Jaki odsetek SBD padł? - Forumowa statystyka

[res44]

Wygląda zatem na to, że od modelu MY12 problem silnika diesla został rozwiązany. 

[Michał W.]

Takie też informacje dostałem w Subaru Wroclaw na początku 2013 r. kupują Outbacka SBD MY2012, że błędy z silnika zostały wyeliminowane. I mimo tych zapewnień oraz bezproblemowej jazdy do tej pory (poza wymianą sprzęgła i dwumasy w zeszłym roku) cały czas z tylu głowy jest ten element niepokoju. Dlatego już przy zakupie zamontowałem Webasto by ruszać zawsze na rozgrzanym silniku by zminimalizować ryzyko.

Wystawiłem mojego SBD na sprzedaż i jak przyjechał klijent na jazdę próbną, zamiast poczuć ulgę, że pozbywam się potencjalnego kłopotu poczułem żal. Na szczęście/nieszczęście się nie zdecydował

Takie są te SUBARU, emocjonalnie do nich podchodzę.

Z VW, Fiatem ani Oplem tak nie miałem.

[Gazik]

21 minut temu, Michał W. napisał:

Takie też informacje dostałem w Subaru Wroclaw na początku 2013 r. kupują Outbacka SBD MY2012, że błędy z silnika zostały wyeliminowane.

Jak można wyeliminować coś czego nie było......?

[Michał W.]

było, nie było... kto wie jak to było naprawdę?

Oficjalnie problemu nie było ale zaniepokojonego klienta trzeba jakoś przekonać

Forumowa statystyka wydaje się być jedyną dostępną i wiarygodną próbą zbadania tematu.

[Syriusz_Palermo]

2 godziny temu, Gazik napisał:

Jak można wyeliminować coś czego nie było......?

O i to jest jedyna sluszna opcja a forumowa statystyka chyba nie jest do końca rzetelna bo pewnie sporo użytkowników SBD zarejestrowało się żeby dowiedzieć się co mu tam tak puka po czym okazało się że pukanie było początkiem końca. 

 

Taka tajemnica poliszynela oficjalnie problemu nie ma i nie było nieoficjalnie serwisy mówią że problem był ale się zmył. Trzeba było brać Skodę jakakolwiek ona wjedzie wszędzie nie psuje się i co roku zyskuje na wartości.

[cewie]

8 godzin temu, res44 napisał:

Wygląda zatem na to, że od modelu MY12 problem silnika diesla został rozwiązany. 

Jak kupowałem swojego SBD MY2012 nówkę sztukę w roku 2014, a wtedy już wiedziałem o rzekomych przypadłościach modelu, to panowie w salonie bili się w piersi że nic złego z silnikiem się nie stanie.

 

Swoistym ubezpieczeniem są przeglądy w ASO, z których skrzętnie korzystam. Tak na wszelki wypadek.

 

Auto jest świetne, lada moment stuknie 120 Mm, a jeszcze nic się nie popsuło z winy fabryki.

 

[Paweł Rejkowicz]

A ja jestem Ciekaw największego przebiegu SBD CVT. Przy tak płynnym sterowaniu jakie daje CVT, nie powinno się nic ukruszyć. 

Osobiście znam jednego posiadacza OBK SBD. Rocznik 2010, silnik padł po ok 160k, po wymianie jest ok do dziś, a na liczniku będzie 520k. Auto zostało  w rodzinie, a kolejnym zakupem był SBD OBK CVT.

[FOR CVT]

12 godzin temu, Paweł Rejkowicz napisał:

największego przebiegu SBD CVT

 

udokumentowany to chyba outback jarka wasia z kreski - 415tys na oryginalnej turbinie i 1x regenerowanych wtryskiwaczach

ale auto 100proc przebiegu po autostradach, ztcw nadal jezdzi po niemczech u kolejnego wlasciciela

 

poszukiwaczom teorii spiskowych podsune kolejny trop: prosze zwazyc waly z my11 i my12 

 

tapatalked

[TOMA52]

Nr części wału zmieniał się kilka razy:

12200AA380->12200AA381->12200AA470->12200AA480

najnowszy był montowany w np. legacy od od sierpnia 2010.

 

jednak jest nowszy 12200AA550, w Foresterze wkładany od 2015 roku.

Edytowane 24 Stycznia 2019 przez TOMA52

[Michał W.]

