Skocz do zawartości

xemir

Użytkownik
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xemir

  1. xemir

    E-Boxer

    Może w DE wypożyczalnie działają inaczej niż w PL. Ja spróbowałem tego modelu w KRK (zanim kupiłem Subaru) i poległem, - Astra benzyna AT na 3 dni, kosztowała mnie prawie 1k Pln (z tego 50% to dodatkowy koszt ubezpieczenia - całkowite zniesienie udziału, bo cyt. "premium") + kaucja 1.5k Pln + konieczność oddania/pożyczenia na lotnisku (3h wyjęte z życia, bo chciałem przyoszczędzić i pożyczyć/oddać w firmie) + tydzień szukania informacji o wypożyczalni, która mi nie podłoży miny + czas na papirologię przy pożyczaniu/oddawaniu. Dodam, że nie była to "sieciówka", w której koszty byłby wyższy o ok. 30%. Korzystanie z Traficara było fajne, do czasu aż pojawiło się dziecko i miałem do wyboru: drałować z żoną, dzieciakiem w foteliku i torbą 500-800 metrów do najbliższego samochodu (jeśli był tak blisko, czasem najbliższy był ponad 1km), albo biec do samochodu samemu, podjechać pod dom a potem ładować wszystkich. KM w takiej konfiguracji to przy wyjeździe do Zabierzowa czy Skawiny stanowiło już wyprawę niemal "całodzienną", a uroki podróżowania z niemowlakiem w KM pominę.
  2. xemir

    E-Boxer

    Raczej połowę z tego. Kia Optima Kombi GT z 1.6T (180 KM) cennikowo kosztuje 140k Pln, Phev XL + komfort (208KM) kosztuje 180k/Pln - czyli 40 tyś różnicy. Między GT-line z 2.0T a Phev jest jeszcze mniejsza różnica - 155k Pln vs 180k Pln, ale ta 2.0T to już 240KM i nieco inny poziom "emocji" 1.6T 0-100: 8.9, 60-120: 4.4 2.0T 0-100: 7.6, 60-120: 3.8 2.0 PHEV 0-100: 9.7, 60-120: 7.0 1.6T raczej nie będzie palił 12 (może bliżej 10), więc pewnie będzie to ~4500 Pln 2.0 PHEV producent podaje, że potrzeba ~10kWh do pełnego naładowania (załóżmy 9kWh, bo raczej baterie nie będą całkowicie rozładowane) x250 x0.55 = ~1500 Pln Przy obecnej różnicy daje nam zwrot (przy tym optymistycznym dla PHEV scenariuszu) po ~12 latach
  3. xemir

    ile wam pali ?

    Kraków-Wadowice-Kraków, DK44 Spokojna jazda zgodnie z przepisami, bez większego zamulania, niewielki ruch, większość trasy to teren zabudowany, droga kręta, sporo podjazdów, temp +10, klima 22, 3 osoby Kraków-Wadowice: 6.6l/100km Wadowice-Kraków: 6.0l/100km (był mniejszy ruch i dość silny wiatr w plecy). Tak więc to mityczne "6.3l/100km" deklarowane przez producenta jest możliwe.
  4. Hmm, ciekawe. U mnie na razie wszelkie stuki i trzaski, wydawały elementy, który nie były częścią samochodu. Ostatnio sprawdzałem z przodu środkowy tunel czy nie trzeszczy i lekko skrzypiał, ale musiałem mocniej pociągnąć - wcześniej (po kupnie) tego nie było.
  5. U mnie miał łatwiej, bo porównując do poprzedniej E-klasy ze 122 kucy (z których tak może z 2/3 jeszcze pracowała) to te niecałe 170 w Levorgu robiły z niego rakietę (BTW, po przejechaniu nim 15 tyś tylko raz kręciłem do odcinki i to raczej z ciekawości niż z konieczności). Mianem "mułowatego pontona" mogłem ochrzcić raczej tę E-klase, szczególnie ja się do niej przesiadałem z go-karta - musiałem wówczas szczególnie uważać na pierwszych kilku zakrętach, żeby się nie zabić.
  6. Underhood, the new Legacy features a familiar 2.5-liter flat-4 rated at 182 horsepower and 176 pound-feet of torque. Opt for the new Legacy XT and buyers will find the Ascent crossover SUV’s 260-hp, 277 lb-ft turbo-4. Regardless of engine in front and badge on back, the 2020 Legacy comes with a continuously variable automatic transmission (CVT) that shuttles power to all four wheels. Active torque vectoring, which brakes the inside front wheel during hard cornering to enhance grip, is standard on all. Subaru said that it is targeting 27 mpg city, 35 highway for the base engine and 24 mpg city, 34 highway for the turbo. With the turbo engine, Subaru said that the Legacy XT sprints to 60 mph from a stop in 6.1 seconds, while the base engine jogs at a more leisurely 8.4 seconds.
  7. Hmm, może mój Angielski jest za słaby, ale moja interpretacja tłumaczenia przez Googla z CZ na ANG poniższego fragmentu było inne: New dampers have the benefit of curving body bends as well as bending and tilting when changing dynamics in the longitudinal direction. Czyli, w nowej wersji mamy lepszy komfort i stabilność w zakrętach pod kontrolą, jednak dynamiczna zmiana kierunku może skutkować przechylaniem się pojazdu. W skrócie - nie będzie już tak zwinny jak poprzednia generacja.
  8. Tutaj jest trochę więcej info na jego temat:https://www.automobilrevue.cz/rubriky/automobily/predstavujeme/subaru-levorg-2-0l-navrat-ke-korenum_46863.html Bardziej komfortowe zawieszenie, kosztem prowadzenia w zakrętach The front and rear shock absorbers are newly adjusted, with which the electric power steering has been matched. New dampers have the benefit of curving body bends as well as bending and tilting when changing dynamics in the longitudinal direction. But at the same time, it shows a higher level of comfort. On test tracks covered with snow cover, the ability of the chassis to effectively absorb surface roughness has been clearly demonstrated, with confidence to keep body movements under control while offering more comfort. More comfort has proved to be one of the great changes that once again remembered the above-mentioned predecessor. ES 2.0 As part of the model changes, Subaru has introduced the latest EyeSight version of Leopard 2.0, which is able to identify pedestrians and cyclists moving in the same direction as the vehicle. Nowe naglosnienie A new generation of audio and navigation systems designed for online updating with better voice command recognition are also set up (in English). Android Audio i Car play Already the basic version of the new 6.5-inch screen systems will feature Apple CarPlay and Android Auto, with several versions of navigation systems, including Waze (CarPlay). Prześwit podają na 135mm (wcześniej miał tyle na felgach 17'')
  9. Nie zgodzę się z tą przeciętnością. Przeciętne dla mnie są samochody, który jest bardzo dużo na drogach (Toyota, VAG). Powiem więcej, ten Levorg 2.0i jest bardzo bliski ideału, którego szukałem 2 lata temu. Z tego co czytałem o nim, to w porównaniu do obecnej wersji 1.6DIT: - poprawiono komfort kosztem pewności prowadzenia w zakrętach (wolę komfort), - nie ma turbo (1.6 DIT ma), - ma już Android Auto (obecny nie ma), - nie ma tego wlotu, który sugeruje że jest samochodem z min 250KM+ (wolę normalny wygląd), - ma mieć nową wersję ES, która ma lepiej wykrywać pieszych i rowerzystów jadących w tym samym kierunku (obecny wykrywa ich tylko w poprzek i do tego tak sobie), - będzie raczej mieć niższe spalanie niż 1.6DIT, Obecnie jest na etapie homologacji, zobaczymy jaka będzie cena.
  10. xemir

    Impreza MY2018

    Ja odwrotnie, instrukcja była jako lektura do poduszki. Można tam znaleźć kilka ciekawych i przydatnych informacji. Kiedy mi się wyłącza: Mocnie zaparowanie/zaszronione szyby Mocne opady deszczu/śniegu (czasem nawet, chwile po wyjeździe z myjni) - generalnie, dużo wody na szybie Silna mgła/zamglenie Czasem wyłącza się na kilka sekund, czasem na minutę-dwie. Do tej pory zdarzyło mi się to może z 10 razy przez 1.5 roku.
  11. xemir

    Outback MY 2018

    Volvo V60 , Toyota Auris i Ford Focus jej nie przypadły do gustu (podobał się jej za to RS). Octavią jeździ w pracy i mówiła że jest ok, ale nie była do niej przekonana. Najbardziej podobał się jej Outback (Forester nie), Levorg również.
  12. xemir

