Viking_Kilmister Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 (edytowane) W styczniu 2017 kupiłem nowe auto Subaru Forester XT i powiem, że nie jestem zadowolony. Auto ma 48 000 km przebiegu i jest serwisowane jak w ASO przykazano. Już zdążyło jechać na lawecie: Pierwszy raz check engine i jazda na lawecie. Drugi raz pierdzenie przy małej prędkości - poluzowana uszczelka kolektora wydechowego. Trzeci raz - pęknięta przednia tuleja przedniego wahacza z lewej strony A dzisiaj chyba najgroźniejsza sytuacja - pęknięty przewód paliwowy pod maską, lejąca się ciurkiem benzyna i smród w kabinie... Auto czeka na lawetę... Edytowane 25 Maja 2019 przez Viking_Kilmister 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 (edytowane) No coz, sporo tych niewypalow... rzeklbym nawet, istna pechowa kumulacja Edytowane 25 Maja 2019 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 5 godzin temu, Viking_Kilmister napisał: W styczniu 2017 kupiłem nowe auto Subaru Forester XT i powiem, że nie jestem zadowolony. Auto ma 48 000 km przebiegu i jest serwisowane jak w ASO przykazano. Już zdążyło jechać na lawecie: Pierwszy raz check engine i jazda na lawecie. Drugi raz pierdzenie przy małej prędkości - poluzowana uszczelka kolektora wydechowego. Trzeci raz - pęknięta przednia tuleja przedniego wahacza z lewej strony A dzisiaj chyba najgroźniejsza sytuacja - pęknięty przewód paliwowy pod maską, lejąca się ciurkiem benzyna i smród w kabinie... Auto czeka na lawetę... Auta tak mają. Co do uszczelki i tulei wahacza też to mieliśmy, oprócz tego skraplacz klimatyzacji, przetarte lewe nadkole. Wybita tuleja to zużycie. Reszta, cóż może się trafić. Znikajace stacje radiowe i klima która grzeje gdy kierunek nadmuchu powietrza ustawić na przednią szybę - to nie usterki a cechy modelu :-D Zmienisz markę, zobaczysz że nigdzie nie jest różowo. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Achitofel Gilonita Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 48 minut temu, mechanik napisał: Zmienisz markę, zobaczysz że nigdzie nie jest różowo. tak, to prawda, w każdej marce podobne historie mogą się zdarzyć nawet w prawie nowym aucie (no - może poza lexusem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 Odkąd auta produkują księgowi to takie sytuacje są na porządku dziennym i nie ma co porównywać do jakości z lat 90 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zieloo Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 .....jedna osoba danym modelem będzie jeździła wiecznie na lawecie, inna tym samym modelem pół świata przejedzie i z zyskiem sprzeda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 25 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2019 10 godzin temu, Viking_Kilmister napisał: A dzisiaj chyba najgroźniejsza sytuacja - pęknięty przewód paliwowy pod maską, lejąca się ciurkiem benzyna i smród w kabinie... Auto czeka na lawetę... nie spotkałem się i nie słyszałem o takiej awarii . Może kuna ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommi1 Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 A u mnie żona kupiła MB i też nie jestem zadowolony . Nie ma się co "mazać" . #chłopaki nie płaczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tsunetomo Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 Najważniejsze ze jest gwarancja. I sprawny serwis. Ja miałem podobne problemy z Volvo. Usterek sporo, ale obsługa szybka i wzorowa - lacznie z tym, ze dawali auto zastępcze nawet wyższej klasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viking_Kilmister Opublikowano 26 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 (edytowane) 9 godzin temu, Andrzej Koper napisał: nie spotkałem się i nie słyszałem o takiej awarii . Może kuna ? Opiszę to niefachowo. Przewód metalowy dolotowy w otulinie gumowej w komorze silnika. Śladu po pogryzieniu nie było. Guma cała. Brakowało zacisku co był na końcu. Z boku mała dziurka, bo tryskalo pod ciśnieniem po zabezpieczeniu końcówki opaską samozaciskową. Edytowane 26 Maja 2019 przez Viking_Kilmister Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 ASO powinno zgłosić ten przypadek do DT ze zdjęciami. Współczuję i pozdrawiam 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viking_Kilmister Opublikowano 26 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 Mnie tylko jedna sprawa zastanawia okiem laika. Producenci AGD potrafią pralkę zabezpieczyć przed niekontrolowanym wypływem wody, a producenci nowych samochodów przed wyciekiem paliwa z przewodów już nie? W nowych autach jest tyle elektroniki i elektryki, że potencjalnie taka awaria niezauważona przez kierowcę może się zakończyć spłonięciem kierowcy razem z autem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes124 Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 Przykro słyszeć o tylu