Skoda lepsza od Subaru

[przemekka]

Podobno z tyłu ma zapasowy.

[matros1]

 

 

ale jazda po tarce czy dziurach jak na wspomnianym wylocie z LU (znam ta droge swietnie, bo czesto bywam) jest nieprzyjemna - przyczyna jest jedna - niskoprofilowe Pirelli runflat.

 

Ten odcinek nawet na balonie w OBK jest nieprzyjemny. Całe szczęście otworzyli już obwodnicę LU  

[stach1111]

Obwodnica jest genialna:)

 

Tyle razy jeździłem na Warszawę i nie wiem o czym mówicie:(

[sjak]

 

 

Tyle razy jeździłem na Warszawę i nie wiem o czym mówicie:(

 

I dlatego nie czujesz różnicy pomiędzy FXT a Yeti

Nie zapominajcie o Levorgu; ostatnie doniesienia prasowe wydają się potwierdzać że Levorg 1.6/2.0 dotrze do Europy:

http://www.torquenews.com/1084/demand-unbelievably-high-subaru-levorg-sports-tourer

 

Zobaczymy jaka będzie cena nowego Outbacka/Levorga w EU. Z tego co czytałem, Subaru nie chce polegać jedynie na rynku amerykańskim i będzie dążyło do zwiększenia sprzedaży min. w EU. Nie ma się więc co poddawać dekadenckim nastrojom! 

Oby Twe słowa stały się ciałem. Tzn Levorgiem 2.0

[sewa]

Święta blisko, firma powinna o nas pomyśleć 

[matros1]

 

 

Tyle razy jeździłem na Warszawę i nie wiem o czym mówicie:(

 

Ten odcinek od ogrodu botanicznego do salonu seata (teraz KIA). Dalej już było lepiej.

[stach1111]

 

Tyle razy jeździłem na Warszawę i nie wiem o czym mówicie:(

 

 

Ten odcinek od ogrodu botanicznego do salonu seata (teraz KIA). Dalej już było lepiej.

Jakoś nigdy prawym tam nie jeździłem,szczerze to nie wiem w czym problem,jakoś się uchowalem;)

[ketivv]

Fotele w Yeti nawet z regulacja ledzwiową sa w dłużych trasach dużo gorsze jak fotele w Subaru XV

fakt Yeti nie ma przepasynego bagażnika ale XV ma jeszcze mniejszy

Yeti jest bardzo niewygodnym autem w dłuższą trasę

Yeti podobnie jak i Forester skonstruowane sa w pionie

w przypadku Yeti widac to wyraźnie po ustawieniu kierownica, zegary, wysokość fotela wymuszające wysoką pozycję za kieownicą przy czym pedaliera pozostala z auta w ktorym siedzi sie plasko co wymusza podkulanie kolan i zadzieranie stopy palcami do gory

we wnętrzu na autostradzie nie jest głośniej jak w XV SBD ale ogolnie jest słabo, wykonanie wnętrza oraz użyte materiały odrobine lepsze jak w Subaru

 

natomiast to co ukryte pod plastikami to przepaść w porównaniu do XV w Yeti niemiecka poprawność każdy kabelek ma swoje miejsce, wszystko ma swoje miejsce u nie jest rzucone przypadkiem

 

Forek to SUV z calymi tego konsekwencjami np. pochylenie oparcia tylnej kanapy jest o 10st bardziej w pionie jak w XV czy OBK czyli podobnie jak wyjsciowa pozycja w Yeti gdzie oparcia foteli tylnych sa regulowane

 

podstawową zaletą Subaru jest spwcyficzna konstrukcja silnika, napędu jesli dla kierowcy to nie jest istotne wtedy Subaru wypada jak średniej jakości auto dostępne na rynku

Edytowane 23 Listopada 2014 przez ketivv

[spawalniczy]

 

 

Wszystko sie zgadza, ale Yeti to jak dla mnie rodzinnym autem nie jest jak go reklamuja i kropka. No chyba, ze przesiadamy sie z czasów, gdzie wszystkie rodziny radzic sobie musialy w 126p. Ogladalem to auto wiele razy i za kazdym z nich sensu znalezc nie moglem.

 

Wszystko zależy od przyjętego kryterium. Kupując Yeti szukałem godnego następcy Forka MY 2007, którego też trudno nazwać samochodem rodzinnym. Yeti robi u mnie za typowy drugi samochód w rodzinie. Jeździ wokół komina, wozi dzieci (w fotelikach) i na pewno nie mogę powiedzieć, że komukolwiek jest ciasno. Miejsca na tylnych siedzeniach jest sporo więcej niż w starym forku. Zaletą Yeti jest zwinność wynikająca z małego rozstawu osi i niewielkiej długości. Pod tym względem bardzo przypomina starego Forka.

 

 

 

Ciasnota, tandeta i do tego wysoka cena.

 

 

Z tą tandetą, to trochę przesadzasz - w mojej ocenie poziom forestera (nowego).

 

 

 

Forek rodzinnosc spełnia pelna geba,

 

Rolę rodzinnego auta pełni u mnie OBK MY 2012 i patrząc z jego perspektywy widzę forka trochę inaczej Dla mnie rodzinne i na długie trasy, to nie może być SUV - nie to DNA.

 

 

 

W Yeti tych szybszych wersjach często sporym problemem było idiotycznie dobranie modelu opony. Nie wiem co za kretyn wymyslił tam włożenie Pirelli P-zero. Opony która sie absolutnie nie ugina. Przy niej Bridgestone RE050A to bułka z masłem. Jest tu jeden forumowicz, który pozbył sie z Yeti tej opony (prawie nówki) i stwierdziłe że to totalnie inne auto

 

 

Potwierdzam Delikatna zmiana profilu, szerokości i charakterystyki opony przyniosły zdecydowaną poprawę komfortu. Choć trzeba powiedzieć, że Yeti ma twardy zawias o małym skoku.

 

 

 

i bardzo głośne szumy powietrza już powyżej 90 - 100

 

 

Przymierzałem się do zakupu forka i zwracałem szczególną uwagę na głośność. Silnik w mojej ocenie jest cichszy niż w Yeti (1.8 tsi), natomiast szumy powietrza przy większych prędkościach subiektywnie są na takim samym poziomie.

 

 

 

Yeti miałem do zarzucenia przysłonięcie zegarów kierownicą i szeroki słupek boczny uniemożliwiający dobrą widoczność.

 

Tu niestety jest słabo - nowy Forek ma naprawdę bardzo przejrzyste nadwozie.

 

Yeti, jak każde auto ma dużo zalet, ma też wady. Szukając następcy Forka miałem konkretny budżet (80 000 zł)  i założenia - benzyniak, ale o dobrych osiągach, przyzwoity prześwit i 4x4. Początkowo rozważałem forestera, ale na rynku używanych królowały wówczas diesle i sporadycznie 2,5t. Miałem ten silnik - dziękuję, drugi raz nie skorzystam. Analizując rynek, nawinęła mi się niespełna roczna Yeti z przebiegiem 4 000 km z bardzo bogatym wyposażeniem. Zmieściłem się w budżecie i tak oto zostałem kapelusznikiem

[sewa]

natomiast to co ukryte pod plastikami to przepaść w porównaniu do XV w Yeti niemiecka poprawność każdy kabelek ma swoje miejsce, wszystko ma swoje miejsce u nie jest rzucone przypadkiem

 

 

Niemcom w motoryzacji udało się to co Francuzom z winami, a mianowicie wytworzenie imażu wyjątkowej jakości. 'Perceived quality' czyli 'postrzegana' jakość to klucz do marki 'premium'.  

[olo11]

 

 

Olo11, jak pisałem wsiądź do jednego i drugiego auta. Pojeździj i wtedy sie wypowiedz. Toyoty nie są złe, ale są o wiele lepsze samochody. To już nie ta jakość w porównaniu do konkurencji co carina E. Pisze z perspektywy człowieka, który jeździ autem nowym przez 2-3 lata, może biorąc pod uwagę 10 latki jest inaczej. A mój świetny avensis D-cat 3 razy był na lawecie, nigdy z mojej winy...

Samochody się psują i to nie podlega chyba dyskusji.Nie zależnie od marki.[moderator czuwa] up-y zdarzają się także w Subaru.Piszesz że Toyota wylądowała kilka razy na lawecie,mogło tak być,mnie się może udało,może miałem szczęście ale nie było z tymi autami problemów.Avensisy były z D4D i nie nawaliły ani razu.Oczywiście że takich samochodów jak w latach 90 juz się nie produkuje.Co nie znaczy że trzeba generalizować.Posiadanie VW,Skody czy Audi nie jest powodem do kpin( przynajmniej dla mnie) i totalnej krytyki. Każdy kupuje i jeździ tym czym chce.Jednym się podoba to a innym tamto.

Nigdy nie byłem fanem niemieckich samochodów.Co nie znaczy, że nie potrafię docenić ich walorów i rozumiem to że mogą się innym podobać.

