Subaru Boxer Diesel

[Adam12]

Witam Panów :cool:

Tak czytam Wasze wypowiedzi o tym dieslu i nie wiem gdzie ma byc ta oszczędność bo napędu po 2 zł już nie kupicie , za diesla jak nic trzeba na starcie koło 10 tys więcej zapłacić więc ewentualna rozmowa o oszczędności to sie moze zacząć za dwa lata (jak ktos duzo jeżdzi) :shock: czyli po około 100tys km. Nie wiem jakie sa koszty przeglądów diesla ale powiedzmy , że takie same.Napewno zaś konsekwencje nalania złego paliwa (gorszego) są bardzo drogie wiec z założenia trzeba tankowac na "dobrych" stacjach.Moment tak, jest wyższy ale jak sobie bieg zmienię na niższy w benz. to bede miał podobny Rozumiem , że diesel w Subaru powinien byc juz dawno ale to raczej chodzi o czystosc spalin , trochę o modę bo jak pytam klienta dlaczego chce diesla to odpowiada , że mało pali :roll: więc ja odpowiadam jak wyżej.

AK

ps. ubrudzone podeszwy butów przy tankowaniu diesla zakładam , że są juz wspomnieniem na polskich stacjach benz.

 

 

W sumie to dużo racji ale ...

Zakładając, moją sytuację : OBK 2.5MT ok. 135.000pln = OBK 2.O Diesiel pewnie koszt będzie podobny.

Swoim OBK w 14 miesięcy zrobiłem 59.000 km przy śr. spalaniu ok. 10l x śr. cena paliwa ok. 4.1 pln. = 24,190 pln.

W praktyce dużo jeżdżę do Niemcowa a na autostradzie przy 160 - 180 OBK pali 11 -12l. więc koszty są znacznie wyższe.

Wersja z kaszlakiem: śr. koszt ON 3,5 x śr. sp. 8l ( myślę, że to górna granica ) = ok. 16 520pln. Różnica ok. 7600pln. rocznie.

Na "wioskowych" stacjach nie tankuję bo konsekwencje wlania opału i chrzczonej benzyny są takie same.

Niestety mój wywód powyżej jest jedynym lub prawie jedynym plusem diesla. Osobiście nie wyobrażam sobie rezygnacji z przyjemności słuchania boxer'a więc oswajam się z myślą

konieczności posiadania dwóch subaraków.

[Andrzej Koper]

Zapomniałem napisać , że nie kwestionuje diesla w dostawczych , mikrobusach i innych cięzarowych bo tam moment jest bardzo istotny i diesel zdaje świetnie egzamin.

Gdyby cena diesla i benz. na starcie była taka sama to oczywiście jest on zdecydowanie tańszy w użytkowaniu i pewnie same diesle od dawna by u nas jeżdziły.

AK

ps.Lokomotywy diesla też są OK

Jeżeli diesel to AT bo częstotliwośc zmian dość mecząca w tych 6 biegowych

[owoc666]

Jeżeli diesel to AT bo częstotliwośc zmian dość mecząca w tych 6 biegowych

 

[pedro]

Witam Panów :cool:

Tak czytam Wasze wypowiedzi o tym dieslu i nie wiem gdzie ma byc ta oszczędność bo napędu po 2 zł już nie kupicie , za diesla jak nic trzeba na starcie koło 10 tys więcej zapłacić więc ewentualna rozmowa o oszczędności to sie moze zacząć za dwa lata (jak ktos duzo jeżdzi) :shock: czyli po około 100tys km. Nie wiem jakie sa koszty przeglądów diesla ale powiedzmy , że takie same.Napewno zaś konsekwencje nalania złego paliwa (gorszego) są bardzo drogie wiec z założenia trzeba tankowac na "dobrych" stacjach.Moment tak, jest wyższy ale jak sobie bieg zmienię na niższy w benz. to bede miał podobny Rozumiem , że diesel w Subaru powinien byc juz dawno ale to raczej chodzi o czystosc spalin , trochę o modę bo jak pytam klienta dlaczego chce diesla to odpowiada , że mało pali :roll: więc ja odpowiadam jak wyżej.

AK

ps. ubrudzone podeszwy butów przy tankowaniu diesla zakładam , że są juz wspomnieniem na polskich stacjach benz.

 

Oszczędność na paliwie jest niewielka tylko przy małych motorach. Ja cały czas porównuję mojego Legacy H6 do C320 CDI (7G) kolegi. Moce podobne (220koni w Mercedesie do 246 w H6, za to moment w "gwieździe" to 500nm!). Inna sprawa, że H6 jest strasznie paliwożerne. Konstrukcje innych firm potrzebują znacznie mniej paliwa.

 

trasa MB - 7l, H6 - 11l

miasto spokojnie MB - 9,5l, H6 - 14,5l

miasto dynamicznie MB 11l, H6 18l

 

Robię rocznie 15k po mieście (praktycznie nie robię tras). Średnie spalanie to 17,8l z ostatnich 2.000km. Nawet zakładając, że ON i PB98 kosztują po 5pln / litr, to oszczędność roczna wynosi w moim przypadku 5100 zł. Mało? To prawie koszt ubezpieczenia.

 

Skubany ma kopa spod świateł i zostawia mnie bez problemu. Podobnie od 150km/h (zresztą ma wyższą maksymalną). Inna sprawa, że jak tylko robi się mokro to MB przestaje jechać pomimo 245mm opony na tyle.

[haubi65]

zdecydowanie zle auto do miasta. Lepszy bylby lex 450h. Spalanie 8l i dobre przyspieszenie ale nie subaru :sad:

[pedro]

Powiem tak - utrata wartości Subaru jest tak duża, że kupiłem samochód z 12.600km przebiegu za 60% ceny nowego. A niech sobie pali!

[Kario]

Dziwnie piszesz pedro. Mam doswiadcznie z legacy 05 H6 automat. Na zimowkach, w cyklu mieszanym i wlaczona klima pali okolo 12 litrow jezdzac ciagle w trybie sport. Przynajmniej tyle komputer pokazuje.

[pedro]

Kario z chęcią udostępnię mój pojazd żebyś mi pokazał jak to zrobić. Nawet używając gazu jakby był z porcelany nie daję rady poniżej 14l w mieście zejść.

[Kario]

12 w cyklu MIESZANYM. Pedro napisales, ze ci prawie 18 pali to naprawde duzo, musisz ostro go cisnac.

[pedro]

No cisnę cisnę. Po co mi mocny samochód do ślimaczej jazdy. Właśnie to jest fajne w dieslach - że można dusić i nie płakać na stacji... Oczywiście cały czas robię tu za adwokata diabła, bo wolę wysokoobrotowe silniki (w końcu jeździ się gazem i zakres 2000 rpm efektywnych obrotów w dieslu zabija zabawę...). Chodzi mi tylko o pokazanie, że taki "batory" o dużej pojemności i z nowoczesnym automatem (7G) to niestety i szybki i szczędny samochód dla normalnego kierowcy bez "zacięcia".

[gruby]

zakres 2000 rpm efektywnych obrotów w dieslu zabija zabawę...

 

Chyba, ze ktos lubi zmieniac biegi!

 

g.

[pedro]

zakres 2000 rpm efektywnych obrotów w dieslu zabija zabawę...

 

Chyba, ze ktos lubi zmieniac biegi!

 

g.

 

W slajdzie lub w zakręcie

[Hogi]

Trzeba kupić diesla z łopatkami pod kierownicą

[Than_Junior]

Podejrzewam, ze to kwestia paru lat, az w Subarakach pojawia sie hybrydowe silniki

[pedro]

Dobra hybryda to diesel w automacie na miasto i benzyna z sekwencją do zabawy. Takie combo niestety chyba szybko w Subaru nie zagości

[Gal]

Witam Panów :cool:

Tak czytam Wasze wypowiedzi o tym dieslu i nie wiem gdzie ma byc ta oszczędność bo napędu po 2 zł już nie kupicie , za diesla jak nic trzeba na starcie koło 10 tys więcej zapłacić więc ewentualna rozmowa o oszczędności to sie moze zacząć za dwa lata (jak ktos duzo jeżdzi) :shock: czyli po około 100tys km. Nie wiem jakie sa koszty przeglądów diesla ale powiedzmy , że takie same.Napewno zaś konsekwencje nalania złego paliwa (gorszego) są bardzo drogie wiec z założenia trzeba tankowac na "dobrych" stacjach.Moment tak, jest wyższy ale jak sobie bieg zmienię na niższy w benz. to bede miał podobny Rozumiem , że diesel w Subaru powinien byc juz dawno ale to raczej chodzi o czystosc spalin , trochę o modę bo jak pytam klienta dlaczego chce diesla to odpowiada , że mało pali :roll: więc ja odpowiadam jak wyżej.

AK

ps. ubrudzone podeszwy butów przy tankowaniu diesla zakładam , że są juz wspomnieniem na polskich stacjach benz.

Rachunek jest raczej prosty:

1. Wyższa cena zakupu rekompensowana jest wyższą ceną odsprzedaży, więc nawet jeżeli nie w 100%, to i tak nie ma co sobie tym głowy zawracać.

2. Porównywać można tylko dwa takie same samochody, z podobnej mocy silnikami i osiągami (D. i B.), używane w ten sam sposób (najlepiej przez tego samego kierowcę).

OBK diesla nie ma, więc mogę tylko przyjąć założenie, że trzylitrowy turbodiesel paliłby mi średnio ok.12 l/100km.

Tyle pali Allroad 3.0 DPF kolegi, który jeżdżąc OBK 3.0, miał średnie spalanie 19/100. Ponieważ ja mam w OBK 17/100, to nie sądzę bym w dieslu miał więcej niż 12.

Jeżdżę samochodem 3 lata (zazwyczaj :roll: ) po 60'000km rocznie.

No i teraz rachunek:

Benzyna 17 x 4.41 x 1'800 = 134'946 PLN

Diesel 12 x 3.63 x 1'800 = 78'408 PLN

 

Różnica 56'538 PLN

 

Dla jednych nie warte ryzyka ubrudzenia podeszw na stacji, dla innych całkiem sporo.

 

Należałoby w tym rachunku uwzględnić oczywiście koszty serwisu i napraw, ale nie mam takich danych.

 

Tak naprawdę, to decyduje wyłącznie osobiste upodobanie - ale nie ma co kwestionować ekonomiczności diesla.

[Adam12]

I dla tego trzeba mieć dwa samochody. Jeden do pracy drugi do zabawy. Modele można samu wybrać

[Andrzej Koper]

Gal

Porównywac mozna wyłącznie dwa nowe auta tej samej marki na podstawie cen zakupu i danych technicznych (spalanie podane przez producenta) inaczej to nie ma sensu :!:

Twojemu koledze średnie spalanie wyszło 19 Tobie 17 a mnie wczoraj Tribecą 11.9 :cool: Jezdzącym OBK 3.0 w CH wychodzi mniej wiecej zgodnie z danymi podanymi przez producenta :!: Podawania zaś ceny odsprzedaży to nie rozuniem bo akurat diesla z dużym przebiegiem to ja nie polecam :cool: i kiedy ta odsprzedaz za rok czy za 3 , 6 lat :?:

AK

ps.brudne podeszwy dobrze pamietalem Ekonomicznosci diesla nie kwestionuję , szczególnie w transporcie ciężarowym szosowo - torowym

[Gal]

Gal

Porównywac mozna wyłącznie dwa nowe auta tej samej marki na podstawie cen zakupu i danych technicznych (spalanie podane przez producenta) inaczej to nie ma sensu :!:

Twojemu koledze średnie spalanie wyszło 19 Tobie 17 a mnie wczoraj Tribecą 11.9 :cool: Jezdzącym OBK 3.0 w CH wychodzi mniej wiecej zgodnie z danymi podanymi przez producenta :!: Podawania zaś ceny odsprzedaży to nie rozuniem bo akurat diesla z dużym przebiegiem to ja nie polecam :cool: i kiedy ta odsprzedaz za rok czy za 3 , 6 lat :?:

AK

ps.brudne podeszwy dobrze pamietalem Ekonomicznosci diesla nie kwestionuję , szczególnie w transporcie ciężarowym szosowo - torowym

A ja wczoraj w OBK miałem 7.6/100.

Tylko to bardzo krótko było. Jakieś 400m...

[Andrzej Koper]

Ty się odnies do sedna sprawy :cool: O spalaniu jest w innym watku :!:

AK

[hiszpan25]

Gal

Porównywac mozna wyłącznie dwa nowe auta tej samej marki na podstawie cen zakupu i danych technicznych (spalanie podane przez producenta) inaczej to nie ma sensu :!:

Twojemu koledze średnie spalanie wyszło 19 Tobie 17 a mnie wczoraj Tribecą 11.9 :cool: Jezdzącym OBK 3.0 w CH wychodzi mniej wiecej zgodnie z danymi podanymi przez producenta :!: Podawania zaś ceny odsprzedaży to nie rozuniem bo akurat diesla z dużym przebiegiem to ja nie polecam :cool: i kiedy ta odsprzedaz za rok czy za 3 , 6 lat :?:

AK

ps.brudne podeszwy dobrze pamietalem Ekonomicznosci diesla nie kwestionuję , szczególnie w transporcie ciężarowym szosowo - torowym

A ja wczoraj w OBK miałem 7.6/100.

Tylko to bardzo krótko było. Jakieś 400m...

 

wyjątkowo małe spalanie jak na 400m no chyba że to 100 to oznacza 100m to wówczas zupelnie prawidłowo jak na top-fuel

PZDR!

[Gal]

Ty się odnies do sedna sprawy :cool: O spalaniu jest w innym watku :!:

AK

Sedno sprawy jest w tym, że:

- "dane producenta" to ja mam w głębokim poważaniu, bo nic mi się nie sprawdza z osobistymi doświadczeniami - ani spalanie nie jest takie, ani konie nie te same co ja znam (może oni teraz mają jakiś specjalny gatunek koni do pomiarów :?: ) , więc jedyne co się dla mnie liczy, to to co czuje moja d.hamownia i ile bulę na stacji.

- pojazdy pt. Subaru są produkowane w manufakturze - co sztuka, to "indywidualna" charakterystyka - OBK '05 i '07 to dwa różne samochody.

- diesel w samochodzie osobowym to świetne i wygodne rozwiązanie - tak w mieście jak i na trasie. W mieście zawsze "moment pod nogą" jest, bez potrzeby wycia silnikiem na 6000 obrotów (nie jestem Owoc, żeby mnie było najpierw słychać niż widać :roll: ), a w trasie cicho mruczy na trzech tysiącach przy 200/h. I nie trzeba się zatrzymywać na tankowanie co 350km tylko co 600.

 

Wy się chyba wszyscy pochlastacie jak w rajdach będą diesle a w F1 hybrydy...

[FUKS]

Wy się chyba wszyscy pochlastacie jak w rajdach będą diesle a w F1 hybrydy...

ROTFL

[Andrzej Koper]

Ales sie uparl :!: Ja Twoich argumentów nie staram sie obalic. Byłyby jeszcze bardziej przekonywujace gdybyś jakis towar po Polsce woził i jeżdził takim dieslem do 3.5 t ładowności Ja zauwazam tylko że roznica w cenie zakupu nowego np.Citroena w benz. i w diezlu wynosi ponad 10 tys zl i pytam kiedy to sie zwroci jak przeciętny Kowalski rocznie przejezdza kolo 20 tyś km a koniecznie chce sobie podeszwy przy tankowaniu brudzic Ale poniewaz nie chcesz tego powiedziec a wiem , że wiesz to powtórzę : zwróci się ten zakup diesla przy przebiegu ponad 100 tys km wiec dla Kowalskiego można przyjąc , że NIGDY :shock:

AK

[Gal]

Ales sie uparl :!:

No dobra. :wink:

Gdyby przyjąć, że OBK HTD6 byłby droższy o 10'000, to ta różnica zwróciła by się przy moim stylu jazdy po ok. 35'000km.

W innym samochodzie, przy innym kierowcy, byłoby to 70'000 a może nawet i sto.

Tak, to prawda, że diesel opłaca się najbardziej przy dużych przebiegach.

Przy średnich (30'000/rok), jest tylko trochę tańszy od benzyny, a przy małych pewnie żadna różnica lub nawet jest nieopłacalny.

Ale czy zawsze w życiu musimy się kierować pieniędzmi? Trzeba niekiedy zrobić też coś dla przyjemności!!!

...i kupić diesla...