Skocz do zawartości

ile wam pali ?


madmax3

Rekomendowane odpowiedzi

hmm mi pali nie dużo ;-) wręcz bym powiedział że tyle co nic ;-)

 

cały zbiornik ViPowera 55l na 220mil -> 15L/100km ;-)

 

[ Dodano: Czw Wrz 18, 2008 9:42 am ]

j33mbo, kobiety maja piórkową stopę ;-) a my mamy ceglane stopy ;-) co do tego spalania to już wiadomo dlaczego kobietą tak długo zakupy schodzą ;-)

 

[ Dodano: Czw Wrz 18, 2008 9:43 am ]

hmm to mówicie ze ten Diesel pali niewiele ;-) hmm to może zamiast projektu coupe STI zrobię Coupe STI Diesel ;-) co wy na to ;-)

 

[ Dodano: Czw Wrz 18, 2008 9:53 am ]

hmm Diesel... czy to ma jakieś brzmienie?? muszę kiedyś do jakiegoś ucywilizowanego miasta się wybrać na jazdę próbną tym dieslem ;-)

 

co do gazu... żeby zagazować subaru... ;/ żenada... niech właściciele zagazowanych subaryn idą do obory i poczują co to gaz... to męczenie auta... od razu nasuwa mi się obraz łysego koksa co idzie do salonu BMW albo Audi i wyjeżdżając z salonu umawia się na zagazowanie nowego nabytku... ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja nie mogę zrozumieć dlaczego mój forek palił aż 15-16l/100 km, w tak małym mieście jak Puławy... :cry: i wcale go nie katowałem...

 

mój popsuty/twój popsuty/nie umiesz jeździć

Wiatrak, a powiedz ty nam, jakie masz cisnienie w oponkach? Moze u mnie za niskie jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

debiutuję tu na forum, jak i w posiadaniu jedynie słusznej marki pojazdu mechanicznego :wink:

 

Od kilku tygodni jestem posiadaczem - a raczej użytkownikiem, bo posiada moja żona - Imprezy Kombi w najsłabszej wersji silnikowej 1.5, a z automatem. Auto jest kupione z zerowym przebiegiem w salonie niemieckim, w wersji 2007.

I jak na razie jestem lekko przytkany apetytem na "wachę" tego niewiniątka. W trasie przy max 140km/ godz. wychodzi ok 9-9,5 l., ale po mieście, głównie po w krakowskich korkach, bez większego deptania, zabiera ponad 15l !... Auto ma przebieg ok 1400 km, zakładam więc, że silnik jest jeszcze na dotarciu. Ale czy to jest powód takiego wysokiego spalania?

Szczerze przyznam, że jestem mocno zdziwiony, nie spodziewałem sie aż takiego leja w zbiorniku. Producent daje na miasto nieco powyżej 10,0l, poza miastem niecałe 7, a ja wszedzie przekraczam o ok 50% te wskazania.

Co jest grane?

Są jakieś nadzieje na zbliżenie sie do danych producenta?

 

pozdrawiam wszystkich serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczędniej pewnie byłoby kupić silnik 2.0 i mówię to całkiem poważnie. Żeby to 1.5 w automacie jakoś się bujało to musi palić. Ale że aż 15 litrów to :shock:

 

PS Dobrze że ja mam oszczędnego GTka, który ostatnio mi 10,3 spalił ale było pooooowoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba faktycznie coś nie tak z tym 1,5 :sad: . Mój 2,0R łyka mi średnio 10l/100km. Najmniej w trasie to było 8,9 l a najwięcej jak do tej pory w mieście to było 11,5l/100km. A przejechałem nim jakieś 20 000 km.

 

[ Dodano: Czw Wrz 18, 2008 2:16 pm ]

Tyle, że mój to manual :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, też nie rozumiem dokonań tego silniczka..

A też staram się "nie jechać", żeby nie prowokować przelewu i po prostu przyjrzeć sie spokojnemu spalaniu miejskiemu. I w zasadzie głaszczę ledwo pedał gazu, a i tak wynik przyprawia o osłupienie. Kilka razy popróbowałem dynamiczniej, bez respektu dal wskazań, to wskazówka w oczach opadała :shock:

I niby teza o lepszym spalaniu mocniejszego silnika jest ok, ale sądzę ze tylko wtedy, gdy nowa o dynamiczniejszej jeździe - wieksza moc szybciej rusza masę, która nie potrzebuje długiej pracy słabej jednostki i przez to dłuższych cykli pracy na obrotach. Ale kiedy z gazem obchodzę się jak Moniką Belucci na majowej randce..?

 

Coś jest na rzeczy. Gdzieś w technice. Ufam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam ,że pojemność 1.5 na automat i 4x4 to trochę maławo. Ale z premedytacją auto miało być o zacięciu cywilnym, acz z wiekszą dozą bezpieczeństwa i pewności prowadzenia w mokro/ śliskich warunkach. Więc na moce i momenty nie narzekam, jest ok.

Ale do cholery producent sam deklaruje wartości o wiele niższe - miasto 10,7, a ja ponad 15.

A producent głupi nie jest, jak sądzę...

Łgarz może? Chyba nieee..

 

Szukam dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joyride, niestety dane dot. spalania to jedna wielka lipa. Winni są nie producenci, a metody obliczania spalania. Według danych katalogowych mój samochód spala w trasie 8,3l / 100 km :mrgreen:. A jak się naprawdę mega uprę, jadę 100 km/h bez nagłych przyspieszeń, wychodzi 13 i to jest i tak wielkie osiągnięcie, a dla mnie samego przyczyna terapii psychicznej :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sfaragdas,

co do gazu... żeby zagazować subaru... ;/ żenada... niech właściciele zagazowanych subaryn idą do obory i poczują co to gaz... to męczenie auta... od razu nasuwa mi się obraz łysego koksa co idzie do salonu BMW albo Audi i wyjeżdżając z salonu umawia się na zagazowanie nowego nabytku... ;/

 

Nie lubisz gazu, nie zakładaj. Gorsze od instalacji LPG w jakimkolwiek aucie jest użytkowanie auta bez dbania o jego stan techniczny, a zajmowanie się innymi pierdołami. :evil:

 

Czy mógłbyś wyjaśnić, dlaczego LPG to "męczenie auta"? I dlaczego należy iść do obory, żeby poczuć co to gaz (chodzi o LPG)? Może powinieneś jechać na przegląd swojej instalacji, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...