Skocz do zawartości

ISR – Inteligentny System Ratunkowy w samochodach Subaru


Flipper

Rekomendowane odpowiedzi

Sugeruję pozwać do sądu np. Królestwo Belgii ;)

Ichniejszy system nie umożliwia dodzwonienie się na belgijski nr 112 z zagranicy: 

 

 

Kolego, są chyba jakieś granice rzeczy z których można się wyśmiewać lub traktować z przymrużeniem oka!

Jeżeli człowiek umiera na drodze, to chyba można zamiast dzwonić na 112, zadzwonić na zwykły a nie skrócony numer centrum alarmowego w danym regionie?

Co te numery są tajne? Czy nie da się ich zdobyć? Numer 112 zdaje się służy m.ni. właśnie do tego, żeby go wybierając z telefonu Cię połączyło z NAJBLIŻSZYM centrum alarmowym automatycznie, a jeśli chcesz do innego niż najbliższe, to właśnie po to są numery pełne (zwykłe)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, są chyba jakieś granice rzeczy z których można się wyśmiewać lub traktować z przymrużeniem oka!

 

Moim zdaniem są... ale w tym przepadku przekroczone zostały raczej granice logiki przez wyciąganie wniosków oderwanych od przesłanek. Idąc tym tropem mógłbyś równie dobrze krytykować producentów samochodów, które nie mając takiego systemu, nawet na terenie RP nie powiadamiają służb ratowniczych o wypadkach.

Trzymajmy się jakichś ram, jest umowa i jeżeli ISR nie funkcjonuje zgodnie z nią krytykujmy, jeżeli chcielibyśmy by robił coś więcej lub lepiej postulujmy, ale nie stawiajmy absurdalnych zarzutów bo taka dyskusja donikąd nas nie zaprowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chciałem się dowiedzieć jakie to regulacje i czy aby przypadkiem (jeśli są), to czy nie stają w sprzeczności np. z kodeksem karnym, który w art. 162 wypowiedział się na ten temat.

 

Sugeruję pozwać do sądu np. Królestwo Belgii ;)

Ichniejszy system nie umożliwia dodzwonienie się na belgijski nr 112 z zagranicy: 

 

Can you call a foreign 112 centre from Belgium; and an emergency centre in Belgium from abroad?

 

At this moment it is not possible to directly contact foreign emergency centres from Belgium. Nor is it possible to call the emergency rooms of the Belgian emergency centres from abroad. 

 

When you call an emergency number, you are redirected to the nearest emergency centre. When you call 112 in Europe, depending on where you are, you thus get an operator on the phone from the emergency centre in the region where you are at that moment.

When you do wish to contact an emergency centre in a region you are not yourself, you can try to do this best through a contact person (for instance a family member or acquaintance) who is in that region.

 

 

@Urabus mylisz kwestie techniczne z prawnymi.

 

Dzisiaj w parlamencie UE będzie głosowany e-call z obowiązywaniem od 31/03/2018. To jeszcze 3 lata poczekamy.

 

http://www.zeit.de/news/2015-04/28/eu-eu-parlament-stimmt-ueber-autonotruf-ecall-ab-28021807

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mylisz kwestie techniczne z prawnymi

 

Jedne kwestie wynikają z drugich. 

 

Dzisiaj w parlamencie UE będzie głosowany e-call z obowiązywaniem od 31/03/2018.

 

Skoro dzieje się to dopiero teraz to znaczy, iż istniały jakieś przeszkody, które trzeba było usunąć. Dopiero w grudniu 2014 r. kraje członkowskie porozumiały się w sprawie regulacji dotyczących eCall:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-system-ecall-obowiazkowy-od-2018-roku,nId,1700263

sugerowanie, że operator ISR powinien rozwiązać je własnym sumptem świadczy o nieznajomości realiów formalnoprawnych.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sugerowanie, że operator ISR powinien rozwiązać je własnym sumptem świadczy o nieznajomości realiów formalnoprawnych.

