recki

Czy kłopot .... czytałeś coś o SBD ? Nie uchodzi za nazbyt udany motor. A co do odpalania- ciśnienie na zasilaniu może? Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Ooo widzę że kolega radio zmienia?[emoji3] Czy na to co myślę że mi się wydaje że myślę? Pasuje do ramki? Jakby cos to przelotka że złączki Subaru aktualna- leży i łapie kurs w garażu Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

No oczywiście że pomiar zestawu! Do pomiaru samego amora musieliby go demontować! Maszyna podbija kolo do góry i mierzy czas w jakim wróci. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Ale czy Orlen zwiększy dzięki rebrandowi obroty? Wątpię. Czy odniesie wymierne inne korzyści? Też wątpię. A czy odniesie korzyści ktoś kto będzie tym zawiadowal? Ojjj tak i to pewnie na kilka baniek! Reaktywacja czy podtrzymywanie/ wykupywanie marek ma sens w przypadku marek stricte konsumenckich (wyborowa, proszek E, szynka Krakus), w przypadku marek na które po części jesteśmy skazani to mija się z celem ( komu robi różnicę czy fakturę za prąd dostanie od Energa s.a. czy PPHU Jan Kowalski? Różnice robi kwota na fakturze ). W przypadku CPN- u dodatkowo marka Orlen już jest mocno zakorzeniona. Ja, gdybym zarządzał Orlenem zrobiłbym na ich stacjach np "bar na CPN" ( tam gdzie kawa, hot dogi ) i do większych i bardziej prestiżowych stacji które mają miejsce wstawił np ładna syrenkę albo Warszawę. Jadąc z dziećmi na wakacje na takiej stacji napewno bym stanął żeby obejrzały jak kiedyś wyglądały "atka" ( 2,5 letnie bliźniaki). A i wizerunek quasi monopolisty by się ocieplił. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Możesz możesz !! Jeżeli w umowie zapiszesz że zwalniasz sprzedającego z odpowiedzialności za wady ukryte (czego nikt przy zdrowych zmysłach nie robi) to wtedy go zwalniasz. Inaczej jest odpowiedzialny. Pod warunkiem spełnienia spełnienia kryteriów- wyżej. Jeżeli kupujesz furę od prywatnej osoby to trochę kwas- nie wiedział że coś nie halo ale nie miał obowiązku wiedzieć. W poniedziałek będę w biurze to podam Ci nr KPC do poczytania bo nick trochę zobowiązuje Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Nieprawda. Każda umowa dot. auta to gwarantuje na podstawie wyższych przepisów no chyba że to zapiszesz w umowie. Musisz to potem tylko udowodnić (obligatoryjna znajomość przedmiotu umowy- komis, zaistnienie przed zawarciem umowy, wola zatajenia). Ale tutaj zaczynają się schody Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Lora z rajdówką deko wazy- beleczym tego nie szarpniesz. Za 6-8 k możesz wyrwać jakieś Iveco na gnojówkę z lawetą, za dodatkowe 2-3 uchylna. Dolozysz ze 4k w serwis i masz nie szczególne ale bardzo praktyczne wozidlo na Betke! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Powiny !! Kolego POWINNNY ! W przypadku tego systemu nie traktują co widać na powyższym przykładzie. Kiedyś pojechałem w długi tour po europie pożyczonym tfu tfu audi (A8 long) z początku wieku. Właściciel zapomniał nadmienić że trzykrotne pukniecie nogą w obudowę kanału obok pedału gazu w odpowiednim przedziale czasu wzbudza antyzłodziejkę napadową (czyli ktoś mierzy do mnie z pistoletu i każe oddać kluczyki). Muzyczka grała skoczna, auto na tempomacie to i nóżka chodziła. Pech chciał że akurat prawa i na boki. Uwierz mi - laweta do serwisu i odblokowanie elektroniki nad jeziorem Garda to dość stresująca sprawa. Również dla kieszeni. Ale ten system zadziałał tak że w 3 minuty obok auta byli Carabinierzy a 20 sekund później my skuci na glebie. Właściciel auta nie zdążył się przebić przez roamingi żeby spytać co się stało- po ustaleniu stanu faktycznego dali nam spokój. Weź pod uwagę że ten system nie działał na GSM-ie. VAG dla premium miał odpalony i działający na terenie europy zachodniej własny system radiowy (ponoć działa równolegle do GSM-owego do tej pory). W erze wszechobecnego GSM-a odpada olbrzymi wór pieniędzy który trzeba by wydać na budowę własnej infrastruktury (licząc na kolanie w przypadku naszej Ojczyzny- 600 x 600 km, stacje co 50 km=144 stacje bazowe plus co najmniej 10-15 w największych miastach żeby pokryć gęsto zabudowane tereny .... koszt jednej bazy, bez kosztów dzierżawy działki to plus minus koszt budowy małego domu= w sumie to duuuuży worek kasy). GSM sprowadził to do 5 pln-ów per auto/miesiąc (a jeżeli przyszedłby operator systemu do jakiegoś gsm-owca z pulą powiedzmy kilkunastu tysięcy kart to pewnie na rok). Keratronik ma bardzo dobrych elektroników- inżynierów (miałem styczność z ich produktami przy okazji kilku projektów) i ich sprzęt działa bez zarzutu w zakresie w którym ma działać. ale jak chcesz łopatą porąbać drewno do kominka to sukcesu nie będzie. Brakuje im koncepcji. Tym bardziej jest to niefajne ze nie odkrywają koła- takie systemy ma już niejedna marka - wystarczy "zgapić" i może lekko stiuningować dobre rozwiązanie. Tym bardziej że potencjał na rynku akurat tej marki, w Polsce, jest i to duży. No i inne marki nie "wmuszają" w użytkowników takich systemów (wiem wiem, już niedługo będą wmuszać- dyrektywa UE, swoją drogą ciekawa kwestia dla GIODO- RODO bo będzie to duża paczka danych do obrobienia). A jako ciekawostkę- fiatowski system (a co za tym idzie IVECO, nie wiem jak z innymi markami koncernu) nie przewiduje cold startu systemu poza wyjęciem aku na dłuższy czas. Za kilka lat, jak popadają awaryjne aku będzie wesoło!

