Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie nie spalil nigdy wiecej niz 15l noPb, nawet w warszawskich korkach. Na razie srednia z 10500km to 13,5l lpg. MAx spalil 16l przy butowaniu na "S" i "S#", na "i" spokojnie mozna zejsc w ok 12l. Aha i lpg mam dobrze ustawione, sprawdzam srednio co miesiac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co może byc problemem że świnia nagle dostała apetytu :(

Muchozolu w mieście połyka w ostatnim czasie ok.16-17l/100km !! .Wczesniej przy takiej jeździe jak moja żarła ok 11-12l/100km.

Byłem u gazownika,(instalka 2 letnia,jeden gazownik) i po podłaczeniu kompa sie okazało,że dawki są ok,parownik ok,ogólnie jesli chodzi o kondycję instlacji to ok.

Na wolnych obrotach lekko co chwilę sobie zafaluje,podczas ruszania normalnie się zbiera,na wyższych czasami coś "się zastanowi" i za chwile dopiero jest reakcja na gaz.

 

Gazownik cos powiedział,że tak jakby nie dopalał na jeden cylinder dlatego może tak czasem poszarpywac ,czasem lekko nierówno chodzić i tyle żreć :(

 

A może silnik krokowy?

Albo lambda?

 

Do czego sie pierw przyczepić?

Kable i świece maja z 2-3 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co może byc problemem że świnia nagle dostała apetytu :(

Muchozolu w mieście połyka w ostatnim czasie ok.16-17l/100km !! .Wczesniej przy takiej jeździe jak moja żarła ok 11-12l/100km.

Byłem u gazownika,(instalka 2 letnia,jeden gazownik) i po podłaczeniu kompa sie okazało,że dawki są ok,parownik ok,ogólnie jesli chodzi o kondycję instlacji to ok.

Na wolnych obrotach lekko co chwilę sobie zafaluje,podczas ruszania normalnie się zbiera,na wyższych czasami coś "się zastanowi" i za chwile dopiero jest reakcja na gaz.

 

Gazownik cos powiedział,że tak jakby nie dopalał na jeden cylinder dlatego może tak czasem poszarpywac ,czasem lekko nierówno chodzić i tyle żreć :(

 

A może silnik krokowy?

Albo lambda?

 

Do czego sie pierw przyczepić?

Kable i świece maja z 2-3 tys.

 

współczuje :(

Mam podobny problem w OPLU CORSA B Automatic mojej siostry :cry:

Od kilku miesięcy "żłopie" nam min 13litrów LPG na 100km. a w zimie to i 18.... A ma tam silniczek 1.4 8v o niebagatelnej mocy ok 50KM :angry:

 

U mnie nie spalil nigdy wiecej niz 15l noPb, nawet w warszawskich korkach. Na razie srednia z 10500km to 13,5l lpg. MAx spalil 16l przy butowaniu na "S" i "S#", na "i" spokojnie mozna zejsc w ok 12l. Aha i lpg mam dobrze ustawione, sprawdzam srednio co miesiac :)

 

a nie zauważyłeś przypadkiem obniżenia się tyłu Twego Legacy po zamontowaniu butli z LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie spalil nigdy wiecej niz 15l noPb, nawet w warszawskich korkach. Na razie srednia z 10500km to 13,5l lpg. MAx spalil 16l przy butowaniu na "S" i "S#", na "i" spokojnie mozna zejsc w ok 12l. Aha i lpg mam dobrze ustawione, sprawdzam srednio co miesiac :)

 

a nie zauważyłeś przypadkiem obniżenia się tyłu Twego Legacy po zamontowaniu butli z LPG?

 

nie bo to OBK i ma nivomat, wiec jest wszytsko w normie. Poprzednim przejechalem przeszlo 100kkm z lpg i tez ladnie trzymal poziom. Niestety LGC jest nizsze i nie ma nivo, dodatkowo przy lpg potrafia siadac sprezyny. Poczytaj w dziale LGC, jest dosc spory watek nt, wlacznie z zaleceniami co robic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wszedłem do domu ,zrobiłem dopiero 30km ale żadnej różnicy w jeździe na LPG nie odczułem .Jedyne co zauważyłem to minimalnie spóźniona reakcja na szybkie wciśnięcie pedału gazu na postoju ,w trakcie jazdy zero różnic.

 

Po 1000km mam jechać na korekty ustawień i pewnie wsio juz będzie OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wszedłem do domu ,zrobiłem dopiero 30km ale żadnej różnicy w jeździe na LPG nie odczułem .Jedyne co zauważyłem to minimalnie spóźniona reakcja na szybkie wciśnięcie pedału gazu na postoju ,w trakcie jazdy zero różnic.

 

Po 1000km mam jechać na korekty ustawień i pewnie wsio juz będzie OK

 

To super :) Czekamy na więcej spostrzeżeń i wrażeń z użytkowania ;)

A czy wkońcu zamontowali Ci tą lubryfikacje? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja się wciąż zastanawiam nad gazowaniem, więc proszę o szybką odpowiedź, dlaczego Fredek zrezygnowałeś z lubryfikacji?

Pozdr

sebxyz

Na tym forum człowiek opisuje swoje rozterki i stwierdza że ceramizer na jego doświadczenie dziła skuteczniej niż lubryfikator. Ale nie wyjaśnia. Sam nie wiem co lubryfikator konkretnie robi.http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=24&t=7358
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

Potrzebuję małej porady :) Chcę założyć gaz do Imprezy 2.0 150KM "Lanosa". Autko ma w tej chwili przejechane 82 tys.km. ostatni przegląd przy 75 tys.

Pytanie - czy zakładając teraz gaz musze regulować zawory, jeśli tak to przed założeniem gazu czy też po założeniu, czy może przy jakimś określonym przebiegu.

Przy okazji co sądzicie o takiej instalacji :

 

Elektronika - TECH214

Wtryskiwacze - Hana H2000 zielona

Reduktor AC R01-150KM

Wielozawór Extra.

Gaz najchętniej założyłbym u "Jako" lecz mam "trochę" daleko a taką propozycję instalacji przedstawiono mi w Scantel z Bytowa.

Ten wątek staram się czytać lecz nie wiem czy dam radę wszytkie strony przerobić przed nowym rokiem ;)

 

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

ps. w tej sprawie pisałem też do Jako lecz chyba niestety nie często tu zagląda, więc proszę Was o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, ja się na tym zbytnio nie znam...do tej pory jeździłem Mercem 300 td więc temat LPG mi obcy. Najbardziej zastanawia mnie regulacja zaworów bo to że robi się ją co około 50 tys. po założeniu gazu to wiem tylko czy muszę ją zrobić teraz ??

Gdzieś na forum przeczytałem że niby przy pierwszym "dużym" serwisie przy 105 tys.km. powinny być regulowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozmawiałem z ASO w sprawie mojego H6 i pan powiedział ,że jeśli klient nie widzi objawów rozregulowania zaworów ,to oni sami z siebie takiej operacji nie wykonują.

 

Ktoś z posiadaczy zagazownych LGC lub OBK ma jakis patent jak rozwiązać sprawę z kołem zapasowym ?

Wożenie pełnowymiarowego koła w bagażniku odpada na dalsze wyjazdy :wacko: może jakaś dojazdówka z innego modelu ,albo sprawdzony zestaw naprawczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obeznany diagnosta, spr parametry ECU, np podczas przegladu powie Ci w jakim stanie sa zawory - czy trzeba zajrzec czy nie.

Kolo - zalezy jak czesto lapiesz kapcia. Ja zdecydowalem, ze kolo lezy w domu a jezdze z 2x spray do kol + assistance. Dla mnie wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz sprawdzić, assisntace w Bg powinien obejmować, do domu i tak nie będzie holować tylko do zakładu, podobnie jak z dojazdówką. Dojazdówkę możesz zakupić ale sprawdź rozstaw śrub i obwód czy się zgadza. Kiedys tez się nad tym zastanawiałem, w lepszej cenie były te od imrpezy, które były za małe. Temat odpuściłem, tym bardziej, że w poprzednim aucie 6 lat jeździłem z nieużywaną dojazdówką.

Zestaw naprawczy to zwykły spray do koł z allegro czy marketu, ale pomoże tylko przy małej dziurze i też potem w części zakładów nie będzie chciało im się tego czyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...