 

A tak na marginesie,przewija się tu w dyskusji Audi Q5.Pracuję z kolegą który takowe kupił za circa 240 kpln z slinikiem 2.0 TSI.Ile razy się widzimy na zmianie po urlopie i pytam co słychać,dowiaduję się że znowu był w serwisie.A to termostat nawalił, a to webasto nie działa ( tak,w benzyniaku), a to alarm świruje, oleju wypija za dużo,a to listwy jakieś ozdobne się poodklejały.Cały czas coś nie tak, a samochód był nowiutki i kosztował nie mało.Tak więc reasumując nigdzie nie jest idealnie,w żadnej marce i trzeba się z tym pogodzić lub nie.

[sjak]

 

 

.[moderator czuwa] up-y

:biglol: :biglol: :biglol: :biglol: :biglol:

[stach1111]

Pisałem już w innym wątku,XV-panel multimedialny z levorga,podparcie w fotelu,1,6DIT i zapominam o skodzie

[olo11]

 

.[moderator czuwa] up-y

:biglol: :biglol: :biglol: :biglol: :biglol:

 

Moderatorzy czujni jak ważka i gajowy serdecznie pozdrawiam

[Fortis]

 

 

-panel multimedialny z levorga,podparcie w fotelu

to można załatwić aftermarketowo  

[Primi]

 

 

Moderatorzy czujni jak ważka i gajowy

To się podstawia z automatu pod wybrane słowa i potem wychodzą takie kwiatki    

[stach1111]

W 2015 nowe yeti,będzie o czym pisać

[sewa]

ładne

 

Edytowane 23 Listopada 2014 przez sewa

[stach1111]

ładne

 

 

 

...dziewczyny  

[kilerzpruszkowa]

ładne

 

Dziewczyny i owszem, ala auto jak czar PGR-u   

[ketivv]

Pisałem już w innym wątku,XV-panel multimedialny z levorga,podparcie w fotelu,1,6DIT i zapominam o skodzie

braku podparcia sie obawialem ale naprawde nie jest źle, fakt przydałoby sie ale to co jest jest w dłuższej trasie wygodniejsze od Yeti a profil opaecia XV jest w ledzwiach agresywniejszy jak zwykly fotel w Skodzie

[sewa]

Przykład ostatni, oddaje do ASO auto na naprawę lakierniczą, schodzi się pół serwisu i cmokają, jakie cudo, ja mówię, że zamieniłbym chyba na nowego FXT 2014, a oni, że nie ma opcji

Przeczytalem to kilka godzin temu ale dopiero teraz do mnie dotarlo. Wyobrazacie sobie taka reakcje, czy w ogole jakakolwiek reakcje w ASO innej firmy?

[sjak]

I to jest coś niepoliczalnego - jest tylko kilka marek na świecie, gdzie nowy model nie oznacza degradacji starego. W zdecydowanej większości schodzący model od razu dostaje łatkę przeżytku, tu - jest po prostu innym modelem

Powiedzcie to o Skodzie.

Edytowane 23 Listopada 2014 przez sjak

[Nowicjusz]

Fotele w Yeti nawet z regulacja ledzwiową sa w dłużych trasach dużo gorsze jak fotele w Subaru XV

fakt Yeti nie ma przepasynego bagażnika ale XV ma jeszcze mniejszy

Yeti jest bardzo niewygodnym autem w dłuższą trasę

Yeti podobnie jak i Forester skonstruowane sa w pionie

w przypadku Yeti widac to wyraźnie po ustawieniu kierownica, zegary, wysokość fotela wymuszające wysoką pozycję za kieownicą przy czym pedaliera pozostala z auta w ktorym siedzi sie plasko co wymusza podkulanie kolan i zadzieranie stopy palcami do gory

we wnętrzu na autostradzie nie jest głośniej jak w XV SBD ale ogolnie jest słabo, wykonanie wnętrza oraz użyte materiały odrobine lepsze jak w Subaru

 

natomiast to co ukryte pod plastikami to przepaść w porównaniu do XV w Yeti niemiecka poprawność każdy kabelek ma swoje miejsce, wszystko ma swoje miejsce u nie jest rzucone przypadkiem

 

Forek to SUV z calymi tego konsekwencjami np. pochylenie oparcia tylnej kanapy jest o 10st bardziej w pionie jak w XV czy OBK czyli podobnie jak wyjsciowa pozycja w Yeti gdzie oparcia foteli tylnych sa regulowane

 

podstawową zaletą Subaru jest spwcyficzna konstrukcja silnika, napędu jesli dla kierowcy to nie jest istotne wtedy Subaru wypada jak średniej jakości auto dostępne na rynku

Przeciez w Forku masz regulacje oparcia tylnej kanapy...po rozlozeniu jest przyjemniej niz w limuzynach.

[sjak]

ładne

 

widzę pewne podobieństwo postaci

 

Edytowane 23 Listopada 2014 przez sjak