problemach z nowych samochodem. Powoli dobijam do 90kkm, do ASO jeżdżę głównie na przeglądy. FXT to kawał dobrego samochodu, choć jest parę upierdliwych rzeczy, ale jak już ktoś wcześniej wspomniał TTTM. Dobijająca jest jednak momentami bezradność serwisu Subaru, choć mam wrażenie, że bardziej jest to wynikiem odgórnych wytycznych, niż słabej załogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Achitofel Gilonita Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 (edytowane) 39 minut temu, grzes124 napisał: serwis Subaru Edytowane 26 Maja 2019 przez Adasko75 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 Ew. bezradność bierze się z ilości sprzedanych aut => niewielka ilość trafia do serwisu => jeszcze mniej z niestandardową usterką => brak doświadczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 XT 18 - zdechla stacja multimedialna, wymiana za 3 dni. XT 14 - przednie tuleje przednich wachaczy wymienione na gwarancji. XT 14 i 18 - przetarte lewe nadkole, wymienione na gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin74 Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 XT14 pękła tylna sprężyna po 68 kkm. 0 jazdy w terenie. W pierwszych 3 latach alternator i akumulator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MKK Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 W dniu 25.05.2019 o 14:19, Viking_Kilmister napisał: W styczniu 2017 kupiłem nowe auto Subaru Forester XT i powiem, że nie jestem zadowolony. Auto ma 48 000 km przebiegu i jest serwisowane jak w ASO przykazano. Już zdążyło jechać na lawecie: Pierwszy raz check engine i jazda na lawecie. Drugi raz pierdzenie przy małej prędkości - poluzowana uszczelka kolektora wydechowego. Trzeci raz - pęknięta przednia tuleja przedniego wahacza z lewej strony A dzisiaj chyba najgroźniejsza sytuacja - pęknięty przewód paliwowy pod maską, lejąca się ciurkiem benzyna i smród w kabinie... Auto czeka na lawetę... Tydzien temu mialem podobną historię z przewodem paliwowym. Przewod sprowadzony w 2 dni. Dzisiaj zobaczylem, ze oslone jakas dziwna założyli Smrod jeszcze jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viking_Kilmister Opublikowano 26 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 Godzinę temu, Lisek napisał: XT 18 - zdechla stacja multimedialna, wymiana za 3 dni. XT 14 - przednie tuleje przednich wachaczy wymienione na gwarancji. XT 14 i 18 - przetarte lewe nadkole, wymienione na gwarancji. O proszę. A mi pół roku temu wymienili przednie tuleje przednich wahaczy, tylko powiedzieli, że eksploatacja i musiałem zapłacić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 26 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2019 11 godzin temu, Viking_Kilmister napisał: Producenci AGD potrafią pralkę zabezpieczyć przed niekontrolowanym wypływem wody, a producenci nowych samochodów przed wyciekiem paliwa z przewodów już nie? To co zdarzyło się w Pana aucie , bez ingerencji osób trzecich , zwierząt itd. jest w zasadzie niemożliwe. Dlatego ASO powinno zrobić zdjęcia i wysłać do DT jeżeli istotnie "samo się popsuło".... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 27 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 czy mowa o tego typu opaskach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viking_Kilmister Opublikowano 27 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 9 godzin temu, Andrzej Koper napisał: To co zdarzyło się w Pana aucie , bez ingerencji osób trzecich , zwierząt itd. jest w zasadzie niemożliwe. Dlatego ASO powinno zrobić zdjęcia i wysłać do DT jeżeli istotnie "samo się popsuło".... Po dokładnych oględzinach w ASO okazało się że przewód paliwowy jest przegryziony, czyli kuna... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 27 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 4 minuty temu, Viking_Kilmister napisał: Po dokładnych oględzinach w ASO okazało się że przewód paliwowy jest przegryziony, czyli kuna... Przeżyłem to dwa razy, teraz co pół roku psikam pod maską sprayem odstraszającym kuny i problem zniknął. PS. Dzięki za wyjaśnienie sprawy do końca a nie tylko zgłoszenie że "się zepsuło". 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VitoZ Opublikowano 27 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 6 minutes ago, chojny said: Przeżyłem to dwa razy, teraz co pół roku psikam pod maską sprayem odstraszającym kuny i problem zniknął. PS. Dzięki za wyjaśnienie sprawy do końca a nie tylko zgłoszenie że "się zepsuło". jaki spray używasz? zastanawiam się, czy mój spray jest jest skuteczny, obecnie mam coś takiego : https://allegro.pl/oferta/forch-srodek-spray-odstraszajacy-kuny-gryzonie-7373919583 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 27 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 Taki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się