spawalniczy

Pirelli P 7 Cinturato ma bardzo twarde boki. Miałem okazję porównać Pirelli i Geolandary zdjęte z felg. Pirelli pod dużym naciskiem praktycznie w ogóle się nie odkształcają, Geolandary w tej samej sytuacji składają się, jak domek z kart. Po zmianie Geolandarów na P7 w OBK poprawiło się zdecydowanie prowadzenie w każdych warunkach na asfalcie. Spadł komfort. W błocie P7 będą pewnie słabsze od pozostałych wymienionych przez Ciebie opon, bo to typowo drogowe ogumienie. Z tego co Pamiętam Lukass mówił mi, że P7, to jedne z najtwardszych opon dostępnych w rozmiarze OBK. Nie zauważyłem znaczącego wzrostu hałasu w stosunku do Geolandarów.

Nie marudź - proponowałem wersję postarzania w transporcie przy pomocy kuriera (czyli przesyłka bez opakowania), to zrezygnowałeś. Mi też nie było łatwo - męczyłem się dłużej, niż Ty z rozpakowywaniem. Wszystko po to, żebyś mógł się cieszyć "prawie nówką". A tak na poważnie, to po moich ostatnich doświadczeniach z kurierami, postanowiłem jeszcze lepiej zabezpieczyć przesyłkę przed rozczłonkowaniem. Mniej więcej koło 25 marca wysłałem do jednego z forumowiczów 4 opony. Niestety dwie z nich zaginęły w akcji - do dzisiaj się nie znalazły, dwie pozostałe też nie wiadomo gdzie są. Do dzisiaj czekam na zwrot kasy i jakąkolwiek rzeczową odpowiedź od firmy kurierskiej. Założyłem więc, że tym razem nie pozwolę im zgubić tylko połowy przesyłki - jak już, to tylko w całości. No i zmotywowała mnie Pani, która przyjmowała zamówienie - powiedziała, że w paczce nic nie może się swobodnie przesuwać, bo może to negatywnie wpłynąć na balans pojazdu przewożącego przesyłkę - se wziąłem do serca. Bezpieczeństwo przede wszystkim. Pajęczak był gratisowym dodatkiem, ale regulamin kuriera wyraźnie mówi, że nie wolno przesyłać żywych zwierząt . Będziesz w okolicy, zapraszam po odbiór P.S. I poproszę o zwrot nadajnika satelitarnego - był ukryty pomiędzy 26 a 27 warstwą folii (dla ułatwienia - to jest mniej więcej w połowie grubości opakowania) ) Teraz już wiesz, dlaczego przeraziłem się na myśl o dokładaniu do paczki dodatkowych uchwytów.

Ciekawe, czy te wszystkie elementy opisane przez Krogulca będą dostępne w UE, a jeśli tak, czy przypadkiem OBK nie trafi przez to do cenowej ligi premium? Kiedy nowy OBK będzie dostępny w Polsce?

Czyżby Geolandary

Jaki masz silnik?

Nie sprzedawaj!!! Widziałem piękne auto

Nawiewu nie dają na UE, czy systemów bezpieczeństwa ? To jest powoli standard nawet dla Skody. W Polsce nawiewy nie były dostępne do Diesla (przynajmniej w MY 2012). Z tego co wiem, były w niektórych benzynach.

Niby cieszy, ale znów pytanie, czy będzie to u nas. Ja już się cieszyłem z tych nawiewów zamawiając diesla. Przyjechał bez. Okazało się, że padłem ofiarą błędu w druku.

Na forum nic nie ginie: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/70856-wymiana-felg-z-17-na-16-legacy-05/ Fabrycznie przy tym rozmiarze było ET 48. Jak założysz ET 35, to płaszczyzna boczna koła przesunie się o 13 mm bardziej na zewnątrz samochodu (w stosunku do fabrycznego koła 16". Czy nie będzie wystawać poza obrys błotnika, albo zahaczać o niego na dziurach tego nie wiem. A Pan Ci tak mówi, bo pewnie ten model felgi z et 48 nie występuje z otworem centralnym pasującym do Legacy. Tu masz ciekawe narzędzie do porównania parametrów felg: http://www.felgi.pl/narzedzia-do-felg/kalkulator-et-felgi