 

Kolego, cała ta dyskusja wzięła się z tego, że Keratronik rozsyła aneksy do umowy sugerując rozszerzenie zakresu jej obowiązywania z ternu RP na teren UE, nie informując wprost, że to rozszerzenie nie dotyczy głównej usługi ISR czyli powiadomienia centrum ratowniczego o wypadku. Nie o to chodzi, że Keratronik ma coś "rozwiązywać własnym sumptem" czy przy czyjejś pomocy, tylko o to jak ta firma podchodzi do kontaktów z Klientami, podając informacje w sposób, który rodzi wiele niedomówień, jak np. przez lata o ważnej homologacji systemu ISR jako systemu przeciwkradzieżowego itd. itp, albo tez kiedyś o zakresie terytorialnym obowiązywania umowy (gdzie sam twierdziłeś, że nie masz ograniczenia tylko na Polskę).

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keratronik rozsyła aneksy do umowy sugerując rozszerzenie zakresu jej obowiązywania z ternu RP na teren UE, nie informując wprost, że to rozszerzenie nie dotyczy głównej usługi ISR czyli powiadomienia centrum ratowniczego o wypadku

 

Nie wiem co prawda co oni teraz rozsyłają, ale ja mam od początku umowę tej samej treści, z której postanowień jednoznacznie wynika, że w razie odebrania sygnału alarmowego o kolizji lub wypadku informują służby ratownictwa odpowiednie terytorialnie dla położenia pojazdu, którego dotyczy sygnał alarmowy. Jeżeli zdarzenie ma miejsce za granicą i z jakichś powodów nie są w stanie powiadomić tamtejszej jednostki pogotowia ratunkowego muszą powiadomić naszą straż pożarną tj. Państwową Straż Pożarną RP. Tak stanowi umowa.

 

jak ta firma podchodzi do kontaktów z Klientami

 

W tej kwestii zgadzaliśmy się już wielokrotnie... jest sporo do poprawy.

 

zakresie terytorialnym obowiązywania umowy

 

Ta kwestia też została już wyjaśniona. Keratronik wyłączając roaming złamał umowę, przynajmniej z tymi użytkownikami, którzy mieli umowę takiej samej treści jak ja.

 

ISR jako systemu przeciwkradzieżowego

 

Tą kwestię również wyjaśniliśmy. Zależy to od firm ubezpieczeniowych jedni honorują inni nie. Główny problem polega na tym, że z OWU poszczególnych ubezpieczycieli nie wynika jasno jakie warunki musi spełnić zabezpieczenie, aby było honorowane. Trzeba, więc każdorazowo upewnić się przed podpisaniem umowy. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

To nie ja coś pokręciłem, tylko tym razem to Dyrekcja wyraźnie napisała, że zabraniają tego "regulacje prawne". Chciałem się dowiedzieć jakie to regulacje ......

 

 

W każdym państwie jest lista podmiotów mających uprawnienia do meldowania wypadków.

Są to podmioty mające siedziby w tym własnie państwie ( i tak w Niemczech np. Bosch, producenci samochodów ..)

W Polsce Keratronik ma nadane podobne uprawnienia. Ale nie np. w wymienionych Niemczech, czy innych krajach.

Zasada współpracy transgranicznej polega aktualnie na podpisaniu umów z innymi podmiotami w celu wzajemnej wymiany usług.

I tak np. funkcjonuje w Niemczech na podobnych zasadach do ISR system "MeinCopilot". Tam czytamy, odnośnie ew. wypadków za granicą :

Selbstverständlich kommt dieser Notruf aber auch bei einem Unfall in anderen EU-Ländern bei der Notfallzentrale an, soweit am Unfallort ein GSM-Netz verfügbar ist. In diesem Fall tritt die Notfallzentrale mit dem jeweiligen Assistance-Partner im Ausland in Kontakt. Dieser Zwischenschritt hat jedoch eine Zeitverzögerung zur Folge

 

Dlatego też prowadzone są rozmowy z firmą Bosch. 

