkowej, która zezwala Ci na wymianę na gwarancji, a nośnik zostaje u Ciebie - enterprise

 

Szyfrowanie jest ok, zwłaszcza takie w fazie preboot.

Jak kiedyś powiedział gość od bezpieczeństwa: nie ma systemu, którego nie da się złamać.

 

-- 20 maja 2011, o 21:44 --

 

RAID5 jest szybki w odczycie. Zapis, to już gorzej, bo trzeba sumę kontrolną liczyć. W aplikacjach domowych pewnie nie odczujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RAID1 jak najbardziej daje zysk prędkości przy odczycie danych, przy zapisie z oczywistych względów nie.

 

RAID1 i RAID5 nie wymagają identycznych dysków, po prostu dyski większe zostaną "przycięte" do rozmiaru dysku najmniejszego.

 

W domu stawiałbym na jeden dysk w kompie i regularny backup na zewnętrzny nośnik - pozwoli to odtworzyć dane w razie przypadkowego ich usunięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie na co lepiej postawic czy na Raid czy na backupy na drugim dysku?

 

I drugie pytanie - czy w przypadku zwrotu uszkodzonego dysku na gwarancje moje dane nie dostana sie w niepowolane rece? Nie było tam wprawdzie nic super ważnego, ale skany dokumentów, forumowe hasla, maile.

 

Jeżeli nie musisz mieć uptime'u 24/7/365, to RAID1 jest kompletnie bez sensu w domowym komputerze. Usuniesz coś przypadkiem - już po danych. Padnie zasilacz, będzie burza i diabli wezmą sprzęt - już po danych. Sypnie się macierz - już po danych, albo szukaj eksperta który to poskłada do kupy, bo często nie wystarczy podpiąć pod inny komputer i skopiować.

 

Dysk zewnętrzny i regularne backupy załatwią sprawę w 99.999% domowych przypadków, jest nawet sporo darmowego softu typu "podłącz, kliknij i samo zrobi". Ja dodatkowo drugi dysk backupowy trzymam w pracy i przynoszę raz na tydzień-dwa zrobić kopię zdjęc itp, więc choćby mi dom zalało, spaliło i przeszła chmara szarańczy, nic nie stracę. Przy dzisiejszych cenach za 1TB to praktycznie żaden koszt..

 

Co do dysków, przerzuciłem się na Samsunga F3 ostatnio i jestem bardziej niż zadowolony, ale jak już pisali - wszystko się psuje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...