Skocz do zawartości

Subaru Outback [BS] (MY15=>MY20)


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie Fortis ma rację. Zwróćcie uwagę na taką rzecz - nikt tu nie powie, że 180 kucy w Passacie to mało, ale 175 w OBK  do niczego się nie nadaje i ledwo rusza. Bo tu 1,8 + turbo, a tu 2,5 N/A. Ale jednocześnie głośno klniemy na wszechobecny downsizing.

Tak, nabywca niemieckiego wozidła ma szerszy wybór - ale ilu z tego korzysta? Zdecydowana większość kupuje samochody o mocach i osiągach zbliżonych do tego, co oferuje Subaru, tylko uzyskiwanych wg innej filozofii. Filozofii, którą się brzydzimy, ale jednocześnie narzekamy, że nie ma tego w "naszej" marce.

Coś w tym wszystkim jest nieteges :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fortis, wiem doskonale jak jest skonstruowana CVT, ale co z tego?

Kierowcę interesuję jej działanie na drodzę. Dla mnie wszystko jest ok, jeśli FHI świadomie ogranicza moc i osiągi, to ich sprawa. Zapewne i tym samym ogranicza sobie krąg klientów. Chyba statystyka sprzedaży FXT dobitnie pokazuje czego oczekują klienci. No ale flagowy model OBK będzie miał moc max. rzędu 170KM.

 

@sjak - jaką filozofią się brzydzimy? Filozofią turbo? Przecież Subaru był pionierem i liderem w technologii turbo! A teraz został tylko pionierem.

Edytowane przez stefan12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback to spore auto, bardzo przydalby sie tu diesel z momentem obrotowym 400Nm+. Wiem ze tunerzy oferuja takie parametry ale wolalbym rozwiazanie fabryczne.

 

Roziew pomiedzy 150 km a 240 km (silniki jakie sa obecnie w sprzedazy) jest moim zdaniem zbyt duzy. Brakuje mi w ofercie silnika w przedziale 150-200 KM, zarowno 'w benzynie' jak i 'w dieslu'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Chyba statystyka sprzedaży FXT dobitnie pokazuje czego oczekują klienci

Nie. To jest statystyka w Polsce . Akurat w kategorii FXT jesteśmy europejskim liderem  :puchar:

 

 

Brakuje mi w ofercie silnika w przedziale 150-200 KM,

Benzynowy 2,5 będzie miał coś około 175 KM - czyli dość dokładnie w środku zakreślonego przedziału...

 

Pozdrowienia  

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie Fortis ma rację. Zwróćcie uwagę na taką rzecz - nikt tu nie powie, że 180 kucy w Passacie to mało, ale 175 w OBK  do niczego się nie nadaje i ledwo rusza. Bo tu 1,8 + turbo, a tu 2,5 N/A. Ale jednocześnie głośno klniemy na wszechobecny downsizing.

 

 

Po pierwsze, w turbo masz więcej Nm niż w N/A i to robi przewagę, a nie 5 KM róznicy. Po drugie, w praktyce 2,5 N/A w Subaru to u nas z przyczyn podatkowych (akcyza) opcja praktycznie bezsensowna cenowo. Także możemy kląć, ale rzeczywistości nie zmienimy ;)  i dlatego potrzeba w OBK 2.0 DIT, jak w Forku XT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OBK 2,0 DIT byłoby u nas hitem sprzedaży. Co do tego nie mam wątpliwości :)

Natomiast moja wypowiedź tyczyła się nie spraw stricte technicznych, podatkowych czy jakichkolwiek innych, co była nieco prowokacyjnym stwierdzeniem "hipokryzji nie" :D

Oczywiście, N/A przegra z turbo o porównywalnej mocy momentem. Ale wygra bezproblemowością eksploatacji. Co komu potrzebne :)

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Subaru to u nas z przyczyn podatkowych (akcyza) opcja praktycznie bezsensowna cenowo. Także możemy kląć, ale rzeczywistości nie zmienimy

Teoretycznie ma Pan rację. Czasem jednak, gdy i producent i właściciel naszego koncernu rozumie problematykę ... rzeczywistość da się zmienić :) 

 

Pozdrowienia   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Subaru to u nas z przyczyn podatkowych (akcyza) opcja praktycznie bezsensowna cenowo. Także możemy kląć, ale rzeczywistości nie zmienimy

Teoretycznie ma Pan rację. Czasem jednak, gdy i producent i właściciel naszego koncernu rozumie problematykę ... rzeczywistość da się zmienić :)

 

Pozdrowienia   

 

Znając dyplomatyczne umiejętności Dyrekcji już możemy się cieszyć na dobrą cenę ;)

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@stefan12 

O co Ci chodzi ?

Masz Diesla który mocą nie grzeszy, i podejrzewam że sam świadomie go wybrałeś. 

Teraz przedstawiasz swoją opinie tak jak byś potrzebował samochodu który ma 250Km i 650NM ... i że generalnie to wszyscy w Polsce jeżdżą samochodami z mocami powyżej 200KM i że konkurencja tylko takie sprzedaje ...

Założę się że sprzedaż FXT w stosunku do całej oferty Subaru w Polsce sprzedaje się o 200% lepiej niż RS w Śkoda.

Patrząc oczywiście nie na wielkość sprzedaży a na proporcje 

Edytowane przez Fortis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pelnym obciazeniu juz nie jest tak fajnie... Wiekszosc wlascicieli OBK, wiekszosc czasu spedza w takim aucie sama lub z jenda jeszcze osoba, wobec czego 2.5i oferuje moc adekwatna do spokojnej jazdy po autostradzie, lup drogach miejskich/teren zabudowany... no i jest spokoj... wlasnie dlatego w US 2.5i sprzedaje sie najlepiej.  Gdy jednak jedziemy na wyprawe, powiedzmy pudlo na dachu, 2 rowery, sprzet kempingowy, to taki OBK 2.5i wciaz daje rade, ale jest juz znacznie wolniej, i trzeba bardziej planowac manewry wyprzedzania.  Wiadomo ze w 3.6 nie bedzie takich problemow...  Osobiscie, bardzo przyjemnie wspominam nasze wycieczki w OBK - spokoj cisza i wygoda - porownujac do 2002 WRX, gdzie bylo glosno, tylek bolal, i byla radocha z jazdy po kretych drogach gorskich...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Diesla który mocą nie grzeszy, i podejrzewam że sam świadomie go wybrałeś. Teraz przedstawiasz swoją opinie tak jak byś potrzebował samochodu który ma 250Km i 650NM ... i że generalnie to wszyscy w Polsce jeżdżą samochodami z mocami powyżej 200KM

Ja również obecnie mam Forka z niezbyt licznym stadem 150 koni, ale nie oznacza to, że zawsze tylko tego typu wersje silnikowe będą mnie ( a właściwie nas z żona interesowały). Muszę wręcz powiedzieć, że następne auto będzie na pewno dynamiczne - jeśli zostaniemy przy Forku to weźmiemy XT 2,0DIT, a jeżeli Outback, to tylko z silnikiem podobnej mocy co XT.

 

wszyscy w Polsce jeżdżą samochodami z mocami powyżej 200KM

No nie wszyscy, jednak kolejnym razem wybiorę auto stanowczo dynamiczne. Mam nadzieje, że Subaru w PL będzie miało takowe w ofercie.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"O pierwsze zdjęcie nowego OBK z europejskimi relingami. Super wygląda!"

 

W us spec w relingach sa schowane rozkładane poprzeczki do montowania boxa, nart itp....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pelnym obciazeniu juz nie jest tak fajnie... Wiekszosc wlascicieli OBK, wiekszosc czasu spedza w takim aucie sama lub z jenda jeszcze osoba, wobec czego 2.5i oferuje moc adekwatna do spokojnej jazdy po autostradzie, lup drogach miejskich/teren zabudowany... no i jest spokoj... wlasnie dlatego w US 2.5i sprzedaje sie najlepiej.  Gdy jednak jedziemy na wyprawe, powiedzmy pudlo na dachu, 2 rowery, sprzet kempingowy, to taki OBK 2.5i wciaz daje rade, ale jest juz znacznie wolniej, i trzeba bardziej planowac manewry wyprzedzania.  Wiadomo ze w 3.6 nie bedzie takich problemow...  Osobiscie, bardzo przyjemnie wspominam nasze wycieczki w OBK - spokoj cisza i wygoda - porownujac do 2002 WRX, gdzie bylo glosno, tylek bolal, i byla radocha z jazdy po kretych drogach gorskich...

 

Ok, dzieki Eryk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@stefan12 

O co Ci chodzi ?

Masz Diesla który mocą nie grzeszy, i podejrzewam że sam świadomie go wybrałeś. 