 

Rzecz nie polega więc na tym, że apriori coś jest zabronione, lecz na tym, że trzeba pozyskać zgodnie z prawem odpowiednie licencje. A to mogą w praktyce instytucje lokalne ( stąd też Keatronik ma być partnerem Boscha na Polskę ).

 

Cała tematyka pełnej transgraniczności to jeden z głównych punktów do rozwiązania w ramach e-call.

 

 

 

Pozdrowienai

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kwestia też została już wyjaśniona. Keratronik wyłączając roaming złamał umowę, przynajmniej z tymi użytkownikami, którzy mieli umowę takiej samej treści jak ja.

 

Jak to wyłączył roaming, co myślisz, że on wtedy był w ogóle włączony? Było pełno wpisów to negujących, a i z własnego doświadczenia wiem, że nie reagowali na sytuacje zagranicą, a miałem w poprzednim aucie taką umowę jak Ty..

 

 

 

Tą kwestię również wyjaśniliśmy. Zależy to od firm ubezpieczeniowych jedni honorują inni nie. Główny problem polega na tym, że z OWU poszczególnych ubezpieczycieli nie wynika jasno jakie warunki musi spełnić zabezpieczenie, aby było honorowane. Trzeba, więc każdorazowo upewnić się przed podpisaniem umowy. 

 

 

Nie Kolego, to nie o żadne owu dowolnych firm ubezpieczeniowych chodzi, tylko o informację jaką mieli na stronie jakoby ISR był systemem przeciwkradzieżowym, pomimo że nie mieli ważnej oceny PIMOT-u.

Edytowane przez Tiger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ta kwestia też została już wyjaśniona. Keratronik wyłączając roaming złamał umowę, przynajmniej z tymi użytkownikami, którzy mieli umowę takiej samej treści jak ja.

 

Jak to wyłączył roaming, co myślisz, że on wtedy był w ogóle włączony? Było pełno wpisów to negujących, a i z własnego doświadczenia wiem, że nie reagowali na sytuacje zagranicą, a miałem w poprzednim aucie taką umowę jak Ty..

 

 

Podejrzewam, że roaming był na początku włączony, potwierdzał to @@dzioba w poprzednim wątku #1822864.

 

 

Tą kwestię również wyjaśniliśmy. Zależy to od firm ubezpieczeniowych jedni honorują inni nie. Główny problem polega na tym, że z OWU poszczególnych ubezpieczycieli nie wynika jasno jakie warunki musi spełnić zabezpieczenie, aby było honorowane. Trzeba, więc każdorazowo upewnić się przed podpisaniem umowy.

 

 

Nie Kolego, to nie o żadne owu dowolnych firm ubezpieczeniowych chodzi, tylko o informację jaką mieli na stronie jakoby ISR był systemem przeciwkradzieżowym, pomimo że nie mieli ważnej oceny PIMOT-u.

 

Nie piszmy w kółko o tym samym... immobilizery w naszych forkach też nie mają oceny PIMOT-u a są uznawane za zabezpieczenie przeciwkradzieżowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że roaming był na początku włączony, potwierdzał to @dzioba

 

i byłe inne wpisy, które wskazywały na to, że tak nie było, mam Cu je poszukać? czy to coś zmieni?

 

 

 

Nie piszmy w kółko o tym samym... immobilizery w naszych forkach też nie mają oceny PIMOT-u a są uznawane za zabezpieczenie przeciwkradzieżowe.

 

Keratronik opisując swój system jako system przeciwkradzieżowy na swojej stronie www, nie dodawał, że chodzi mu urządzenie zamontowane w procesie produkcji* pojazdów Subaru, a urządzenie mogło byc montowane, żeby dalej było o marce, np. w pojazdach Subaru z prywatnego importu.

 

*piszę, o tym tylko dlatego, że to była twoja linia obrony firmy Keratronik i dlatego myślę, że o to Ci może chodzić  :), a nie dlatego żebym tak uważał.

Edytowane przez Tiger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kwestia też została już wyjaśniona. Keratronik wyłączając roaming złamał umowę, przynajmniej z tymi użytkownikami, którzy mieli umowę takiej samej treści jak ja.

 Jak to wyłączył roaming, co myślisz, że on wtedy był w ogóle włączony? Było pełno wpisów to negujących, a i z własnego doświadczenia wiem, że nie reagowali na sytuacje zagranicą, a miałem w poprzednim aucie taką umowę jak Ty..
 Podejrzewam, że roaming był na początku włączony, potwierdzał to @@dzioba w poprzednim wątku #1822864.
i byłe inne wpisy, które wskazywały na to, że tak nie było, mam Cu je poszukać? czy to coś zmieni?

 

Nic nie zmieni... zapytałeś to odpowiedziałem.

A że sprawa została rozwiązana po naszej myśli więc nie bardzo rozumiem po co do tego wracać.

 

to była twoja linia obrony firmy Keratronik

 

Ciekawe ile razy powtórzysz jeszcze ten absurdalny zarzut? Moje wypowiedzi w tym wątku podyktowane są wyłącznie osobistym zainteresowanie usługą ISR. Jestem takim samym jej użytkownikiem jak Ty. Zakupiłem samochód z ISR, ubezpieczałem go między innymi w PZU, które honorowało go jako drugie zabezpieczenie, ba dostawałem nawet zniżki i nie widziałem powodu, aby o tym nie napisać. W między czasie wiele się zmieniło i teraz PZU go nie honoruje... trudno takie życie. Jeśli jakąś moją wypowiedź odebrałeś jako obronę Keratronika to zapewne nie dlatego, że taką była. Staram się po prostu dociekać faktów, konfrontując je z warunkami umów i na tej podstawie wyciągam wnioski. Ty niestety działasz emocjonalnie i dlatego mamy problemy komunikacyjne. Wróćmy do sedna i spróbujmy rozwikłać problem powiadamiania służb ratowniczych tak, abyśmy wszyscy na tym skorzystali i wiedzieli dokładnie na czym stoimy.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A że sprawa została rozwiązana po naszej myśli
 

 

Jak to po naszej myśli? przecież sam napisałeś:

 

 

 

Keratronik wyłączając roaming złamał umowę, przynajmniej z tymi użytkownikami, którzy mieli umowę takiej samej treści jak ja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale zdaje się ze znacznym ograniczeniem zakresu usługi, bo wtedy wg Ciebie było tak

 

 

 

ale ja mam od początku umowę tej samej treści, z której postanowień jednoznacznie wynika, że w razie odebrania sygnału alarmowego o kolizji lub wypadku informują służby ratownictwa odpowiednie terytorialnie dla położenia pojazdu, którego dotyczy sygnał alarmowy. Jeżeli zdarzenie ma miejsce za granicą i z jakichś powodów nie są w stanie powiadomić tamtejszej jednostki pogotowia ratunkowego muszą powiadomić naszą straż pożarną tj. Państwową Straż Pożarną RP. Tak stanowi umowa.
 

 

a teraz jest jasno napisane, że zagranicznych centrów alarmowych nie informują, ani nawet krajowych o wypadku za granicą, to co jest lepiej czy gorzej dla Klienta - w związku z tym, problem został rozwiązany "po naszej myśli"? zdaje się w "starej umowie" nie było to zawężone do UE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część aneksu, ten który stanowi o "zagranicy":

 

 

 

2. Strony potwierdzają, iż integralną częścią Umowy były Ogólne Warunki Umowy Świadczenia Usługi ISR z dnia 01.04.2013 (dalej zwane „OWU”). 

3. W związku z rozszerzeniem przez Zleceniobiorcę zasięgu Usługi ISR, Strony postanawiają zgodnie, iż począwszy od dnia 20.04.2015 wprowadza się w zakresie Umowy następujące zmiany do OWU: 

 

1) Definicja „Służba Ratownictwa” w § 1 OWU otrzymuje następujące brzmienie: 

„Służba ratownictwa – jednostka pogotowia ratunkowego, Policji lub Państwowej Straży Pożarnej RP odpowiednia terytorialnie dla położenia pojazdu, którego dotyczy Sygnał alarmowy”. 

2) Definicja „Reakcja Alarmowa” w § 1 OWU otrzymuje następujące brzmienie: 

 

„Reakcja alarmowa – procedura podejmowana przez Zleceniobiorcę po odebraniu Sygnału alarmowego z Nadajnika, umieszczonego w pojeździe wskazanym w Karcie Zgłoszenia Pojazdu, polegająca na przekazaniu Informacji o zdarzeniu do Zleceniodawcy lub osób wskazanych w KZP oraz, w przypadku gdy Zdarzenie miało miejsce na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej (RP) , także Służb ratownictwa.”. 

3) Definicja „Rejon Działania” w § 1 OWU otrzymuje następujące brzmienie: 

 

„Rejon działania – terytorium na którym Zleceniobiorca świadczy usługi, tj.: 

- terytorium Unii Europejskiej (UE) w zakresie powiadamiania o Zdarzeniu Zleceniodawcy lub osób wskazanych w KZP. 

- terytorium RP w zakresie powiadamiania o Zdarzeniu Zleceniodawcy lub osób wskazanych w KZP oraz Służb ratownictwa.” 

4) § 3 OWU otrzymuje następujące brzmienie: 

 

 

1) „Po odebraniu Sygnału alarmowego o zdarzeniu, Operator, z zastrzeżeniem ust. 3, przekazuje Służbie ratownictwa Informację o zdarzeniu pod warunkiem, że zdarzenie miało miejsce na terenie RP. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część aneksu, ten który stanowi o "zagranicy"

 

Ja takiego aneksu nie dostałem. W moim OWU nie ma w ogóle definicji dotyczącej "rejonu działania".

Dla mnie w przedmiotowej kwestii kluczowe jest brzmienie § 3, Reakcja alarmowa:

 

1. Pod odebraniu Sygnału alarmowego o kolizji lub wypadku pojazdu z Nadajnika, Operator z zastrzeżeniem ust. 2 przekazuje Służbie ratownictwa informację o zdarzeniu. (...)

2. Niezwłocznie po odebraniu Sygnału alarmowego Operator podejmuje próbę telefonicznego skontaktowania się ze Zleceniodawcą lub osobami wskazanymi przez Zleceniodawcę w KZP. W przypadku uzyskania kontaktu i odwołania Sygnału alarmowego przez Zleceniodawcę lub osobę wskazaną w KZP, Zleceniobiorca kończy procedurę Reakcji alarmowej. W każdym innym przypadku procedura jest kontynuowana. 

 

Jeśli więc Zleceniodawca nie odwoła Sygnału alarmowego Zleceniobiorca musi przekazać informacje o zdarzeniu jakiejś Służbie ratownictwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja takiego aneksu nie dostałem. W moim OWU nie ma w ogóle definicji dotyczącej "rejonu działania".
 

 

Czyli Twoja umowa działa, np. w Armenii czy Mozambiku?

Wiem, że masz taki zapis, bo sam miałem taki sam - tylko co z tego?


 

 

Kolega tradycyjnie już wszystko pokręcił Oczywiście wszyscy byśmy chcieli, aby system ISR działał wszędzie gdzie się tylko znajdziemy np. w czasie Subariady w Armenii... ale nie jest to zapewne takie proste.

 

no popatrz, a dopiero tak pisałeś, to kto pokręcił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Twoja umowa działa, np. w Armenii czy Mozambiku?

 

Nie tyle umowa, co zgodnie z nią ISR, powinien działać wszędzie gdzie istnieje zasięg kompatybilnej z nim sieci. W praktyce może to oznaczać, że system nie zadziała np. gdzieś w Polsce, ale zadziała np. gdzieś w Mozambiku, o ile oczywiście jest tam sieć telefonii komórkowej z którą może komunikować się moje urządzenie, czyli Predator Combo ST/5. 

 

Wiem, że masz taki zapis, bo sam miałem taki sam - tylko co z tego?

 

Po niejasnościach związanych z funkcjonowaniem roamingu niczego faktycznie nie można być pewnym.

 

to kto pokręcił?

 

Zależy co.

 

Jeżeli chodzi o kwestie formalne to Ty.

Masz określoną umowę i powinieneś oceniać Keratronik po tym, czy wywiązuje się z jej postanowień. To czy jesteś zadowolony z jej zakresu, czy nie to jest całkowicie osobne zagadnienie. Nie żyjemy w próżni, potrzebujesz innego zakresu usług, poszukaj innego usługodawcy skoro ten nie potrafi Ci tego zaoferować.

Kupując nowe Subaru w sieci SIP dostajemy za przysłowiową złotówkę w standardzie ISR, który działa przez rok na określonych umową warunkach. To co z tym zrobimy jako klienci to nasza sprawa... tak działa i powinien działać wolny rynek.

 

Jeżeli chodzi o całokształt to Keratronik.

Umowa ISR, którą ja podpisywałem była, w mojej ocenie, dobrą umową. Sprawny system miał działać wszędzie tam gdzie był zasięg. W razie kolizji/wypadku powiadamiane miały być służby ratownictwa właściwe dla miejsca zdarzenia, a w ostateczności nasza straż pożarna, która jako służba państwowa, współpracująca z podobnymi służbami na całym świecie, powinna podjąć próbę zainicjowania pomocy obywatelowi polskiemu nawet za granicą.

W razie alarmu o kradzieży/holowaniu powiadamiana miała być osoba wskazana w Karcie Zgłoszenia Pojazdu ewentualnie Policja jeśli zdarzenie miało miejsce na terenie naszego kraju.

To były proste i przejrzyste zasady! Dlaczego zaczęto je zmieniać mogę tylko zgadywać. 

Może koszty roamingu przekroczyły znacznie założony pułap?

Może zagraniczne służby odmawiały współpracy?

Może nasza straż pożarna również nie była chętna do współpracy przy zdarzeniach mających miejsce poza granicami kraju?

A może wszystko to naraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otrzymałem oficjalną odpowiedź z Keratronika, że przed 01.07.2014 usługa ISR była świadczona tylko na terenie Polski. 

Wysłałem do Moderatora na priv, bo ze zrozumiałych względów nie chciałem jej tu publikować, jednak Kolega Urabus mimo tego, dalej obstaje przy swoim, bo odmówił zmiany tego co pisze i teraz to już nawet wie lepiej od samego operatora ISR jaki był (jest dla tych ze starą umową) zakres działania tej usługi.

Przypominam, że to SIP za te umowy w pierwszym roku płacił, więc jak myślę negocjował ich treść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otrzymałem oficjalną odpowiedź z Keratronika, że przed 01.07.2014 usługa ISR była świadczona tylko na terenie Polski.  Wysłałem do Moderatora na priv, bo ze zrozumiałych względów nie chciałem jej tu publikować, jednak Kolega Urabus mimo tego, dalej obstaje przy swoim, bo odmówił zmiany tego co pisze i teraz to już nawet wie lepiej od samego operatora ISR jaki był (jest dla tych ze starą umową) zakres działania tej usługi.