    Outback MY 2018

    '98, już chyba dawno poszedł na żyletki albo na organy do innych. Pierwszy rok, dwa byłem bardzo zadowolony, nic poważnego się nie działo. Im później tym gorzej. Chciałem porządnie zrobić wtryskiwacze - pojechałem do polecanego na forum Mercedesa zakładu w Sosnowcu. Wydałem 5k Pln, a samochód kilka miesięcy później znów kopcił. Poszła pod jednym uszczelka, jak zadzwoniłem do zakładu, to gość zaczął po mnie wrzeszczeć, że mogę sobie pójść do sądu. Zrobili mi to lokalnie za jakieś grosze. Mechanik w KRK, jak zobaczył stan, to mi od razu poradził, żebym go już nie ratował - mogłem go posłuchać, ale wówczas nie chciało mi się wierzyć, że będzie aż tak źle. W sumie wtryskiwacze wszystkie wymieniałem 2-krotnie a i tak na koniec kopcił tak, że przy ostrym dodaniu gazu samochody musiały zwalniać z powodu dymu. Inny przykład - katalizator - miał podwójny, wstępny (rozpadł się) uszkodził główny- kolejne 2k Pln. Jak za naprawę w non-ASO płaciłem poniżej 1k Pln, to znaczy że było tanio. Zwiedziłem same polecany serwisy non-ASO Mercedesa w Małopolsce, Podkarpaciu, Śląsku, oraz w Kujawsko-Pomorskim. W ASO byłem kilkukrotnie, z niewielkimi rzeczami. Gdybym wszystko robił w ASO, to pewnie bym się go pozbył już po roku, dwóch. Pod koniec największą zmorą była chyba jakaś usterka w elektryce, która doprowadzała do tego, że co chwilę padał czujnik temp. płynu. Kontrolka skakała sobie od góry do dołu. Jak była na max, to komp odcinał moc (myślał, że się przegrzewa) - bardzo nieprzyjemne, zwłaszcza podczas wyprzedzania. Żaden elektryk u którego byłem, nie chciał się za to zabierać. Ostatecznie kompletnie zdefektował Żonie w Przemyślu i będąc na wyjeździe służbowym na Płw. Arabskim, musiałem jej zdalnie załatwiać auto zastępcze (tuż przez wyjazdem zrobiłem serwis). Naprawili mi go lokalnie za jakieś śmieszne pieniądze (~0.5k Pln), tak że dałem radę wrócić. Znajomy, który też miał W210, jak zobaczył mój egzemplarz, to stwierdził że jest w świetnym stanie (pewnie to zasługa tego, że był parę lat garażowany), choć mi się wydawało, że nie ma miejsca zaatakowanego przez korozję. Myśłałem, że nie kupię nowego, tylko będę wypożyczać (mało jeżdżę). Traficar się sprawdza tak sobie, a już na pewno nie przy małym dziecku. Wypożyczalnie w PL to wciąż 3-ci Świat w stosunku do np. USA. Ponadto u nas Opel Astra w automacie to "premium". Żona się przekonała do nowego i padło na Subaru - była zachwycona jazdą.
  13. xemir

    Outback MY 2018

    Wcześniejszy - W210. Myślałem, że z W211 jest lepiej, ale mechanik (który mi przez lata naprawiał mojego) wcale jakoś specjalnie nie był ze swojego W211 zachwycony. Tak na marginesie, wszyscy pasażerowie których wiozłem W210, byli zachwyceni tym samochodem i nie mogli zrozumieć skąd biorą się moje narzekania na ten samochód. Wiem, że przynajmniej 2 osoby później kupiły Mercedesa - jedna W203, druga W211. Ta druga, dość szybko się z niego "wyleczyła". Outback mi się podobał (i w sumie Żonie też), ale jak przyszło do kupna, to wydał mi się jednak za duży. Passerati Alltrack mnie nie urzekł, zresztą gabarytowo to Outback, więc i tak za duży.
  14. xemir

    Outback MY 2018

    Na pewno masz większe doświadczenie z samochodami niż ja, ale moje 10-letnie doświadczenia z posiadania marki premium (E-klasa) są takie: - przez 10 lat na serwis (większość w warsztatach non-ASO) wydałem dużo więcej, niż zapłaciłem za sam samochód (serwisując go w tylko ASO uzbierałbym pewnie na nowy); - wyjeżdżając z serwisu zastanawiałem się, co i kiedy znów się zepsuje; - mógłbym na palcach rąk policzyć elementy tego samochodu które NIE uległy awarii - generalnie padało wszystko: silnik, zawieszenie, karoseria (wszechobecna korozja), elektryka, elektronika, elementy mechaniczne, wentylacja i klimatyzacja, nagłośnienie. Elektrycy później nawet nie chcieli na niego patrzeć i coraz trudniej było mi znaleźć serwis który w ogóle chciał go naprawiać. Co do doświadczenie z serwisem Merdecesa to poza "przyjemniejszym" interfejsem w stosunku do serwisów marek non-premium i poza wyższą ceną, oferował gwarancję a la IKEA na wykonaną usługę i tylko nieco wyższą jakość usług, Można tam spotkać, podobnie jak serwisach innych marek: - awanturujących się klientów, którzy wracają z niepoprawioną usterką, - klientów zmieniających serwis, którzy wierzą w to, że może jednak ten kolejny będzie tym "jedynym, prawdziwym" - pracowników, którzy po cichu rozmawiają o zmianie miejsca pracy, itp. itd Z ulgą pożegnałem Mercedesa. Oczywiście życzę Ci długiego i bezawaryjnego użytkowania, bo jazda marką premium (gdy się nie psuje) jest przyjemnością.
  15. xemir

    Kubica w F1

    Taki OT: https://gazetakrakowska.pl/przehyba-goprowcy-ratowali-ciezko-rannego-rowerzyste-w-akcji-smiglowiec-lpr-zdjecia/ga/13265550/zd/29664606 Przy MTB/DH/FR wystarczy dużo mniejsza prędkość. Ja wyleciałem na zakręcie z Wierchomli przy 30-40km/h - przez tydzień jadłem tylko przez słomkę. Kolega przy mniejszej prędkości poleciał na drzewo, wynosili go nieprzytomnego z lasu, ocknął się w karetce.
  16. Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać: Metodologia badań (z greckiego mèthodos - badanie i lògos - nauka, słowo; nauka o metodach) jest nauką zajmująca się czynnościami poznawczymi badań naukowych oraz tzw. wytworami poznawczych (czyli wynikami i efektami) tych czynności Tobie zapewne chodziło o metodę lub metodykę badań. Co do samej metody badań to w przypadku what car ? survey wyglądało to tak: That’s why we asked owners of 14,208 cars to tell us if their cars had suffered any faults in the past 12 months. Faults were classified into 14 groups: battery, bodywork, brakes, engine, engine electrics, exhaust, exterior lights, fuel system, gearbox/clutch, interior trim, non-engine electrics, steering, suspension and other. For each fault, we asked the owner to identify time spent off the road using categories ranging from less than one day to more than a week. We also asked them to tell us how much the repairs cost, from being fixed under warranty for free to more than £1500. This information was weighted according to the severity of the fault; those that cost the most and kept the car off the road the longest were penalised most.
  17. Może mi się wydaje, ale jedynie pierwsze zdjęcie przedstawia nowy model (bez wlotu). Wszystkie pozostałe elementy wyglądają niemal identycznie (poza stacją, która różni się minimalnie).
  18. xemir

    cham na drodze

    Tak, biorę to pod uwagę ten scenariusz (Policjant źle sporządzi notatkę), ale prawdopodobieństwo jego zajścia jest niższe niż prawdopodobieństwo, że ubezpieczyciel przyczepi się do orzeczenia spisanego na kolanie, na środku ruchliwej ulicy, z płaczącym w samochodzie dzieckiem. Wiem że mogę później uzupełnić dane, ale jeśli będę potrzebować informacje od sprawcy, któremu ani nie będzie się spieszyć, albo co gorsza odmówi podania mi tych danych, to sprawa może się sporo przeciągnąć. W gruncie, to gdy miałem samochód 20-letni w kiepskim stanie, to pewnie w takim przypadku jak miała moja Żona, to bym nie wzywał Policji, inaczej wygląda jednak sytuacja gdy ma się "świeży" samochód, na którym człowiekowi odrobinę bardziej zależy.
  19. xemir

    cham na drodze

    Czytałem komentarze pod tym artykułem i jestem przerażony. Skąd w ludziach tyle nienawiści? Kilka komentarzy, to jawne nawoływanie do pozbawienia zdrowia i życia. Jak przejadę na czerwonym i ktoś na mnie doniesie, to trudno, sam jestem sobie winien i pretensje mogę mieć tylko do siebie. Grożenie komuś z tego powodu postrzegam już w kategoriach choroby, która wymaga leczenia. Ostatnio moja żona miała stłuczkę, Pani się zagapiła i lekko uszkodziła tył samochodu. Ponieważ prosiłem o to Żonę, wezwała Policję (nauczony doświadczeniem po poprzednim zdarzeniu które miałem i historiach ludzi o których czytałem - sprawca wycofał się, z tego co wcześniej napisał i sprawa trafiła do sądu). Zresztą, okazało się, że Pani która spowodował stłuczkę, nie posiadała i tak dowodu rejestracyjnego, na dodatek Żona nigdy nie wypisywała takiego oświadczenia i nie miała nawet żadnych kartek ze sobą. Koniec końców, przyjechał również mąż Pani i zaczął oskarżać moją żonę o to, że przez nią dostaną mandat (Żonie wcale na tym nie zależało, tylko na notatce Policyjnej i określeniu sprawcy.) Upierał się, że są "normalnymi" ludźmi i że, żyjemy w "normalnym" kraju. No więc, po pierwsze, gdyby byli "normalnymi" ludźmi, wówczas oboje przeprosiliby moją żonę, a nie oskarżali ją o mandat, który dostali ze swojej winy. Po drugie, i to chyba istotniejsze, jak czytam reakcje ludzi na takie działania, albo komentarze pod podobnymi tego typu nagraniami na YT, to raczej skłaniam się stwierdzeniu, że jednak do "normalności" to nam jednak dość daleko.
  20. xemir

    Utknąłem dziś w śniegu...

    Nie neguję tego testu jako porównania, lecz jako odniesienia do rzeczywistego zachowania na drodze. Ten test, trochę mi przypomina test spalania, podawany przez producentów. Warunki przeprowadzania testu były identyczne i można było je porównywać między sobą, ale i tak zawsze były oderwane od rzeczywistości. Tak więc, cóż mi z tego, jak samochód "dobrze" zachowuje się na rolkach, skoro mam np. problem, żeby nim wyjechać ze śniegu.
  21. xemir

    Utknąłem dziś w śniegu...

    Ten test nie jest dla mnie miarodajny. Już sam fakt, że koło z przyczepnością, ma "dobrą" przyczepność powoduje, że nie wiadomo, jak ten sam napęd zachowa się, gdy to (te) koło (koła) z lepszą przyczepnością, będą miały słabszą przyczepność. Duże bardziej podobają mi się testy Rasto Chvaly, np ten z XV (najciekawsza część od ok 13:30): (od ok 13:30) oraz jego testy Levorga,, z tym ze on tam nie robil takich testow jak z XV, Outbackiem czy Foresterem: BTW, w zeszly wekend bylem w gorach, jadac do stacji narciarskiej na drodze lezalo sporo mokrego blota posniegowego, obok byly pryzmy sniegu. Nie mialem niestety czasu, zeby przetestowac wyjezdzanie z glebszego sniegu, ale na tych 10 cm, ktore lezalo na drodze nie zauwazylem zadnych problemow podczas ruszania (dodam, ze mialem D + I + wszystkie systemy włączone). W stosunku do starej E klasy pod tym wzgledem to przepasc (na korzysc Subaru). Inna sprawa bylo to, ze gdy wymijajem samochod jadacy z gory i depnalem mocniej, to zaczal mi tanczyc, tak ze musialem ostro kontrowac, zeby nie wyladowac na jego boku.
  22. Słaby wynik Tesli tłumaczono tym, że samochody są "nowe" (marka swoimi siłami budowała technologię). Natomiast zaznaczono, że bardzo dużo jest drobnych problemów, jednak poważne problemy praktycznie nie występują. Mnie jednak intryguje inna sprawa - nawet producenci z drugiej dziesiątki notują wartości ponad 90%, a jak się czyta oceny na np. autocentrum, to wygląda to duużo gorzej. Możliwe, że większość tych ocen dotyczy używanych (kupionych jako używane) samochodów, które (w większości) zostały sprzedane przez właścicieli właśnie ze względu na usterkowość.
  23. Jako użytkownik Levorga podpisuję pod moimi przedmówcami. Levorg nie jest samochodem na długie przebiegi. Jest dość głośny (w 20 letniej E klasie było dużo lepiej), spalane przy 140 km/h to min 10/100 (jak jest sucho), a dynamiczna jazda z mieście to bliżej 12-14 (ostatnio na zimnym silniku, podczas wczorajszego oblodzenia i zakorkowanej drogi, po 1 km komp pokazał mi 42.5). Do tego twardy tył, który podskakuje. Ja robię max 10 tyś rocznie i te wady mi nie przeszkadzają. Osobiście uważam Levorga za bardzo dobry samochód i nie żałuję wyboru, bardzo lubię (moja Żona chyba nawet bardziej) nim jeździć, jednak gdybym miał dużo podróżować i stawiałbym na komfort to wziąłbym jakiegoś diesla od Volvo, Audi albo Mercedesa. Co do części, to nie mam z nim żadnego problemu - już mnie 2 Panie mnie poobijały i wszystko było w PL.
  24. Wyniki w UK "What a Car?", w poszczególnych kategoriach nie znalazłem żadnego Subaru, ale w ogólnej jest na 4-tym miejscu i ....UWAGA, UWAGA, jest tuż przed SKODA!!!!: Reliability by brand cars 1 to 4 years old Rank Brand Score 1 Suzuki 97.7% 2 Lexus 97.5% 3 Toyota 96.8% 4= Kia 95.8% 4= Mitsubishi 95.8% 4= Subaru 95.8% 7 Skoda 95.6% 8 Alfa Romeo 95.5% 9 Hyundai 95.4% 10 Seat 95.2% 11= Mazda 94.6% 11= Vauxhall 94.6% 13 Dacia 94.1% 14 Fiat 94.0% 15 Honda 93.8% 16 BMW 93.4% 17 Volkswagen 92.9% 18 Ford 92.7% 19 Renault 91.7% 20= Audi 91.5% 20= Volvo 91.5% 22 Mini 91.2% 23 Porsche 90.9% 24 Peugeot 89.4% 25 Citroen 88.1% 26 Mercedes-Benz 88.0% 27 Nissan 87.1% 28 Jaguar 84.9% 29 Jeep 82.7% 30 Land Rover 76.5% 31 Tesla 57.3% https://www.whatcar.com/news/2018-what-car-reliability-survey/n17826
  25. Podawalem juz kiedys, ze ogromna wiekszosc Foresterów sprzedaje się w USA. Za 2018 wygląda to tak: USA: 171.613 Europa: 13.185 Przy globalnej sprzedażny na poziomie ~250.000 rocznie. Wyglada to tak, na 20 Foresterow: 13 jedzie do USA, 1 jedzie do Europy (calej wlacznie w Turcja), 1 jedzie do Kanady, pozostale 5 do Azji, Australii i NZ. A artykuły w stylu: "Why would one choose the 2017 Subaru Forester over the Honda CRV, Kia Sorrento, or Tucson?" tylko potwierdzają, kim jest klient Forestera i czego od niego oczekuje. I jeszcze coś takiego. Top 10 Reasons to Buy a 2018 Subaru Forester – The Pros 1. Standard All-Wheel Drive 2. Comfortable Cabin 3. Great Visibility 4. The EyeSight Suite 5. Expansive Cargo Space 6. Powerful Turbocharged Engine 7. Outstanding Fuel Economy 8. High Safety Ratings 9. X-Mode with Hill Descent Control 10. Steering Responsive Headlights Reasons Not to Buy a 2018 Subaru Forester – The Cons 1. Short on Style 2. Challenging Smartphone Integration 3. Lack of High-End Options Czyli popracowali nad tymi "cons-ami" Kąt natarcia/zejścia/rampowy X3 xDrive20d: 26/19/23 Q5 2.0 TDI Quattro: 25/17,6/25 GLK 220 CDI 4MATIC: 23/19/25 XC60 D5 AWD:22/b.d./27
×
×
  • Dodaj nową pozycję...