Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

 
Jeżdżę metrem od czasu do czasu, więc sam książki nie zabieram....ale zawsze się uśmiecham, jak zobaczę "tą perełkę", osobę z książką. Reszta przewija palcem w górę na ekranie, albo w jakiejś animacji kogoś zabija :facepalm:
Jakieś 20 lat temu w trójmiejskiej skm-ce książka była codziennością...teraz, jak na memie wyżej...dla robotów  

Sam wiele książek miałem w telefonie żeby łatwiej było czytać właśnie np. w metrze czy tramwaju. Tylko teraz jakby liczba tych czytających ebooki wzrosła? Nie, nie, ci co nie czytali nic, teraz zajęli się oglądaniem telefonów. Bo przez okno nie można wyglądać, w tunel?
Zaś "ekranizacja" szlaków kolejowych miejscami też jest gęsta, że nie ma na co patrzeć, więc książka. O do pociągu to książki najlepsze.
  • Zdrówko! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, radekk napisał:

a ja wtedy nawet adminowi paskami, a i tak nic to nie dało i normy nie wyrobiłem:biglol:

Radek - pamiętamy wszystko. Byleś najokrutniejszym z oprawców ;) Do tej pory młot, którym przybijałeś grzeszników do ściany wisi w naszej sali chwały ;)

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, gumas_72 napisał:

Ludzie ktorzy ufają opozycji ---- opozycja.

 

:P

 

Chyba na dłużej gdzieś wyjechałeś i pewnie Ci coś umknęło......gumas, wiesz, że od siedmiu lat opozycja nie rządzi i nie ma praktycznie na nic wpływu? ;) 

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Adi napisał:

 

Chyba na dłużej gdzieś wyjechałeś i pewnie Ci coś umknęło......gumas, wiesz, że od siedmiu lat opozycja nie rządzi i nie ma praktycznie na nic wpływu? ;) 

Ale dzisiejsi rządzący byli kiedyś opozycją, to kto teraz rządzi? :mrgreen:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Adi napisał:

 

Jeżdżę metrem od czasu do czasu, więc sam książki nie zabieram....ale zawsze się uśmiecham, jak zobaczę "tą perełkę", osobę z książką. Reszta przewija palcem w górę na ekranie, albo w jakiejś animacji kogoś zabija :facepalm:

Jakieś 20 lat temu w trójmiejskiej skm-ce książka była codziennością...teraz, jak na memie wyżej...dla robotów ;) 

Kiedyś uczestniczyłem w takiej samoistnej akcji obywatelskiej - jak przeczytałeś książkę to zostawiałeś ją w środku komunikacji miejskiej. Tak znalazłem i przeczytałem Mircea Illiade, już nawet nie pamiętam jaki tytuł, ale normalnie pewnie nigdy bym po tego autora nie sięgnął.

Obecnie słucham audiobooków...wzrok coraz słabszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś uczestniczyłem w takiej samoistnej akcji obywatelskiej - jak przeczytałeś książkę to zostawiałeś ją w środku komunikacji miejskiej. Tak znalazłem i przeczytałem Mircea Illiade, już nawet nie pamiętam jaki tytuł, ale normalnie pewnie nigdy bym po tego autora nie sięgnął.
Obecnie słucham audiobooków...wzrok coraz słabszy.

Mircea Eliade! To perły. Ze ktoś cos takiego zostawił. To była akcja uwolnij książkę bodajże. Ja uwolniłem tylko takie marne, jedną z wściekłością ale tytułu nie pamiętam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Neutrino33 napisał:

Obecnie słucham audiobooków...wzrok coraz słabszy.

 

Ja się jeszcze nie przekonałem, właściwie to nie próbowałem nawet.

 

Ale myślę coraz bardziej o audiobookach do samochodu na trasę. Nie ma czego słuchać, poza miastem Tok FM słaby z zasięgiem, a na Trójkę już się nie da przełączyć, bo jest trujką 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Adi napisał:

 

Ja się jeszcze nie przekonałem, właściwie to nie próbowałem nawet.

 

Ale myślę coraz bardziej o audiobookach do samochodu na trasę. Nie ma czego słuchać, poza miastem Tok FM słaby z zasięgiem, a na Trójkę już się nie da przełączyć, bo jest trujką 

357 czy Nowy Świat w aplikacji Replaio i po BT do audio w aucie. 

 

U mnie audiobooki odpadają, bo po chwili się wyłączam. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Adi napisał:

Ale myślę coraz bardziej o audiobookach do samochodu na trasę. Nie ma czego słuchać, poza miastem Tok FM słaby z zasięgiem, a na Trójkę już się nie da przełączyć, bo jest trujką 

Ja tylko Spotifaja słucham w samochodzie ;)

 

Do audiobooków nie mogę się przekonać, ale skoro Kindle nie zdobył mojej sympatii i leży w szafie, bo wolę papier, to nie sądzę, żeby był sens znowu próbować ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jkarp napisał:


Po to słucham żeby zasnąć :) Gosztyla ma dobry głos ale nie da zasnąć bo moduluje :D

Nikt tak doskonale nie czyta Sapkowskiego jak on. Od jakiegoś czasu, po raz kolejny, przerabiam Trylogie Husycką z Gosztyłą jako narratorem tego słuchowiska. :wub:

 

3 minuty temu, jkarp napisał:


Mircea Eliade! To perły. Ze ktoś cos takiego zostawił. To była akcja uwolnij książkę bodajże. Ja uwolniłem tylko takie marne, jedną z wściekłością ale tytułu nie pamiętam.

 Być może "uwolnij książkę" ale to było na początku lat 90-tych , więc nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...