2 godziny temu, OBK CVT napisał:

 

udokumentowany to chyba outback jarka wasia z kreski - 415tys na oryginalnej turbinie i 1x regenerowanych wtryskiwaczach

Czyli te silniki nie są takie złe

Może zamiast sprzedawać mojego super doposażonego Outbacka za marne grosze jakie po paru obniżkach widnieją w ogłoszeniu po prostu zostawię go jako trzecie auto w rodzinie?

[res44]

Mam ten sam dylemat. Mój, po wymianie silnika, chyba nawet lepiej chodzi jak od nowości. 

[Michał W.]

Ciekawe jest to, że u nas te kwoty odsprzedaży SBD są bardzo niskie a i tak ciężko coś sprzedać a na mobile.de - europejskie modele SBD są wycenione całkiem przyzwoicie, zdecydowanie lepiej niż w Polsce. Pytanie tylko czy tam się sprzedają, ale chyba tak skoro handlarze w takich cenach wystawiają. A skoro tak to chyba na zachodzie ten temat nie był tak rozdmuchany mimo ogólnego odejścia od diesla. W Polsce natomiast odwrotnie, wysokoprężne silniki w używanych autach schodzą jak ciepłe bułeczki a Subaru ciężko sprzedać pół darmo 

[subarutux]

Usłyszałem w serwisie w Rzeszowie, że ostatnio wymieniali sprzęgło w Foresterze z 2008 roku, pierwszy silnik, przebieg... 303 000 km.

[Michał W.]

34 minuty temu, subarutux napisał:

Usłyszałem w serwisie w Rzeszowie, że ostatnio wymieniali sprzęgło w Foresterze z 2008 roku, pierwszy silnik, przebieg... 303 000 km.

To może być rekord ale niestety nie potwierdzony przez właściciela 

Taka informacja daje nadzieje użytkownikom SBD

[trinh]

325k Forester '10 - jeszcze dycha, ale diagnoza jest już znana, olej leci ciurkiem, silnik w stanie przedzawałowym.
Od nowości w PL.

[Michał W.]

1 godzinę temu, trinh napisał:

325k Forester '10 - jeszcze dycha, ale diagnoza jest już znana, olej leci ciurkiem, silnik w stanie przedzawałowym.
Od nowości w PL.

Szkoda, ale przebieg niesamowity jak na SBD.

Można powiedzieć, że silnik zasłużył na uznanie, ponad 300 tyś. w nowoczesnym silniku i to o takiej reputacji.

 

[lojszczyk]

Dla mnie to auto jest okropne.

Dziś na trasie z Warszawy do Wrocławia autostradą spalił 9,4 przy tempomacie ustawionym na 155km/h.

Jest głośne, powolne i do tego buja się jak łajba.

[Syriusz_Palermo]

W dniu 11.05.2019 o 21:41, lojszczyk napisał:

Dziś na trasie z Warszawy do Wrocławia autostradą spalił 9,4 przy tempomacie ustawionym na 155km/h.

 

U mnie powyżej 9l palił tylko jak były do wymiany wtryski  teraz nawet z zamontowanym koszem bagażowym na dachu który ma aerodynamikę  betonowego bloczku pali maksymalnie 8.2 

[Gazik]

Uprzejmie proszę o trzymanie sie meritum - czyli przebiegu i kondycji silnika. Bo sie bajzel robi... Do dywagacji na temat spalania są osobne tematy o SBD - dziękuję

[BartD]

Niestety i mnie dopadło. 

Po 139 tys sprężarka wciągnęła olej, silnik wkręcił się do końca obrotomierza i papapa.

Najgorsze, że nikt nie chciał kupić pozostałości. 

Po 2 m-cach i obniżeniu ceny do abstrakcyjnie niskiej pojechał. 

 

Będę miło wspominał, ale nigdy więcej diesla. 

[Gazik]

BartD - wpisz sie proszę na listę - model rocznik przebieg - kolor czerwony padł, zileony żyje. Pzdr

1 MY09; 175kkm; padł

2.  MY09 154 tyś. żyje

3. MY 08 196kkm; nie padł

4. OBK MY09 - silnik padł przy 187k

5. OBK2008 MY przy 167tys padł silnik.

6. OBK MY14 Manual, padło sprzęgło przy przebiegu około 47 k km, silnik żyje.

7. OBK MY08 255kkm, padł

8. OBK MY08, padł przy 40 tys., wymiana na gwarancji, potem bezproblemowa jazda i sprzedaż przy 135 tys.

9 Forek MY 12, 125 tys. i śmiga aż miło

10. Forek MY 11 - 100k silnik ŻYJE

11. Forek MY09 120 tys. - (nie padł, ale po stukach i diagnozie serwisu wymieniony w ramach dobrej woli SIP), jeździ dalej już ponad 200 tys

12. OBK MY08 padł przy 145000, po naprawie jeździ teraz około 280.000

13. OBK MY 14 CVT 150.000 jeżdzi

14. MY10, 192 tys. km, jeździ

15.  MY08 - mój diesel H6 kombi - kupiłem padnięty z przebiegiem ok 200500km.

16. MY08 - mój ex - Forek SBD sprzedany koledze z pracy, 167 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Żyje i ma się dobrze

17. MY10 - Forek 125 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Był na Plejadach i pojedzie na jeszcze jedne

18. MY11- Legacy 282 tyś. km wymienione tylko wtryski na gwarancji, reszta bez zmian ciągle jeszcze oryginalan

19. MY13 - OBK CVT 335 tys km. wymienione wtryski po 200 tys przebiegu, poza tym oryginal, auto dalej jezdzi u 1 wlasciciela (wklejam na prosbe Jarka Wasia vel Czujnika z kreski)

20. MY14 - OBK CVT 39 tys przebiegu czyli moj 

21. Forester MY2011  - 126 tys jeździ

22. MY08  - padł przy 146 tys. ale go przytarłem

23. OBK MY10 - 125 tys. km j.w.

24. OBK MY10 padł przy 150.000, po naprawie jeździ , teraz 235.000

25. OBK MY08 padł przy 192 kkm, po naprawie jeździ i dzisiaj ma ok. 251 kkm.

26. FSBD MY 08 wymiana/gest przy 106 tys. Aczkolwiek symptomy zauważalne sporo wcześniej.

27 Forester  MY10 kupiony z padniętym przy 335kkm, nowy silnik ma już 20 kkm

28 Legacy MY09 padł przy 168kkm, na nowym 125kkm
29. Forester 2.0D 2011/2012 - przy 105 tyś km zmieniłem kompletne sprzęgło na nowe, śmiga jak ta lala, pełen serwis ASO, wymiana oleju co 7 tyś km. 

30. Forester MY09 jeszcze jeździ na pierwszym silniku przebieg coś koło 140kkm dokładnie napiszę jak tylko go odzyskam  natomiast padło już tyle rzeczy że chyba nawet kaboom silnika mnie nie przerazi 

31. Forester MY09 padł przy 105tkm, wymiana

32. OBK MY08 wymiana przy 270tkm, chyba powinien być na zielono przy takim nalocie:-)
33. MY08 - 81 000 km - zawiózł mnie w tym roku na narty i z powrotem. Żadnych awarii, oryginalne sprzęgło, dwumasa etc. 

34. OBK MY11- 246 tkm, po 145 tyś km zmieniłem kompletne sprzęgło, regularny serwis ASO

35.Forester MY2010  ..243tkm  jezdzi

36.Mój eks OBK MY08 padł przy 218kkm dziś ponad 270kkm dalej jeździ.

37. Obk MY 11 jeździł ale silnik do wymiany 294 000,

38 .drugi jeździ 270 000

39. Impreza MY09 155kkm, pękł wał, auto kupiłem już z nowym silnikiem zrobionym w ASO moje 40kkm auto bezawaryjne chyba, że sam coś zepsuje
40. Forester MY 09 sprzedany przy 120 000 km, zaraz potem padł nowemu właścicielowi...
41 . Pierwszy Forester 0,8' jeżdził do sprzedaży bez problemów . Sprzedany przy 150' km . Pierwsza wymiana sprzęgła przy sprzedaży.
42. Drugi OBK 13' CVT sprzedałem przy 160'km nic się nie działo (mapa w nieAso od 90; km - jeździł jak talala)
43. Aktualny OBK 16' SBD CVT 35' km nic się nie dzieje (mapy zrobić na razie się nie da)
44. Forester MY 2012, wystartował na drogi w 2014, przebieg 104 tyś, km, serwisowany w ASO, śmiga aż miło.
45. OBK MY12 (produkcja w 2011), manual. Równe 160kkm; żyje - wszystko w oryginale.
41. Legacy MY 09 przy 166 000 km, chyba pęknięty wał

47.  Forester MY 2010 6bManual 140 tys km działa jeździ oryginalne sprzęgło (końcówka). 4 lata ciągnięta przyczepa  w wakacje DMC1350kg wymieniono 2 krotnie rura turbo i EGR

48. OBK MY 08 manual, pierwszy przy 9 000 km, drugi przy 160 000 km.

49. Outback MY14 SBD Lineatronic, sprzedany przy 132 tyś. bez żadnych awarii i śmiga u kolegi dalej.

50. Legaś sedan MY08 ciągle żyje w oryginale 277190km

51. OBK MY09 manual, pierwszy właściciel, auto żyje i ma się dobrze, olej wymieniany co 8 tys., regularny przegląd, aktualny przebieg 254 tyś.sprzęgło wymieniane 2 razy
52. Legacy MY'10 150 kkm, pełen terminowy serwis ASO od urodzin do śmierci - najpiękniejsza wigilia na autostradzie;)

53. OBK MY12 manual 142tyś. ŻYJE, przy 132tyś wymiana sprzęgła i dwumasy

54. OBK MY10 SBD 262 tyś, ale po wymianie w ASO silnika, sprzęgła i dwumasy (obecnie do sprzedania). 

55. Forester MY08 - 183 tyśwszystko OK

56.Wymiana silika przy 38kkm. Teraz ma 230kkm i śmiga po dodaniu mocy na 180KM

[BartD]

7 minut temu, Gazik napisał:

 

1 MY09; 175kkm; padł

2.  MY09 154 tyś. żyje

3. MY 08 196kkm; nie padł

4. OBK MY09 - silnik padł przy 187k

5. OBK2008 MY przy 167tys padł silnik.

6. OBK MY14 Manual, padło sprzęgło przy przebiegu około 47 k km, silnik żyje.

7. OBK MY08 255kkm, padł

8. OBK MY08, padł przy 40 tys., wymiana na gwarancji, potem bezproblemowa jazda i sprzedaż przy 135 tys.

9 Forek MY 12, 125 tys. i śmiga aż miło

10. Forek MY 11 - 100k silnik ŻYJE

11. Forek MY09 120 tys. - (nie padł, ale po stukach i diagnozie serwisu wymieniony w ramach dobrej woli SIP), jeździ dalej już ponad 200 tys

12. OBK MY08 padł przy 145000, po naprawie jeździ teraz około 280.000

13. OBK MY 14 CVT 150.000 jeżdzi

14. MY10, 192 tys. km, jeździ

15.  MY08 - mój diesel H6 kombi - kupiłem padnięty z przebiegiem ok 200500km.

16. MY08 - mój ex - Forek SBD sprzedany koledze z pracy, 167 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Żyje i ma się dobrze

17. MY10 - Forek 125 kkm, oryginalny silnik, sprzęgło, koło dwumasowe. Był na Plejadach i pojedzie na jeszcze jedne

18. MY11- Legacy 282 tyś. km wymienione tylko wtryski na gwarancji, reszta bez zmian ciągle jeszcze oryginalan

19. MY13 - OBK CVT 335 tys km. wymienione wtryski po 200 tys przebiegu, poza tym oryginal, auto dalej jezdzi u 1 wlasciciela (wklejam na prosbe Jarka Wasia vel Czujnika z kreski)

20. MY14 - OBK CVT 39 tys przebiegu czyli moj 

21. Forester MY2011  - 139 tys  - turbo wciągnęło olej i silnik się przekręcił - bez żadnych objawów wcześniej.

22. MY08  - padł przy 146 tys. ale go przytarłem

23. OBK MY10 - 125 tys. km j.w.

24. OBK MY10 padł przy 150.000, po naprawie jeździ , teraz 235.000

25. OBK MY08 padł przy 192 kkm, po naprawie jeździ i dzisiaj ma ok. 251 kkm.

26. FSBD MY 08 wymiana/gest przy 106 tys. Aczkolwiek symptomy zauważalne sporo wcześniej.

27 Forester  MY10 kupiony z padniętym przy 335kkm, nowy silnik ma już 20 kkm

28 Legacy MY09 padł przy 168kkm, na nowym 125kkm
29. Forester 2.0D 2011/2012 - przy 105 tyś km zmieniłem kompletne sprzęgło na nowe, śmiga jak ta lala, pełen serwis ASO, wymiana oleju co 7 tyś km. 

30. Forester MY09 jeszcze jeździ na pierwszym silniku przebieg coś koło 140kkm dokładnie napiszę jak tylko go odzyskam  natomiast padło już tyle rzeczy że chyba nawet kaboom silnika mnie nie przerazi 

31. Forester MY09 padł przy 105tkm, wymiana

32. OBK MY08 wymiana przy 270tkm, chyba powinien być na zielono przy takim nalocie:-)
33. MY08 - 81 000 km - zawiózł mnie w tym roku na narty i z powrotem. Żadnych awarii, oryginalne sprzęgło, dwumasa etc. 

34. OBK MY11- 246 tkm, po 145 tyś km zmieniłem kompletne sprzęgło, regularny serwis ASO

35.Forester MY2010  ..243tkm  jezdzi

36.Mój eks OBK MY08 padł przy 218kkm dziś ponad 270kkm dalej jeździ.

37. Obk MY 11 jeździł ale silnik do wymiany 294 000,

38 .drugi jeździ 270 000

39. Impreza MY09 155kkm, pękł wał, auto kupiłem już z nowym silnikiem zrobionym w ASO moje 40kkm auto bezawaryjne chyba, że sam coś zepsuje
40. Forester MY 09 sprzedany przy 120 000 km, zaraz potem padł nowemu właścicielowi...
41 . Pierwszy Forester 0,8' jeżdził do sprzedaży bez problemów . Sprzedany przy 150' km . Pierwsza wymiana sprzęgła przy sprzedaży.
42. Drugi OBK 13' CVT sprzedałem przy 160'km nic się nie działo (mapa w nieAso od 90; km - jeździł jak talala)
43. Aktualny OBK 16' SBD CVT 35' km nic się nie dzieje (mapy zrobić na razie się nie da)
44. Forester MY 2012, wystartował na drogi w 2014, przebieg 104 tyś, km, serwisowany w ASO, śmiga aż miło.
45. OBK MY12 (produkcja w 2011), manual. Równe 160kkm; żyje - wszystko w oryginale.
41. Legacy MY 09 przy 166 000 km, chyba pęknięty wał

47.  Forester MY 2010 6bManual 140 tys km działa jeździ oryginalne sprzęgło (końcówka). 4 lata ciągnięta przyczepa  w wakacje DMC1350kg wymieniono 2 krotnie rura turbo i EGR

48. OBK MY 08 manual, pierwszy przy 9 000 km, drugi przy 160 000 km.

49. Outback MY14 SBD Lineatronic, sprzedany przy 132 tyś. bez żadnych awarii i śmiga u kolegi dalej.

50. Legaś sedan MY08 ciągle żyje w oryginale 277190km

51. OBK MY09 manual, pierwszy właściciel, auto żyje i ma się dobrze, olej wymieniany co 8 tys., regularny przegląd, aktualny przebieg 254 tyś.sprzęgło wymieniane 2 razy
52. Legacy MY'10 150 kkm, pełen terminowy serwis ASO od urodzin do śmierci - najpiękniejsza wigilia na autostradzie;)

53. OBK MY12 manual 142tyś. ŻYJE, przy 132tyś wymiana sprzęgła i dwumasy

54. OBK MY10 SBD 262 tyś, ale po wymianie w ASO silnika, sprzęgła i dwumasy (obecnie do sprzedania). 

55. Forester MY08 - 183 tyśwszystko OK

56.Wymiana silika przy 38kkm. Teraz ma 230kkm i śmiga po dodaniu mocy na 180KM

 

 

Byłem dopisany jako 21.

Zmieniłem opis i przebieg

[Gazik]

OK. Dzieki

[sambor]

3 godziny temu, BartD napisał:

Po 139 tys sprężarka wciągnęła olej, silnik wkręcił się do końca obrotomierza i papapa.

Znaczy doświadczyłeś rozbiegania diesla.

Ile obrotów było zanim padł? I jak długo na oleju ciągnął? W SBD jest z tego co pamiętam 6,5 litra więc całkiem daleko by się dało zajechać

 

[BartD]

7 minut temu, sambor napisał:

Znaczy doświadczyłeś rozbiegania diesla.

Ile obrotów było zanim padł? I jak długo na oleju ciągnął? W SBD jest z tego co pamiętam 6,5 litra więc całkiem daleko by się dało zajechać

 

 

Do końca obrotomierza, nie pamiętam już ale chyba sam zgasł.

Jechałem na obwodnicy trochę powyżej dopuszczalnej i to się stało nagle.

 

Wrażenie koszmarne - nagle nie masz hamulców, wspomagania, choinka na desce.

A samochód załadowany na maxa  - dzieci, zona, ciotka, kupa bagażu.

 

Wcześniej żadnych objawów -  oprócz chwilę przed  - zamulenia jakby - ale objaw identyczny jak dopalanie DPF.