Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, radekk napisał:

tak było i to nie raz:biglol:

Myslisz ze tego nie rozumiem?  Pojechalem na rower - umowiony z kumplem... przyjezdzam a tu butow nie mam a pedaly do wpinania - 2 godziny pozniej sam sobie pojezdzilem - stad to pudlo... Ale rozumiem to zbieranie klamotow z roznych miejsc bo latami tak mialem.  Teraz mam swoja szafe na rzeczy rowerowe w ktorej wszystko trzymam takze mniej tego biegania... czlowiek uczy sie na swoich bledach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po roku wpadłem do sklepu rowerowego, pełno ludzi, jakieś kolejki, rezerwacje, itp. Jak w mięsnym za PRLu.

No dobra, covid, ludzie kupują rowery - rozumiem. Rocznie robię około 10 000 km rowerem i nie zauważyłem aby był jakoś specjalnie większy ruch rowerów. Co ludzie z nimi robią ? Jako inwestycja ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RoadRunner napisał:

Po roku wpadłem do sklepu rowerowego, pełno ludzi, jakieś kolejki, rezerwacje, itp. Jak w mięsnym za PRLu.

 

Ja wczoraj byłem z młodym kupić nowe rolki - pół godziny w kolejce przed sklepem czekaliśmy :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno miałem taką sytuację, że jadę sobie moim Tribanem 520 (taki niby szosowy ale z prostą kierownicą i szerszymi oponami) i mijam z prawej wyjeżdżających 2 dziadków na kolarkach, ubranych z prawdziwe stroje, nie to co ja. Wyjeżdżali z podporządkowanej i minąłem ich na pełnej pecie, myślę sobie hehe dziadki kupiły sobie drogie rowerki, ciuszki obcisłe i się lansują a tu ich amator z przeciągiem zostawia. Po chwili słyszę z tyłu szum, spinam się i pedałuje mocniej ale mnie dziadki wyprzedzają bez wysiłku jakby osobówka tira. Szczena mi opadła, a spiąłem się ostro żeby ich mocno odsadzić. Cóż albo rower zbyt słaby na takie harce ale raczej rowerzysta amator. Mina dziadków musiała być bezcenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RoadRunner napisał:

Rocznie robię około 10 000 km rowerem i nie zauważyłem aby był jakoś specjalnie większy ruch rowerów. Co ludzie z nimi robią ? Jako inwestycja ? :)

ja chyba w zeszły, a może 2 weekendy temu jadąc do Poznania czułem się jak w jakimś Bangkoku. Wszędzie pełno rowerów. Takiej ilości rowerów nie widziałem od dawna, a na pewno w poprzednim roku tyle tego nie widywałem. Nie wiem czy to była kwestia pierwszego faktycznie ciepłego weekendowego dnia (było ok 20st), ale jakby jakiś sklep urządził promocję i rozdawał rowery i pół miasta się rzuciło na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno miałem taką sytuację, że jadę sobie moim Tribanem 520 (taki niby szosowy ale z prostą kierownicą i szerszymi oponami) i mijam z prawej wyjeżdżających 2 dziadków na kolarkach, ubranych z prawdziwe stroje, nie to co ja. Wyjeżdżali z podporządkowanej i minąłem ich na pełnej pecie, myślę sobie hehe dziadki kupiły sobie drogie rowerki, ciuszki obcisłe i się lansują a tu ich amator z przeciągiem zostawia. Po chwili słyszę z tyłu szum, spinam się i pedałuje mocniej ale mnie dziadki wyprzedzają bez wysiłku jakby osobówka tira. Szczena mi opadła, a spiąłem się ostro żeby ich mocno odsadzić. Cóż albo rower zbyt słaby na takie harce ale raczej rowerzysta amator. Mina dziadków musiała być bezcenna.
Przypadkiem biegać nie zaczynaj :D bo zwykle dziadki na mecie są pierwsze

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem przywracanie użyteczności roweru i pojawił mi się pewien problem: stare manetki i nowe hamulce. Manetki mam 3x9, deore xt M770.

SL_M770.png.fef8a6d1cf1d59de94cfd8787bc3e134.png

 

Hamulce miały być mechaniczne avid bb7 połączone z istniejącymi klamkami avid sd7, ale zdecydowałem się na deore m6100.

BL-M6100.png.d8b1c4b74a579ac73da6e24ffd15d3a3.png

 

Problem polega na tym, że klamki tych hamulców mają 2 punkty podparcia na kierownicy, co trochę gryzie się z manetkami. Widzę takie wyjścia:

- wydaje mi się, że da się to zamontować zdejmując z manetek wskaźniki przełożenia, ale jeszcze nie jestem pewien, czy uda się to ułożyć tak, by było wygodne w użyciu, bo manetki wylądują bliżej dłoni. No i tracę wskaźniki przełożenia.

- zmiana klamek na BL-M8000: dodatkowy koszt. Wydaje mi się, że do manetek powinny pasować, nie wiem jak z dopasowaniem do zacisków, ale chyba też powinno być ok. Minus jest taki, że M8000 to też już nie nowy model.

BL-M8000.png.aae97292afc2f8f879de8643d716010a.png

 

W drugim przypadku klamki M6100 pewnie poszłyby do sprzedaży, tylko że to nowa grupa i pewnie mało kto potrzebuje wymieniać poszczególne elementy układu. Mogę je jednak zamontować i zobaczyć jak będzie, ale w razie niewygodnej obsługi klamki stają się używane i pewnie będzie większy kłopot ze sprzedażą.

 

Nigdzie w okolicy w sklepach stacjonarnych nie ma tych części i nie mogę przymierzyć przed zakupem... Nie chciałbym kupić kolejnego grata, który nie pasuje.

Stąd też prośba o jakieś sugestie, bo ja w technice rowerowej zatrzymałem się w okolicy 2006 roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Bednarcm napisał:

Zacząłem przywracanie użyteczności roweru i pojawił mi się pewien problem: stare manetki i nowe hamulce. Manetki mam 3x9, deore xt M770.

SL_M770.png.fef8a6d1cf1d59de94cfd8787bc3e134.png

 

Hamulce miały być mechaniczne avid bb7 połączone z istniejącymi klamkami avid sd7, ale zdecydowałem się na deore m6100.

BL-M6100.png.d8b1c4b74a579ac73da6e24ffd15d3a3.png

 

Problem polega na tym, że klamki tych hamulców mają 2 punkty podparcia na kierownicy, co trochę gryzie się z manetkami. Widzę takie wyjścia:

- wydaje mi się, że da się to zamontować zdejmując z manetek wskaźniki przełożenia, ale jeszcze nie jestem pewien, czy uda się to ułożyć tak, by było wygodne w użyciu, bo manetki wylądują bliżej dłoni. No i tracę wskaźniki przełożenia.

- zmiana klamek na BL-M8000: dodatkowy koszt. Wydaje mi się, że do manetek powinny pasować, nie wiem jak z dopasowaniem do zacisków, ale chyba też powinno być ok. Minus jest taki, że M8000 to też już nie nowy model.

BL-M8000.png.aae97292afc2f8f879de8643d716010a.png

 

W drugim przypadku klamki M6100 pewnie poszłyby do sprzedaży, tylko że to nowa grupa i pewnie mało kto potrzebuje wymieniać poszczególne elementy układu. Mogę je jednak zamontować i zobaczyć jak będzie, ale w razie niewygodnej obsługi klamki stają się używane i pewnie będzie większy kłopot ze sprzedażą.

 

Nigdzie w okolicy w sklepach stacjonarnych nie ma tych części i nie mogę przymierzyć przed zakupem... Nie chciałbym kupić kolejnego grata, który nie pasuje.

Stąd też prośba o jakieś sugestie, bo ja w technice rowerowej zatrzymałem się w okolicy 2006 roku :)

IMO manetki M770 ktorych zdjecie pokazales beda dzialac z BL-M8000, poniewaz sa na osobnych obejmach.  Nie bedzie tez problemu z uzyciem klamek BL-M8000 z innymi zaciskami - sam uzywam tych klamek z zaciskami Magury - i jestem zadowolony.  Klamki BL-M8000 mialy problemy z przeciekaniem, ale mam je w 3 rowerach i dzialaja bezproblemowo - kiedys byly dostepne dosc tanio - ale ostatnio jak wszystkie rzeczy rowerowe podrozaly.  W swoich rowerach uzywam ich z manetkami obrotowymi SRAM. 

Teoretycznie tez zatrzymalem sie w technice rowerowej na 2006 roku, ale sa pewne rzeczy nowsze ktore wciaz dzialaja ze starymi rowerami - mimo ze producenci mocno sie staraja o roznego typu braki kompatybilnosci miedzy osprzetem.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Eryk napisał:

IMO manetki M770 ktorych zdjecie pokazales beda dzialac z BL-M8000, poniewaz sa na osobnych obejmach.  Nie bedzie tez problemu z uzyciem klamek BL-M8000 z innymi zaciskami - sam uzywam tych klamek z zaciskami Magury - i jestem zadowolony.  Klamki BL-M8000 mialy problemy z przeciekaniem, ale mam je w 3 rowerach i dzialaja bezproblemowo - kiedys byly dostepne dosc tanio - ale ostatnio jak wszystkie rzeczy rowerowe podrozaly.  W swoich rowerach uzywam ich z manetkami obrotowymi SRAM. 

Teoretycznie tez zatrzymalem sie w technice rowerowej na 2006 roku, ale sa pewne rzeczy nowsze ktore wciaz dzialaja ze starymi rowerami - mimo ze producenci mocno sie staraja o roznego typu braki kompatybilnosci miedzy osprzetem.

 

Dzięki.

W międzyczasie zrobiłem przymiarkę tych deore i po zdemontowaniu wskaźnika z manetki wszystko wygląda na pasujące i dające się używać w czasie jazdy. Chyba przy tym pozostanę, bez sensu dodatkowe koszty w tym momencie, szczególnie że jeszcze napęd do odświeżenia, a części w chorych cenach, o ile w ogóle dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bednarcm napisał:

 

Dzięki.

W międzyczasie zrobiłem przymiarkę tych deore i po zdemontowaniu wskaźnika z manetki wszystko wygląda na pasujące i dające się używać w czasie jazdy. Chyba przy tym pozostanę, bez sensu dodatkowe koszty w tym momencie, szczególnie że jeszcze napęd do odświeżenia, a części w chorych cenach, o ile w ogóle dostępne.

No - jak dziala to rzeczywiscie... tym bardziej ze te klamki deore pewnie dzialaja tak samo dobrze jak XT, dle mnie najfajniejsze w klamkach hydraulicznych Shimano jest sposob odpowietrzania ktory jest naprawde prosty i czysty.

Z powodu chorych cen, kupilem kilka czesci uzywanych, ale w bardzo dobrym stanie, takze czasami mozna cos dobrego wyrwac w dobrej cenie.  U mnie odswiezenie napedu sprowadza sie do wymiany czesci na te same tylko nowsze... bo w zasadzie nie mam powodu by zmieniac z 3x9 na 1x cokolwiek innego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.04.2021 o 15:11, Ardaturan napisał:

Niedawno miałem taką sytuację, że jadę sobie moim Tribanem 520 (taki niby szosowy ale z prostą kierownicą i szerszymi oponami) i mijam z prawej wyjeżdżających 2 dziadków na kolarkach, ubranych z prawdziwe stroje, nie to co ja. Wyjeżdżali z podporządkowanej i minąłem ich na pełnej pecie, myślę sobie hehe dziadki kupiły sobie drogie rowerki, ciuszki obcisłe i się lansują a tu ich amator z przeciągiem zostawia. Po chwili słyszę z tyłu szum, spinam się i pedałuje mocniej ale mnie dziadki wyprzedzają bez wysiłku jakby osobówka tira. Szczena mi opadła, a spiąłem się ostro żeby ich mocno odsadzić. Cóż albo rower zbyt słaby na takie harce ale raczej rowerzysta amator. Mina dziadków musiała być bezcenna.

 

Elektryki pewnie mieli, ja tak sobie tłumacze jak mnie dziadki wyprzedzają :)

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:


Mnie tylko elektryki wyprzedzają w lesie - goście w piżamowych gaciach i tenisówkach ;) 

Na szczescie na szlakach po ktorych jezdze rzadko spotykam ludzi na elektrykach.  Jest natomiast inne zjawisko ktore jest rownie irytujace... robienie objazdow i "oczyszczanie" szlakow z kamieni.  Jezdze w terenie skalno-kamienistym po naturalnych szlakach, i po ostatnim roku pojawila sie masa objazdow przeszkod.  Te przeszkody to albo powalone drzewa ktore naprawde nie trudno jest pokonac, bo maja podlozone kamienie, albo kamieniste czesci szlaku.  Jeszcze 2 lata temu tych objazdow nie bylo... to samo z kamieniami na szlaku - byly tyle lat a tu nagle ktos je powyrywal - jak ktos nie umie jezdzic na goralu to jednak nie powinien sie na szlak wybierac. 

Takze pojawienie sie "nowej grupy" rowerzystow na szlakach w czasie pandemi zaczyna pozostawiac po sobie trwale slady.  A piszac o sladach to zauwazylem tez ze odkad weszly rowery na duzych kolach i pojawila sie moda na platformy, to na wszystkich kamienistych sekcjach szlaku jest masa sladow na kamieniach po uderzeniach pedalami.  Dawniej na plaskich pedalach jezdzili ludzie ktorzy pochodzili ze srodowiska BMX, Trial, czy DH, teraz wydaje mi sie ze poprostu jezdzi na nich spora czesc osob ktora boi sie wpiac w pedaly, i jezdzi na plaskich nie majac zielonego pojecia o technice pedalowania.  Na roznych forach widze ze ludzie probuja to "naprawic" krotszymi korbami, a przeciez to wszystko jest do przejechania stosujac wlasciwa technike jazdy...

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Eryk napisał:

Na szczescie na szlakach po ktorych jezdze rzadko spotykam ludzi na elektrykach.  Jest natomiast inne zjawisko ktore jest rownie irytujace... robienie objazdow i "oczyszczanie" szlakow z kamieni.  Jezdze w terenie skalno-kamienistym po naturalnych szlakach, i po ostatnim roku pojawila sie masa objazdow przeszkod.  Te przeszkody to albo powalone drzewa ktore naprawde nie trudno jest pokonac, bo maja podlozone kamienie, albo kamieniste czesci szlaku.  Jeszcze 2 lata temu tych objazdow nie bylo... to samo z kamieniami na szlaku - byly tyle lat a tu nagle ktos je powyrywal - jak ktos nie umie jezdzic na goralu to jednak nie powinien sie na szlak wybierac. 

Takze pojawienie sie "nowej grupy" rowerzystow na szlakach w czasie pandemi zaczyna pozostawiac po sobie trwale slady.  A piszac o sladach to zauwazylem tez ze odkad weszly rowery na duzych kolach i pojawila sie moda na platformy, to na wszystkich kamienistych sekcjach szlaku jest masa sladow na kamieniach po uderzeniach pedalami.  Dawniej na plaskich pedalach jezdzili ludzie ktorzy pochodzili ze srodowiska BMX, Trial, czy DH, teraz wydaje mi sie ze poprostu jezdzi na nich spora czesc osob ktora boi sie wpiac w pedaly, i jezdzi na plaskich nie majac zielonego pojecia o technice pedalowania.  Na roznych forach widze ze ludzie probuja to "naprawic" krotszymi korbami, a przeciez to wszystko jest do przejechania stosujac wlasciwa technike jazdy...

 

Jak piszemy o dziwnych zjawiskach to wspomnę o czymś bardzo niebezpiecznym, co niestety w krakowskim Lesie Wolskim bardzo nasiliło się w tym sezonie.

Otóż swobodne robienie ścieżek zjazdowych. Dzikie ścieżki przecinające szlaki rowerowe powstają dosłownie z dnia na dzień. Przejechałem w tym sezonie 80km i już dwa razy było ostre hamowanie...

Aż niepojęte, że nikt nad tym nie panuje. Choć w sumie jak jak z tym walczyć?..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w okolicy jest pełno dzikich ścieżek zjazdowych. Część jest na uboczu ale część jest w okolicy tras pieszych. Całe Enduro Trails w Bielsku powstało w zasadzie na bazie dzikich singli. Podobnie na Magurce Wilkowickiej, wilcze ścieżki także powstały na podstawie dzikich tras. Normalny proces, jeśli miasto bądź okolice nie chcą nic z tym zrobić. 

Zobacz niżej moja okolica, kiedyś wszystkie były dzikie. Teraz mają swoich "opiekunów".

https://www.trailforks.com/trails/map/?activitytype=1&z=10.8&lat=49.74725&lon=19.00797

 

U nas się ruszyło, bo jedyne co z tym zrobić to znaleźć lokalną grupę ludzi która się tym zajmie z budżetu miasta. Wierz mi Bielsko ostatnimi czasy urosło turystycznie, m.in ze względu na ścieżki. Spotykam nie raz ludzi z Wrocławia, Gdańska, Łodzi. Jest baza noclegowa itp, no może teraz gorzej z tym. Ale jeszcze 2 lata temu nie było weekendu aby kogoś nie było na trasach. Tłumy, jest to trochę uciążliwe dla lokalsów, bo są normalne kolejki na trasach. Nie wprawieni, jeżdżą, blokują, jakby nie znają swego rodzaju etykiety. Że jak zamulasz to puść szybszego. Jedynie jeździć w ciagu tygodnia. 

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ewemarkam napisał:

U nas się ruszyło, bo jedyne co z tym zrobić to znaleźć lokalną grupę ludzi która się tym zajmie z budżetu miasta.

Zdecydowanie masz racje ze wiekszosc szlakow rowerowych powstalo z tras nie legalnych... tak bylo na poczatku bo (przynajmniej w US) nie bylo organizacji ktore zajelyby sie utrzymaniem szlakow i odpowienim ich poprowadzeniem.  Teraz jednak nie powinno byc dzikich zjazdow, bo to wszystko da sie zalatwic poprzez istniejace organizacje ktore zajmuja sie utrzymaniem szlakow i udostepnianiem ich dla rowerzystow (nie wiem jak ta sytuacja ma sie w Polsce). 

 

Etykieta na szlakach rowniez sie pogorszyla... dawniej bylo przyjazniej, a i na podjazdach mozna bylo liczyc na to ze zjezdzajacy przepusci - teraz to rzadkosc.  

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...