ajax Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Polać mu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 ...i po raz kolejny zakuc:lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 To chyba nie chodzi tylko o to, ze kiedyś był gorszy dostęp do informacji. Po prostu jak czegoś nie było (a nie było) to się nie zepsuło Tak w ogóle to chyba bardziej złożony problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 (...) alternatywa dla Forka XT (a raczej hipotetycznego XV STI?): Audi RS Q3. 310KM, 5 cylindrow, naped na cztery kola i sportowe nastawy zawieszenie etc etc. Problem? No coz... cena: 54.600 Euro. W Polsce dojdzie jeszcze akcyza kupujesz Forka XT, a za reszte / roznice modzisz go... Co prawda Q3 RS będzie w innej lidze jeżeli chodzi o dynamikę co odzwierciedla się tez w cenie ale jest to jakas koncepcja . Myślę ze jak ten Forek kompletnie wyposażony będzie kosztował +\- 180K będzie to ciekawa alternatywa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu93 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 A ja sobie myślę, czy jest gdzieś granica mocy, której nie przekroczymy. Co nowy model, to ma więcej koni, więcej momentu i w ogole jest szybszy i lepszy. I stąd moja myśl - czy jest gdzieś granica? Dziś możemy kupić rodzinnego SUV'a który ma ponad 300 KM, albo kombii które ma ponad 500. Już o sportowych autach nie wspominam, gdzie przekraczanie granicy 700 KM, nie jest już niczym nadzwyczajnym. Kiedyś takie moce były abstrakcją. Co Wy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 20 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 A ja sobie myślę, czy jest gdzieś granica mocy, której nie przekroczymy. Co nowy model, to ma więcej koni, więcej momentu i w ogole jest szybszy i lepszy. I stąd moja myśl - czy jest gdzieś granica? Dziś możemy kupić rodzinnego SUV'a który ma ponad 300 KM, albo kombii które ma ponad 500. Już o sportowych autach nie wspominam, gdzie przekraczanie granicy 700 KM, nie jest już niczym nadzwyczajnym. Kiedyś takie moce były abstrakcją. Co Wy na to? Zgadzam sie z tą refleksja. Dodam jeszcze że jeśli za mocą nie pójdzie odpowiedni zawias i układ kier. to na drogach będą sie odbywać dramaty. PS.pisze ze smarta więc skrótowo sory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu93 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 No i warto też dodać, że to wcale nie pomaga zminiejszyć ilości wypadków i ofiar na drogach. Auta są może i bezpieczniejsze od tych produkowanych parę/paręnaście lat temu, ale są też duuużo szybsze. Kiedyś, żeby osiągnąć "zabójcze" 100 km/h trzeba było się troche napocić, a jak już się jechało tą 100, to było to czuć. Dziś pan X kupuje chociażby takie Audi A6 3.0 TDi, do setki ma coś koło 8 sekund (?), a przy tej setce czuje się jakby jechał 50... motoryzacja podążą w złym kierunku moim zdaniem, bardzo złym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Większość trzylitrowych TDI w czym by nie była schodzi ponizej 7 sek.To sa juz bardzo szybkie samochody jak dla laików do prowadzenia których przydalo by się troszkę wyobraźni ktorej większości brak tak wiec zgsdzam się z ta refleksją zaczyna to być wielki wyścig i nikt nie wie po co i do czego to zmierza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Ja tam akurat w tym nic złego nie widzę. Jak masz naście lat, dostaniesz poloneza i zero oleju w głowie, to tak samo możesz skończyć na drzewie. Dzis dochodzi to, ze masz 250 koni, ale tez 12 poduszek powietrznych. Nie obwiniajmy samych koni za całe zło na drogach. Poza tym to nie jest pusty slogan, ze łatwiej wyprzedzić ciężarówkę WRXem, niz Polonezem. Poza tym zauważymy tez, ze owszem wzrasta ilośc koni, ale ile dzis ważą samochody? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu93 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Amstaff23 no że auta są cięższe to fakt, ale to że przyspieszają dużo sprawniej to też jest fakt. Jak już pisałem - to jest wyścig zmierzający do nikąd. Jeżeli ktoś ma wyobraźnie i rozum to wyprzedzi ciężarówkę bezpiecznie nawet maluchem, bo znajdzie do tego odpowiednie miejsce, poczeka i 10x pomyśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 A jak ktoś nie ma wyobraźni - rozwali się 50 konnym klockiem. To jest oczywiste, ze dać młodemu chłopakowi do ręki klucze od STi, to w pewnym sensie kuszenie losu. Ale moim zdaniem to, ze seryjne auta są coraz mocniejsze, wygodniejsze, bezpieczniejsze - nie jest ich wadą. Już bardziej widziałbym błąd w tym, ze są tak bardzo skomplikowane i o ile już nie robi się problemem fakt, ze samemu mało co zrobisz przy aucie, o tyle problemem robi się to, ze coraz ciężej znaleźć kogokolwiek, kto będzie potrafił twe auto naprawić. Z mechanikami z ASO włącznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Ja tam akurat w tym nic złego nie widzę. Jak masz naście lat, dostaniesz poloneza i zero oleju w głowie, to tak samo możesz skończyć na drzewie. Dzis dochodzi to, ze masz 250 koni, ale tez 12 poduszek powietrznych. Nie obwiniajmy samych koni za całe zło na drogach. Poza tym to nie jest pusty slogan, ze łatwiej wyprzedzić ciężarówkę WRXem, niz Polonezem. Poza tym zauważymy tez, ze owszem wzrasta ilośc koni, ale ile dzis ważą samochody? Ja zaczynalem przygode z motoryzacja od samochodow miejskich , przez coraz mocniejsze i szybsze az po roznego rodzaju GTI tak wiec pomalu oswajalem sie z moca zanim wiadlem do Subaru Turbo.W miedzy czasie jezdzilem tez w roznego rodzaju KJSach , zawsze sie gdzies tam slizgalem , interesuje sie motoryzacja lubie jezdzic i mozna powiedziec ze jestem jakims tam w miare ogarniajacym kierowca.Przesiadlem sie do GTeka po latach jazdy GTI ktore przyspieszalo do 100 w ok. 8 sek. a mimo to praktycznie misialem sie nauczyc jezdzic na nowo bo roznica w dynamice to byla inna galaktyka. Dzis ludzie przesiadaja sie z samochodow przyspieszajacych w 11 , 10 sek do nowszych modeli przyspieszajacych w 6 i sa to ludzie uzywajacy samochodu do przemieszczania sie z A do B gdzie niestety ich umiejetnosci nie wzrastaja proporcjonalnie do wzrostu mocy i szybkosci.Uwazam ze jest to w piewien sposob niebezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Wydaje mi się, że już moce znacznie nie będą rosły wraz z kolejnymi modelami. Uważam, że bardziej będzie się szło w redukcję masy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 (edytowane) A ja sobie myślę, czy jest gdzieś granica mocy, której nie przekroczymy. Co nowy model, to ma więcej koni, więcej momentu i w ogole jest szybszy i lepszy. I stąd moja myśl - czy jest gdzieś granica? Dziś możemy kupić rodzinnego SUV'a który ma ponad 300 KM, albo kombii które ma ponad 500. Już o sportowych autach nie wspominam, gdzie przekraczanie granicy 700 KM, nie jest już niczym nadzwyczajnym. Kiedyś takie moce były abstrakcją. Co Wy na to? Wyścig zbrojeń trwa i bynajmniej nie zmierza ku schyłkowi. Przykładem jest Mercedes AMG G65 Widestar 800 z mocą 800 KM i momentem 1420 Nm, taka duża pralka, która robi 0-100 km/h w 4.2 s. Jeżeli ktoś ma wyobraźnie i rozum to wyprzedzi ciężarówkę bezpiecznie nawet maluchem, bo znajdzie do tego odpowiednie miejsce, poczeka i 10x pomyśli. Widać, że Kolega maluchem nie jeździł Edytowane 20 Lutego 2013 przez subleo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Turdzi, tylko ile osób kupuje sobie jako pierwszy samochód nowe auto, które ma 6 sekund do setki? Zanim człowiek do tego dorośnie, przede wszystkim finansowo, ma już za sobą ileś tam aut. I czasem i to nie pomoże, bo jak sam napisałeś, musiałes się uczyć GTka na nowo. Rozumu nic nie zastąpi. Bo jaki chcecie wysunąć wniosek? Ze lepiej mieć nowe BMW, które ma 13 sekund do setki i to będzie lepsze, bo bezpieczniejsze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Myślę ,że gdyby nie ekologia to moce silników byłyby jeszcze wieksze niż obecnie.Przy obecnych normach wymagane są coraz bardziej zaawansowane technologie co troche spawalnia proces. A tak na marginesie to chyba tylko w Niemczech można legalnie i bezpiecznie wykorzystywać te osiągnięci dzisiejszej motoryzacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eMTe Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 w polsce tez mozna - byleby myslec przy tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 21 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 Swieta prawda niestety samochod który mi stanie i trzeba go brać na lawete jest dla mnie spalony i nie pomoże że był by to Aston , 911 czy RS6 idze do zyda w pierwszy weekend. Też zawsze tak uważałem, ale raz tę zasadę złamałem. Subaru zostało. I chyba będzie drugie (ale już nie SBD) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 21 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 Wyścig zbrojeń trwa i bynajmniej nie zmierza ku schyłkowi. Przykładem jest Mercedes AMG G65 Widestar 800 z mocą 800 KM i momentem 1420 Nm, taka duża pralka, która robi 0-100 km/h w 4.2 s. O Chryste i komu to potrzebne ? I w tym miejscu po głębszym przemysleniu chyle jednak czoło dla pomysłodawców BRZ i GT86,pięknego samochodu dla ludzi nie zakompleksionych ,który w rękach dobrego kierowcy zadziwi niejednego posiadacza rakiety a dodatkowo da wielką frajde z jazdy swojemu właścicielowi. Jachu,nie chodzi o to że samochody z przysp. 13 Sek są bezpieczniejsze bo to bzdura,chodzi o to że przysłowiowe 800 KM daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa idiotom w różnym wieku co kończy sie na drzewie w rowie bądź w kostnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 21 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 Wyścig zbrojeń trwa i bynajmniej nie zmierza ku schyłkowi. Przykładem jest Mercedes AMG G65 Widestar 800 z mocą 800 KM i momentem 1420 Nm, taka duża pralka, która robi 0-100 km/h w 4.2 s.przepiekny kurnik!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 21 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 "............. PS.pisze ze smarta więc skrótowo sory ........." Kupiłeś Smarta? For 2 ? Nie za ciasno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 21 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 "............. PS.pisze ze smarta więc skrótowo sory ........." Kupiłeś Smarta? For 2 ? Nie za ciasno o nieeee Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 21 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 I w tym miejscu po głębszym przemysleniu chyle jednak czoło dla pomysłodawców BRZ i GT86,pięknego samochodu dla ludzi nie zakompleksionych ,który w rękach dobrego kierowcy zadziwi niejednego posiadacza rakiety a dodatkowo da wielką frajde z jazdy swojemu właścicielowi. Czy dobrze rozumiem, że te osoby, które kupują takie AMG są zakompleksione? przysłowiowe 800 KM daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa idiotom o! Tego nie znałem. Mógłbyś przytoczyć to przysłowie o 800 KM? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 21 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 I w tym miejscu po głębszym przemysleniu chyle jednak czoło dla pomysłodawców BRZ i GT86,pięknego samochodu dla ludzi nie zakompleksionych ,który w rękach dobrego kierowcy zadziwi niejednego posiadacza rakiety a dodatkowo da wielką frajde z jazdy swojemu właścicielowi. Czy dobrze rozumiem, że te osoby, które kupują takie AMG są zakompleksione? raczej chodziło mi o te kunie lub raczej ich brak AMG pięknie tuningują przysłowiowe 800 KM daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa idiotom o! Tego nie znałem. Mógłbyś przytoczyć to przysłowie o 800 KM? Naprawde nie znałeś? "jak żeś pierdoła, to i 800 kunia nie podoła" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 21 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2013 Myślę ze jak ten Forek kompletnie wyposażony będzie kosztował +\- 180K będzie to ciekawa alternatywa. cena w EUR po przeliczeniu na PLN wg dzieisejszego kursu PLUS akcyza 18,6% to za to Q3 daje 269.257,58 zl !! Chocby nie wiem jak doposazyc Forka XT to dalej bedzie to cenowa przepasc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się