 

Ale co ja mam zmienić? Napisałem, że zgodnie z umową jaką posiadam, ISR powinien działać wszędzie, gdzie dostępna jest sieć GSM. Jeśli przed 1 lipca 2014 r. nie działał nigdy poza Polską to było to ewidentne złamanie jej warunków. Osobiście nie zweryfikowałem tego w praktyce, ale przynajmniej kilka osób na forum potwierdzało przypadki aktywność ISR za granicą... mamy więc rozbieżność praktyki, teorii i opinii. Nie chodzi o to, że ja wiem lepiej. Chodzi o to, że po to są umowy, aby to z nich wynikało w jakim zakresie ma działać usługa. Musi to być wyraźnie określone, a nie podlegać interpretacji którejkolwiek ze stron. Moja umowa mówi, moim zdaniem, wyraźnie:

 

Usługa monitoringu będzie zawierała:

1. Przekazywanie informacji o kolizji lub wypadku wraz z pozycją pojazdu do służb ratunkowych lub o kradzieży do osób wskazanych w załączniku nr 1 - KZP oraz Policji.

2. Transmisję danych w ramach sieci GSM wraz z dostawą karty SIM i modemu.

 

nie ma w niej żadnych ograniczeń terytorialnych i taka powinna być również praktyka.

 

* * * (po ponownym przeanalizowaniu sprawy * * *

@@Tiger, jak otrzymałem od Ciebie informację o tym, że przed 1 lipca 2014 r. usługa ISR była świadczona tylko na terenie Polski, a roaming dla samochodów Subaru w ogóle nie był uruchomiony, zwyczajnie nie mogłem w to uwierzyć. Nie dawało mi to spokoju, więc ponownie przewertowałem całą umowę w poszukiwaniu słabego punktu w moim dotychczasowym rozumowaniu. Doszedłem do wniosku, że jedynym wątpliwym miejscem może być definicja pojęcia Sygnał alarmowy, a w niej podkreślone sformułowanie:

 

Sygnał alarmowy - sygnał wysyłany przez Nadajnik do CM w momencie wystąpienia czynników, które zgodnie z parametrami technicznymi Nadajnika determinują wygenerowanie przekazu informacji. Sygnał ten może zostać wesłany w razie kolizji lub wypadku samochodu, w momencie wprowadzenia pojazdu na platformę holującą przy wyłączonej stacyjce oraz w przypadku innego uruchomienia Nadajnika.

 

Brak roamingu przed 1 lipca 2014 r. mógł wynikać zatem wyłącznie z niekreślonych bliżej parametrów technicznych i jeśli to się potwierdzi, będę w ciężkim szoku, gdyż nigdzie, podkreślam nigdzie, nie było o tym żadnej informacji. Czyni to bezsensownymi moje wcześniejsze dywagacje na temat tego co powinien zrobić Keratronik po odebraniu sygnału alarmowego o zdarzeniu mającym miejsce za granicą, gdyż sygnały takie w ogóle nie napływały do  Centrum Monitorowania (CM). 

 

to kto pokręcił?

 

Wychodzi więc na to, że ja także pokręciłem całą sprawę, przepraszam. 

Mea culpa, mea maxim culpa  :blush:

 

Pokręciłem dlatego, że przeczytałem umowę. Umowę, która zapewniała użytkownika, że usługa działa w ramach sieci GSM, z tym tylko, że absolutnie nie określa w jakiej jej części. Wydaje się więc, że jak Keratronik sparametryzowałby nadajnik umieszczony w samochodzie tak, że wysyłałby informacje tylko wtedy, gdy znajduje się w zasięgu np. BTSu o ID 666 to też byłoby dobrze  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj we wtorek po nacisnieciu isr nie laczyl. Po telefonie do keratronika z a4 uslyszalem ze to dziwne i tyle. Do dzis nikt ze mna sie nie kontaktowal. I dla mie to jest dziwne !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...