ile wam pali ?

[Arti]

BTW kupiłeś drugiego subaraka?

Tak. Za robitego escorta przyszedł do domu wolnyssak. :smile: Jest mój i tylko mój. Tu są fotki jak chcesz obejrzeć :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.ph ... start=5650

 

BTW Spalanie w RXie zdecydowanie poniżej 10 l/100. :cool:

[pablonas]

male zolte zapalilo sie po 523 kilometrach, przy 528km zalalem po korek 49L, spalanie srednie 9,28L/100km :wink:

chojny, respekt! Poniżej dychy w GT to dobry wynik. :grin:

A ze mnie to się śmiali jak Żaba 8,5 na trasie spaliła :razz:

 

BTW: Arti ciekawe ile jeszcze RX będzie Ci palił poniżej dychy Na początku autka zawsze mało palą :wink:

[chojny]

Tu są fotki jak chcesz obejrzeć http://www.forum.subaru.p...1522&start=5650

 

ładne auto, gratulacje! RX seryjnie wychodził z takim przodem?

 

A ze mnie to się śmiali jak Żaba 8,5 na trasie spaliła

 

na jakim dystansie? :cool:

[pablonas]

na jakim dystansie? :cool:

~600 km :cool:

RX seryjnie wychodził z takim przodem?

seria :cool:

[Heller]

Kurde bellę ... a ja ostatnio znów sie nie moge opanować i nie potrafię zrobić na jednym baku więcej niż 350 kilometrów... Hyh

 

Gdyby to było STi to nie wiem.. po 100km chyba bym musiał dotankowywać :grin:

[Olleo]

Zaczynam sie coraz bardziej niepokoic. Normalnie Forek mi w trasie bral kolo 10 +/- 0.5 (oprocz pierwszej nim trasy, gdy wzial 9) przy bardzo spokojnej jezdzie, czyli w przeliczeniu na podzialki - pol skali poziomu paliwa przy ok 220-230km trasy. Wczoraj Wroclaw-Warszawa pol skali to bylo dopiero przy prawie 300km... :shock: Dzis tankuje, wiec sprawdze dokladnie.

[Legacy96]

To normalne, choc niewytlumaczalne. Miesiac temu zrobilem w Polsce prawie 1500 km. Pierwsze tankowanie, po 550 km, jazda po miescie i normalnych drogach do 110 km/h, soalanie wyszlo 8,6 l/100 km. Drugie tankowanie po 520 km, jazda z duza iloscia wyprzedzania, do 130 km/h, spalnie 9,2 l/100 km. Trzecie tankowanie, po 450 km, jazda glownie autostrada 140 km/h spalanie 10 l/100 km, klimaautomatik caly czas wlaczony na 23 stopnie. Teraz na miejscu spalanie w normie, tj. 12 l /100km

[adaś]

10,43l / 100km - wolnym ssakiem. 222km (ok 150trasa, reszta miasto)

:cool:

 

i jaki tu sens tym jeździć zamiast GT ?

:neutral:

[Heller]

10,43l / 100km - wolnym ssakiem. 222km (ok 150trasa, reszta miasto)

:cool:

 

i jaki tu sens tym jeździć zamiast GT ?

:neutral:

 

 

Ha ! Żeś kupił to teraz masz !

[pablonas]

10,43l / 100km - wolnym ssakiem. 222km (ok 150trasa, reszta miasto)

:cool:

 

i jaki tu sens tym jeździć zamiast GT ?

:neutral:

 

Dokładnie. Zwłaszcza jeśli ktoś jeździ N/A na benzynie a nie na LPG. Wtedy zamiana ssaka na turbo praktycznie będzie niezauważalna dla portfela (o ile kupione turbo nie będzie się sypać).

[Olleo]

No to dzis zatankowalem i okazalo sie, ze tym razem moj rekord: 8.75l/100 na 385km, z tego 20km po Warszawie w szczycie, a reszta pol na pol z klima - predkosci do 120kmph, wyprzedzanie w normie. W druga strone sprobuje jak Legacy96, predkosci do 110kmph, moze ponizej 8l/100 zejde?

[Michael]

Ten wątek idzie w złym kierunku Czy moralność forumowa leży już zupełnie? Poniżej 9 litrów? Forester S-Turbo? Dawniej palono na stosie za takie historie.

 

Wzywam was to zaprzestania tych praktyk, a modów do ukarania rekordzistów w niskim spalaniu

[adaś]

[Olleo]

Spoko, obecnie przemieszczam sie w korkach warszawskich, wiec powinno do 14 wzrosnac, a jak wroce do domu, to pewnie znow stare znajome 16 zobacze na kalkulatorze :wink:

[MBO]

Jestem za surowymi karami. Moje Lagacy wolnossące poniżej 11l nie schodzi.

 

Acha, podobno STI ma być z dieslem.... żart... no ale jak budę zmienili to i z silnikiem mogą za chwilę eksperymentować. Tylko mam nadzieję że wtedy cenę obniżą do np. Focusa czy C4.

[HULK]

Witam.

Wczoraj wrocilem z Polski i spalanie wygladalo tak: spokojna jazda na trasie 9,5 do 11, Niemiecka autobana (140-250) 14 do 21, wieczory w Polsce ok. 25

[Olleo]

Spoko, obecnie przemieszczam sie w korkach warszawskich, wiec powinno do 14 wzrosnac, a jak wroce do domu, to pewnie znow stare znajome 16 zobacze na kalkulatorze

No i w druga strone (Wawa - Wroclaw) juz normalne spalanie: 10l/100. Ale nie moglem psychicznie zniesc jednej i tej samej predkosci, po prostu usypialo mnie to, wiec dynamiczna jazda zrobila swoje.

[wideleciłyżka]

Trasa Miastko ( kaszuby) - Warszawa dystans 380 km/29 litrów pysznego napoju. Nie przekroczylem 110 km/h . Trasa pokonana w 5 godzin.

 

Tydzień wcześniej jechałem ta samą trasa i zrobiłem ja w 4 g 30 min bez patrzenia na licznik i myslenia o spalaniu 380/ 43 literki pysznego napoju

[ogorass]

Średnio (50/50 trasa/miasto) ok 8.5l. Tylko po mieście ok 9,5-10.

Minimalne spalanie na trasie (Puławy-Kraków-Puławy, ok 640km) 7,2l.

Max osiągnąłem na niemieckiej autostradzie: ponad 16l przy utrzymując prędkość bliską maksymalnej.

[Esss25STI]

JA wyliczylem ze kilometr po miescie normalnej jazdy ( nie jak emeryt , ani jak wariat) = 1.05pln

[Juras K]

suba. Mam legasa 2 litry z 1999r i potrafi spalić na trasie 6,5 litra-(110 max) w miejskim cyklu 9 litrów-(wszyscy mnie trachają) i do 15 litrów jak się nie daję trachać.Trzeba być fanem marki żeby to akceptować.

[Olleo]

12.76l/100 po calym dniu jazdy za Jarmajem + dojazd w okolice Karpacza (aczkolwiek z ~30km po autostrasse z predkosciami znacznymi).

[Przemeq]

Ostatnio jeżdżę dość spokojnie w trasie i zastanawiam się, jaka będzie różnica w spalaniu pomiędzy stale utrzymywaną prędkością 100 km/h, 130 km/h i 160 km/h. Dodam, że w przy tych prędkościach turbina nie pompuje, a więc można by założyć, że spalanie nie będzie wysokie (przy 180 km/h włącza się wir).

 

Ma ktoś jakieś doświadczenia?

[Jabar]

Ma ktoś jakieś doświadczenia?

czy sie stoi czy sie lezy to trzynascie sie nalezy

 

o dziwo na dotarciu (ograniczone ladowanie do 0,6 bara i shift light ustawionym na 3500 obr/m) nie byl w stanie spalic mniej niz 13 litrow - trasa autostradowa na dlugi weekend (bez korkow)

 

za to przy dosc dynamicznej jezdzie (bez kozaczenia, ale i nie slimaczenie) na wakacje w jednym z bylych demoludow spalil 12 (i ladowal ze ho-ho) - moze rumunskie paliwo lepsze jest?

 

Przemeq, rob stage 3, 30 % wiecej mocy, 30 % wiecej paliwa, jak kiedys rezerwa zapalala sie przy 170 milach tak teraz robi to przy 130

[foreks]

poprzednik wciagal mi srednio 18l w miescie, kiedy mialem parcie na Konfesjonal i 16 kiedy mialem depresje albo pilem. w trasie 21l

obecny z poczatku miasto 24l, trasa 20 :shock: zmienilem paliwo na drozsze, jedno z tych harder better faster stronger. miasto 19l, trase na razie olewam

cale szczescie, ze kiedy widze scisnieniowane BMW, podchodzi pod 40l