Impreza STI my11 TOP exM&M --> WRX STI 2019 US spec

[Gaceq]

Witam w nowym temacie  Tradycyjnie jak to u mnie, przedstawienie samochodu w formie retrospekcji hurtowej Trochę z tym mi zeszło bo prawie rok, ale z racji, że to dość ciekawy egzemplarz z korzeniami ze SIP-u, myślę, że powinien mieć tu swoje miejsce.

 

Może jednak od początku... Ubiegłej zimy tak mnie coś naszło na zakup Imprezy w wersji GH STI koniecznie w sedanie... Była to jedyna generacja Imprezy z wiatrakiem której nie miałem i nawet w życiu taką nie jechałem. Opinie ten model zbierał od zawsze bardzo dobre i jako takie auto do tańca i różańca podobno sprawdzał się bardzo fajnie, co też chciałem sam sprawdzić  Dizajn o ile te prawie 10 lat tym był nieco kontrowersyjny, to podobnie jak np z Bugiem STI i Nubira STI stała się w końcu ładna 

Wymarzyła mi się wersja TOP TOG w białym lub czarnym lakierze. Nie siedziałem nigdy w RECARO z tej wersji ale już na zdjęciach wydawały się mega kozackie Dedykowane tylko dla tej wersji kute BBS-y też robiły robotę.

 

 

Przy poszukiwaniach wydawało się, że trafiłem na dobry  czas, bo stosunkowo sporo tych aut się wysypało na rynek i jak rzadko z tym modelem było w czym wybierać. Parę skreśliłem od razu, inne zobaczyłem zaocznie przy pomocy znajomych subarowiczów. O wersję TOP było ciężko całkiem więc koniec końców nie ograniczałem się do niej. Mimo to nie było sztuki która by mnie urzekła i już w zasadzie porzuciłem poszukiwania, z zamysłem powrotu do tematu kiedy indziej.

Wtedy, pewnego późnego wieczoru dość przypadkowo  trafiłem w internecie na wrzutkę sprzedażową w temacie całkiem innego auta która mnie mocno zainteresowała... Czarna TOP-ka, krajowa, bezwypadkowa i z "marzeniem" kupującego Subaru Turbo, czyli z rozkraczonym silnikiem A że nie było mi do niej daleko to już rano przy niej stałem. Wersja wymarzona, ładny kolor, buda zdrowa, ogólnie zadbana i co najfajniejsze silnik kaput Cena z tego powodu stosunkowo atrakcyjna, więc nie było co się zastanawiać, szybka piłka i wieczór pakowaliśmy ją już na lawetę i po chwili była już w garażu

 

 

Ze suchych faktów - totalna seria w oryginalnej wersji TOP/TOG, czyli Recaro, BBS, Navi, keyless etc.

Auto jak już wspomniałem na samym początku pochodzi z SIP-u. Rok produkcji 2010, ale wersja my11 zarejestrowana przez dealera 30.12.2010.

 

 

Autko jak się okazało miało dość ciekawą przeszłość i barwnego pierwszego - nie licząc dealera, właściciela

 

 

Jeśli zajrzy tu ktoś z SIP-u lub dealerów myślę, że może skojarzyć ten właśnie egzemplarz

 

 

 

Pan Maciej podobno znany z zamiłowania do samochodów spod znaku plejad, to też nie dziwi, iż świeżo po odebraniu auta wylądował na Zlocie Plejad. Po datach sądząc było to mocno świeżo bo 2 tygodnie, także docieranie  przeprowadzone nieco inaczej niż zalecane

 

 

 

Źródło:  https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/viii-zlot-plejad-triumfowala-pasja/535cbyl

 

 

Googlując nieco głębiej można znaleźć ten samochód również na zupełnie innych stronach...

 

 

 

 

 

Zderzak jak widać gustownie naprawiony

 

Po historii serwisowej widać, że auto miało dość nietypowy jak na STI tryb życia bo Pan Maciej machnął tym autem w równe 4 lata 182 tys. km. Ile z tego zrobił on osobiście, a ile jako pasażer to już pewnie inna historia Tym nie mniej to wszystko na jednym fabrycznym silniku, który skończył się "dopiero" w 2019 przy przebiegu 212 tkm i to nie ze swojej winy, bo jeszcze - co okazało się po rozbiórce, by polatał całkiem długo, ale o tym potem. W międzyczasie z większych eksploatacyjnych spraw przy 95 wymiana UPG na OEM i przy 115 pompa wspomagania. Poza tym okresowe przeglądy i fruwało.

 

 

Poprzedni, a więc drugi właściciel - sąsiad M. Maleńczuka, z jego rodzinnej miejscowości, mówił że latali nim głównie po autostradach, co tłumaczy brak ogólnego zużycia  samochodu. Z tych które wcześniej oglądałem to sztuki mające po 100-150 tkm  zdecydowanie gorzej wyglądały...  On już aż tak dużo nie jeździł, ale 30 tkm w 3,5 roku dołożył.

 

Tutaj jeszcze fotka z 2015 po zmianie właściciela. Wtedy też dopiero wleciała jedyna rzecz, której każdej TOP-ce brakowało, czyli tylna lotka.

 

 

Ciąg dalszy nastąpi...

 

Edytowane 2 Stycznia 2020 przez Gaceq

[mariost]

Piękna jest 

[mRoZiOo]

Śliczna dawaj foty jak wygląda teraz 

[FilipeK]

Pan Maleńczuk pewnie do dziś nie wie czy wierzy jej czy nie wierzy, że panewka nie zapuka  Ładna Nubira, gratulacje

Edytowane 3 Stycznia 2020 przez FilipeK

[Simon WRC]

Super historia i super auto. Wreszcie się ujawniłeś .

Dodam tylko, że BBSy z tego samochodu są jeżdżą prawie od roku u mnie .

[Herostrates]

Świetnie wprowadzenie do rozwinięcia historii. Ciekawy jestem kontynuacji. Auto świetne. 

[Mateusz22]

Ja się pytam gdzie jest karny bimberek?? 

Super fura, na pewno kiedyś ją zobaczę na żywo 

Znając Bartka na pewno dba jak może 

[OWOC]

Ale fajny watek się zapowiada

 

No i dzięki Tobie zaczynam odczuwać motywację do napisania podobnego wątku o Subaru które od sierpnia jest u mnie, a  którego pierwszym właścicielem był

 

 

P.S. Poniżej archiwalne ogłoszenie Twojej beSTI

 

[Dymian]

Czekamy na dalszy ciąg!

Edytowane 3 Stycznia 2020 przez Dymian

[Dorsz914]

Coraz bardziej się zastanawiam nad kupnem przednich halogenów bo Moja wersja ich nie ma, a chyba z nimi wygląda nieco lepiej  Ogólnie gratki. Na pewno będzie cieszyć tak jak Mnie

[acik666]

W dniu 2.01.2020 o 23:24, Gaceq napisał:

 

 

Ty jestes z Dębicy czy Maleńczuk miał zarejestrowaną w Jodłowej k/debicy tam gdzie ma dom?

Edytowane 4 Stycznia 2020 przez acik666
Bledny cyt

[Gaceq]

Dzięki, miło że się podoba

 

W dniu 3.01.2020 o 09:22, FilipeK napisał:

Pan Maleńczuk pewnie do dziś nie wie czy wierzy jej czy nie wierzy, że panewka nie zapuka  Ładna Nubira, gratulacje

 

Wierzył nie wierzył, ale w sumie mu nie zapukała przez dość duży przebieg  Swoją drogą jak popatrzeć na całą jej historię to brak poważnych awarii... to UPG i pompa jeszcze na gwarancji, a tak to serwis, oleje i paliwo przez niemal 200 tkm. A mówią - sam do nich się zaliczam  , że seryjne ej25 to się sypie i nie wolno nim po autostradach gonić  Ten egzemplarz nieco temu zaprzeczył.

 

W dniu 3.01.2020 o 08:15, mRoZiOo napisał:

Śliczna dawaj foty jak wygląda teraz 

Będą, będą

 

17 godzin temu, Simon WRC napisał:

Super historia i super auto. Wreszcie się ujawniłeś .

Dodam tylko, że BBSy z tego samochodu są jeżdżą prawie od roku u mnie .

 

Zgadza się, sławne cygany Ja jak się trochę później odkułem to "odzyskałem" takie same, w ori fabrycznym kolorze tym ciemnym graficie, także wersja mi wróciła do kompletu Tylko nie spodziewałem się, że będzie to aż tak trudne je znaleźć. Wpadły mi zupełnym przypadkiem.

 

16 godzin temu, Mateusz22 napisał:

Ja się pytam gdzie jest karny bimberek?? 

Super fura, na pewno kiedyś ją zobaczę na żywo 

 

Będzie dzisiaj, pamiętam o nim A furę zobaczysz... też dzisiaj

[Gaceq]

W dniu 4.01.2020 o 07:38, acik666 napisał:

Ty jestes z Dębicy czy Maleńczuk miał zarejestrowaną w Jodłowej k/debicy tam gdzie ma dom?

