Skocz do zawartości

Wrażenia z jazdy Legacy diesel.


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

raju,

cfaniaku może byś oddzwonił jak obiecujesz a poza tym to chyba Ci się w pracy nudzi bardzo. To może przygotujesz na sobotę co trzeba a ja bym podjechał to sprawdzić :mrgreen: .

 

Hmm, też tak mam z moim dieslem...

Oso chozi? Chyba warto używać PW?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raju,

cfaniaku może byś oddzwonił jak obiecujesz a poza tym to chyba Ci się w pracy nudzi bardzo. To może przygotujesz na sobotę co trzeba a ja bym podjechał to sprawdzić :mrgreen: .

 

się nasprzedawało to trzeba i wydać

sorry Ziomm :oops: Zapraszam jutro między 10 a 15 :cool:

 

Pozdro

raju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Trochę się naczekałem (prawie 3 tygodnie opóźnienia :evil: ), ale w końcu, 20 czerwca (podobno najszczęśliwszy dzień w roku :grin: ), odebrałem swojego pierwszego subaraka w postaci zaropiałego kombilegaca :mrgreen:

Przejechałem prawie 1000 km i chciałem podzielić się swoimi pierwszymi wrażeniami.

Auto prowadzi się bajecznie (tego właśnie oczekiwałem od SUBARU), choć ze dwa razy trochę za szybko wszedłem w łuk i zarzuciło mną z lekka (tu kontrola trakcji spisała się na medal).

Silnik pracuje rewelacyjnie i chociaż jeszcze nie w pełni poznałem jego walory z racji lekkiego "docierania" (staram się nie przekraczać 3500 rpm), to już polubiłem jego bulgocik i chęć z jaką rwie się do boxowania.

Co prawda silnik zdecydowanie lubi wyższe obroty (ożywia się powyżej 2000 rpm, a tryska energią powyżej 2500 rpm), co wymusza jazdę na biegach niższych niż w 5-cio biegowych benzyniakach przy tej samej prędkości (albo grozi turbodziurą poniżej 1500 rpm), ale chyba trzeba będzie do tego przywyknąć (w zamian mamy długą 3-kę, 4-kę i 5-kę bez zadyszki).

Przyzwyczajenia wymagał też (jak dla mnie) sposób ruszania z miejsca (większy opór napędzanych obu osi) - przez pierwsze 3 dni parę razy "gasło mi w piecu".

Skrzynia biegów mogłaby być trochę bardziej precyzyjna - czasem jest problem z wrzuceniem wstecznego, a i inne biegi też nieco "haczą" przy ich zmianie.

Zawieszenie dobrze zestrojone, nieźle radzi sobie na naszych wertepach pomimo niskiego profilu opon, choć jak na limuzynę mogłoby być nieco mniej twarde.

Spalanie na razie do niskich nie należy i oscyluje w granicach 9 l/100 km w jeździe mieszanej, ale mam nadzieję, że po ułożeniu się silnika nieco spadnie.

Postanowiłem tankować VERVĘ (jestem stałym klientem ORLENU), bo w ichniejszym EKODieslu są biododatki zakazane przez FHI.

Na pewno wymienię olej i jego filtr po 3500-5000 km.

To tyle na początek.

Pozdrawiam wszystkich subaro(dieslo)maniaków.

PS. Koszmarnie huczą mi belki dachowe Thule. Czy ktoś z użytkowników kombilegaców ma podobnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benito66, gratuluje zakupu i samych milych wrazen zycze :)

 

Wielkie dzięki Than_Junior. Wrażenia na pewno będą :grin: . Niech no tylko silnik się trochę dotrze i ułoży, to ja już mu pokażę gdzie subarodiesle boksują :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zacznę tej polemiki od "uciekania" w stronę pojemności silnika. Owa większa, generująca więcej momentu na koła, nie oznaczałaby wcale zwiększenia siły ciągu w dolnej partii obrotów.

Zacznijmy od tego, że to jest boxer. Boxery zawsze dobrze czują się wysokich obrotach jednocześnie chcarakteryzując się równomiernym rozwijaniem mocy. Wiem. Hondy też. Hondy z "definicji silnika VTi, VTEC" kochają górne partie obrotów. Modzio ...