Były oryginalne. Nie wiem, kto to produkował, pewnie Thule albo Mount Blanc. Kilka lat temu był dostępny inny model Thule do tego forka, jeszcze szybszy w montażu, ale został wycofany z produkcji i nie można go kupić. Długo szukałem i nie znalazłem (przykręcany jednym centralnym pokrętłem, które jednocześnie było zakończeniem belki). Z drugiej strony ten który mam dłużej się demontuje, bo trzeba odkręcić imbusem 8 śrub (po sforsowaniu zamka), więc z punktu widzenia złodzieja jest mniej atrakcyjny. Tichy, ja już nie mam forka - byłem przekonany, że małym kosztem zaadoptuję ten bagażnik do nowego auta. Zmobilizowałeś mnie do działania i po wstępnej weryfikacji u Wujka Googla, wychodzi na to, że nie będzie łatwo. W związku z tym prawdopodobnie będzie na sprzedaż. Jak byś był zainteresowany, to daj znać. Stopa Rapid Fixpoint 753 Kit dopasowujący - 4005

Tichy, osobiście przetestowałem Thule i wygląda to dokładnie tak, jakbyś sobie życzył (wewnętrzna łapa jest zagięta). Co ciekawe, samej łapy nie da się skutecznie przykręcić do relingu, musi być założona w komplecie z belką, wówczas wszystko się wzajemnie "klinuje" i usztywnia. Polecam Thule, przetestowane z boxem do około 140 km/h, nic nie pofrunęło. Poniżej foty. Przymierzyłem stopy z kitem od Forka MY 2007 na OBK, więc nie pasują idealnie, ale będziesz miał pogląd, jak to działa. Główna część stopy jest taka sama, a ten element stykający się z relingiem jest dedykowany do konkretnego samochodu:

A czy planowany jest Levorg w wersji Outback?

FWD możesz mieć już dzisiaj Ciekawy ten silnik - stopień sprężania 13:1 - niewiele niższy niż w ichniejszym dieslu (14:1). Moment obrotowy (Nm/obr./min.) 256/3250 Przyspieszenie 0-100 km/s - 7,9 Przy masie własnej (z kierowcą) 1375 kg może to fajnie jeździć. Prześwit też przyzwoity, jak na zwykłe kombi - 165 mm

Jeśli nowy OBK nie będzie miał fajnej turbo benzyny, to trzeba będzie szukać alternatywy... W budżecie zbliżonym do OBK nie ma niestety zbytniego wyboru jeśli chodzi o podwyższone kombi, a to co jest nie wygląda imponująco: Passat Alltrack ma prześwit 16,5 cm Insignia Country Tourer 13,7 cm !!! Octavia Scout z 17,1 cm

reality - Ty żyjesz! Nie uwierzysz, ale wczoraj rano myślałem o Tobie. Zastanawiałem się, co się dzieje, że po całej akcji wywiadowczej się nie odzywasz.

Inną markę, czy inną specyfikację niż zaleca producent?

Osobiście mam bardzo dobre doświadczenia z Fordem. W 2003 roku kupiłem nowego Focusa z benzynowym silnikiem 1.6. Przejechałem nim około 230 kkm, potem sprzedałem mojemu teściowi - teraz Focus ma prawie 260 kkm. Przez ten czas samochód ani razu mnie nie zawiódł, nigdy nie stanąłem w trasie (no dobra - raz, ale z powodu prawie nowego akumulatora centry, który dostał wewnętrznej przerwy). Dwa razy na gwarancji wymieniałem pompę cieczy chłodzącej, bo lekko hałasowała - było to przy małym przebiegu - trzecia jeździ do dziś. Największą bolączką samochodu jest korozja atakująca dolną część drzwi. Poza tym, wymieniane były tylko typowo eksploatacyjne rzeczy. Do dzisiaj w samochodzie siedzi oryginalne sprzęgło i tylne hamulce (i działają). Ostatnio miałem okazję przejechać tym samochodem kilkanaście kilometrów i w dalszym ciągu wrażenie robi doskonałe zestrojenie jego zawieszenia i układu kierowniczego. Drugi ford jakiego znam i który jeździ bezawaryjnie, to pięcioletnie mondeo 2,2 diesel. To bardzo intensywnie użytkowany korpowóz - z typowym podejściem serwisowym ukierunkowanym na maksymalne oszczędności. Aktualnie Mondeo dobija do 280 kkm. Usterkowość na poziomie opisanego powyżej focusa. Wtryski i DPF oryginalne - do tej pory nie wymagały interwencji.