Najczęściej to wina taśmy wyswietlacza- trzebaby na zewnątrz go i rzucić okiem do srodka Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Ja bym raczej założył ze ten monter nie wiedział o srubach- nie są intuicyjnie umieszczone Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Allegro. Te belki widziałem ostatnio za jakieś parę dyszek (używki). Skoro było grzebane przy desce zweryfikuj czy masz poduchy bo różne rzeczy już widziałem. A ten koleś je odkręcał? Bo każda ma po jednej śrubie w okolicy lewarka! I bez tego nie zdejmiesz! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Ale zaraz ! Mi się wydaje że ktoś na etapie koncepcji systemu poszedł mocno na skróty i stąd działanie nie do końca takie jakiego można by się spodziewać. Jeżeli system (czy też czynnik ludzki zajmujący się systemem) nie odnotował kradzieży, czyli zakładamy zaniku lokalizacji- komunikacji z centralą to znaczy że system nie zadziałał. Dokładnie tak samo może nie zadziałać w sytuacji wypadku na drodze. Może przecież dojść do sytuacji w której w wyniku wypadku uszkodzeniu ulega sama centralka systemu czy to przez uszkodzenie fizyczne, odpięcie awaryjnego zasilania, uszkodzenie anteny itp (czyli efekt taki sam jak u kolegi któremu auto zginęło bo pewnie złodziej przyszedł z jammerem który zakłócił GPS i GSM bo same czujniki wstrząsowe, przechyłu itp są raczej pewnie działające). Do uszkodzenia na pewno może dojść na tyle szybko i dynamicznie że centralka nie zdąży nic wysłać. I co w takiej sytuacji? Ano dokładnie tyle samo co w sytuacji kolegi któremu zginęło auto. Żebym ja polegał na systemie tego typu, musiałby on w jakiś sposób sprawdzać sobie komunikację z bazą co jakiś tam okres czasu (powiedzmy 5 min). Jeżeli komunikacja baza - moja centralka się nie udaje - zaczynamy larum. W takiej sytuacji wiem że poleżę pod zgniecionym autem nie dłużej niż 5 minut plus przyjazd służb. Wiem, taki system kosztowałby dużo ze względu na konieczność częstego komunikowania się centralki z bazą, baza musiałaby przetwarzać dużą ilość danych itp. Moim zdaniem powinno się jednak informować klienta że płacąc za ISR opłaca sobie zniżki u ubezpieczyciela, no i może ileś tam procent swojego bezpieczeństwa (bo w iluś tam procentach wypadków ISR zadziała prawidłowo i czynnik ludzki po stronie operatora też spisze się na medal). Niefajne jest jednak że przedstawia się potencjalne bezpieczeństwo jako prawie 100% zabezpieczenie. Tym bardziej- wielu userów subaru kupuje auta właśnie tej marki nie ze względu na sportowe zacięcie czy ładne logo tylko przez wzgląd na bezpieczeństwo. I dużą część z tej klienteli stać na zapłacenie nawet stosunkowo dużej kwoty za posiadanie pewnie działającego systemu ratunkowego a nie tylko zwiększenie prawdopodobieństwa że ktoś przyjdzie z pomocą w razie jakiegoś nieszczęścia. Pisząc o zwiększeniu prawdopodobieństwa - ile % przejechanych kilometrów przejechaliście gdy w okolicy nie było żadnego innego użytkownika drogi, który w sytuacji wypadku wezwie pomoc ? Nigdy tego nie zliczałem ale wydaje mi się że nie jest to statystycznie więcej niż kilka %. Nigdy nie używałem auta z tym/ takim systemem dłużej niż kilka dni ale mam nadzieję że uda mi się taki stan jeszcze długą chwilę utrzymać.

Kiedyś kostkarze rozłożyli swoja piaskownice obok auta szwagra. Cała czolowa szyba w wtopionych kawałkach betonu. Na lakierze zero śladów. Pomogła polerka Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Nie ma sensu - poszukaj - było. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Sama wieksza felga jeżeli skróci to nie jakoś mocno (trochę więcej drgań dostanie łożysko bo mniej stłumi opona bo ma mniejszy profil). Ale jeżeli na 19' zakładasz 40 profil to zwiekszasz obwód a tego już łożyska nie lubią. Ja zmieniłem fabryczne 16' na 18' ale profil 40. Różnica w stosunku do fabryki poniżej 2% obwodu. Różnica w prowadzeniu- deko lepiej w zakrętach ale za to gorzej na kocich łbach i szkoda mi felg przy wyższych krawężnikach. Dokładnie mój setup masz na fotce kilka postów wyżej. Gumiarz który jest naprawdę dobry (od kilku lat sprawdzony) mówi że najlepiej fabryka (całe zawieszenie jest pod taki rozmiar projektowane) a jak już niga lans to jak najbliżej fabryki z obwodem. Nie mam powodu mu nie ufać. Aha! Jakby ktoś chciał spieniężyć przy okazji wymiany stary zestaw alu oryginalnych 5-cio ramiennych to pw do mnie! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Możesz zmienić na gx204 albo na aftermarket. Ja poszedłem po bandzie i wymieniłem wszystko. Cała seria gx jest slaba Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Kabelki pod kierownica są do diagnostyki! Mają być rozpięte! Spina je tylko ASO przy specyficznej diagnozie. Co znaczy to rs? Bo takiego oznaczenia to nie kojarzę, choć ekspert od imprez ze mnie zaden Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

No właśnie wszyscy chcieliśmy chyba właśnie to powiedzieć[emoji3] Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Przecież takie rzeczy sam stwierdzasz organoleptycznie, jeżeli wersja, stan pasują to kupujesz! W innym razie odwracasz się na pięcie. Ja będąc sprzedającym na dzień dobry podnioslbym cenę o 15k- żeby zabezpieczyć ewentualne koszty sądowe. No chyba że potwierdziłbys mi w umowie grubość farby na banknotach którymi byś płacił, ich wiek oraz ilość transakcji w których brały udział z zastrzeżeniem że żadna z transakcji nie była nielegalna. Lakier/ szpachla czy wyposażenie to nie są wady ukryte! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Niby możliwe ale do pracy auta nie jest potrzebna obecność pinów w gnieździe! Obsadzone są 4 - plus, minus i dwie linie sygnalowe Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Na drugim zdjęciu nie jest to samo co na pierwszym tylko od zakrystii? Chyba? Używanie związku frazeologicznego, jaki napisałeś w związku ze zużyciem i koniecznością wymiany u kolegi gumowych nakładek na przedluzki cięgien sterowania, w jednym zdaniu, obok siebie jest conajmniej ryzykowne - możesz zostać posądzony o homofobię, lub wręcz przeciwnie. Zależy kto będzie sądził. [emoji3] Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Albo złe widzę albo źle Cię rozumiem ale zamiany kolejności pinów tu nie widzę a conajwyzej obrócenie. Samo coś wygląda na uniwersalne gniazdo bezpiecznika (takie jak się dokłada do dodatkowych rzeczy). Do czego było potrzebne? Może i te halogeny? Amperarz byłby ok. Musisz zrobić śledztwo po kablach! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Długofalowo ślub zawsze się zwraca. Tak jak wódka w stanowczo za dużych ilościach. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Koledzy! Nie jeździmy z napięciami poza zakresem 13.4 - 14.4 V. Przy 14.7 jakie masz pewnie i raczej nic się nie stanie ale kilka godzin jazdy może mocno zgrzac akumulator. Dużo zależy od modelu akumulatora, jego wieku itd ale ryzyko jest a w najlepszym przypadku Aku szlag trafi, przy gorszym scenariuszu pójdzie w ruch gaśnica. Sam miałem przygodę na trasie legnica- Kraków, stara corsa. Światła dziwnie dobrze świeciły. Na stacji, po paru godzinach jazdy dolewalem płynu do spryskiwaczy. Od Aku aż biło gorąco - bardziej niż od silnika. Obudowa od zewnątrz zaczynała być plastyczna. Wracałem z pracy- skrzynka w bagaju- woltomierz- jedynie 15.2. Gdyby nie płyn do spryskiwaczy to nie wiem czy do Krakowa bym dojechał. Auto nie sygnalizowało niczego oprócz ścinającego się czasem radia. Tak więc ja bym napewno w tej kondycji bal się jeździć i szukał przyczyny. Zaczął bym od dokładnej kontroli napięć w okolicy altka bo regulatory lubią wariować a jeżeli ze wzrostem obrotów rośnie napięcie to to jest najbardziej możliwe. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Tak. Odczyt błędów! Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka