Pozdrowienia i wielkie podziękowania dla Harvestera za podwiezienie mojej żony i synów po awarii opony przedniego koła wskutek spotkania tejże z dziurą w asfalcie w okolicy Ogrodu Botanicznego.
Pozdrowienia dla kierowcy niebieskiej imprezy, który mignął długimi na Marszałkowskiej, a potem ustawił się do skrętu we Wspóną. Świń nie zauważyłem na lusterkach.
Złoty forek z czarnymi świniami na lusterkach i biała świnia na tylnej szybie?
No ..... z tym złotem to troszku na wyrost ... ale świnki jak najbardziej. Bardzo się spieszyłeś!
To nie ja, tylko nowy użytkownik. Ale mu powiem