Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)

[Jaca68]

12 minut temu, Aga napisał(a):

Ciekawe, że zakaz wjazdu i parkowania elektryków jest tak kontrowersyjny, a zakazy LPG nie

Bo nikt nie planuje obowiązkowej przesiadki na LPG, a obowiązkową przesiadkę na elektryki władza chce nam wprowadzić. 

[Blixten]

No i proszę  https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/9355742,znika-wielki-problem-aut-elektrycznych-nadzieja-sie-spelnila.html

 

[ketivv]

2 godziny temu, Aga napisał(a):

Ciekawe, że zakaz wjazdu i parkowania elektryków jest tak kontrowersyjny, a zakazy LPG nie

 

 o ile pamiętam to trochę jednak zamieszana było i też ludzie robili petycje różnego rodzaju za lub przeciw 

 

 

[ketivv]

10 godzin temu, Christoph napisał(a):

Ceny austriackie - co zaczyna sie od tych €60.000?

Cena startowa Hyundaia Ionic5 - w wersji Long Range z AWD; oraz Kia EV6 AWD; lepsze wyposazenie €65.000, Hyundai Ioniq 6 - to odpowiednio €62-67 tys. Kia EV9 - €69.000 - Cena startowa (!).

 

Z tego pulapu cenowego startuje rowniez E-Bulli, czyli VW ID.BUZZ, wersja pro od €70.000 tys; ID.7 limuzyna - od €60.000; wersja Pro startuje od €75.000. Mowimy tu o aucie w stylu Passata z tylnym napedem. 

 

€60.000 - starruje Mercedes EQE300 z tylnym napedem; EQE350 - od €73.000; EQE350 4Matic od €76.000; EQE500 4Matic - od 90.000; AMG-EQE 43 4MATIC od €106.000. Jak to w MB bywa w zaleznosci od dodatkowych opcji i pakietow - latwo przekraczamy €120.000 a nawet dwukrotnosc wersji bazowej. 

Male modele SUV - EQA od €50.000; EQB od €55.000; EQC od €83.000. 

 

Audi E-Tron wychodzi podobnie. Luksusowe zabawki. 

 

to akurat podałeś firmy które bardziej się powoli z produkcją zwijają  

i może się okazać, że problem tych ofert sam się rozwiąże 

[ketivv]

10 godzin temu, Christoph napisał(a):

Mam na dachu PV od 3 lat i zanim sie splaci o minie jeszcze 10-12 lat. Obecnie zima w instalacji pod sniegiem produkcja pradu spada do zera. W cieplym okresie roku instalacja wspomaga gospodarstwo w znacznym stopniu, ale tu jestem umiarkowany optymista. 

 

Chcialbym wykorzystac PV do ladowania auta. Jak? W nocy nie ma slonca, a w ciagu dnia jedno i drugie auto jest zazwyczaj w drodze. Zainwestowac w baterie dla mozliwisci zmagazynowania energii? Kolejny wydatek, byc moze oplacalny w dluzszej perspektywie. Mam czas, przemysle. Jestem otwarty. Ekologia tak! Ale oplacalna tzn. do zaplacenia przez zwyklego obywatela. 

 

to jest walka o to czy kraje "Starego Kontynentu " będą mogły jakkolwiek żyć w nowym świecie

czy Anglia, Belgia czy Holandia chciała oddać swoje kolonie ?

czy czy Niemcy i Włosi chcą budować wodorowy rurociąg ? muszą

czy UK chce ciągnąc kabel podmorski z Afryki ? muszą

 

poprawa efektywności energetycznej naszej Europy, lokalne generacje energii i zmiana przyzwyczajeń są nam niezbędne do przetrwania 

osobiście uważam, ze to jest największe oszustwo iż tego nie mówi się "zwykłemu obywatelowi"

 

 

 

[Zyzol]

12 godzin temu, ketivv napisał(a):

ceny aut elektrycznych będą spadać, ceny nowych aut spalinowych za parę lat będą nierealne do utrzymania bo ...

... efekt skali będzie w rewersie im mniejsza produkcja tym gorsza efektywność

Już za chwileczkę, już za momencik - czytam to już od kilku lat, a tymczasem ceny wywalone w kosmos i za elektryczny wózek na zakupy - Dacię Spring trzeba dać ponad 100 tys.

Elektrowozy będą drogie gdyż - popyt na nie będzie rósł, producenci będą inwestowali w ich rozwój gigantyczne pieniądze, będą otrzymywały najnowsze i najbardziej kosztowne rozwiązania.

Spalinowozy będą tańsze, produkowane w ograniczonym zakresie, wg starej technologii, z niewielkimi modernizacjami, a ich udział będzie malał. 
A na czym to się skończy, to zobaczymy

[ketivv]

53 minuty temu, Zyzol napisał(a):

A na czym to się skończy, to zobaczymy

 

poczekajmy

[Eryk]

15 godzin temu, ketivv napisał(a):

 

USA ma dzisiaj w dużej mierze swoją ropę czy gaz - pozyskiwane metodą szczelinowania - bardzo agresywna to chwilowo daje US nieco przewagi w niezależności energetycznej ale....

 

... są to metody coraz bardziej nieefektywne w pozyskiwaniu ropy, bo czasy gdy można było w Kalifornii czy Teksasie zrobić odwiert i ropa wystrzeliła się jakby skończyły 

takich miejsc na świecie jest coraz mniej a konsumpcja rośnie (pomijam efekty klimatyczne związane z uwalnianiem węgla do atmosfery)

 

przykładem skrajnym są piaski roponośne gdzie trzeba zużyć 1 baryłkę żeby otrzymać 3 czyli z 1 baryłki dostajemy 2 dodatkowe 

 

czemu zatem robi się takie rzeczy ?  

 

po pozyskiwane ropy jest w większości miejsc na świecie coraz bardziej kosztowne energetycznie a konsumpcja rośnie, bez energii tych kopalin nie istnieje "nasz sposób na życie" i trzymanie się go kurczowo bez poszukiwania alternatyw byłoby szaleństwem 

 

mamy możliwość posykiwać olbrzymie ilości energii inaczej, niemalże prosto ze słońca i będzie a właściwe już jest to najtańsza, najbardziej stabilna energia jaką możemy pozyskiwać, która stanie się niesamowicie powszechna, skrajnie dostępna ...

 

.... niestety głównie dla społeczności zamieszkujących "pas słońca" 

 

to jest rewolucja energetyczna i to się dzieje

 

zatem dlaczego samochód elektryczny - bo można

 

No coz... koniec ropy juz przynajmniej od 50 lat jest oznajmiany, a tymczasem wciaz jest pompowana z roznych miejsc na swiecie... i tak bedzie jeszcze wiele lat.  Energia ze slonca czy wiatru nie jest stabilna o czym przekonaly sie zarowno Kalifornia jak i Niemcy.  Poza tym samo zbieranie taniej energi slonecznej nie starcza... trzeba to gdzies zgromadzic i to tu pojawiaja sie schody.  Do tego dochodzi zapotrzebowanie na ziemie rzadkie ktorych wydobycie okazuje sie byc nie mniej szkodliwe dla srodowiska naturalnego od pompowania ropy.  

 

IMO idealnym rozwiazaniem nie bedzie zastapienie jednego zrodla energi drugim, tylko poprostu umiejetne stosowanie zroznicowanych zrodel energi w taki sposob by minimalizowac negatywny wplyw na srodowisko i utrzymanie niskich cen energii...  Jednoczesnie powinno sie zwiekszyc inwestycje w badania nad nowymi napedami, i sposobami pozyskiwania energii.  To wszystko powinno sie odbywac na zasadach wolnorynkowych a nie poprzez narzucane plany...

[matros1]

[Blixten]

8 godzin temu, Zyzol napisał(a):

A na czym to się skończy, to zobaczymy

 

 

[Kiwi 4ester]

Dla niektórych już się skończyło 

 

 

[Blixten]

8 minut temu, Kiwi 4ester napisał(a):

Dla niektórych już się skończyło 

 

 

 

 

DO SKO NA ŁE !!!  

 

[ketivv]

9 godzin temu, Eryk napisał(a):

Energia ze slonca czy wiatru nie jest stabilna o czym przekonaly sie zarowno Kalifornia jak i Niemcy.

 

 

energia ze słońca i wiatru jest najbardziej stabilna

 

tylko nie w zakresie pojedynczego dnia a np. roku można z dość dokładnym przybliżeniem oszacować ile jej uzyskamy w danym terenie

 

tu znowu powiem pas słońca

w przeciwieństwie do ropy czy gazu gdzie nikt nie da gwarancji czy za 5 czy 15 lat ktoś ci ją dostarczy i jaka będzie jej cena

a jakie są tego konsekwencje przekonała się EU w ostatnich latach 

 

9 godzin temu, Eryk napisał(a):

Do tego dochodzi zapotrzebowanie na ziemie rzadkie ktorych wydobycie okazuje sie byc nie mniej szkodliwe dla srodowiska naturalnego od pompowania ropy.  

 

doczytaj czemu USA stały się eksporterem ropy i gazu , jak przebiega proces szczelinowania

dlaczego amerykanie pomimo prób nie zrobili go w EU 

bo trzeba by przeorać 2/3 kontynentu a w Europie nie ma tak wielkich pustych przestrzeni

 

a piaski roponośne czyli Kanada  to dopiero ekspolatacja

Edytowane 29 Listopada 2023 przez ketivv

[ketivv]

9 godzin temu, Eryk napisał(a):

IMO idealnym rozwiazaniem nie bedzie zastapienie jednego zrodla energi drugim, tylko poprostu umiejetne stosowanie zroznicowanych zrodel energi w taki sposob by minimalizowac negatywny wplyw na srodowisko i utrzymanie niskich cen energii...  Jednoczesnie powinno sie zwiekszyc inwestycje w badania nad nowymi napedami, i sposobami pozyskiwania energii.  To wszystko powinno sie odbywac na zasadach wolnorynkowych a nie poprzez narzucane plany...

 

 

to się cały czas dzieje, wiele wskazuje na to że przyszłością będzie prąd elektryczny generowany ze słońca i wiatru 

o ile wiatr tak nie staniał to cały czas tanieją moce kWp (moce generacyjne paneli PV) magazynów baterii chemicznych i drastycznie przybywa mocy zainstalowanych

 

 

natomiast co do tempa zmian to na świecie jeździ około 2 000 mln samochodów 

rocznie sprzedaje się ok 75 mln zatem nawet jakby wszystkie z tych nowo wprowadzanych na rynek były elektryczne to potrzeba 27 lat na wymianę floty

 

 

[Blixten]

20 minut temu, ketivv napisał(a):

potrzeba 27 lat na wymianę floty

.... i oby tylko nasze; prawo, moce i infrastruktura nadążały za tą wymianą. 

[AdaSch]

37 minut temu, ketivv napisał(a):

natomiast co do tempa zmian to na świecie jeździ około 2 000 mln samochodów 

rocznie sprzedaje się ok 75 mln zatem nawet jakby wszystkie z tych nowo wprowadzanych na rynek były elektryczne to potrzeba 27 lat na wymianę floty

ciekawe jakie będą konsekwecje tych przemian. Wiele krajów żyje z ropy, jak Nigeria Rossia itd. Rynek będzie pomału siadać, jaki będą reakcje? Paliwo zawsze będzie potrzebne choćby do czołgów czy to oznacza, że cena będzie horrendalnie wysoka? Z czasem zobaczymy...

[Jaca68]

2 godziny temu, ketivv napisał(a):

tu znowu powiem pas słońca

w przeciwieństwie do ropy czy gazu gdzie nikt nie da gwarancji czy za 5 czy 15 lat ktoś ci ją dostarczy i jaka będzie jej cena

a jakie są tego konsekwencje przekonała się EU w ostatnich latach

A wystarczyło iść drogą Francji - budować elektrownie atomowe zamiast zamykać.

