Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, rombu napisał:

Masz rację.

Zgłaszam go do płokułatuły.

:mrgreen:

 

To będziemy musieli tu jutro koło 5:00 z rańca czekać, bo teraz znowu mają jakieś takie dziwne godziny otwarcia.  :mrgreen:

 

O tej porze to już dawno po akcjach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do budowy.

 

Odbierałem wczoraj kontakty, włączniki i inne duperele instalacyjne. +40% w stosunku do cen z 2018 roku. Te same modele, ta sama hurtownia, ten sam sprzedawca, ten sam rabat. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, chojny napisał:

Odbierałem wczoraj kontakty, włączniki i inne duperele instalacyjne. +40% w stosunku do cen z 2018 roku. Te same modele, ta sama hurtownia, ten sam sprzedawca, ten sam rabat. 

 

 

stagnacja jest zjawiskiem negatywnym, więc skoro rabat, sprzedawca, hurtownia i model ten sam, to chociaż cena zmieniona, to dla Twojego dobra:mrgreen::P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, radekk napisał:

stagnacja jest zjawiskiem negatywnym, więc skoro rabat, sprzedawca, hurtownia i model ten sam, to chociaż cena zmieniona, to dla Twojego dobra:mrgreen::P

 

Tak, radość mnie wręcz rozpiera. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze pogoda jakby troche sprzyja, nadszedl czas na tarasy :)

 

Tak wiec z pewna doza niesmialosci chcialbym zadac pare pytan....

 

1. Jak gesto mam umiescic legary? 

2. Jaki przekroj w/w legarow?

3. Uzywal ktos cos takiego: https://www.spax.com/en/products/extras/deck/lift-35-for-substructures-2075-mm-wide/pid-24/ 
Jakies za lub przeciw?

 

I jeszcze pytanie dodatkowe...

Zastanawiam sie czy mam wylac jakiegos chudziaka, na tym te regulowane wsporniki i to zasypac zwirkiem (zeby tego chudziaka nie bylo widac, czy tez moze po najmniejszej linii oporu zrobic cos takiego:

 

Macie jakies doswiadczenie z takimi slupkami? Wie ktos gdzie to mozna kupic?

Ale w zasadzie to glownie nurtuje mnie czy to dobry pomysl.

 

Mam 3 tarasy do opedzenia, dwa z nich sa male przed wejsciami ale ten trzeci juz jest sporawy. 

 

Troche problem tez w tym ze na poniedzialek jestem z ekipa umowiony na tego chudziaka, a wlasnie sobie poszperalem w internecie i no wlasnie...

 

Dzieki !

 

Wielgachne!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozstaw podpór zdeterminowany grubością, a konkretnie strzałką ugięcia legara.

Rodzaj słupka zależny od wysokości nad gruntem. 

Chudziak niepotrzebny zupełnie. U mnie geomata, na to żwir,  5cm 16-32, na tym bloczki betonowe. Ewentualny spływ wody (spadek od domu) w warstwie żwiru, bloczki nie są wysadzane przez mróz. Chwasty nie rosną. Koszt to pewnie 1/4 chudziaka.

Poszukaj szczegółów technicznych w ojczyźnie tych fanaberii, np:

 

https://www.rona.ca/en/workshop/diy/install-a-deck-foundation

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swój pierwszy skręcałem spaxem, drugi polskimi na wagę z nierdzewki, trzeci i resztę wkrętami z jula w gubym ocynku. 

1- kawiorowo, wręcz przeraźliwie drogo 2.- zdarzało się, że się ukręcały, 3- rewelacja, komfort pracy może i lepszy jak 1, testowałem w surowym dębie, nie korodują, zostały ze mną do budowy małej architektury ogrodowej na dłużej.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2021 o 10:04, chojny napisał:

A co do budowy.

 

Odbierałem wczoraj kontakty, włączniki i inne duperele instalacyjne. +40% w stosunku do cen z 2018 roku. Te same modele, ta sama hurtownia, ten sam sprzedawca, ten sam rabat. 

 

 

 

Jakiej firmy ? Jak nie chcesz robić reklamy może być na PRIV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BiP Dzieki.

 

Wlasnie w tej ojczyznie fanaberii pod taras wiercilem otwory w to rura "papierowa" i zalewalem betonem, ale to cholernie duzo roboty :/ wolalbym tego uniknac, stad wlasnie koncepcja z chudziakiem :) Z tego co jest na Stronie Rony pod bloczki tez jest sporo zamieszania. Masz pod nimi zwir, zageszczales itd?

 

A co do spaxow to fakt - wiem z autopsji bo cala elewacje nimi przykrecalem i to jeszcze w kolorze wiec ehhh. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bloczek do stawiania na żwirze:

https://www.rona.ca/en/permacon-dek-block-deck-base-12059028d-66635022

u nas raczej nieosiągalny. 

Prawidłowy fundament powinien mieć stopę poniżej granicy przemarzania. Inaczej będzie na mrozie pracował. Jak mi fachoffcy zrobili przy słupku furtki bez, to musiałem zawiasy na regulowane wymienić i sobie kompensuję w zależności od temp. Rura papierowa prawie na pewno będzie wysadzana.

Jutro poszukam kanadyjski poradnik diy. Poskanuję co ciekawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BiP, nie szukaj, mieszkalem tam 20pare lat i mam sporo ksiazek i roznych takich...

 

Tylko ze problem w tym ze nie usmiecha mi sie wiercic otworow gleboko i zalewac betonem, stad tez pomysl z wykonaniem tego inaczej.

 

Czyli reasumujac te regulowane podkladki sa OK? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, piwozniak napisał:

Tylko ze problem w tym ze nie usmiecha mi sie wiercic otworow gleboko i zalewac betonem, stad tez pomysl z wykonaniem tego inaczej.

A to tak dużo roboty? Pożyczasz świder z wypożyczalni, wiertło 200-250 myślę że wystarczy. 80-100 cm głębokości. I w godzinę nawiercisz tych otworów pod 5 tarasów. Potem gotowe kartonowe szalunki i parę worków betonu. Zrobione dobrze i szybko. Chudziak ma małą wytrzymałość a legary cisną punktowo. Dodatkowo wylany powyżej przemarzania. Efekt - najprawdopodobniej po paru latach chudziak będzie gruzem, a taras krzywy i skrzypiący jak moja teściowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie chętnie poznałbym kilka metod osadzania stóp pod altany czy tarasy. Będę wznosił niedługo domek działkowy i duży taras do niego. Mój plan jak na razie: wiercimy poniżej przemarzania, w otwory beton, w beton dębowe kanciaki, zabezpieczona podziemna część takim gumoleum-smołoleum. Niby dębowi 300 lat zajmuje zgnicie to powinno być chyba ok.

 

subaru-podpis-nalepy.pngsubaru-podpis-ciuchy.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tara zbudowany w połowie lat 90 siątych. Belki zakonserwowane Xyladeckor folia i beton, do dzisiaj nic nie zgniło. Z drugiej strony wiata która stoi na pozbruku i podobne mocowanie:

 

https://allegro.pl/oferta/podstawa-slupa-mocna-kotwa-do-wmurowania-120x120-8462177413?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_ogród&ev_adgr=Architektura+ogrodowa,+doniczki+i+pojemniki+oraz+przedmioty+dekoracyjne&gclid=Cj0KCQjw4v2EBhCtARIsACan3nx_S6AX6Pl6HNzlXnqV10IyR_286oTSLUJD9_LxLtNzuaIffhqzcPgaAjlFEALw_wcB

 

Oczywiście drewniane słupy nie stoją w wodzie po deszczu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, eurojanek napisał:

w beton dębowe kanciaki, zabezpieczona podziemna część takim gumoleum-smołoleum.

 

drewno będzie pracować zawsze a bezpośrednio w betonie tym bardziej. Lepiej użyć konkretnych kotw. Nie wiem jakie kantówki chcesz zastosować ale im grubsze tym większe i lepsze kotwy (grubsze ścianki min.6mm plus sztyca do betonu min. 40cm i 12mm). Druga kwestia to drewno. Jeżeli chcesz uniknąć spękań, krzywizn i wszystkich innych efektów wysychania drewna to zainwestuj w suszone ciśnieniowo plus systemowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dąb będzie zawsze gnił na styku powietrze-gleba, powietrze-beton. Gumoleum, czy opalanie tylko opóźnia proces. Wenecja stoi na dęowych palach, ale są wbite w całości w bagno, na nich kamienne fundamenty, tylko one wystają. XIIw.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwa tarasy na różnych patentach i już raczej w drewno nie pójdę. Drewno zawsze pracuje, a jak drewno jest przymocowane w jakiś sposób do betonu, to i beton pracuje. Kwestia czasu jak coś zacznie pękać, gnić itp. Co ja przeszedłem potem z rozbiórką takiego tarasu, to dej Pan spokój.
Taras nie jest jakąś wielką inwestycją, kolega co pracuje w SKANSKA mówi, że on czego by nie robił w swoim domu w związku z betonem robi to na betonie takim jak używa się do budowy mostów. Oczywiście jest to droższe, ale jak np. robił mi wylewkę pod taras, to różnica w cenie była śmieszna, patrząc na to z perspektywy, że to wystarczy to na kilkadziesiąt lat bezobsługowej eksploatacji.
Jak to on porównał, jak był u mnie na Mazurach: " zobacz z jakiego betonu zrobili Wilczy Szaniec, czy Mamerki. Do dzisiaj wszystko wygląda jakby miało kilka lat i będzie takie jeszcze przez pokolenia."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiec ummm czyli jak? :)

 

Rozwine temat troche dodatkowo, te tarasy sa zadaszone, dookola jest murek z cegiel, wiec chodzi mi o jakby "wypelnienie" tego, zobaczcie sami,

gora tarasu ma byc na wysokosci dolu drzwi, czyli mam jakies 30-35 cm na legary + deski. Ta piaskownica jest juz wybrana i wypoziomowana (stare zdjecie)

 

Ja bym sie nie chrzanil i polozyl tam jakas folie, zazbroil to lekko, ew wylal cos z jakims rozproszonym zbrojeniem, na to te dzynkswajsy do poziomownia, zasypal to zwirkiem, polozyl legary, deski i z glowy.

Czynnosc powtorzyc x3 

 

Niektore sprawy sa juz zalozone z gory jak np to ze bedzie tam drewno a nie kompozyt czy kamien.

Na pewno modrzew, troche sie pokreci, powygina ale dla mnie jest to jak najbardziej OK.

 

 

 

IMG_5851.thumb.JPG.6814c246de13c7fa508ca0c40f419e08.JPG

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy piszą o przemarzaniu ale najpierw odpowiedz na pytanie co ma przemarzać? Marźnie nie tyle grunt co woda w nim zawarta - ona zwiększa objętość i powoduje wysadzanie. Pod zadaszonym tarasem ograniczonym głębokim fundamentem (na którym stoją słupy drewniane) raczej wody bym się nie spodziewał. Ponadto gdzie jest woda - w jakim gruncie? Takim, który trzyma wodę czyli w gruntach spoistych (gliny, iły etc.). jeśli jest piasek to wody w nim nie ma bo przelatuje głębiej - no chyba, że za chwilę jest glina pod piaskiem i blokuje migrację wody w głąb. Polska norma  dopuszczała np. posadowienie budynków na piaskach na głębokości 50cm przy głębokości przemarzania 100-120cm w większości kraju.

Ostatnia kwestia czyli bloczki - bloczki kładzione bezpośrednio na podsypkę to w tarasach drewnianych standard na każdym gruncie. Taras jest mały, lekki i nawet jeśli grunt przemarzając zwiększy objętość to równomiernie na całej powierzchni pod tarasem więc ryzyko deformacji jest raczej niewielkie - problem jest jeśli są duże punktowe obciążenia.

 

A teraz jak ja robiłem - robiłem kilka wierconych fundamentów w kartonie śr. 30cm. - na jakieś 70-80cm czyli mniej niż głębokość przemarzania (u mnie 100cm) - mimo, że mam glinę i wodę w niej. Ale po pierwsze grunt do takiej głębokości już od dawna nie przemarza bo nie ma takich zim. Po drugie w przypadku takiego pala żelbetowego (dawałem zbrojenie) wysadzanie nie wystąpi bo jest za mała powierzchnia podstawy pala. Na taras 65m2 robiłem 14 pali. Dlaczego nie bloczki zatem? Bo mam wysoko taras - jakieś 55-60cm nad teren. Na to dałem ruszt stalowy a na nim przykręciłem kantówkę z modrzewia do której kręciłem deski - na wkręty tarasowe. Wkręty nie SPAXa (cena) ale jest wiele alternatyw w necie i za sensowne pieniądze można kupić dobrej jakości wkręty nierdzewne.  Kolorowe wkręty można sobie odpuścić - na nich robiłem mały taras. Po olejowaniu i tak nie widać inoxa. Ostatecznie wyszło tak:

 

 

20190726_182145.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...