Skocz do zawartości

Prośba do użytkowników 2.5 turbo


clint

Rekomendowane odpowiedzi

Przekraczając drzwi salonu auto już nie jest nowe :twisted: tylko używane :mrgreen:

To zależy.

O ile pamiętam, do celów celno-skarbowych przyjmuje się że samochód nowy to pojazd młodszy niż 6 miesięcy (licząc od daty nabycia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kup w Szwajcarii i przyjedź tym autem sam, a w momencie przekraczania granicy UE będzie już używane :idea:

 

Bzdury. Proponuję jednak poczytać przepisy co oznacza auto nowe a co używane. Ja kupowałem nowe auto w Unii i wiem jakie są procedury podatkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura.

Nie jesteś, ponieważ sprowadzasz je dla siebie.

Co więcej - przy ściąganiu samochodu z zagranicy, nikt nie wymaga od Ciebie homologacji.

 

A jakie to ma znaczenie dla kogo sprowadzasz? Jesteś importerem, masz zapłacić cło, vat, akcyzę. I wymagany jest do rejestracji wyciąg z homologacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup w Szwajcarii i przyjedź tym autem sam, a w momencie przekraczania granicy UE będzie już używane :idea:

Bzdury.

Zależy od punktu widzenia, dla mnie używany, a dla fiskusa nówka sztuka nieśmigana :twisted:

Tylko w czym widzisz problem :?: Ustaliliśmy już wcześniej, że cło, vat i akcyza są do zapłaty :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest w dalszym ciągu taki sam: czy nowe auto bez Euro5 da się zarejestrować teraz w Polsce. I zagadnienie jest na tyle problematyczne bo różne przepisy różnie interpretują nowe auto. Dla fiskusa auto nowe to takie które nie ma więcej niż 6 miesięcy lub ma przejechane mniej niż 6000 km (z pamieci). Ale dla wydziału komunikacji definicja jest już inna: auto zarejestrowane nie jest już nowe. Sam to przerabiałem na własnej skórze, bo litewski diler zarejestrował auto tymczasowo na siebie bym mógł nim dojechać do Polski i opłacić podatki. Dostałem także wyciąg z homologacji. Oczywiście vat i akcyzę opłacałem sam jak za nowe auto, ale jak przyszło do rejestracji to się okazało, że według nich auto nie jest już nowe, bo zostało już zarejestrowane. I nie ważne że na miesiąc, ważne że ma rejestrację. I wtedy wyciąg z homologacji nie był już potrzebny i wysłano mnie na badania rozszerzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) według nich auto nie jest już nowe, bo zostało już zarejestrowane. I nie ważne że na miesiąc, ważne że ma rejestrację. I wtedy wyciąg z homologacji nie był już potrzebny i wysłano mnie na badania rozszerzone.

No i właśnie o to chodzi, importowałeś auto używane i nie musisz spełniać normy Euro5 bo nie jesteś importerem nowych aut wprowadzanych do obrotu na terenie UE, a tu masz szczegóły:

Zapobieganie emisjom

* Rozporządzenie (WE) nr 715/2007 w sprawie homologacji typu pojazdów silnikowych w odniesieniu do emisji zanieczyszczeń pochodzących z lekkich pojazdów pasażerskich i użytkowych (Euro 5 i Euro 6) oraz w sprawie dostępu do informacji dotyczących naprawy i utrzymania pojazdów.

 

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 731:PL:PDF

 

Rozporządzenie ma zastosowanie do pojazdów należących do kategorii M1, M2, N1 i N2 o masie odniesienia nieprzekraczającej 2 610 kg. Dotyczy to m. in samochodów osobowych, vanów, lekkich samochodów do przewozu towarów lub osób oraz pojazdów o specjalnym przeznaczeniu (np. karetki, samochody do przewozu osób niepełnosprawnych). Rozporządzenie przewiduje obniżenie poziomu emisji zanieczyszczeń pochodzących z pojazdów silnikowych, takich jak tlenki azotu i węglowodory, oraz cząstki stałe, poprzez wprowadzenie normy Euro 5 i Euro 6. Powyższe normy wejdą w życie zgodnie z przyjętym harmonogramem:

* norma Euro 5 zaczęła obowiązywać od 1 września 2009 r. w odniesieniu do udzielania homologacji, a od 1 czerwca 2011 r. zacznie obowiązywać w odniesieniu do rejestracji i wprowadzania do obrotu nowych pojazdów;

* norma Euro 6 zacznie obowiązywać od 1 września 2014 r. w odniesieniu do udzielania homologacji, a od 1 czerwca 2015 r. w odniesieniu do rejestracji i wprowadzania do obrotu nowych pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja krótko: byłem w sytuacji zaczynającego wątek, tzn. zdecydowałem się na posiadanie Subaru Forester. Podoba mi sie FXT II. Pojechałem do dealera, żeby przekonać się, czy może jednak III.

Wsiadłem do 2.0D. Och, duży! (jeżdżę C4 Grand Picasso). Wolno się nagrzewa, baardzo wolno. Jedziemy. Prędkość ok. 100 km/h i szum powietrza. Głośno.

 

Kilka dni później na siedzeniu pasażera w Forku II 2.5XT. Prędkość większa. Szum mniejszy, mimo moich obaw, nie czuć twardości zawieszenia. Jestem niskiego wzrostu, za moim fotelem w ch... miejsca. Długonoga kobieta na tylnym siedzeniu, wyższa ode mnie o 10 cm mieści się bez problemu. Do tego odjazd tego samochodu :) Banan jak przy dobrym zjeździe rowerem górskim, nartach albo ... To samo mówi długonoga brunetka z tyłu.

 

Wskazanie? II

 

Acha, z Długonogą Brunetką mam dwójkę dzieci w wieku do 6 lat. Starszy woli Impreze, ale nie można mieć na raz wszystko - dokupię spojler do Forka i będzie rajdowo dla dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Niestety mój wymarzony Forester III 2.5 Turbo nie zawierał kompletnego opisu swojej historii co zmusiło mnie do rezygnacji z zakupu. W tej chwili trwają poszukiwania kolejnego egzemplarza. Niestety okazuje się, że znalezienie takiego samochodu z PL bez przeszłości jest bardzo trudne.

 

OGROMNE PODZIĘKOWANIA dla chudy_b. Dziś miałem okazję obejrzeć jego wspaniały samochód - stan forumowy - i jeszcze bardziej się "podpalić" na ten model. chudy_b był na tyle uprzejmy aby pokazać dokładnie całe auto i zrobić jeszcze ze mną małą rundę. DZIĘKUJĘ. Celem spotkania było dokładniejsze zapoznanie się z Foresterem przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie. Niestety tak jak pisałem na początku pewniak nie do końca okazał się pewniakiem i szukam dalej.

 

W tej chwili ze względu na brak Foresterów zacząłem się zastanawiać nad Tiguanem 2.0TSI lub BMW X3 ostatnim benzynowy 3.0. Przewagą Tiguana jest możliwość nabycia w Polsce nowego samochodu.

 

Pozdrawiam, Clint

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili ze względu na brak Foresterów zacząłem się zastanawiać nad Tiguanem 2.0TSI. Przewagą Tiguana jest możliwość nabycia w Polsce nowego samochodu.

 

Też miałem taki dylemat. Też zastanawiałem sie nad Tiguanem 2.0TSI 200KM.

 

Na mojego Forestera czekałem rok. Rok tropienia i w koncu za trzecim podejściem go wytropiłem.

 

Zapewniam Cię że nie żałuję i teraz prawie nie zauważam Tiguanów na ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trza kupować SG bo to jedyne auto co ma 6s. do setki, 20cm prześwitu i jak je zostawiam pod knajpą po pijaku i przyjde za dwa dni to mnie wita tymi wielkimi ślepiami i bulgoce zmysłowo zimnym bokserem, potem czekamy na ciepły olej i jest ogień.

 

Aha i uważam że porównywanie kultowego forysia to tigułana powinno być surowo banowane z dwóch powodów przynajmniej:

1. Raz za takim jechałem (znaczy się ZA tylko chwile, do momentu jak go nie wciągnąłem kurnikiem i nie wyplułem jedną oldskulową rurą (bo teraz jest moda na dwie albo cztery, ale my w subaru nie musimy niczego udowadniać...)) i mu się tak zadek ślizgał na szybkich łukach, że ojejuńciu.

2. Jak ktoś się już raz przejechał 25xt, to jedyne auto (albo jedno z niewielu) które stanowi postęp w tym segmencie to G55 od AMG - tak se wymyśliłem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo teraz jest moda na dwie albo cztery, ale my w subaru nie musimy niczego udowadniać...

 

święte słowa :!:

4 z tego 2 nie podłączone - grupa VW oczywiście

widziałem to sami w audi q5 - żenada wdać że 2 nie podłączone - nie wiem czy samoróbka czy tak nisko upadli projektanci

no i subaru, 2 rury 2 tłumiki a to wszystko przychodzi z 1 rury. Pytam.po co?

rozumiem, gdyby każda głowica miała swój wylot ale w innym przypadku? nie potrzebny koszt, mogli te pieniądze włożyć w zabezpieczanie antykorozyjne.

 

Wg mnie wylot wygląda fajnie jak jest jedna DUŻĄ rura.

 

BTW, seryjna rura od 2.5 xt od samego początku do małych nie należy, nie wiem jak jest fxt3

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo wczoraj jedzie przede mną A4, "2 rury" no one tak mają ale kierownik zmienił 2 zagięte w dół i schowane tłumiki na wielkie 2 rurowe każdy z wylotem na wprost, do tego wyrąbał po kawałku zderzaka żeby to miało gdzie wejść.

 

Wszystko ok, ale do diesla :|

Wiem :!: O zasłonę dymną chodzi :mrgreen: Tak czy inaczej czarno tam było :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, a zwróćcie uwagę przy okazji na kolejne auto, które nie musi udawać: "dużego land cruisera v8"

jedno wielkie fi 10 jak w kuchni od okapu...

 

-- 6 mar 2011, o 21:10 --

 

A wie ktoś czy ten Forester S-Edition to będzie do kupienia w Europie? Bo to nawet fajno wygląda, tylko, że mają go tylko w Australii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Po poszukiwaniach co kupić po Forku II Gen 2.0xt (audi, bmw, volvo v70) jednak schylam się ku Forkowi III gen 2.5 turbo - jest kilka rodzynków z polskich salonów. W grę wchodzi MY 08 oraz 09.

 

Czy ktoś kto nim jeździł może się wypowiedzieć czy w stosunku do diesla i słabszych benzyn są jakieś zmiany w zawieszeniu i hamulcach tak jak w starszych generacjach? CHodzi mi przede wszystkim o to czy jest np. twardsza zawiecha i czy aż taka różnica na minus jest w prowadzeniu w zakrętach vs Forek xt II gen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są jakieś zmiany w zawieszeniu

ja jeździłem, najgorszy ponton, aż strach w oczach. Warto od razu zapytać gdzie zmienisz sprężyny na jakieś twarde z tyłu, el przełożyć od diesla bo tam podobno są znacznie twardsze albo odrazy z my12 i tyle ale potwierdź to sobie w aso.

 

twardsza zawiecha i czy aż taka różnica na minus jest w prowadzeniu w zakrętach vs Forek xt II gen?

 

przepaść to zbyt lekkie określenie. Ja jeździłem my08 2.5t. Na co dzień mam my06 2.5t.

Patrząc na wygodę w rasie to my08 powinien być lepszy, ale ten tył bujający to coś strasznego. Podobno sls-y były sprawne, auto stało normalnie czyli wysoko.

 

najlepiej sam się przejedź, każdy ma inne oczekiwania.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...