Niemiecka energiewende okazała się wielką pomyłką. IMO będą o tym uczyć na lekcjach historii. 

[ketivv]

4 godziny temu, Jaca68 napisał(a):

A wystarczyło iść drogą Francji - budować elektrownie atomowe zamiast zamykać.

Niemiecka energiewende okazała się wielką pomyłką. IMO będą o tym uczyć na lekcjach historii. 

 

może się okazała pomyłką może nie - bo de factow podoba energiewende dzieje się na świecie i postępuje

 

tak btw. to jakie paliwo potrzebuje energetyka atomowa ?

skąd się je kupuje ?

 

 

[Adi]

Właśnie przeglądałem filmiki użytkowników elektryków, którzy odważyli się pojechać na wakacje po Europie.

Wiele by można, ale jest pewien zbiór elementów często się powtarzających .

 

Mianowicie.

Użytkownik spalniaka, tankuje w deszczu na sucho, pod daszkiem i każdy dystrybutor działa.

W międzyczasie idzie sobie to toalety, np. na siku....no chyba że to MOL, to na dwójkę, ale bez tankowania oczywiście

Może się napić kawy, zjeść hot doga, czy innego wypełniacza. No wiecie, pełen wypas i luksus.

Natomiast ten z Nowego Świata, nowoczesny i światły kierowca czystego i ekologicznego szczytu techniki,  wysiada na deszczu, bez zadaszenia, szarpie się z niedziałającymi ładowarkami (słychać, że mniej więcej połowa zepsutych itp. ).

Gdy chce siku, to w kszadyle, a gdy dwójkę, to musi dodatkowy postój na Molu  

Często nie ma żadnej infrastruktury, to i nie napije się latte na sojowym, ani nie zje organicznego wege hot doga.  

 

Nowe idzie.

Tu się powtórzę. Wydaje się, że świat nie wierzy w elektryki, ponieważ infrastruktura ładowania wygląda, jakby była postawiona na chwilę. Nie inwestuje się w porządne stacje ładowania z dachem, knajpą i kiblem. Wiele z nich to gołe słupki po środku niczego. Jedyne z infrastrukturą (poza nielicznymi wyjątkami), to te nie ze swoją, przyklejone do klasycznych stacji BENZYNOWYCH.

[skwaro]

Bo stacje benzynowe mają dużą konkurencję, małe marże i często zarabiają najwięcej na dodatkach do paliwa, kawa, hotdog, woda za 5zeta, itd. Stacje ładowania konkurencję na razie mają mizerną, i tak elektryk się musi zatrzymać, więc model bezobsługowy z samymi słupkami do ładowania nadal się sprawdza. Ale moim zdaniem to tylko kwestia czasu. 

[Adi]

Można tak to tłumaczyć, coś w tym jest.

Ale stawiając słupki DC w rzędzie za milion, a nawet kilka i nie postawić nad nimi wiaty za kilkadziesiąt tysięcy? Która by polepszyła estetykę, komfort, wygląd, porządek, postrzeganie, bezpieczeństwo i zmniejszyła pewnie awaryjność....i można wiele dodać. To wygląda mi właśnie na tymczasowość.

Edytowane 29 Listopada 2023 przez Adi

[matros1]

I to się zmienia. W NL wygląda to powoli tak:

TOTALEnergies: dodane ładowarki obok dystrybutoròw

 

Fastned: w zasadzie chyba wszystkie które widzę są pod dachem i zaraz obok stacji

 

A tutaj Niemcy Sortimo Innovation Park, Zusmarshausen 

 

Powoli idzie to w dobrym kierunku. 

[ketivv]

9 godzin temu, Adi napisał(a):

Można tak to tłumaczyć, coś w tym jest.

Ale stawiając słupki DC w rzędzie za milion, a nawet kilka i nie postawić nad nimi wiaty za kilkadziesiąt tysięcy? Która by polepszyła estetykę, komfort, wygląd, porządek, postrzeganie, bezpieczeństwo i zmniejszyła pewnie awaryjność....i można wiele dodać. To wygląda mi właśnie na tymczasowość.

 

w listopadzie tego roku BP weszła w komitywę z Teslą kontrakt na 100 mln USD na dostawę brandowanego dla BP systemu superchargerów od Tesli będą działały pod marką własną BP 

 

to samo zrobiła druga firma nazwy nie pamiętam nie podano też kwoty kontraktu 

 

natomiast co do jakości obsługi i pewności działania to tu znowu trzeba się udać do Tesli Supercharger network bo ta jest wzorowa 99,4% czasu sprawne i dużo tańsze do postawienia jak konkurencja , mówi się nawet o prawie 3 razy niższym koszcie 

inii jak pisałeś 60% -70% 

 

także infrastruktura będzie się znacząco poprawiać

 

z racji, ze staram się w trasie lądować na Teslach, które bywa, że są w "nieatrakcyjnych" lokalizacjach właśnie bez wspomnianej infrastruktury to powiem tak - jest to czasami bolączką choć kompensowane ceną prądu, który potrafi być znacząco np. 40% tańszy jak przy autostradzie czasami darmowy i bez większych problemów działający 

 

 

początki stacji benzynowych 

Edytowane 30 Listopada 2023 przez ketivv

[Jaca68]

14 godzin temu, ketivv napisał(a):

może się okazała pomyłką może nie - bo de factow podoba energiewende dzieje się na świecie i postępuje

Aha.

VW planuje masowe zwolnienia szuka 10 mld oszczędności

https://tvn24.pl/biznes/moto/niemcy-volkswagen-zapowiada-redukcje-zatrudnienia-st7459407?fbclid=IwAR1-YYTurAcyRBYEa1hvfKqiFBa0Wq8BrU7l4GbUh5U7k0OgPgA4AOCc5B8

 

Firmy oponiarskie zwijają produkcję w DE.

 

Ty tu roztaczasz wizję taniej energii w nieograniczonych ilościach płynącej z pasa słońca, ale póki co 

efektem "rewolucji" są braki energii:

 

Cytat

Ograniczenia dostaw energii w UE – Dostawy prądu będą ograniczane w wybranych godzinach – To efekt transformacji energetycznej w krajach Unii Europejskiej. Niemcy, które jako jedno z pierwszych krajów Wspólnoty zdecydowały się na rozpoczęcie “zielonej rewolucji” teraz przygotowują ludność na problemy z nią związane. Federalna Agencja Sieci Energetycznych w Niemczech poinformowała o planie racjonowania prądu, który ma zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2024 roku.

Cytat

Niemcy już pierwszej doby odczuli konsekwencje wygaszenia ostatnich reaktorów jądrowych. Odnawialne źródła – nawet wspomagane przez elektrownie węglowe – nie były w stanie zbilansować systemu. Konieczny był import m.in. atomowego prądu z Francji.

https://www.money.pl/gospodarka/niemcy-wylaczyli-atom-i-maja-problem-poczuli-to-niemal-od-razu-6888753899788800a.html

 

https://polskiobserwator.de/aktualnosci/ograniczenia-dostaw-energii-ue-niedobory-pradu-racjonowanie-w-niemczech/

 

To tylko tak na szybko.

[Adi]

12 godzin temu, matros1 napisał(a):

to się zmienia

 

4 godziny temu, ketivv napisał(a):

w listopadzie tego roku BP

 

Po co najmniej 10 latach elektromobilnosci coś zaczyna się dziać . Pierwsze stacje ładowania wyglądające podobnie do stacji paliw.

Ale najczęściej to i tak stacje współdzielone, co nie jest wadą oczywiście.

Jednak standardowy obrazek, to zadaszona stacja, a jakieś 50-100 metrów dalej na niechcianym terenie jakieś słupki ładowania bez dachu i z bałaganem wokół . Niestety.