Co zamiast STI MY15

[turdziGT]

1 godzinę temu, carfit napisał:

Gratuluje !!! Ja jestem zachwycony elektrykiem , choć przyznam że w Polsce póki co dużego auta w trasy bym nie kupił . W Norwegi stacji ładowania pewnie na pęczki , ale w Polsce krucho i pewnie sporo wody w Wiśle upłynie zanim to się drastycznie poprawi. I pamietaj , nie ufaj normom WLTP , to wielka ściema . Smart ma teoretycznie zasięg ok 150 km, teraz w zimie , gdzie po 16 jest ciemno i jeździ sie na światłach ( a tam zwykłe żarówki H4 zamiast ledowych ! ) , ogrzewanie na full , często włączam podgrzewanie siedzeń i grzanie kierownicy , radio , klima , zasięg spada do 60km !!! 

Dla mnie to ok , bo ładuję w domu , w firmie , z gniazdka 220V , ale ktoś robi większe przebiegi dzienne , to może być problem. 

 

Wiesz mentalnie moja głowa nie jest kompletnie tam ale jest pare czynników ktore sprawiły ze podialem  ta decyzje.

Glowny to taki ze w 2025 u mnie tylko sprzedaż EV. Nie wiadomo jak rynek używanych aut na to zareaguje i zaczęło mnie to stresować ze siedzę z autem za pol banki ktore teraz jest jeszcze sporo warte i moze  utrzymać cenę ale moze sie tez stac sie niemożliwe do sprzedania.

Drugi to taki ze z ładowaniem nie ma problemu punkty sa wszędzie a przez ostatnie 3 lata nie zrobiłem wiej niz 300 km za jednym razem.

Trzy to taki ze przez kupno domu potrzebuje na gwałt auto z hakiem.W RSie nie da sie domontować.

Za pare lat maja tez wprowadzić w końcu VAT od EV a wiec ceny wzrosną wiec dobrze teraz kupic bo cena prawdopodobnie sie utrzyma.

Jako kolejny argument mam to ze EV jest idealny na krótkie dystanse bo nie robi żadnej krzywdy ani silnikowi ani napędowi.Teraz w zimie chodzę z buta na stacje bo mi szkoda odpalać auta na 700m jazdy tak ze wzrośnie praktyczność dnia codziennego.

A na koniec końców  miałem wlasnie dosc gruba sprawe gwarancyjna w RSie która tak na dobra sprawe sprawiła ze łatwiej podjąć mnie ta decyzje. 

Moj dealer sprzeda mi RSa przez swoj salon a Etron mam bez kontraktu to znaczy ze jest wziety na salon z rezerwacja na mnie.Moge w kazdej chwili zrezygnować i z tego względu to dla mnie wygodny układ.Auto oczywiscie sam wyposażyłam pod moje potrzeby.

 

Dodatkowo jak to w życiu jeszcze pare miesięcy temu RS miał byc do wszystkiego.Teraz jak wybuduje garaż mogę mniej bardziej zwyczajne auto rodzinne i w końcu cos do zabawy tylko dla mnie bo mam na to miejsce.

Zmieniajace sie priorytety tak to chyba mozna nazwać.

Nie zmienia to faktu ze po 3 tygodniach rozstania i jazdy zwykłymi autami nawet bardziej uwazam ze RS jest zajebisty i kazdy km za kołkiem to czysta przyjemność i aż żal bedzie  sie rozstawać.Czasem niestety tak trzeba.

Edytowane 4 Grudnia 2019 przez turdziGT

[carfit]

11 minut temu, turdziGT napisał:

 

Wiesz mentalnie moja głowa nie jest kompletnie tam ale jest pare czynników ktore sprawiły ze podialem  ta decyzje.

Glowny to taki ze w 2025 u mnie tylko sprzedaż EV. Nie wiadomo jak rynek używanych aut na to zareaguje i zaczęło mnie to stresować ze siedzę z autem za pol banki ktore teraz jest jeszcze sporo warte i moze  utrzymać cenę ale moze sie tez stac sie niemożliwe do sprzedania.

Drugi to taki ze z ładowaniem nie ma problemu punkty sa wszędzie a przez ostatnie 3 lata nie zrobiłem wiej niz 300 km za jednym razem.

Trzy to taki ze przez kupno domu potrzebuje na gwałt auto z hakiem.W RSie nie da sie domontować.

Za pare lat maja tez wprowadzić w końcu VAT od EV a wiec ceny wzrosną wiec dobrze teraz kupic bo cena prawdopodobnie sie utrzyma.

Jako kolejny argument mam to ze EV jest idealny na krótkie dystanse bo nie robi żadnej krzywdy ani silnikowi ani napędowi.Teraz w zimie chodzę z buta na stacje bo mi szkoda odpalać auta na 700m jazdy tak ze wzrośnie praktyczność dnia codziennego.

A na koniec końców  miałem wlasnie dosc gruba sprawe gwarancyjna w RSie która tak na dobra sprawe sprawiła ze łatwiej podjąć mnie ta decyzje. 

Moj dealer sprzeda mi RSa przez swoj salon a Etron mam bez kontraktu to znaczy ze jest wziety na salon z rezerwacja na mnie.Moge w kazdej chwili zrezygnować i z tego względu to dla mnie wygodny układ.

 

Dodatkowo jak to w życiu jeszcze pare miesięcy temu RS miał byc do wszystkiego.Teraz jak wybuduje garaż mogę mniej bardziej zwyczajne auto rodzinne i w końcu cos do zabawy tylko dla mnie bo mam na to miejsce.

Zmieniajace sie priorytety tak to chyba mozna nazwać.

doskonale rozumiem zmieniające się priorytety ! u mnie podobnie , w piątek jadę do wawy na barbórkę , i po raz pierwszy pomyślałem czy nie jechać do Krakowa autobusem a potem IC do wawy , przystanek mam 80metrów od firmy , wysiadasz w Krakowie , jedziesz windą na peron , i za 2.20 jestes w Wawie . Autem nie osiągalne . I nie ryzykuje punktów , których mam 18  do maja. 

Edytowane 4 Grudnia 2019 przez carfit

[Zyzol]

Godzinę temu, turdziGT napisał:

Glowny to taki ze w 2025 u mnie tylko sprzedaż EV. Nie wiadomo jak rynek używanych aut na to zareaguje i zaczęło mnie to stresować ze siedzę z autem za pol banki ktore teraz jest jeszcze sporo warte i moze  utrzymać cenę ale moze sie tez stac sie niemożliwe do sprzedania.

Już w 2025? Nieźle. W razie czego będziesz mógł sprzedać w Polsce  

Edytowane 4 Grudnia 2019 przez Zyzol

[turdziGT]

No juz to juz tylko za 5 lat.

[rombu]

10 godzin temu, carfit napisał:

i po raz pierwszy pomyślałem czy nie jechać do Krakowa autobusem a potem IC do wawy , przystanek mam 80metrów od firmy , wysiadasz w Krakowie , jedziesz windą na peron , i za 2.20 jestes w Wawie

+ brak problemów z zaparkowaniem w Warszawie.

 

 

[turdziGT]

Tymczasem wedle wielu opinii w takich warunkach tradycyjne Quattro nadal nie ma sobie równych

 

 

 

 

[beben]

16 godzin temu, carfit napisał:

w piątek jadę do wawy na barbórkę

 

myślałem że widzimy się już dzisiaj ?! 

[kamilgt]

W dniu 4.12.2019 o 14:31, turdziGT napisał:

No i stalo sie. Dzis poszlo zamowienie na Audi E-tron Sportback. EV przyszlo do mnie  3 lata wczesniej niz myslalem  no ale tak czasami jest ze nie zawsze da sie wszystko przewidziec. 

Może przeoczyłem w poprzednich postach, ale dlaczego akurat etron???

[turdziGT]

Mam fantastyczne kontakty i układ z Audi i szkoda mi z niego zrezygnować bo taki uklad buduje sie latami jezeli wogle da sie wyprzcowac gdzie indziej. Poza tym mieli wpadkę z RS4 i jest to jak by część rozwiązania problemu.

[subleo]

Godzinę temu, turdziGT napisał:

Poza tym mieli wpadkę z RS4 i jest to jak by część rozwiązania problemu.

 

Cóż to nawojowali?

[rombu]

21 godzin temu, turdziGT napisał:

Glowny to taki ze w 2025 u mnie tylko sprzedaż EV.

Już to kiedyś napisałem.

Norwegia to zryty kraj.

 

[kubanow]

3 godziny temu, subleo napisał:

4 godziny temu, turdziGT napisał:

Poza tym mieli wpadkę z RS4 i jest to jak by część rozwiązania problemu.

 

Cóż to nawojowali?

 

no właśnie, rozwiń temat

[turdziGT]

2 godziny temu, subleo napisał:

 

Cóż to nawojowali?

Salon nic , fabryka......

Zrobilo sie  minimalne pęknięcie lakieru na końcu dachu na spawie dach/słupek c we wnęce po otworzeniu klapy.Weszla tam wilgoć i zrobił sie rdzawy nalot.

Naprawa sama w sobie niewielka bo musieli tylko wnękę polakierowac lokalnie ale niestety musieli bezbarwny pociągnąć po całym dachu.Trzeba było zdjąć relingi , wyciąć szybę przednia a wiec demolka całego środka.Nie trzeba sie domyślać ze troche sie wkorw...... bo nie poto kupuje takie auto zeby mi po półtora roku pol wnętrza rozbierali.

Jako konsument stoję na razie na spalonej pozycji bo zeby rządac zwrotu pieniędzy  lub ponownej dostawy wada musi wystąpić dwa razy tzn salon ma prawo naprawić to dwa razy.Moglem wziąć adwokata ale wtedy idzie na noże kosztuje to wszystkich majątek i jest kwas dlatego znaleźliśmy wspólnie rozwiazanie ze oni sprzedają moje auto i zamawiają dla mnie Etrona z dużym rabatem , priorytetowa dostawa i możliwością rezygnacji z odbioru lub zmiany na cos innego.

Ale to tak na prawde ta akcja to nie główny powód , jest nim przede wszystkim polityka i potrzeba haka , to tylko pomogło podjąć ta decyzje.

[radekk]

A czemu żeby wyjąć przednią szybę musieli demolować wnętrze? Jakoś nietypowo tam montowana, czy coś do niej jeszcze podoklejane? Bo kilka razy w czymś miałem ten zabieg i praktycznie bez ruszania środka się obeszło.

[turdziGT]

Do relingow musza zdjąć podsufitke a zeby to zrobic musza zdjąć i rozebrać wszystkie słupki.Demolka na całego.

[Zyzol]

3 godziny temu, rombu napisał:

Już to kiedyś napisałem.

Norwegia to zryty kraj.

 

A co tam w Norwegii myślą o Polsce?  

[Tommo]

Nie rozumiem w czym jest problem. Kumaty mechanik zrobi to w 2 godz bez śladu ingerencji. Robiłem to wielokrotnie w różnych autach. Trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić i być cierpliwm. W kombi wyjąć podsufitke to bajka. Ale w sedanie to już problem. W E38 zalecają wyciąć przednią szybę. Mi się udało przez prawe tynie drzwi po wyjęciu tapicerki. 

 

To teraz na forum w co drugim poście będziemy czytać o etronie? 

[Tsunetomo]

10 godzin temu, turdziGT napisał:

..... i jest kwas dlatego znaleźliśmy wspólnie rozwiazanie ze oni sprzedają moje auto i zamawiają dla mnie Etrona z dużym rabatem , priorytetowa dostawa i możliwością rezygnacji z odbioru lub zmiany na cos innego.

Jak się domyślam uczciwi Norwegowie przykleją kartkę, że auto posiadało wadę fabryczną lakieru, co spowodowało, że pół auta należało rozebrać i poprzedni właściciel chciał się sądzić, więc odebrali auto i teraz można je tanio odkupić.

U nas diler by napisał, że: "igła, stan jak nowe", zatajając problem. Ale wiadomo, Norwegia inny kraj

 

[turdziGT]

47 minut temu, Tommo napisał:

Nie rozumiem w czym jest problem. Kumaty mechanik zrobi to w 2 godz bez śladu ingerencji. Robiłem to wielokrotnie w różnych autach. Trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić i być cierpliwm. W kombi wyjąć podsufitke to bajka. Ale w sedanie to już problem. W E38 zalecają wyciąć przednią szybę. Mi się udało przez prawe tynie drzwi po wyjęciu tapicerki. 

 

To teraz na forum w co drugim poście będziemy czytać o etronie? 

Oczywiscie ze sie da bo sam to nawet robilem jak wymienial kiedys reling w B7 chyba ale niestety fabryczna blacharnia musi naprawiac samochody wedle procedor a ta wymaga opuszczenia podsufitki.

[turdziGT]

11 godzin temu, rombu napisał:

Już to kiedyś napisałem.

Norwegia to zryty kraj.

 

No wiesz mozna uwazac co sie chce. Z punktu widzenia kogos kto kocha olej i benzyne nie ma sie z czego cieszyc ale dzieki tym dzialania ja wychodze do swojego ogrodka w stolicy i oddcham lepszym powietrzem niz ty tam na dale masz na kasprowym wiec cos za cos i nie zdziwi mnie ze kiedy ty wrescie wsiadzeisz do EV to ja kuz usiebie bede latal.No ale jak mowisz zryty kraj. 

[turdziGT]

10 minut temu, Tsunetomo napisał:

Jak się domyślam uczciwi Norwegowie przykleją kartkę, że auto posiadało wadę fabryczną lakieru, co spowodowało, że pół auta należało rozebrać i poprzedni właściciel chciał się sądzić, więc odebrali auto i teraz można je tanio odkupić.

U nas diler by napisał, że: "igła, stan jak nowe", zatajając problem. Ale wiadomo, Norwegia inny kraj

 

Mysle ze to nawet nie o to chodzi. Auto jest OK nie ma tam zadnej wady jest naprawione tip - top ze wszystkim gwarancjami itp. Glowie chodzi o to ze jak kupujesz uzywane auto to liczysz sie z tym ze jest uzywane i ze byly przeprowadzane moze jakies naprawy , cos moglo byc uszkodzone itp itd. ale placisz za to odpowiednio mniej. Jak kupujesz nowe za pelna cene to masz inne oczeiwania i na pewno nie chcesz zeby bylo po roku rozbierane , bo po to kupujesz nowe zeby byc teo pewien. A czy sa tacy katoliccy to nie wiem. Najwiekszy salon Audi Sport sprzedaje swoje RSy ktore ja uplalem po torze tak ze dym szedl z hamulcow a w ogloszeniu raczej nie ma slowa o preslosci samochody wiec nie wyciagal bym Az tak dalegko idachy wnioskow  

[Tsunetomo]

11 minut temu, turdziGT napisał:

No wiesz mozna uwazac co sie chce. Z punktu widzenia kogos kto kocha olej i benzyne nie ma sie z czego cieszyc ale dzieki tym dzialania ja wychodze do swojego ogrodka w stolicy i oddcham lepszym powietrzem niz ty tam na dale masz na kasprowym wiec cos za cos i nie zdziwi mnie ze kiedy ty wrescie wsiadzeisz do EV to ja kuz usiebie bede latal.No ale jak mowisz zryty kraj. 

Uwielbiam takie "wycieczki"... jeden z perspektywy kraju, w którym wegan uważa się za pedałów pisze o "zrytym kraju", w którym zapewne nigdy nie był, a drugi z wyższością odpisuje, że jak w tymże "dorośniemy" do EV będzie latał... wszystko w duchu wzajemnego szacunku i unikania stereotypów.

EV fajna sprawa, pewnie część z nas już by się przesiadła, ale brak infrastruktury skutecznie zniechęca. Co innego jak jest tak jak w Norwegii, tam to ma sens.

 

Edytowane 6 Grudnia 2019 przez Tsunetomo

[turdziGT]

43 minuty temu, Tommo napisał:

Nie rozumiem w czym jest problem. Kumaty mechanik zrobi to w 2 godz bez śladu ingerencji. Robiłem to wielokrotnie w różnych autach. Trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić i być cierpliwm. W kombi wyjąć podsufitke to bajka. Ale w sedanie to już problem. W E38 zalecają wyciąć przednią szybę. Mi się udało przez prawe tynie drzwi po wyjęciu tapicerki. 

 

To teraz na forum w co drugim poście będziemy czytać o etronie? 

Ja sam xmienialen

 

1 minutę temu, Tsunetomo napisał:

Uwielbiam takie "wycieczki"... jeden z perspektywy kraju, w którym wegan uważa się za pedałów pisze o "zrytym kraju", w którym zapewne nigdy nie był, a drugi z wyższością odpisuje, że jak w tymże "dorośniemy" do EV będzie latał... wszystko w duchu wzajemnego szacunku i unikania stereotypów.

EV fajna sprawa, pewnie część z nas już by się przesiała, ale brak infrastruktury skutecznie zniechęca. Co innego jak jest tak jak w Norwegii, tam to ma sens.

 

@Tsunetomo niestety czasami trzeba się zbliżyć do poziomu osoby z którą się dyskutyje 

[Tsunetomo]

5 minut temu, turdziGT napisał:

Mysle ze to nawet nie o to chodzi. Auto jest OK nie ma tam zadnej wady jest naprawione tip - top ze wszystkim gwarancjami itp. Glowie chodzi o to ze jak kupujesz uzywane auto to liczysz sie z tym ze jest uzywane i ze byly przeprowadzane moze jakies naprawy , cos moglo byc uszkodzone itp itd. ale placisz za to odpowiednio mniej. Jak kupujesz nowe za pelna cene to masz inne oczeiwania i na pewno nie chcesz zeby bylo po roku rozbierane , bo po to kupujesz nowe zeby byc teo pewien. A czy sa tacy katoliccy to nie wiem. Najwiekszy salon Audi Sport sprzedaje swoje RSy ktore ja uplalem po torze tak ze dym szedl z hamulcow a w ogloszeniu raczej nie ma slowa o preslosci samochody wiec nie wyciagal bym Az tak dalegko idachy wnioskow  

Żartowałem  Rozumiem Twoje rozczarowanie. Mi też jak w serwisie pracownik odpalił Focus ST (manual) na biegu i rąbnął w ścianę, walczyłem o wymianę auta na nowe a nie wymianę zderzaka.

A religii do postaw zakupowych bym nie mieszał. W PL każdy Mirek-handlarz pewnie co niedzielę na mszy

 

[Tsunetomo]

1 minutę temu, turdziGT napisał:

 

@Tsunetomo niestety czasami trzeba się zbliżyć do poziomu osoby z którą się dyskutyje 

Nie trzeba, ale rozumiem, że czasem trudno się powstrzymać

Na ile wycenili Twojego RSa?