kruque

należy dodać, że istnieją nieco inne, budżetowe wersje chlapaczy oraz nakładek na nadkola/błotniki, które również spełniają swoją rolę. dealer ma siedzibę w PRC ;P zamienniki pewnych fantów nie umywają się jednak do oryginałów -- dobrym przykładem jest listwa ochronna na tylny zderzak, podróby wyglądają słabo, no i nie mają prestiżowego napisu forester.

miałem na myśli dojazd do świateł przy miejskich prędkościach i ogólnie poruszanie się w mieście. nawet jak jadę 50km/h i dojeżdzam do zatrzymanego dużo wcześniej pojazdu który nie ma szans ruszyć to raczej hamuję sam bo ACC i tak się wyłączy po całkowitym zatrzymaniu.

kiedy gnije ci bawara motor ledwie dmucha w rurę stary civic, sayonara! znów wyprzedza cię pod górę zzuj adidos, precz dresiwo! w providencie klawa rata do salonu bież co żywo a japonki weź od brata znajdziesz bowiem samic parę (nie mówimy o zwierzakach) co polecą na subarę 1.6, makafaka!

nawet bez ACC system powinien chronić przed najechaniem na przeszkodę o ile zdecydowanie dociskając nie przełamiesz decyzji ES gazem. awaryjne hamowanie rozpoczyna się dość późno, najpierw ostrzega sygnałem dźwiękowym. na szkoleniu SJS dołączanym do nowych samochodów z ES można sobie wypróbować jak to działa na piankowej ściance testowej. system PCB nie jest doskonały, na 21 prób które widziałem (7 aut po 3 podejścia) raz udało się go zrobić w balona, gdy pewien żartowniś ustawił się tuż przed ścianką i uciekł w ostatniej chwili. ES prawdopodobnie nie zdążył się dostroić do kolejnej przeszkody. póki co zrobiłem 10kkm często używając tempomatu i ani razu nie zgłupiał. inna rzecz, że przy dojeździe dużą prędkością do stojących samochodów raczej hamuję sam (i tak po całkowitym zatrzymaniu ACC się dezaktywuje po 2-3 sekundach -- przynajmniej w autach z klasycznym ręcznym).

wrzuciłem niedawno auto hak z dedykowaną do SJa wiązką/modułem erich jaeger. w sumie hak z wiązką kupiłem za ~750zł. zderzak jest podcięty, montowało ASO (gwarancja). po montażu warto odebrać belkę zderzaka, która wg instrukcji idzie 'w kubeł'. w razie czego będzie opcja demontażu i sprzedaży haka oraz wstawienia oryginalnej belki.

ja to dokleiłem u siebie, uważam że spełnia funkcję ochronną (w obk III miałem takie dokładki klejone fabrycznie i rudej w/na nadkolach nie było, za to po nastu latach eksploatacji te plastiki były ciut porysowane od różnych przygód garażowo-parkingowych -- gdyby nie 'dokładki' ucierpiałaby pewnie lakierowana blacha). ten plastik zachodzi w głąb nadkola jakieś 1.5cm, więc rant również jest chroniony przed kamykami wyrzucanymi spod kół. zgadzam się jednak, że nalepianie tego na nadkola w kiepskim stanie to pudrowanie syfa i trudniej ocenić co dzieje się pod spodem. chińczyki robią te plastiki za mniej niż 1/3 ceny OEMów. nieco inaczej wyglądają ale pasują idealnie i spełniają swoją funkcję. alternatywą może być oklejenie brzegów nadkoli przezroczystą folią ochronną -- widziałem takie folie, które można rysować gwoździem bez psucia lakieru.

tak jest, tor szkoleniowy - http://akademiakierowcy-odtj.pl/galerie/obiekt-szkoleniowy/ zgodnie z obietnicą fotki dla zainteresowanych uczestników kursu -- https://photos.app.goo.gl/uYfwu7LWhDnZn237A, pozdrawiam i do następnego razu

faktycznie, jeszcze na starych blachach pozdrawiam przy okazji wszystkich kursantów dzisiejszego SJSa w dolsku oraz instruktorów. jak obrobię fotki to wrzucę linkę.

założyłem letnie obuwie, zaczynam życie na krawędzi z geolandar g91f ;P

wysłałem niedawno żonę na wymianę oleju po ~5000km -- miała po drodze do wrocławskiego ASO. pojechała tam z 5l własnego eneosa, mimo to wcisnęli jej dodatkowe 0.5l oleju bo stwierdzili że 5l to za mało do FB20. ciut się zagotowałem ale nie miałem siły/nerwów jeździć na drugi koniec miasta -- odessałem w domu zestawem do kroplówki nabytym w aptece ponad 0.5l i dopiero wtedy uzyskałem poprawny stan w okolicy max. kontrola podstawą zaufania.

listwa jest czarna w oryginale a klejona jak w standardzie -- taśmą dwustronną z piankowymi paskami. to używka, więc taśmę musiałem dokleić swoją. IHMO obowiązkowy dodatek, przed montażem znalazłem pierwsze ryski na lakierze rantu zderzaka a auto jest świeże.

