Wrażenia z jazdy Legacy diesel.

[gzyp1]

Powodzenia w poszukiwaniach!

[slesz]

Martwi mnie tylko jedna rzecz, jak to w koncu jest z tym dwumasem ? Czy one faktycznie w tym aucie padaja ?

czasem padają :wink: mnie nie padła (118kkm aktualnie 8) ) choć sprzęgło (docisk, tarcza, łożysko oporowe) robiłem jakieś 1000 km temu

[haubi65]

dwumasy padaja ale w benzynie w dieslu to sprzegla padaja jak sie nie umie ich obslugiwac. i pisze to calkowicie swiadomie !

nie kazdy potrafi jezdzic subaru to nie passat tam jest wszystko idiotensicher.

[Koles_Git]

ok czyli nie ma tutaj ryzyka, w takim wypadku mam troche czasu na wypatrzenie interesujacego egzemplarza z fakutra nie powinno byc problemu, bo zawsze mozna przez znajomego dealera przepuscic auto, to akurat nie jest problemem aha i z tych minusow to wyczytalem tutaj w watku, zew sedanie brak jest dzielonej kanapy, czy nie mozna bylo w opcji tego dokupic ?

[slesz]

ku pokrzepieniu serc - 180 tysięcy przejechane i dalej jeździ

zawias oryginalny (raz łączniki stabilizatora przedniego. dwa razy gumy doń, raz gumy tylnego)

sprzęgło na oryginalnej dwumasie

coś się w fotelu kierowcy zadziało i nie podnosi do góry pod udami (tzn podnosi pod jednym ) - muszę zostawić auto i jakoś nie mam czasu (trzeba zespawać jakiś pałąk i fotel do tapicera oddać żeby ładnie pozaszywał..)

awarii - tfu tfu - nie było, eksploatacja pilnowana (raz płukane wtryski w mts i dwa razy bg244 w baku z ponadstandardowych rzeczy)

oleju nie bierze

 

a.. rolki i pasek klinowy trzeba wymienić jakoś niedługo

[stach1111]

ku pokrzepieniu serc - 180 tysięcy przejechane i dalej jeździ

zawias oryginalny (raz łączniki stabilizatora przedniego. dwa razy gumy doń, raz gumy tylnego)

sprzęgło na oryginalnej dwumasie

coś się w fotelu kierowcy zadziało i nie podnosi do góry pod udami (tzn podnosi pod jednym ) - muszę zostawić auto i jakoś nie mam czasu (trzeba zespawać jakiś pałąk i fotel do tapicera oddać żeby ładnie pozaszywał..)

awarii - tfu tfu - nie było, eksploatacja pilnowana (raz płukane wtryski w mts i dwa razy bg244 w baku z ponadstandardowych rzeczy)

oleju nie bierze

 

a.. rolki i pasek klinowy trzeba wymienić jakoś niedługo

dobrze wygrzebany wątek!

+1 dla wozu i kierownika.

Faktycznie to krzepiące.

Ja mam aktualnie coś ponad 54 tys. i narazie bez problemów z czymkolwiek wyłączywszy czujnik pedału sprzęgła do start engine zbyt póżno zdiagnozowany-wymieniony na gwarancji-normalny koszt jakieś 80zł.

[muka]

slesz fajny wynik tym podobno mocno awaryjnym rocznikiem. U mnie na razie 80k i na razie tylko świece żarowe wymienione niedawno ( częste jeżdżenie na krótkich dystansach) . Reszta gra i tańczy jak trzeba

[sjak]

ku pokrzepieniu serc - 180 tysięcy przejechane i dalej jeździ

 

Jeszcze jakieś 16-17 kkm

[lembke]

jak przejadę 200 to odkopię wątkek raz jeszcze i zdam szczegółową relację.

[sjak]

Dokładnie taki sam zamiar miałem . Niestety przy ok 197 w Rumunii samochód bez jakichkolwiek wcześniejszych oznak wypluł przez miskę olejową dół silnika

[eddie_gt4]

Dokładnie taki sam zamiar miałem . Niestety przy ok 197 w Rumunii samochód bez jakichkolwiek wcześniejszych oznak wypluł przez miskę olejową dół silnika

remont na koszt wlasny? musialo zabolec...

[sjak]

Koszt własny. Coś ok 15 kPLN, oczywiście poza ASO

Najgorsze jest to, że mój młodszy syn (wtedy miał niespełna 3 latka) ma do tej pory traumę po tamtym przeżyciu - wąska, ruchliwa szosa, bez poboczy, żadnego cienia, 30 - kilka stopni, pełne słońce i ok 40 min oczekiwania na pomoc

Edytowane 13 Lutego 2013 przez sjak

[eddie_gt4]

Koszt własny. Coś ok 15 kPLN, oczywiście poza ASO

Najgorsze jest to, że mój młodszy syn (wtedy miał niespełna 3 latka) ma do tej pory traumę po tamtym przeżyciu - wąska, ruchliwa szosa, bez poboczy, żadnego cienia, 30 - kilka stopni, pełne słońce i ok 40 min oczekiwania na pomoc

w ramach rekompensaty musisz zawiezc go na Plejady (o ile juz nie zrobiles tego )

[slesz]

w życiu nie pojadę do rumunii

faktycznie - niewesoło

[MForbi]

Dokładnie taki sam zamiar miałem . Niestety przy ok 197 w Rumunii samochód bez jakichkolwiek wcześniejszych oznak wypluł przez miskę olejową dół silnika

A co się konretnie stało ?

Jakaś diagnoza serwisu ?

[sjak]

w życiu nie pojadę do rumunii

To Austrii też unikaj

Dopiero co odezwał się do mnie właściciel Legacy, który identyczny numer miał kilka dni temu wracając z rodziną z nart w Austrii (jeden z userów forum)

 

A co się konretnie stało ?

Jakaś diagnoza serwisu ?

Podobno problem ze smarowaniem tylnej panewki wału korbowego, w końcu "złapało" i ukręciło wał. Ponoć od MR 2010 coś w tej kwestii zostało porawione, ale nadal jest to punkt krytyczny

Edytowane 13 Lutego 2013 przez sjak

[piter]

Coś ok 15 kPLN

czyli nie tylko turbo-benzyna się tak drogo psuje

[sjak]

Ale powiem jedno - ja zawsze byłem zagorzałym i wręcz nieco zaślepionym fanem Plejad, żona zawsze podchodziła do tego z "pewną dozą niezrozumienia;) )

Teraz ja jestm nieco "zły" na naszą ukochaną markę, a żona nie chce słyszeć o innym samochodzie