W Twoim modelu, też nie można było całkowicie wyłączyć, tylko znieczulić - tak przynajmniej było w Legacy D 2008. Ja przesiadłem się z poprzedniego legacy do nowego OBK i faktycznie OBK jest sztywniejszy. Ale mi to nie przeszkadza, bo naprawdę fajnie się prowadzi i wreszcie tylne zawieszenie nie jest za miękkie - co było zmorą poprzedniego modelu.

Jeśli kontrolka oleju zapaliła Ci się w czsie dużego obciążenia (szybkiej jazdy), to niestety bardzo prawdopodobne. A zużycie o którym piszesz nie jest normalne, co to za mechanicy, dla których jest ono ok? Kilka lat temu mój kolega kupił OBK z takim samym silnikiem jak Twój i przebiegiem 125 kkm. Okazało się, że bierze około 0,6 l oleju na 1000km. Kolega zrobił remont, od tamtego czsu przejechał ponad 100 kkm i zużycie oleju jest praktycznie niezauważalne pomiędzy wymianami.

Fajny! Wyglądem nawiązuje do Levorga. Subiektywne wrażenie jest takie, że prześwit jest większy niż w obecnym modelu. Nadkola są bardziej wypełnione przez większe koła i koła nie są tak bardzo schowane w głąb nadkoli. Hamulce teżchyba mają większą średnicę? Tył wygląda lżej i bardziej dynamicznie, tylna szyba jest chyba trochę bardziej pochylona, ciekawe, czy nie ucierpiała wielkość bagażnika? Niestety na zdjęciach wygląda tak, jaby złożone siedzenie nie tworzyło jednej płaszczyzny z podłogą bagażnika. Co do wnętrza, też fajnie. Wreszcie audio wygląda na współczesny produkt. Nawet "drewno" robi przyzwoite wrażenie. Ciekawe jak będzie wyglądał europejczyk i jakie będą silniki benzynowe.

Homologowany rozmiar przy wielkości 16" (przynajmniej w legacy 2008), to jest 205/55/16, do tej opony felgi o szerokości 6,5, ET 48, rozstaw: 5x100, otwór centralny 56mm. A na 17", z tego, co pamiętam to chyba szerokość fabryczna była 215/45 a nie 225/45. Jak dla mnie, to była bardzo dobrze dobrana wielkość do legacy. Nigdy nie udało mi się uszkodzić opon ani tym bardziej fabrycznych felg, które uważam za pancerne. 215/60/16 raczej nie podejdą, to jest rozmiar z OBK, który ma dużo wyżej osadzoną budę.

Ja fabryczne geolandary zamieniłem na Pirelli P7 Cinturato. Zdecydowanie poprawiło się prowadzenie w zakrętach na suchym i mokrym. Opony przestały piszczeć. Także przy szybkiej jeździe, np. na autostradzie podczas zmiany pasa reakcja jest zdecydowanie szybsza i przyjemniejsza. Pewną wadą jest pogorszenie komfortu. P7, to twarda opona, ale wybrałem ją z premedytacją. Zresztą wybór w tym rozmiarze nie jest duży.

Jeździj, kontroluj i dolewaj. Też tak miałem po naprawie w ASO. Sytuacja dokładnie jak u Ciebie. W sumie dolałem 1,5 l zanim poziom się ustabilizował.

U mnie po przeglądzie powiedzieli, że zjawiska nie udało się zaobserwować. Albo ja mam omamy, albo... Nic to - zjawisko się nasila, więc niedługo nawet najbardziej niechętny serwisant będzie musiał przyznać, że jest. Chyba że wcześniej wibrujące "coś" rozpierdzieli silnik i sprawa się rozwiąże definitywnie.

Może tradycyjnie są zbyt nisko ustawione? Częsta przypadłość w subaru opuszczających salon.