...Ale nie dla każdego. Nie każdy musi i nie każdy chce, słyszeć dźwięk wciągającego odkurzacza

Wracając do sedna sprawy. Silnik Subaru Boxer Diesel osiąga maksymalne wartości momentu obrotowego w jak najbardziej dolnych partiach obrotów. Dokładnie 1800 Obr/min i potężne 350 Nm. Uzyskuje tyle i to jest fakt. Znaczy się, że tą skrzynią 5 - tką jesteśmy w stanie wykorzystać tę "potworną" siłę. Tylko należy "zapiąć odpowiedni bieg. Czasami niesie to ze sobą konieczność zmiany biegu na niższy. Zupełnie normalna sprawa

Montując skrzynię szóstkę być może jesteśmy w stanie przenieś niżej maksymalny moment obrotowy ale znowu powtórzę "być może" kosztem możliwości pracy silnika w górnym zakresie obrotów. I - wszy bieg w Legacy jest genialny. Włączam się do ruchu, bez obawy, że ktoś za chwilę wjedzie mi w tył, a ja szukam 2 i 3 biegu, bo pierwszy juz dawno się skończył VW i stare TDi

Silnik ochoczo wkręca się w 4 - jak pewnie niektórzy już doświadczyli - nawet w 4,5 tyś obr. Jest przy tym cichy a jedyne dźwięki jakie z siebie wydaje, to klasyczny już bulgot boxera. Może w nieco zmienionej formie .

W tym wszystkim mamy jeszcze ten symetrczny, stały napęd na cztery koła. Z technicznego punktu widzenia, nie wiem jaki wpływ na silnik Diesel Boxer może mieć skrzynia szóstka. Mogę tylko liczyć na to, że jeżeli już takowa będzie w ofercie - a co niektórzy z Was mówili, że będzie - to skrzynię zestopniują optymalnie z możliwościami silnika...optymalnie? No właśnie, a jak jest optymalnie

 

Pozdrowienia

 

raju

 

Raju, wszystko bys sprzedał, nawet najnowszy model Tata :mrgreen: ale w tym wykładzie pojawiło sie stwierdenie "Owa większa, generująca więcej momentu na koła ", które nasuneło mi pytanko o moc i moment w tym dieslu bokserze, co podaje katalog, moc i moment na kołach czy moc silnika i moment na kole zamachowym ?

 

[ Dodano: Wto Lip 01, 2008 9:10 am ]

aha i jeszcze prosze o info jaki przeswit ma OBK diesel ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, potwierdzam wszystko co napisał Benito66 - trzeba się przyzwyczaić do tego, że silnik "lubi" się kręcić na wysokie obroty. Porównując do Skody Octavii z silnikiem 2.0 TDI - Diesel boxer to prawdziwa wiertarka :cool: Silnik TDI przy 3500 obrotów wyje i brak mu wyraźnie mocy, a boxer śmiało pozwala na przekroczenie 4000. Efektem jest możliwość wyprzedzania na 3 biegu do 120/130 km/h!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszmarnie huczą mi belki dachowe Thule. Czy ktoś z użytkowników kombilegaców ma podobnie?

 

ja założyłem dzisiaj na forestera i jestem załamany :shock:

Powyżej 90 km/h nie da się jechać, tak wyją :!:

Zastanawiam się, czy nie pożyczyć większego auta na wyjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu tak do k... nędzy jest :?: :!: :!: :!: :mad:

W moich ostatnich autach (Pugi 406 sedan i kombi) nie było aż tak tragicznie, a nawet było nieźle w tym temacie.

- Czy to wina kształtu samych belek - moje są aluminiowe, w przekroju poprzecznym eliptyczne, a do wyboru miałem jeszcze stalowe pokryte czarną folią, w przekroju poprzecznym kwadratowe (dokładnie takie same miałem w Pugu kombi)

- A może to kwestia odległości belek od dachu - mam niższą wersję uchwytów (nowocześniejszą :???: ), dostępna jest też wyższa (starsza) wersja (ale czy lepsza :?: )

Czekam na kolejne opinie/pomysły :idea:, bo wakacje tuż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benito66 - rozumiem wzburzenie, ale niestety zasady forumowe są nieubłagane: bluzg wykropkowany pozostaje nadal bluzgiem. Jestem Ci zmuszony udzielić ostrzeżenia.

 

Się to więcej nie powtórzy Arturze, Królu Brytyjczyków :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł C,

A jak masz mocowane belki - do relingów, czy do dziur w dachu?

I jaka jest odległość belek od powierzchni dachu?

Pozdro.

 

Do relingów.

Jaka jest odległość - nie mam pojęcia, siakieś kilka centymetrów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stalowe pokryte czarną folią, w przekroju poprzecznym kwadratowe

 

mam właśnie takie :sad:

 

a skąd Wy macie takie belki :?:

Te co my mamy, do 180 km/h cisza, sprawdzałem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diler thule mi dał :mrgreen:

ps.

Wasze mają zatyczki do uszu w komplecie :wink:

 

to nie tak... Raju dodaje gratis nowe audio, fabrycznie ustawione na maxa, bez regulacji głosności i wyłącznika :D

 

a tak na poważnie to też mam Thule, kupowane u dealera Subaru, i... też hałasują, szczególnie gdy są same poprzeczki (aż dziwne - bardziej hałasują same niż z założonym na nie boxem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...