kruque

to jeszcze komoot do kompletu. wyznacza sensownie trasy na różne typy rowerów, pokazuje rodzaje nawierzchni. bardzo dobry na przełaje przez nieznane tereny bocznymi drogami.

moje oświniaczone już dawno jak eurojanek raz dał radę to pewnie i kolejny raz się uda..

to taśma 3M. tym się teraz klei samoloty

Ten quadlockowy patent jest bardzo fajny. Szukałem szybkiego i mocnego montażu do nawigacji komootem na długie wycieczki w nieznane. Jednocześnie chciałem swobodę szybkiego demontażu żeby fotę cyknąć jak się widoczek nawinie. Udało mi się znaleźć podobny uchwyt wg recenzji nie gorszy a sporo tańszy. Trzeba tylko dodatkową obudowę pod swój telefon poświęcić, ale to są grosze. https://www.4gsm.pl/Porownanie-uchwytow-rowerowych-Gear-Lock-vs-Quad-Lock-i-wrazenia-z-uzywania-blog-pol-1558021519.html Pojeździłem trochę po dziurach, polecam jako tańszą alternatywę. Wykonanie bez zarzutu.

Polecam MTS Subaru Dzierżoniów w Nowiźnie. Orientacyjny koszt pewnie podadzą przez telefon.

tempomat aktywny nie blokuje możliwości użycia pedału gazu. w opisanej sytuacji (konieczność mocniejszego przyspieszenia po starcie z prawego z 90km/h) nie wyobrażam sobie innej opcji. mam wrażenie że nieco żwawiej tempomat przyspiesza w trybie S ale tu też szału nie ma -- bez użycia gazu można IMHO tempomatować aktywnie na ekspresówkach przy stosunkowo niewielkim ruchu.

To SJ MY18 na feldze z SH. Od środka piasty 44cm.

nie wiem na ile to oryginalne, bo mam hak. wyszło mi 77cm do krawędzi nadkola.

jak cena boli to popatrz na niethule, tylko przymierz gdzieś i sprawdź czy jest solidnie zrobione - mocowanie do haka etc. od kilku lat jeżdżę z budżetowym interpackiem bez opcji odchylania (kupionym składkowo na jeden wyjazd za bodajże 600zł?) i bardzo sobie chwalę. nie mam uwag do mocowania, stabilności, wykonania - dzisiaj pewnie kupiłbym z odchylaniem ale nie chce mi się wymieniać tylko z tego powodu - jestem w stanie uchylić klapę bez ściągania rowerów i to wystarcza. ten model jest stary i nie ma wstecznego ale póki co mam szczęście do kontroli drogowych. TUV ma. nie ma też zamków ale nie zostawiam rowerów na bagażniku - IMHO takie zamki są warte tyle co zapięcia na linkę.

potwierdzam - fajna, budżetowa maszyna (okolice 2000zł). sora 3x9 jest całkiem trwała i uniwersalna. ujeżdżam 520tkę od kilku lat (kilka tkm rocznie) i wymieniałem tylko materiały eksploatacyjne. AFAIK opona 35mm wchodzi (kumpel ma takie założone, fota poniżej) a na fabrycznych 25 można się przymierzyć do tego jak śmiga szosówka. ja na szutry złożyłem sobie rower kupując frameset accent cx one i przekręcając tam wszystkie graty ze starego roweru crossowego (z beznadziejnym amortyzatorem) - to też dobra budżetowa opcja na odchudzenie starej maszyny, dawcą może być MTB. jak nie ma głębokich piachów (w moich okolicach / w górach praktycznie problem nie występuje) to jest to świetne uniwersalne rozwiązanie na dłuższe wycieczki. ogólnie czekać na optymalny, idealny rower nie ma sensu - jeździć się da na wszystkim, ostatnio zdarzyło mi się przejechać przez lubuskie na szosowych oponkach 25mm drogami w stylu 'przejazd przeciwpożarowy #54' chociaż jadąc na orientację bardzo się starałem trafić w asfalty. nie było to superkomfortowe (dwa razy niosłem rower przez piachy) ale dojechałem gdzie chciałem. więc jak ktoś bardzo chce to i góralem po szosie pociśnie trasę 100-200km.

przy okazji - jaki to rozmiar felgi/opony? zakrzywiona perspektywa czy tylne koło od traktora? ok, pytania nie było - powiększyłem fotkę, znalazłem kalkulator i wyszło mi, że ta oponka (o ile dobrze odczytałem 35x12.50r15) ma średnicę 'tylko' 19cm większą niż forkowy standard szosowy. czyli wejdzie do bagażnika eboxera.

mam porównanie forka sj z końca produkcji z obk z tej samej generacji co legacy o którym piszesz. przez jakiś czas jeździłem jednym i drugim. IMHO różnica jest spora na korzyść nowszego forka - jeśli chodzi o miejsce dla pasażerów, wyciszenie. w nowym obk pewnie jest jeszcze lepiej. jak dla mnie komfort podróżowania forkiem (muzyka, rozmowy) kończy się przy 140 z powodu oporów budy. jeśli się nie wstydzisz jeździć tak wolno pewnie będziesz zadowolony nie jeździłem jednak z fotelikami rwf - najlepiej dogadaj się z kimś na przymiarkę/przejażdżkę.

pozdrowienia z wczoraj

pozdrawiam kierownika focusa z żółtą świnią spotkanego wczoraj we wro na kazimierza wielkiego (po 20tej).

Sprawdziłem sobie wracając z weekendu autostradą jak wygląda zachowanie CVT w wolnym ssaku (forek MY18). W trakcie jazdy na tempomacie (z grubsza po płaskim, bez większego wiatru) przełączałem na chwilę na M co pokazywało mi bieżący 'bieg'. Przy 140km/h (tempomat) miałem okolice 2500 obrotów i 6 pseudobieg (maksymalny w mojej skrzyni) bez żadnych strzałek z sugestiami. Tylko raz, na podjeździe przed mostem rędzińskim obroty ciut wzrosły a bieg spadł na 5tkę. Po pokonaniu podjazdu wróciło 2500 obr/6tka. IMHO ta CVT + 2.0NA zachowuje się rewelacyjnie w porównaniu z 4EAT + 2.5NA którym jeździłem poprzednio. Jeśli w każdym eboxerze jest jak piszesz, to raczej jest to choroba wieku dziecięcego softu, pewnie szybko to poprawią.

oj tak. tam jest magiczny mikroklimat, zdarzało mi się biegówkować na wielkanoc. w tym samym czasie w szklarskiej padał deszcz, a w jakuszycach jak na filmiku poniżej. zresztą wystarczy przejechać na czeską stronę -- po drugiej stronie gór też panuje zima. QUIK_20200219_193755.mp4

pozdrawiam lokalsów współcierpiących w popołudniowym korku jakuszyckim. gdyby nie wyjazd z parkingu na suwak przypadkiem jechałyby 3 subaryny pod rząd.

a nie porównujesz czasem temperatury oleju z temperaturą płynu chłodzącego? zazwyczaj w innych autach jest dostępny wskaźnik temperatury płynu, który faktycznie stoi w miejscu po rozgrzaniu silnika. co do cvt przy 140km/h to przy wolnym ssaku w forku SJ silnik kręci w okolicy 2500/min. przy jeździe w trybie S ciut więcej, AFAIR ~3000.

stosowałem rozwiązanie #2, ale lampkę widać nadal z pozycji pasażera co może denerwować obecnie stosuję #1, salon firmowy we wrocku o dziwo znalazł odpowiednią funkcję i użył jej na moją prośbę przy okazji przeglądu -- polecam zapytać.

w starych modelach w czasie jazdy można włączać/wyłączać xmode. w eboxerze pewnie gorzej nie jest. jest pewna prędkość graniczna (AFAIR 40km/h) powyżej której xmode nie działa.

a propos -- fotka z małej upy sprzed tygodnia. pamiętam, że dwa lata temu pod tą samą chatą stał OBK III generacji na lokalnych blachach. wiem, że niezbyt na temat, ale na śnieg zawsze przyjemnie popatrzeć

skoro wciśnięty na stałe przycisk daje pożądany efekt to i zwarcie styku na stałe powinno pomóc. ten model z elektrody daje pewnie efekt automatycznego naciśnięcia przycisku ale pozostawia guzik aktywnym (czyli zmienia tylko domyślne ustawienie start-stop na wyłączony). żeton można łatwo wyjąć więc start-stop pozostaje ciągle dostępny a zwartymi kabelkami ani modułem z elektrody nie da się odblokować koszyka w markecie. podobno w sklepiku niebawem będą dostępne dedykowane żetony subaru (w dziale akcesoria)

a ja polecam szybki mod start-stop z żetonem do wózka zakupowego.

hej, to chyba ten sam motor co w OBK zza wielkiej wody. pamiętam dyskusję o tym, że przewody mają inną długość i europejskie nie pasują: może spróbuj zahaczyć autora pytania, jakoś znalazł co trzeba.

zdarza się przykładowy objazd (bez alternatywy) we wro, 6km od centrum: