Biale z nieba leci!

[Krebelka]

Dolny Śląsk - Przełęcz Jugowska około południa ale śnieg nadal pada :grin:

 

 

 

 

 

[Olleo]

Tu dołączył do nas kolega Foresterem (pozdrawiam - krótka pogawędka była :smile: )

http://www.youtube.com/watch?v=nkowCXyK ... re=channel

O! Jak ja konkretnie nie podetne recznym, to tak samo bokiem po skosie ciagne.

[adamusmax]

Tu dołączył do nas kolega Foresterem (pozdrawiam - krótka pogawędka była :smile: )

http://www.youtube.com/watch?v=nkowCXyK ... re=channel

O! Jak ja konkretnie nie podetne recznym, to tak samo bokiem po skosie ciagne.

 

strzel ze sprzegla

[Harvester]

Olleo, To zrób tak jak on robi, puść na chwilę gaz, żeby ciut prędkość wytracić, dokręć i gaz. Na jednym z filmików jest jak ja tak robię :wink:

 

[ Dodano: Pią Sty 02, 2009 11:45 pm ]

Zobacz tu, 40 sekunda

 

http://www.youtube.com/watch?v=O0bDQKwz ... annel_page

[cheatah]

czy to ktos z forum latal w czwartek i piatek w jankach ? jedno GT a drugie STI :grin:

wokol stacjio trafo, niezle wychodzilo

 

p.s. mam nadzieje ze mnie nie zlinczujecie z powodu samochodu

 

pozdrawiam

maciej

[Harvester]

cheatah, jest tu wielu właścicieli Miśków :wink:

[misiek1238]

dziś późnym wieczorem odwiedziłem dwa place, jeden pod Netto, całkiem śliski, był slalom pomiędzy latarniami, uff... potem spory plac pod biedronką, wyszła mi jazda bokiem po okręgu. Jutro pewnie wszystko będzie już odśnieżone, heeh....

BTW, po 6 zimach w rwd muszę znowu uczyć się jazdy po białym

[Olleo]

Olleo, To zrób tak jak on robi, puść na chwilę gaz, żeby ciut prędkość wytracić, dokręć i gaz. Na jednym z filmików jest jak ja tak robię :wink:

 

[ Dodano: Pią Sty 02, 2009 11:45 pm ]

Zobacz tu, 40 sekunda

 

http://www.youtube.com/watch?v=O0bDQKwz ... annel_page

Nie no jasne, ze tak probowalem, strzelac ze sprzegla tez. Ale Harvester, ty zdaje sie w swoim automacie masz wyjsciowy rozdzial cos 30pare%/przod i 60pare%/tyl momentu. Moze tu jest roznica?

[KrzysiekO]

Harvester sorry, ale moim zdaniem zmarnowałeś czas i troche miejsca na youtube (nie obraź się).

Lataliście 2km/h na lodowym placu 2m/3m.

Ja wczoraj wyjechałem z domu o 22 chwile polatałem po okolicznych wsiach (najpierw przejeżdżając obok twojego domu ), później kontrolnie imola, ale zamknięte, a poza tym to pusty plac z latarniami co 50m więc żadna atrakcja, przed 11 byłem pod M1 i tam było otwarcie pierwszego sezonu Imprezą.

Przezaje... zresztą jak co roku latanie między wysepkami, krawężnikami, rondami mniam.

Przyjechał też Adam niestety Legacy takim jak moim tylko w automacie i też dawał radę.

 

pozdrawiam i zapraszam

 

Krzysiek

[Paweł_P]

cheatah, jest tu wielu właścicieli Miśków :wink:

Zgadza się

[Harvester]

Olleo, Wyjsciowy mam 90 przód a 10 tył. Mogę zablokować 50:50 jak wrzucę jedynkę lub wsteczny. Więcej niż 50 na tył u mnie nie idzie.

 

KrzysiekO, Przeczytaj w Pozdrawiamy się. Wiem, że latałeś bo pojechałem Cię szukać, ale nie znalazłem Pozatym, nie jestem na tyle dobry, żeby z większymi prędkościami latać a dla mnie zabawa była :wink:

[gieta]

nooo potwierdzam, pod M1 jest pięknie. Też wczoraj, tylko że koło 20, tam latałem. KrzsiekO może kiedyś przy okazji sie jakoś ustawiy pod M1 poupalać razem?

pozdrawiam

Grzesiek (Honda Matraszek)

[MARKO RALLY]

Harvester sorry, ale moim zdaniem zmarnowałeś czas i troche miejsca na youtube (nie obraź się).

Lataliście 2km/h na lodowym placu 2m/3m.

Nareszcie ktoś to napisał :wink:

[Paweł_P]

Harvester sorry, ale moim zdaniem zmarnowałeś czas i troche miejsca na youtube (nie obraź się).

Lataliście 2km/h na lodowym placu 2m/3m.

Nareszcie ktoś to napisał :wink:

No to jak już ktoś napisał to mogę się przyłączyć do ględzenia

[Harvester]

MARKO RALLY, Co Ci przeszkadza, że trochę się poślizgałem. Uważam, że jeżeli moje umiejętności nie pozwalają mi robić tego na drodze, to chyba lepiej żebym to robił w miejscu gdzie nikogo nie uszkodzę.... :roll:

Nie każdy urodził się z kierownicą w ręku....

[MARKO RALLY]

Nie przeszkadza mi. Nie mogę tylko zrozumieć co jest tak ekscytującego w kręceniu się po parkingu właśnie te 2km/h. :wink: No żebyś choć jakieś rondo objechał bokiem ze dwa razy, to rozumiem.

[Harvester]

MARKO RALLY, A żebyś wiedział, że próbowałem, ale sobie póki co odpuściłem. BTW Taka wysepka co jest na prawo od kamerzysty już mi zaczęła wychodzić, więc to nie było takie zupełnie bezcelowe kręcenie się.... :roll:

 

[ Dodano: Sob Sty 03, 2009 11:58 am ]

Nie mogę tylko zrozumieć co jest tak ekscytującego w kręceniu się po parkingu właśnie te 2km/h.

Gdzieś trzeba zacząć, wyczuć auto, jak reaguje na poszczególne komendy, a gdy to przestanie być ekscytujące to się przeniosę gdzieś indziej. Prosta logika :wink:

[antolll]

Nie przeszkadza mi. Nie mogę tylko zrozumieć co jest tak ekscytującego w kręceniu się po parkingu właśnie te 2km/h. :wink: No żebyś choć jakieś rondo objechał bokiem ze dwa razy, to rozumiem.

 

A ja rozumiem. Mi też na początku, jak na parkingu były inne auta wychodziło podobnie, i dawało wielką frajde. Tyle że wrzucać coś takiego na jutjuba to troche przesada

[Mateoos]

Nie mogę tylko zrozumieć co jest tak ekscytującego w kręceniu się po parkingu właśnie te 2km/h

 

Ja z kolei nie mogę zrozumieć, co tak ekscytuje wędkarzy w siedzeniu nad rzeką sześciu godzin.

 

Każdy ma własny próg ekscytacji. Jeden musi skoczyć na spadochronie w nocy, drugiemu wystarczy wysłanie totka, aby poczuć smak przygody. Każdy bawi się tak, jak umie i chce.

[adaś]

żebyś choć jakieś rondo objechał bokiem ze dwa razy

 

ronda fajne som

tylko trza felgi po każdym wyważać

[szubaru]

urząd gminy wawer też ma fajny parking-równo,prawie bez przeszkód. wczoraj ćwiczone.

[MARKO RALLY]

Ja z kolei nie mogę zrozumieć, co tak ekscytuje wędkarzy w siedzeniu nad rzeką sześciu godzin.

Tego też nie rozumię.

Właśnie to czego nie rozumiem jest dla mnie dziwne

[MegasWRC]

Jest pierwsza ofiara śniegu, lodu i parkingów a dokładnie krawężników Namówiłem tate na pojeżdżenie sti, w końcu ile można męczyć Swifta. Pojechaliśmy na parking do pobliskiej cementowni. Na początku ja latałem, ojciec trochę się zdziwił, że tak ogarniam po śliskim :cool: Widziałem, że cały się trzęsie do jazdy, więc przesiedliśmy się. Tato z natury to trochę taki Kuzaj więc dawał w palnik od początku, kręcił się jak Ken Block w tym hangarze Aż poszedł takim gwizdkiem, że nas wysrało na ogromny krawężnik (bokiem). Walnięcie było grube. Na szczęście poszły tylko dwa wahacze, felgi całe ( :shock: ) opony i amorki też.

Daje trochę fotek after party:

[Paweł_P]

Szkoda autka, pozdrów ojca, poklep po ramieniu, niech się nie martwi :wink:

 

P.S. dobrze że to nie Ty to zrobiłeś po miałbyś przechlapane

[Przemeq]

MegasWRC, ja też wczoraj chciałem przykozaczyć na małym parkingu, bo mi ostatnie parę kozaczeń dobrze wyszło , i też strzeliłem w krawężnik. Prędkość była niewielka, dlatego zdjąłem tylko trochę aluminium z felgi, ale szczęśliwy z tego powodu nie byłem .

 

No cóż - jeździć to trzeba "umić" :cool:.