Aga Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 Powrót jak w GW ... tylko prędkość nie ta Jakieś 30 km/h było 3 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 10 godzin temu, mechanik napisał(a): 12 godzin temu, Blixten napisał(a): Zapraszam(y) Daj znać gdybyś miał przyjechać, to może jakiś zlocik i piwko zrobimy ? Rozwiń Dajcie znać to może się spotkamy! Beze mnie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 Teraz, Aga napisał(a): Beze mnie? Jakbym śmiał zapraszać bez Ciebie ? Napisałem przeca w l.mn. Swoją drogą, ludzi z 3Miasta na TF jest całkiem sporo … 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 9 minut temu, Aga napisał(a): Powrót jak w GW ... tylko prędkość nie ta Jakieś 30 km/h było To trzeba było szybciej 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 6 minut temu, radekk napisał(a): trzeba było szybciej Za mało pasów było w tym miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sartek Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 36 minut temu, Aga napisał(a): Powrót jak w GW ... tylko prędkość nie ta Jakieś 30 km/h było Niby nie zazdroszczę, ale jednak trochę jakby tak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 33 minuty temu, radekk napisał(a): Sokół Millenium ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 29 minut temu, sartek napisał(a): Niby nie zazdroszczę, ale jednak trochę jakby tak Jak zaczęło mocniej sypać to oczy mi się męczyły w poszukiwaniu drogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 Na obrzeżach Łodzi też piękna śnieżyca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamW202 Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 (edytowane) 10 godzin temu, Szürkebarát napisał(a): Do morza zostałem wpuszczony w życiu niejednokrotnym zaciągiem a zaczęło się chyba od tego, że mój ojciec z upodobaniem, w latach 60tych, czytał (tygodnik?) "Morze". Ja się później wciągnąłem przez "Miniatury morskie", o K.O. Borcharddzie nie ma co gadać a "Okrętu" lepiej nie wspominać bo niepoprawny politycznie. "Okrutne morze", tak, to jest poprawne politycznie. Obie te książki stoją u mnie na półce obok siebie. Jaki ma tytuł ta książka o buncie, na którymś HMS krążowniku, gdzie marynarze musieli bez przerwy chodzić w komorze amunicyjnej żeby woda na deku nie zamarzła i nie zrobiło się lodowisko? Już wiem! "HMS Ulisses"! Bardzo proszę nie pluć na mnie od razu. Jakież to bojowe sukcesy osiągały kolejne podwodne ORP "Orły" żeby warto było je utrzymywać jako obiekty muzealne? Taniej i według obecnej poprawności politycznej, było by sprowadzić do Polski rozwalone na Ukrainie rosyjskie czołgi i porozstawiać je to tu to tam w Polsce. Tak jak to hurra RP obłąkańcy już próbowali zrobić. Też nie zamierzam pluć, każdy ma prawo do swojego zdania, jednakowoż patrząc na ten tok rozumowania to czym się wsławił taki obraz Mony Lisy, że go wystawiają w muzeach i nie tylko? Ani objekt portretu ładny ani sam portret szczególnie piękny a ten niby "tajemniczy" uśmiech to taka naciągana teoria żeby dorobić kawałek historii do średniego malowidła. Edytowane 25 Listopada 2023 przez adamW202 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 24 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2023 2 godziny temu, Blixten napisał(a): Sokół Millenium ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiwi 4ester Opublikowano 25 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2023 8 godzin temu, radekk napisał(a): To trzeba było szybciej 8 godzin temu, Blixten napisał(a): Sokół Millenium ? Goniący dwa czerwone słońca 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 25 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2023 Po kilku próbach zbliżających efekt do dobrego dziś udało sie mojej ładniejszej połowie uzyskac efekt przezarąbisty. Piękny chlebek na zakwasie - test odbył sie na szczęście po obiedzie bo inaczej zeżarlibyśmy pół bochenka na stojąco A w tle 16kg mięsiwa do peklowania - za tydzień sobota z wędzeniem. 6 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 25 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2023 @STIFF ? Dasz gryza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 25 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2023 (edytowane) A my zimową nalewkę właśnie nastawiamy Edytowane 25 Listopada 2023 przez skwaro 3 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 16 godzin temu, STIFF napisał(a): Piękny chlebek Pochodzicie z Wielkopolski? tapatalked 3 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 29 minut temu, FOR CVT napisał(a): Pochodzicie z Wielkopolski? hahahaha - dobre w rzeczywistości masełko się rozpuściło na gorącej kromce co widać po innym kolorze. 16 godzin temu, Szürkebarát napisał(a): Dasz gryza? no pewnie, powiększymy grupę testową 16 godzin temu, skwaro napisał(a): A my zimową nalewkę właśnie nastawiamy a ja kilka dni temu 15kg tarniny - tu 20-litrowy gąsiorek. Reszta w 6-litrowym 3 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 3 minuty temu, STIFF napisał(a): a ja kilka dni temu 15kg tarniny - tu 20-litrowy gąsiorek. Reszta w 6-litrowym Jak robisz? Bo mi litr spirytusu został i coś bym jeszcze nastawił, szkoda żeby tak stał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 38 minut temu, STIFF napisał(a): hahahaha Wiem, wiem ale przypomnialo mi kanapke studencka czyli chleb posmarowany nozem W pracy mam troche Norwegow i Szwedow Oni uwazaja ze masla na chlebie powinno byc tyle zeby widac bylo wyrazne slady zebow tapatalked 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 59 minut temu, FOR CVT napisał(a): Oni uwazaja ze masla na chlebie powinno byc tyle zeby widac bylo wyrazne slady zebow nie inaczej 1 godzinę temu, skwaro napisał(a): Jak robisz? Większość owoców po prostu zalewam delikatnie rozwodnionym spirytusem - tak 80-85%. Tarnine trzeba jednak najpierw przemrozić. Potem to sobie stoi - im dłużej tym lepiej ale min 6 tygodni. U mnie 2-2,5m-ca. Potem zlewam spitytus a owoce delikatnie proszę cukrem - bardzo delikatnie bo nie lubię słodkich nalewek a dosłodzić zawsze zdążę. Cukier ściągnie troche soku - obserwuję jak temat postępuje i ewentualnie jak szybko sporo schodzi soku to zlewam i ponawiam procedurę - jeden cykl min 4 tygodnie. Czasem np przy pigwowcu, który jest bardzo twardy i ma niewiele soku - za mało na sam cukier zalewam syropem (woda + cukier). Pigwę tne w robocie na tarczy do mizerii w cienkie plasterki więc ładnie oddaje co ma oddać. Jak już cukier wyciągnie cały sok to zalewam jeszcze raz owoc lekkim syropem ale takim już ledwo słodzonym - może 1/4 szklanki na półtora litra wody. W tym samym czasie spirytus mieszam już z sokiem licząc proporcje żeby % wyszedł na w miarę logicznym poziomie. Przy czym zakładam że spirytus jest nie ma juz pełnej mocy ale jakieś max 70% a sok z kolei ma 5%. I tak to sobie stoi i się miesza przez kolejne 6-8 tygodni. Potem następuje proces testowania paszczą. Jak za mocne to dolewam trochę tego ostatniego lekkiego syropu (ew. można go dosłodzić jak czuje, że mało cukru). Ten syrop robię po to żeby nie rozcieńczać wodą bo gubi się kolor i smak a w syropie nawet po 3-cim nastawieniu jest jeszcze dużo smaku i koloru a może nawet jakieś zaginione 2%. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 22 minuty temu, STIFF napisał(a): nie inaczej Większość owoców po prostu zalewam delikatnie rozwodnionym spirytusem - tak 80-85%. Tarnine trzeba jednak najpierw przemrozić. Potem to sobie stoi - im dłużej tym lepiej ale min 6 tygodni. U mnie 2-2,5m-ca. Potem zlewam spitytus a owoce delikatnie proszę cukrem - bardzo delikatnie bo nie lubię słodkich nalewek a dosłodzić zawsze zdążę. Cukier ściągnie troche soku - obserwuję jak temat postępuje i ewentualnie jak szybko sporo schodzi soku to zlewam i ponawiam procedurę - jeden cykl min 4 tygodnie. Czasem np przy pigwowcu, który jest bardzo twardy i ma niewiele soku - za mało na sam cukier zalewam syropem (woda + cukier). Pigwę tne w robocie na tarczy do mizerii w cienkie plasterki więc ładnie oddaje co ma oddać. Jak już cukier wyciągnie cały sok to zalewam jeszcze raz owoc lekkim syropem ale takim już ledwo słodzonym - może 1/4 szklanki na półtora litra wody. W tym samym czasie spirytus mieszam już z sokiem licząc proporcje żeby % wyszedł na w miarę logicznym poziomie. Przy czym zakładam że spirytus jest nie ma juz pełnej mocy ale jakieś max 70% a sok z kolei ma 5%. I tak to sobie stoi i się miesza przez kolejne 6-8 tygodni. Potem następuje proces testowania paszczą. Jak za mocne to dolewam trochę tego ostatniego lekkiego syropu (ew. można go dosłodzić jak czuje, że mało cukru). Ten syrop robię po to żeby nie rozcieńczać wodą bo gubi się kolor i smak a w syropie nawet po 3-cim nastawieniu jest jeszcze dużo smaku i koloru a może nawet jakieś zaginione 2%. I po roku już można skosztować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 Godzinę temu, Szürkebarát napisał(a): I po roku już można skosztować? jak dobrze idzie to pół roku starcza. A jak o jakimś gąsiorku zapomne to bywa i dłużej niż rok. Np. w tym roku sprawdzałem co mam w dwóch zapomnianych słojach. Okazało się, że spirytus z porzeczek. Ale nie miałem porzeczek. Po długich poszukiwaniach słoje z porzeczką w syropie stoją nie w pomieszczeniu za garażem tylko w spiżarni zastawione całym dobrodziejstwem. A porzeczke stawiałem 2 lata temu. Ale generalnie nie ma stresu, zapasy mam wystarczające - co najwyżej na tą tarnine poczekam bo ostatnio robiłem 4 lata temu i się dawno skończyła a ta faktycznie będzie najwcześniej na wiosnę czyli realnie na przyszłą jesień bo latem nalewka nie wchodzi. za to niedawno zlałem wiśnię i pigwę stawiana rok temu i agrest sprzed 2 lat. Aktualnie z zestawu obowiązkowego brakuje mi tylko rabarbaru i mirabelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 3 godziny temu, FOR CVT napisał(a): W pracy mam troche Norwegow i Szwedow Oni uwazaja ze masla na chlebie powinno byc tyle zeby widac bylo wyrazne slady zebow tapatalked W podstawówce mieliśmy w klasie koleżankę prymuskę (jak to w klasie). Dostawała kanapki: kromka chleba, plaster masła, plaster pasztetu, plaster masła, kromka chleba. Łapaliśmy więc szkolnego kota, który lekko przerażony wpierniczał jednak pasztet i większość masła. Agniesia szczęśliwa dojadała chleb. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 26 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2023 50 minut temu, STIFF napisał(a): jak dobrze idzie to pół roku starcza. A jak o jakimś gąsiorku zapomne to bywa i dłużej niż rok. Np. w tym roku sprawdzałem co mam w dwóch zapomnianych słojach. Okazało się, że spirytus z porzeczek. Ale nie miałem porzeczek. Po długich poszukiwaniach słoje z porzeczką w syropie stoją nie w pomieszczeniu za garażem tylko w spiżarni zastawione całym dobrodziejstwem. A porzeczke stawiałem 2 lata temu. Ale generalnie nie ma stresu, zapasy mam wystarczające - co najwyżej na tą tarnine poczekam bo ostatnio robiłem 4 lata temu i się dawno skończyła a ta faktycznie będzie najwcześniej na wiosnę czyli realnie na przyszłą jesień bo latem nalewka nie wchodzi. za to niedawno zlałem wiśnię i pigwę stawiana rok temu i agrest sprzed 2 lat. Aktualnie z zestawu obowiązkowego brakuje mi tylko rabarbaru i mirabelki. Ja w tym roku też przegapiłem rabarbar. Ale ostatnio z żoną spróbowaliśmy pigwy którą wstawiałem 6lat temu i trzy butelki się schowały w zapasach, niebo w gębie 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 27 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2023 ... Paweł Huelle ... RIP. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się