 

Nie, ja nie z Dębicy. Maleńczuk miał ją zarejestrowaną na swój Krakowski adres, nie na domowy - Jodłowski. Sprzedał ją później na wieś u siebie, stąd te późniejsze blachy "Jodłowskie" - RDE

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez Gaceq

[acik666]

3 godziny temu, Gaceq napisał:

 

Nie, ja nie z Dębicy, ale miał ją zarejestrowaną na swój Krakowski adres, nie na domowy - Jodłowski. Ale sprzedał ją na wieś u siebie, stąd późniejsze blachy "Jodłowskie".

Bardzo ładna Lubie ten model

[seba553]

Kolejna fura od Bartka w TOP stanie jak przystało na właściciela 

[Gaceq]

Dzięki @seba553, ale do takiego TOP-u jakiego bym chciał to ona jeszcze w drodze, ale jak wiesz z przecieków jest już bardzo dobrze generalnie. Grunt - to co się okazało już po reanimacji, że jako baza do niej, okazała się znakomita Ale nie uprzedzając faktów, na dniach zrelacjonuje przebieg powrotu do żywych.

 

W dniu 3.01.2020 o 19:54, OWOC napisał:

Ale fajny watek się zapowiada

 

No i dzięki Tobie zaczynam odczuwać motywację do napisania podobnego wątku o Subaru które od sierpnia jest u mnie, a  którego pierwszym właścicielem był

 

 

P.S. Poniżej archiwalne ogłoszenie Twojej beSTI

 

Tak to z reguły schodzi z tymi wątkami... Jak nie zaczniesz go od razu po kupnie i systematycznie dorzucasz to tak to właśnie wygląda jak u mnie

Tak apropo tego ogłoszenia z 2015 roku to te dwie "blizny" na dachu po jodłowskich ptakach które go obsrały pod domem pierwszego właściciela, kiedy ją odstawił jak już nie używał, wciąż jeszcze istnieją Szczerze mówiąc to nie tak dawno się kapnąłem że one to już tylu letnie i planuje je właśnie tej wiosny ogarnąć, razem z zewnętrznym po-zimowym detalingiem. Tymczasem je tylko zabezpieczyłem, co by nie rdzewiało w tych miejscach.

 

A oto one. Ptak potrafi...  

 

 

 

Przynajmniej wiadomo, że buda nie dachowana i oryginalna

 

Edytowane 27 Stycznia 2020 przez Gaceq

[Mateusz22]

Hmm, jakim trza być kapucynem żeby nie zmyć szitu od razu jak się go zobaczy? Albo zostawić auto świadomie na pastwę natury? 

Ale w Twoich rękach będzie perełka, a może już prawie jest 

 

Tylko takie mom, z sobotniej kawy 

 

Przynajmniej pozostałości po gównach nie widać 

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez Mateusz22

[furiousmajkel]

Czekamy na wiecej  Nie wiedzialem ze w tych rocznikach byla opcja bez spoilera..

[Gaceq]

22 godziny temu, Mateusz22 napisał:

Hmm, jakim trza być kapucynem żeby nie zmyć szitu od razu jak się go zobaczy? Albo zostawić auto świadomie na pastwę natury? 

 

Oj tam, wiesz w jakim trybie takie gwiazdy żyją Pana M. w szczególności często podobno ten "tryb" ponosił i do dziś ponosi  Także z tym "świadomie" bym nie był taki pewny  

 

23 godziny temu, Mateusz22 napisał:

Przynajmniej pozostałości po gównach nie widać 

 

Ee tego to nawet w dzień  tak nie widać Sam się po dość długim czasie kapnąłem

[Simon WRC]

Musimy kiedyś zrobić zlot nubir w tej samej budzie, są najlepsze .

[dirkdiggler]

1 godzinę temu, Simon WRC napisał:

Musimy kiedyś zrobić zlot nubir w tej samej budzie, są najlepsze .

Takie "najlepsze" że podświadomie lub nadświadomie szukasz przystani w absolutnym porcie GC8 . Co akurat rozumiem, zapewne jak i autor Tego wątku. To nie zarzut, to docenienie 

 

Swoją drogą znam sporo osób, które przeszły wszystkie generacje imprezy, i inne fajne napędzające się auta,  w jedną i druga stronę na przestrzeni lat, tzw. budowanie doświadczenia,  i o ile jest sporo osób które bardzo szczerym sentymentem odnoszą sie go generacji GC, to takich którzy by z westchnieniem odnosili się do gd, gh jeszcze nie spotkałem.  

 

 

[OWOC]

W dniu 7.01.2020 o 20:29, Mateusz22 napisał:

Hmm, jakim trza być kapucynem żeby nie zmyć szitu od razu jak się go zobaczy? Albo zostawić auto świadomie na pastwę natury? 

Ale w Twoich rękach będzie perełka, a może już prawie jest 

 

Tylko takie mom, z sobotniej kawy 

 

Przynajmniej pozostałości po gównach nie widać 

Zdjęcie - rewelacja!

[Gaceq]

W dniu 8.01.2020 o 23:15, dirkdiggler napisał:

W dniu 8.01.2020 o 21:30, Simon WRC napisał:

Musimy kiedyś zrobić zlot nubir w tej samej budzie, są najlepsze .

Takie "najlepsze" że podświadomie lub nadświadomie szukasz przystani w absolutnym porcie GC8 . Co akurat rozumiem, zapewne jak i autor Tego wątku. To nie zarzut, to docenienie 

 

Trzeba będzie Są naprawdę spoko. W tym roku minie 11 lat jak "obcuje" z imprezami Wrx Sti, przeszedłem od GD przez GC do GH... zostawiając GC  Miałem też przyjemność trochę polatać STI my15.

I prawda jest taka, że każda, absolutnie każda generacja STI, ma to coś, co powoduje, że te auta się lubi. W każdej jednak to "coś", oznacza co innego.

Także ja nie potrafię jednoznacznie powiedzieć która jest najlepsza... Na pewno np my15 jest najbardziej kompromisowe i najbardziej nadaje się na codzień, przy tym jest bardzo ładne, jednak brakuje mu już nieco detali i tego takiego pazura który skończył się moim zdaniem na GH. Co do GC8... każdy kto miał kiedykolwiek powie, że jest po prostu za.ebiste i nic więcej nie trzeba mówić GD to też już powoli taki klasyk sam w sobie, legenda która jeśli jest niebieska i w świetnym stanie sama się broni  Tak jest kiedy stajesz obok takich aut jak np blob @Mateusz22 czy hawk @irektob Powalają człowieka na wstępie

 

W dniu 8.01.2020 o 23:15, dirkdiggler napisał:

Swoją drogą znam sporo osób, które przeszły wszystkie generacje imprezy, i inne fajne napędzające się auta,  w jedną i druga stronę na przestrzeni lat, tzw. budowanie doświadczenia,  i o ile jest sporo osób które bardzo szczerym sentymentem odnoszą sie go generacji GC, to takich którzy by z westchnieniem odnosili się do gd, gh jeszcze nie spotkałem.  

 

Ja myślę, że tu chodzi głównie o sentyment do tej "innej" motoryzacji z lat przede wszystkim 90tych. Lancia Integrale, Mitsu EVO etc....  Zważając w jakim fatalnym gówniano - elektrycznym kierunku idzie ona dziś strzelam, ba mogę się założyć, że za ok 5 lat podobne westchnienia będą kierowane do GD, za 10 do GH, a za 15 do my15

[Mateusz22]

2 godziny temu, Gaceq napisał:

 

GD to też już powoli taki klasyk sam w sobie, legenda która jeśli jest niebieska i w świetnym stanie sama się broni  Tak jest kiedy stajesz obok takich aut jak np blob @Mateusz22 czy hawk @irektob Powalają człowieka na wstępie 

Ha, to o mojej tu jest 

 

 

Co prawda kiedy stoi obok takich legend i to w ilości sztuk dwóch już tak okazale nie wyglada, ale moje serce kocha ją najbardziej 

A no i ciągle do niej wzdycham @dirk 

[thomson0073]

Bo jakby Pany nie patrzeć Subaru i chyba najbardziej Imprezy coś w sobie mają.  Ta rozpoznawalność i legenda która idzie zaraz za samochodem to powoduje. 
Chociaż nie powiem, że pod względem użytkowości Legacy jakoś mnie bardziej przekonuje, z resztą @Gaceq wie o czym mówię - bo sam miał kose Legasia. 
Nie zmienia to jednak faktu, że Imprezę STI sobie kiedyś kupię.  

BTW. Z tym bimbrem wyżej to już coś kiedyś czytałem, że cała ekipa pić miała i teges... 
@Mateusz22 następnym razem musisz wpaść do mnie razem z @Gaceq i @irektob,  "soczku" nie braknie