Skocz do zawartości

Classic Cars - czyli wszystko o klasycznej motoryzacji na czterech i dwóch kółkach


turdziGT

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, JJacek napisał(a):

I to nie byle jakie Audi tylko Sport Quattro, ich było chyba tylko 214 egzemplarzy. Zadziwiające jest ile pojawiło się pieniędzy i ludzi chętnych na najdroższe wersje wielkoseryjnych modeli. Jak moje byłe RS4 B5, największy błąd mojego małżeństwa to jego sprzedaż, którego wyprodukowano ok 6000 sztuk, cena cały czas rośnie. A później chyba żaden RS nie podchodził już pod produkcję małoseryjną, po prostu były jednym z dziesiątek tysięcy modeli w gamie. Zresztą nie dotyczy to tylko Audi ale BMW i Mercedesa też, po prostu pojawiło się na rynku za dużo pieniędzy, a może raczej ludzi z pieniędzmi na przeżarcie. Rosnąca, a raczej eksplodująca, sprzedaż marek niszowych jak Porsche, Ferrari, pojawienie się na rynku McLarena itp. pokazuje, że na rynku jest dużo, dużo więcej wolnych pieniędzy, a przede wszystkim ludzi potrzebujących ich epatowaniem przy pomocy social mediów, niż nawet najwięksi optymiści z działów sprzedaży mogli się spodziewać... Było w Polsce w pewnym momencie takie hasło popularne "za hajs matki baluj", teraz chyba powinno brzmieć "za hajs followersów baluj", każda dekada ma swoich "bohaterów", Świat schodzi na psy, no może na razie tylko głupieje, potrzebny duży, ogólnoświatowy RESET!

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Durbos napisał(a):

I to nie byle jakie Audi tylko Sport Quattro, ich było chyba tylko 214 egzemplarzy. Zadziwiające jest ile pojawiło się pieniędzy i ludzi chętnych na najdroższe wersje wielkoseryjnych modeli. Jak moje byłe RS4 B5, największy błąd mojego małżeństwa to jego sprzedaż, którego wyprodukowano ok 6000 sztuk, cena cały czas rośnie. A później chyba żaden RS nie podchodził już pod produkcję małoseryjną, po prostu były jednym z dziesiątek tysięcy modeli w gamie. Zresztą nie dotyczy to tylko Audi ale BMW i Mercedesa też, po prostu pojawiło się na rynku za dużo pieniędzy, a może raczej ludzi z pieniędzmi na przeżarcie. Rosnąca, a raczej eksplodująca, sprzedaż marek niszowych jak Porsche, Ferrari, pojawienie się na rynku McLarena itp. pokazuje, że na rynku jest dużo, dużo więcej wolnych pieniędzy, a przede wszystkim ludzi potrzebujących ich epatowaniem przy pomocy social mediów, niż nawet najwięksi optymiści z działów sprzedaży mogli się spodziewać... Było w Polsce w pewnym momencie takie hasło popularne "za hajs matki baluj", teraz chyba powinno brzmieć "za hajs followersów baluj", każda dekada ma swoich "bohaterów", Świat schodzi na psy, no może na razie tylko głupieje, potrzebny duży, ogólnoświatowy RESET!


 

No nie są to czasy na zakupy dla pasjonatów, pytanie czy jeszcze kiedyś nadejdą bo chętnie bym coś dokupił, tyle że nie w obecnej sytuacji cenowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2024 o 23:01, Durbos napisał(a):

I to nie byle jakie Audi tylko Sport Quattro, ich było chyba tylko 214 egzemplarzy. Zadziwiające jest ile pojawiło się pieniędzy i ludzi chętnych na najdroższe wersje wielkoseryjnych modeli. Jak moje byłe RS4 B5, największy błąd mojego małżeństwa to jego sprzedaż, którego wyprodukowano ok 6000 sztuk, cena cały czas rośnie. A później chyba żaden RS nie podchodził już pod produkcję małoseryjną, po prostu były jednym z dziesiątek tysięcy modeli w gamie. Zresztą nie dotyczy to tylko Audi ale BMW i Mercedesa też, po prostu pojawiło się na rynku za dużo pieniędzy, a może raczej ludzi z pieniędzmi na przeżarcie. Rosnąca, a raczej eksplodująca, sprzedaż marek niszowych jak Porsche, Ferrari, pojawienie się na rynku McLarena itp. pokazuje, że na rynku jest dużo, dużo więcej wolnych pieniędzy, a przede wszystkim ludzi potrzebujących ich epatowaniem przy pomocy social mediów, niż nawet najwięksi optymiści z działów sprzedaży mogli się spodziewać... Było w Polsce w pewnym momencie takie hasło popularne "za hajs matki baluj", teraz chyba powinno brzmieć "za hajs followersów baluj", każda dekada ma swoich "bohaterów", Świat schodzi na psy, no może na razie tylko głupieje, potrzebny duży, ogólnoświatowy RESET!

To Audi to tak 10 razy więcej warte niż ta delta która BTW tez ma dobrą cenę. 

Niestety w tej chwili rynek klasyków opanowany jest przez spekulantów którzy trochę stracili kontakt z ziemią. 

Ok ciekawe auta o niskiej produkcji zawsze będą drogimi zabawkami ale w tej chwili widzę już na prawdę samochody które niczym specjalnym nie są wystawiane za jakieś chore ceny. 

Ogólnie ten segmentet potrzebuje zdrowy reset. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.02.2024 o 19:22, pumex1 napisał(a):

RS6 w najmocniejszej wersji GT. Na szczęście obłęd nie dopadł wszystkich....

426159996_787089303459136_6524025619578473459_n.jpg

426416924_787089290125804_1596258215820867664_n.jpg

426171765_787089293459137_6511105076584683233_n.jpg

Zwykle Performance wygląda lepiej za połowę ceny 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, aż tak drogo nie jest, na mobile.de jeden jest za 600 tys EUR a drugi za 200 tys EUR (pytanie czy to nie replika). Tak czy inaczej gigantyczne kwoty jak na tego typu auta.


image.thumb.png.1cf06783a069007cfc76a8434ad7d194.png

 

image.thumb.png.7836c6298cd98329614528bd3c08ffc5.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...