Teraz przedstawiasz swoją opinie tak jak byś potrzebował samochodu który ma 250Km i 650NM ... i że generalnie to wszyscy w Polsce jeżdżą samochodami z mocami powyżej 200KM i że konkurencja tylko takie sprzedaje ...

Założę się że sprzedaż FXT w stosunku do całej oferty Subaru w Polsce sprzedaje się o 200% lepiej niż RS w Śkoda.

Patrząc oczywiście nie na wielkość sprzedaży a na proporcje 

O którym dieslu mówisz? O Passacie 170KM z DSG? Bo to jest realnie auto z którego będę się przesiadał na nowe i Subaru jest rozważane. Forek, którego mam to auto dla domowników i nie jeżdżę nim na codzień.

Trochę przesadziłeś z wmawianiem mi tych mocy.

Czego szukam w Subaru? Osiągów nie gorszych niż te, które mam teraz w VW, nawet nie oczekuję osiągów jakie mogę mieć w Passacie 2015, bo moc tam będzie o 20KM i 50Nm wyższa niż obecnie. 

W SBD ich nie znajdę, choć i tak Subaru może zaoferować mi tylko 1 model - OBK SBD, w benzynie również tylko 1 model FXT, bo WRX i BRZ nie wchodzą w rachubę.

 

Tu Subaru przypomina trochę Forda z pierwszym seryjnym samochodem - modelem T. Można było go kupić w dowolnym kolorze, pod warunkiem że był on czarny. Ale to było 100 lat temu.

Edytowane przez stefan12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@stefan12, powiem szczerze, że po moich doświadczeniach z motoryzacją Twoja wypowiedź w ogóle nie trzyma mi się kupy. Jak dla mnie nie czujesz samochodów i to wyjaśniałoby Twoje zdanie, również odnośnie pracy dsg. SBD przy małych prędkościach jest dynamiczniejszy od 170 TDI, choć ze względu na rodzaj napędu rzeczywiście tak tego nie odbierasz Natomiast w bezpośrednim porównaniu duże zaskoczenie :). Jak widzę opinia, którą wyraziłeś na TF odnośnie CVT w Subaru również  nie pochodzi z Twojego doświadczenia z tymi samochodami, ponieważ nie masz tego w swojej "stajni"

Zgadzam się z Twoim zdaniem, że wybór w Subaru jest mały. Dla mnie również za mały. Ale na litość boską - nie bądź jak kobieta z PMS-em, której jeśli woda na herbatę się przypaliła, to cały dzień jest schrzaniony i wszyscy są wrogami ;)

Więcej obiektywizmu i zdania opartego na własnych doświadczeniach, a nie tylko testach i ogólnej opinii.

Nie krzyczmy "ludzie, jedzcie odchody, Miliardy much nie mogą się mylić" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sjak za to widzę, Ty czujesz samochody doskonale :D

"SBD przy małych prędkościach jest dynamiczniejszy od 170 TDI" - ja nie ograniczam swoich manewrów wyprzedzania do prędkości 50km/h, a wręcz zapewniam Cię, że przy małych prędkościach nie wykonuję tego manewru, tak więc marna mi pociecha, że SBD jest królem startu, a przy setce łapie go "kolka".

Moja opinia o CVT w SBD nie pochodzi z żadnych testów z prasy i ogólnych opinii, ale z mojego własnego doświadczenia jazdy tym samochodem. Owszem pracuje bardzo delikatnie, komfortowo, pewnie nie uświadczysz w niej żadnych szarpnięć jak w DSG, ale również nie uświadczysz wciśnięcia w fotel, jak potrzebujesz mocniej przyspieszyć. A to wciśnięcie w fotel to nie żaden bajer dla smarkaczy, a realnie dużo wyższe przyspieszenie, kiedy go potrzeba. I zaznaczam, że piszę o CVT ze 150KM SBD, a nie 2.0DiT z FXT bo to inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FXT też nie wciska w fotel, tak jak można się spodziewać po "papierowych" danych. Superb tdi po chipie robi wrażenia znacznie szybszego, a w bezpośrednim porównaniu ogląda tylne światła. To co czujesz na plecach to nie wszystko. A niskie prędkości miałem na myśli do 140 ;)

Nie wiem jak Forek, Ale OBK'08 do tych prędkości odchodziło seryjnemu Superbowi tdi 170, choć odczucia były zupełnie inne. Potem rzeczywiście zostawało w tyle. I o tych FAKTACH piszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...