zamontowałem hak i dozbroiłem zderzak w listwę ochronną z odzysku.

inspirowany bat-forkiem kww machnąłem na próbę kilka chromów na czarno plastidipem. spodobało mi się na tyle, że chyba podjadę okleić to folią u zawodowców -- plastidip wydaje się strasznie delikatny, pewnie nie przeżyje pierwszej akcji z myjką ciśnieniową galeria przed/w trakcie/po kuracji: https://photos.app.goo.gl/QmlYAisN220xX7ue2

ES nigdy nie był dostępny w europejskich forkach XT a w outbackach tak. Pewnie w samych zegarach jest jakiś dynks (na pewno są dedykowane kontrolki do ES), który jest wymagany aby system był aktywny.

na fotce są fabryczne 17tki do forka my18, tyle że polakierowane lub pryśnięte plastidipem. w standardzie są czarno-srebrne.

jestem zadowolony z platformy amos na 3 rowery -- tania ale dobrze wykonana, zwłaszcza zaczep na kulę haka, montaż błyskawiczny (pokrętło + dokręcenie śruby kluczem). wersja nieuchylna też daje radę -- przy dwóch skrajnych rowerach można otwierać klapę (wystarczy skręcić kierownicę). zdjęcie roweru to odpięcie 3 pasków (paski są lepsze od klamr/szczęk IMHO, bo pasują do różnych ram bez problemów). da się na tym spokojnie zamontować 4 rowery o ile mieszczą się wagowo w limicie (np dodatkowy rowerek dziecięcy). komfort podróżowania z rowerami z tyłu jest o niebo lepszy niż przy wożeniu ich na dachu. co do haka -- w OBK analogicznej generacji hak montuje się w miejscu belki wzmacniającej pod zderzakiem, w legacy powinno być podobnie. haka szukałem kilka lat temu i nie było nic od polskich producentów do tego modelu ale udało się upolować brinka/thule z wiązką uniwersalną za 700-800 zyla. na pewno wszystko powinno działać bez dodatkowego modułu oszukującego elektronikę auta.

założyłem aliexpresowe dokładki chroniące ranty nadkoli (znalazłem ze dwa odpryski od wyrzucanych spod kół kamyczków). minimalnie różnią się od oryginałów, za to cena mocno pasztetowa. chlapacze na fotkach również chińskie.

hej, najlepiej zrób osobny, nowy wątek w technicznym podforum forestera, inaczej informacja przepadnie w czeluściach forum. co prawda na razie nie cierpię, ale wakacje i długie trasy dopiero przed mną.

potwierdzam, też się czailiśmy na ten pociąg i odpadliśmy bo kumpel jechał za wysokim chryslerem voyagerem, standardowy OBK się mieścił. bilety w barze były dostępne mimo szczytu sezonu. czarnogóra jest mała i spokojnie zjeździcie całe wybrzeże. nie należy się zrażać brudnymi, miejskimi plażami -- najlepsze plaże w skalistych zatoczkach są dostępne wyłącznie po przepłynięciu łódką (często z plaż 'miejskich' kursują takowe co pół godziny w te i we wte). durmitor i tara koniecznie. można to załatwić wracając przez serbię-węgry (o ile pociąg nie wypali). polecam rozważyć nocleg w zabljaku -- można wtedy pokusić się o szybkie zdobycie bobotov kuk. na zachętę film z okolic durmitoru:

Ja mam niebieski kabelek VAG KKL. Współpracuje z freessm, który czyta również błędy/parametry EAT.

Fakt pisałem z pamięci. Poprawiam. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

jeśli ten 'błąd katalizatora' okazjonalny P0420 to tuleja dystansowa do drugiej sondy zazwyczaj wystarcza (ja jeżdżę tak od kilkudziesięciu tys km i błąd nie wrócił).

poniekąd w temacie, choć model inny. zaryzykowałem zakup chińskich chlapaczy dedykowanych do forka SJ (na aliexpress jest tego pełno po ~35-39$ za komplet). wykonanie ok (twardy plastik), spasowanie akceptowalne a z nieinwazyjnym montażem nie było problemów (zostało mi nawet sporo niepotrzebnych spinek, blaszek i wkrętów).

hehe, brakuje tylko "to pisałem ja, jarząbek" a na serio i w temacie: warto, zwłaszcza w dzierżoniowie. to pisałem ja..

mocowanie jest podobne, chociaż łapy whispbarów nie mają obejmy dookoła relingu, tylko szczęki góra-dół. u mnie belki bazowego są przykręcone między środkowym wspornikiem a przednim mocowaniem relingu. trumna thule ma dość dużą regulację łap i takie bliskie mocowanie jest możliwe. przy zjazdówkach 180cm wystarczy, gorzej jak się człowiek w biegówki wkręci u mnie narty wchodzą na styk.