pierwszy zakup - pierwsze wydatki

[tedid]

Witam Kolegów, mój pierwszy post - mam nadzieję, że nie przegnę i że nie ostatni.

Jestem na forach Yamahy i Vitary.

Nadejsza wiekopomna chwila by kupić coś normalnego.

Potencjalny Pacjent - XV z roku 2015 przy przebiegu ok. 150.000 km. Silnik 2.0 ; manual. Polski salon. Niby serwisowany na bieżąco, w tym na początku w ASO.

Nie jestem mechanikiem. Mało co kumam. I kroję budżet, 

interesują mnie koszty dodatkowe (mechanika), które typowy laik ja ja -  rzadko bierze pod uwagę przy zakupie ;  jak np.  wymiana rozrządu (pompa ?), świec, oleju i czegoś tam - co warto od razu zrobić.

Na początku jest ah, oh - a potem twarde zderzenie z Marianem.

Wiadomo - każdy dba tak jak wyniósł z domu, zakładam że poprzedni Właściciel nie był czekistą i nie mordował sprzętu, 

Czego mogę się spodziewać i ile "na dzień dobry" muszę mieć w zanadrzu. 

Są rzeczy które można sprawdzić przy zakupie jak zawieszenie czy blacharka (nie ruszam się bez kolegi który naprawia samochody) - ale, to co muszę zrobić ?

Jak kupowałem motocykl, zaczynałem od tyłu : kombinezon, kask, buty i dopiero ciągnik.

Jeździłem wcześniej Octavią i poza klockami, tarczami, olejami, przy 100k pojawił się dopiero I komunikat EPC (sterowanie turbiną). Więc nie źle.

Subaru to inna bajka - 

Przeczytałem dużą cześć tematów i muszę stwierdzić, że opinie są często skrajne.

Jak to mówią : mierz siły na zamiary, 

z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.

 

[buc niskopienny]

Właściwie to nic. Dobry wybór. Jeździj i wymieniaj co się zużyje. Ja mam trochę starszy podobny i jedyne o co dbam to opony, olej w silniku co 10kkm (trzymaj blisko max), w dyfrze tył i skrzyni co 50-60kkm. Co mi się popsuło poza rzeczami eksploatacyjnymi przez ostatnie lata - chyba tylko odkurzacz przy odkurzaniu wnętrza... Ale silnik wymieniłem i dalej działa. 

 

Rozrząd łańcuch więc dbaj o olej, świece co około 120kkm.

[tedid]

dzięki, gdyby jednak trzeba było wymienić łańcuch, to co przy okazji ?

i jaki ew. mógłby być koszt (oczywiście nie Warszawa i nie ASO) - tak zdroworozsądkowo. Przypuszczam, że pracochłonność o wiele większa jak przy zwykłym tłokowym ?

[Gustaf]

Łańcuchów się nie wymienia jak nie ma przelotu 250+ to nie tsi od vaga gdzie były wadliwe napinacze a później słabe łańcuchy co się wyciągały.

Jak bardzo chcesz wiedzieć łańcuch kosztuje OEM 340zł x2 szt. lub zestaw za 1800zł który nie zawiera najważniejszego elementu mianowicie zębatek na wał korbowy i to trzeba by dodać.

Reasumując łańcuchy wymienia się tylko jak silnik jest rozbierany np. do uszczelki pod głowicę lub regeneracji zaworów w głowicy.

Kolega BUC przytomnie podpowiedział aby często wymieniać olej na porządny bo powoduje to dłuższą żywotność łańcuchów ale także chroni 

przed uszkodzeniem kół VVTi KZF których w silniku jest 4szt. a koszt jednego oscyluje w okolicach 1,4tys. zł.

[Karas]

dość długo posiadałem takiego XV .Swiece co 100k km, olej w skrzyni i dyfrze 50k km, niedługo pewnie padnie któreś łożysko w kole ( wymienia się razem z piastą ) wulkanizator ukręci szpilkę w piaście ( ja chyba wymieniłem ze 3 )  , łożysko oporowe w sprzęgle dawało o sobie znac przy przebiegu 100 kilku km ( zacierało się jak w każdym Subaru w manualu) sprężarka klimatyzacji też zaczynała brzęczeć,  łączniki stabilizatora też wymieniałem, akumulator 2 krotnie a tak to auto nie do zdarcia. Jak z każdym używanym aucie trzeba wymieniać części eksploatacyjne ale  w XV długo wytrzymują np klocki i tarcze przód wymieniałem przy 75k km, tylne przy 100k km miały troche mniej niż połowe grubości . Dobry zakup, stara szkoła ( brzęczy stuka puka ale dojedzie wszędzie ja nim zwiedziałem pół Europy )- takich aut już się nie produkuje .

Edytowane 12 Grudnia 2022 przez Karas

[adamW202]

Jest tak jak koledzy wyżej napisali, poza tym XV 2.0 w manualu 1gen. w swej niedoskonałości jest super wytrzymałym i wdzięcznym autem, no chyba że ktoś go katował i nie dbał, to coś tam na początek napewno trzeba będzie podłubać. Jeśli wszystko miał wymieniane na czas, nie miał dzwona lub się nie topił to 150kkm przebiegu nie zrobiło na nim większego wrażenia, pozostanie dbać nadal o interwały przeglądów, lać dobry olej i cieszyć się bezawaryjnością.

[adamW202]

3 godziny temu, tedid napisał(a):

dzięki, gdyby jednak trzeba było wymienić łańcuch, to co przy okazji ?

i jaki ew. mógłby być koszt (oczywiście nie Warszawa i nie ASO) - tak zdroworozsądkowo. Przypuszczam, że pracochłonność o wiele większa jak przy zwykłym tłokowym ?

Prawdopodobnie wcześniej będziesz musiał wymienić samochód, więc bym się narazie łańcuchem nie martwił.

[Henryk82]

Przy zakupie z roku 2015 i przebiegu w okolicy 150000 km koniecznie szukaj z wykonanym serwisem olejowym skrzyni biegów  czy to manual czy automat (ten powinien mieć już dwa takie serwisy).

[tedid]

a tak dopytam, na czym szczególnym ten serwis olejowy polega ? i dodatkowe pytanie : preferuję manual, bo może uda mi się stosować skutecznie eco driving. Ale warto interesować się też automatem ?

[Henryk82]

Na wymianie oleju na czas, był moment że ASO twierdziło że się nie wymienia ale po lawinie padających skrzyń na kontynencie  ameryki północnej zmienili zdanie i już się wymienia o czym nie każdy pamięta. W szczególności jak jest hak to musi być udokumentowana wymiana oleju z potwierdzeniem w postaci faktury , jak nie ma potwierdzenia to lepiej odpuścić sobie zakup takiego auta gdy ma zamontowany hak.

[Karas]

Jak wyzej nalezy go wykonac do 60 k km.Kwestia jaka marka oleju czy metoda statyczna czy dynamiczna (w przypadku cvt)jest drugorzedna. Manual lepiej przyspiesza ale wiadomo po jakims czasie nalezy wymienic tarcze sprzegla docisk lozysko oporowe i malutkie lozysko w kole zamachowym. Niestety dlugi pierwszy bieg powoduje ze w terenie trzeba jezdzic na polsprzegle co nie rzadko powoduje jego nadpalenie - zapach gotowanej kapusty. Automat cvt jest lepszy do jazdy w terenie ale jak to cvt trzeba przywyknac do wycia i opoznionej reakcji na przyspieszenie. Najlepiej jakbys przejechal sie jednym i drugim i wtedy sam stwierdzisz ktora wersja jest dla Ciebie. 

[adamW202]

28 minut temu, ipsx82 napisał(a):

Na wymianie oleju na czas, był moment że ASO twierdziło że się nie wymienia ale po lawinie padających skrzyń na kontynencie  ameryki północnej zmienili zdanie i już się wymienia o czym nie każdy pamięta. W szczególności jak jest hak to musi być udokumentowana wymiana oleju z potwierdzeniem w postaci faktury , jak nie ma potwierdzenia to lepiej odpuścić sobie zakup takiego auta gdy ma zamontowany hak.

Jak haka nie ma też odpuścić jeśli wymiana oleju nie była udokumentowana (i to 2 razy). Nie wiesz jak ktoś naprawdę korzystał z tego pojazdu (np. ciężka noga i jazda po mieście to też ciężkie warunki pracy). 

Edytowane 13 Grudnia 2022 przez adamW202

[aflinta]

3 godziny temu, tedid napisał(a):

preferuję manual, bo może uda mi się stosować skutecznie eco driving

Automat ma niższe spalanie od skrzyni ręcznej.

[jakubeczko]

W dniu 12.12.2022 o 17:10, tedid napisał(a):

I kroję budżet, 

 

I nie wiem czy koledzy wspominali ale w ramach tego krojenia budżetu dobrzebyłoby jakbyś nie wpadł na pomysł że może diesla jednak sobie kupić

Edytowane 13 Grudnia 2022 przez jakubeczko

[dine]

19 godzin temu, aflinta napisał(a):

Automat ma niższe spalanie od skrzyni ręcznej.

Nie ma takiej automatycznej skrzyni biegów, która by spalała mniej niż manual + doświadczony kierowca. 

[aflinta]

19 minut temu, dine napisał(a):

Nie ma takiej automatycznej skrzyni biegów, która by spalała mniej niż manual + doświadczony kierowca. 

Subaru jakoś mocno nie nagina rzeczywistości w danych technicznych jeżeli idzie o spalanie. Tam CVT jest efektywniejsze od skrzyni ręcznej - głównie dlatego, że nie musi zmieniać prędkości obrotowej silnika przy przyspieszaniu. 

https://www.subaru.pl/datasheet/2017xv.pdf

 

[tedid]

Zazwyczaj automat wymusza wyższe spalanie, zatem cenna dla mnie informacja, że przy automacie spalanie jest podobne.  Charakter skrzyni CVT też zupełnie mnie nie zraża, już dawno mam za sobą jazdę sportową (chyba że na moto). Jeśli chodzi o typ silnika, wiem że diesle nie udały się i sprawiają wiele problemów. Chyba, że ma się taki od nowego ... Celuję jednak w 2-litrówkę.,

[spawalniczy]

19 godzin temu, dine napisał(a):

Nie ma takiej automatycznej skrzyni biegów, która by spalała mniej niż manual + doświadczony kierowca. 

 

Tak mówi teoria, jednak w praktyce bywa różnie. Jeżdżę dwoma fordami transitami - różnią się tylko skrzynią biegów. Automat pali o litr więcej. Ta konkretna skrzynia automatyczna przeciąga biegi, czasami nie chce zredukować i ciągnie z za niskich obrotów, najwyższy bieg jest też krótszy w automacie niż w manualu.

 

Jednak w CVT od subaru jest inaczej - największą zaletą jest duża ilość biegów i ich płynna zmiana. Mam porównanie z Forestera pomiędzy manualem i CVT. Zużycie paliwa na pewno nie jest większe w automacie. Największą zaletą automatu jest dużo większa dzielność w terenie i co ciekawe przy wolnej jeździe miejskiej. Manual ma słabo zestopniowaną jedynkę i dwójkę - jedynka krótka, dwójka długa a pomiędzy nimi dziura. Toczysz się wolno na dwójce, chcesz przyspieszyć, wciskasz gaz a tu przez dłuższy czas nic się nie dzieje - silnik jest za słaby do przełożenia i prędkości. W CVT nie ma problemu - odjeżdżasz i to całkiem żwawo.

Można mieć zastrzeżenia do kultury pracy CVT i "wyjca" ale pod względem sprawności / spalania jest naprawdę ok. Szczególnie widać to na przykładzie OBK - idealnie współpracuje z mocniejszym silnikiem a na trasie ma bardzo długie najwyższe przełożenie.

[dine]

Bardzo dziękuję wszystkim za podzielenie się doświadczeniami. Ja jednak zadałem kłam twierdzeniu, iż "automat ma niższe spalanie niż manual". Bo nie ma  To, że może mieć takie samo, to spoko, choć i to się rzadko zdarza. Ja też lubię CVT. 

[aflinta]

11 minut temu, dine napisał(a):

Ja jednak zadałem kłam twierdzeniu, iż "automat ma niższe spalanie niż manual".

Ale napisać każdy może, podeprzyj to jakimś faktem - najlepiej w kontekście XV. Podałem kartę danych technicznych i dalej twierdzę, że to samo XV 2.0 - jedno z ręczną skrzynią drugie z CVT, to CVT spali mniej. Nie piszemy tu o skrzyniach 4-5-8 biegowych i autach innych producentów, cały temat dotyczy zakupu pierwszej generacji XV.

[Szürkebarát]

5 godzin temu, aflinta napisał(a):

Ale napisać każdy może, podeprzyj to jakimś faktem - najlepiej w kontekście XV. Podałem kartę danych technicznych i dalej twierdzę, że to samo XV 2.0 - jedno z ręczną skrzynią drugie z CVT, to CVT spali mniej. Nie piszemy tu o skrzyniach 4-5-8 biegowych i autach innych producentów, cały temat dotyczy zakupu pierwszej generacji XV.

Ktoś się obrył (najeździł) XV, nie ma na niego bata. 

[wieala]

Po 9 miesiącach eksploatacji przyznaję rację aflinta  - przy umiejętnej jeździe, CTV pali mniej. 

Edytowane 15 Grudnia 2022 przez wieala

[buc niskopienny]

Mam porównanie CVT vs MT 1gen. Faktycznie automat pali nieco mniej przy normalnym traktowaniu. Ale koszty serwisu są też istotne. Bardzo trudno o zadbany automat z drugiej czy trzeciej ręki, MT zaś nawet jeśli padnie (co raczej się nie zdarza) relatywnie łatwo i tanio można naprawić. Serwis olejowy i ewentualna naprawa CVT zaś to kosmos cenowy w porównaniu z MT.

Edytowane 15 Grudnia 2022 przez buc niskopienny

[Knurek1111]

Z moich obserwacji na spalanie w FB20 największy wpływ ma temperatura silnika. Jazda na krótkich odcinkach i niedogrzanym silniku skutkuje spalaniem jak w STI. No i na autostradzie też nie ma co liczyć na oszczędność (ale to nie samochód na autostradę, chyba że zaśnieżoną).

Co do efektywności skrzyni CVT to jest ona dość energochłonna przez swoją zasadę działania (przesuwanie łańcucha wymaga więcej energii niż zmiana przełożenia nawet w klasycznym automacie). Ale może subarowe silniki 'odwdzięczają się' za mniejsze wahania obrotów i wychodzi na plus.

[Knurek1111]

 

A w kwestii co zrobić po zakupie: rozpiąć kilka klipsów w okolicach przednich chlapaczy (jeśli są) i wysypać liście zza nadkola. Są zupełnie niepotrzebne Czynność najlepiej powtarzać co roku, będzie wolniej korodować.