Pozdrowienia i wielkie podziękowania dla Harvestera za podwiezienie mojej żony i synów po awarii opony przedniego koła wskutek spotkania tejże z dziurą w asfalcie w okolicy Ogrodu Botanicznego.
Pozdrowienia dla kierowcy niebieskiej imprezy, który mignął długimi na Marszałkowskiej, a potem ustawił się do skrętu we Wspóną. Świń nie zauważyłem na lusterkach.
Złoty forek z czarnymi świniami na lusterkach i biała świnia na tylnej szybie?
No ..... z tym złotem to troszku na wyrost ... ale świnki jak najbardziej. Bardzo się spieszyłeś!
To nie ja, tylko nowy użytkownik. Ale mu powiem
9 min biegnę 1 minutę szybko idę i tak 3 serie
wczoraj wieczorem 13/2 w 2 seriach- gicio się biegło
za tydzień 14/1 a potem ponoć dam radę 30 min bez przerwy na chodzenie i łapanie powietrza
ps:
w Lesie Kabackim niestety stała się tragedia- wieczorem w piątek zgwałcono kobietę która biegała
choć bieganie w lesie nocą (lub juz po 21.00) to jak dla mnie skrajny debilizm co nie zmienia faktu że sprawa tragiczna
Czytałem - przykra sprawa. A dziewczyn biega sporo w LK
Z biegiem czasu/treningu będzie łatwiej, tzn. będziesz biegł szybciej przy niższym tętnie. Nie za każdym razem masz utrzymać niskie tętno, przy interwałach podjeżdżasz pod 90-95% czyli tempo prawie startowe.
Eee, tam. Raz wolniej a czasem szybciej. Znajdź taki plan, który Ci pasuje najlepiej. Ważne, żebyś nie grzał ciągle na maksa, bo się przetrenujesz i kontuzja albo choroba gotowa. Patrz, że tam są biegi z tempem 2:30. Min/km. To jest baaardzo szybko.