Skocz do zawartości

Dlaczego nie kupie Forestera :-(


lukasz_p

Rekomendowane odpowiedzi

lukasz_p,

 

Witam

 

Ja miałem bardzo podobne odczucia z ostatniej wizyty w salonie w Krakowie w poprzednią niedzielę. Panowie sprzedawcy (2) kompletnie mnie olali i w nie za bardzo przebranych słowach poinformowali, że sti jest "za drogie aby je mi sprzedali" !!! W związku z powyższym kupię Evo. Miałem co prawda trochę większy sentyment do subaru ale Mitsu przynajmniej chcą mi sprzedać ;(

Tak, że pozdrawiam i przenoszę się na ciemną stronę mocy ;)

 

A to ciekawe..., bo ja w salonie w Krakowie w oczekiwaniu na odbiór auta po przeglądzie o mały włos nie kupiłam skuterka (tak było miło :mrgreen: ), że nie wspomnę ile dowiedziałam się o VW . Fakt.., nie byłam zainteresowana STi :wink: . No ale może dzień był mniej napięty, mało klientów, szef nie zrugał z samego rana i takie tam... jak wszędzie. Sprzedawca też człowiek. A Ty jako klient, zawsze możesz zwrócić uwagę, że nie podoba Ci się forma w jakiej sprzedawca sie do ciebie zwraca, i prosisz o poważne traktowanie i rzetelne informacje :smile:. W ostateczności jest jeszcze sam boss :twisted: .

 

Mam znajomego, jest dyrektorem oddziału poważnej firmy. Z założenia i wrodzonej anarchii wygląda jak młody działacz Green Peace. Będąc na jakimś ważnym spotkaniu w Centrali, udał się do sekretariatu aby podpisać dokumenty. Nie dość że pani asystentka kazała mu poczekać na korytarzu (bo rozmawiała przez telefon), to potem zapytała : a to dyrektor "Kowalski" tak panu udostępnia pieczątkę? :lol:

 

No i co biedak miał zrobić? Zwolnić się? :wink:

 

Postawa dealera "nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi" jak już ktoś napisał wcześniej świadczy o jednym - dealer wykonał plan sprzedaży, zarobił co miał zarobić i klient może odejść. Hmmm... dziwne, że nie próbuje się go zatrzymać... chyba trzeba być dealerem żeby zrozumieć tą politykę sprzedaży :lol:

 

STi od dłuższego czasu już nie ma, wszystko sprzedane WRX też już nie kupisz

 

Czy to znaczy, ze gdybym dziś poszła do salonu, to nie mam szans na kupienie w/w w tym roku? :shock: Czyli co? Pozostaje rynek wtórny? Albo zagramanica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 521
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Czy to znaczy, ze gdybym dziś poszła do salonu, to nie mam szans na kupienie w/w w tym roku? Czyli co? Pozostaje rynek wtórny? Albo zagramanica?

 

czekamy z niecierpliwością na model MY 08, który oficjalnie zaprezentowany zostanie we Frankfurcie we wrześniu, do nas, tj. do dealerów trafi w październiku.

 

Pozdrawiam

Raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raju, a tak z czystej ciekawości, kiedy w tym roku przestały być dostępne Wrx-y i STI :?:

 

kontynuując naiwne pytania, to nadal z ciekawości zapytam, czy np w .de są nadal dostępne :?:

 

jeśli tak, to czemu u nas ich nie ma :?:

 

pytania pomocnicze mają mi pomoc zrozumieć ten majstersztyk marketingu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z informacji jakie posiadam, wiadomo mi, że juz w całej Europie nie ma modeli WRX. Wiem, ponieważ klientka, która w ostatnim czasie odierała ostatniego WRX w Polsce, dzwoniła po dealerach w Europie i taka informację otrzymała. Z modelem STi prawdopodobnie jest tak samo. Na stocku niemieckim takich modeli na pewno nie ma!Myślę, że pocieszającym jest fakt, iż wszystkie aktualne modele "sportowej" Imprezy zostały sprzedane.

Osobiście, mając ok. 200.000 na zakup samochodu o charakterze sportowym, chcąc nabyć Subaru, poczekałbym na nowy model nie wchodząc "w partnerski układ" z wychodzącym już z produkcji EVO IX :mrgreen:

 

Pozdrawiam

Raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma jak są

 

http://tiny.pl/5dgq

 

http://tiny.pl/5dgm

 

I więcej :

http://tiny.pl/5dgg

 

 

Osobiście, mając ok. 200.000 na zakup samochodu o charakterze sportowym, chcąc nabyć Subaru, poczekałbym na nowy model nie wchodząc "w partnerski układ" z wychodzącym już z produkcji EVO IX :mrgreen:

Hipokryta :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewątpliwie jest to pewnego rodzaju fenomen, iż klienci zabijają się o stary model auta :lol:

 

Osobiście, mając ok. 200.000 na zakup samochodu o charakterze sportowym, chcąc nabyć Subaru, poczekałbym na nowy model nie wchodząc "w partnerski układ" z wychodzącym już z produkcji EVO IX

 

a ja osobiście mając te wspomniane 200k, wydałbym 150k, kupiłbym to wychodzące z produkcji evoIX, a za 10k kupiłbym Lacetti i nim przyjeżdzał do pracy dla zmylenia szefa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewątpliwie jest to pewnego rodzaju fenomen, iż klienci zabijają się o stary model auta :lol:

 

Osobiście, mając ok. 200.000 na zakup samochodu o charakterze sportowym, chcąc nabyć Subaru, poczekałbym na nowy model nie wchodząc "w partnerski układ" z wychodzącym już z produkcji EVO IX

 

a ja osobiście mając te wspomniane 200k, wydałbym 150k, kupiłbym to wychodzące z produkcji evoIX, a za 10k kupiłbym Lacetti i nim przyjeżdzał do pracy dla zmylenia szefa :mrgreen:

 

Gdyby Ford miał refleks to powinien teraz w czasie posuchy w Subaru i Mitsu wypuścić na rynek europejski Focusa RS...

Zrobiliby sporo zamieszania na rynku...

No i Azrael miałby w końcu na co zmienić swoje auto... :wink:

 

ale cóż, ci w Fordzie to fajtułapy, nic dziwnego, że chylą się ku bankructwu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma jak są

 

http://tiny.pl/5dgq

 

http://tiny.pl/5dgm

 

I więcej :

http://tiny.pl/5dgg

 

 

Osobiście, mając ok. 200.000 na zakup samochodu o charakterze sportowym, chcąc nabyć Subaru, poczekałbym na nowy model nie wchodząc "w partnerski układ" z wychodzącym już z produkcji EVO IX :mrgreen:

Hipokryta :mrgreen:

Xbike ma kilkadziesiąt :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raju,

 

Przepraszam, czy kolega przypadkiem nie pracuje w tym salonie? Bo trochę nie przekonuje mnie to tłumaczenia. Po pierwsze rozumiem, że nie ma już w sprzedaży WRX i OK, był natomiast w salonie jakiś limitowany egzemplarz STi, który wg. sprzedawcy był na sprzedaż tylko nie dla mnie - i to mnie oburzyło. Nie zdenerwowało mnie to, że nie ma WRX tylko to jak zostałem potraktowany przez sprzedawców. Ja też pracuję w handlu i ręczę Ci, że gdyby którykolwiek z moich pracowników tak potraktował klienta to już by u mnie nie pracował. Najśmieszniejsze jest to, że moja żonka tak się napaliła na Imprezę, że była skłonna złożyć od razu zamówienie na wersję limitowaną, która stała w salonie pomimo, że znacznie cenowo przekraczała nasze założenia. Co do decyzji o zakupie evo - nie pisałem o tym aby coś komukolwiek tłumaczyć, no bo niby po co? Decydując się na zakup STi brałem pod uwagę Evo, lecz moja decyzja była zdecydowanie w kierunku STi, do czasu aż jakiś "burak" w salonie zamiast wytłumaczyć mi, że auta nie ma to powiedział, że to "za drogi samochód aby mi go pokazywać". Wyszedłem z założenia, że jeżeli komuś nie zależy aby sprzedać auto za 230 tys. zł to jeszcze mniej będzie mu zależało na normalnym traktowaniu klientów podczas przeglądów, i tyle. Byłem już w życiu w wielu salonach różnych, nieraz wiele droższych marek i nigdzie wcześniej nie spotkałem się z postawą sprzedawcy w stylu "wyjazd - bo i tak nie chcę Ci sprzedać". Tu nie chodzi o to jakie auto klient kupi lub nie, ale o kulturę i styl sprzedającego (albo raczej człowieka, któremu chyba płacą za siedzenie i odstraszanie klientów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raju

 

Przepraszam, czy kolega przypadkiem nie pracuje w tym salonie?

 

To pomówienie i to podłe :!:

 

 

:mrgreen:

 

Ale żeby było on-top :twisted: :

 

bhead, niektóre spec wersje były chyba przeznaczone jedynie dla osób które wcześniej posiadały STi...

 

Nie do końca. Kluczem było posiadanie zaturbionego subaru, kupionego jako nowe w SIP. Na SPRT "łapali się" posiadacze także wcześniejszych modeli WRX-ów, a nawet jeden posiadacz forestera turbo :twisted:.

 

(dzięki czemu Leszek ma dziś czym jeździć :mrgreen:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bhead, rozumiem Twoje rozczarowanie. Masz prawo być zniechęconym do zakupu samochodu w danym salonie. Jak już napisał Przemeq, ja nie pracuję w tym salonie :mrgreen: Zresztą na pewno bym Cię tak nie obsłużył :wink: Głowa do góry, zwróć się do kierownika salonu, dyrektora, nie pozostań anonimowym, pokrzywdzonym klientem salonu :grin:

 

Pozdrawiam

Raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Cię pokrzywdzonym

 

no masz mnie, aż mnie zatkało. Nie robię błędów, a już na pewno nie takie :roll: :oops:

 

EDIT ostatniego postu - błąd ortograficzny z przyczyn niezależnych :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq, Ja rozumiem, że wersje limit. mogą być przeznaczone dla stałych klientów, tylko nie rozumiem dlaczego nie można tego w normalny sposób powiedzieć.

 

 

raju, Wysłałem opis sytuacji z salonu na adres kierownika ale tak jak przewidywałem nie dostałem żadnej odpowiedzi. Trudno, może kiedyś jeszcze spróbuję szczęścia w salonie Subaru, lecz raczej już nie w tym salonie, no i raczej jak wypuszczą kolejną normalniejszą Imprezkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bhead, racja. O tym, w jaki sposób Ci powiedziano o wersjach limitowanych się nie wypowiadam, bo mnie przy tym nie było. Chodziło mi wyłącznie o to, byś wiedział, że subaru naprawdę ma wersje oferowane wyłącznie wybranej grupie klientów, a więc - pomijając formę - treść była prawdziwa i nie chodziło o dyskryminowanie konkretnie Ciebie.

 

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bhead, racja. O tym, w jaki sposób Ci powiedziano o wersjach limitowanych się nie wypowiadam, bo mnie przy tym nie było. Chodziło mi wyłącznie o to, byś wiedział, że subaru naprawdę ma wersje oferowane wyłącznie wybranej grupie klientów, a więc - pomijając formę - treść była prawdziwa i nie chodziło o dyskryminowanie konkretnie Ciebie.

 

:cool:

 

Gdyby salon chciał sprzedać to by sprzedał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bhead, racja. O tym, w jaki sposób Ci powiedziano o wersjach limitowanych się nie wypowiadam, bo mnie przy tym nie było. Chodziło mi wyłącznie o to, byś wiedział, że subaru naprawdę ma wersje oferowane wyłącznie wybranej grupie klientów, a więc - pomijając formę - treść była prawdziwa i nie chodziło o dyskryminowanie konkretnie Ciebie.

 

:cool:

 

Gdyby salon chciał sprzedać to by sprzedał.

 

Tylko, że wniosek z śledzenia tego wątku jest taki, że salony sprzedając śladowe ilości i tak wychodzą na plus i nie szukają następnych klientów. W imię niszowości...

 

Dziś byłem w salonie Mitsubishi w Katowicach. Miła pani + pan wytłumaczyli mi wszystko wokół EVO 9. Nie miałem uczucia bycia niszowym klientem, są dostępne mocne wersje EVO i to nawet niebieskie :) Czyli było to, na co niektórzy tutaj narzekają: są samochody i chą je sprzedać.

 

PS: Klocki oryg Mitsu do EVO około 2600zł... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...