Skocz do zawartości

Paweł Zdunek

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Sławno/Gdańsk
  • Auto
    Impreza GF 2.0 MY96

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Paweł Zdunek

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Sprawa rozwiązana, auto postało tydzień w upale, benzyna wyparowała z wydechu, po kilkunastu kilometrach wypalił jej resztki z wodą i teraz chodzi jak burza
  2. Pokrywy zaworów wiem, czekały na swoją kolej. A z wydechu myślę, że to była benzyna, bo nasączyłem chusteczkę, zapaliłem, i paliło się jak benzyna, dymiło na czarno. Wczoraj podmieniłem cewkę, chodziły wszystkie cylindry, auto dymiło na biało - na wolnych obrotach słabo, po dodaniu gazu mocno. Co ciekawe przypiąłem swoją cewkę z powrotem i chodzi na 4 cylindry, dalej dymi. Przed chwilą odpaliłem znowu, chodzą wszystkie cylindry, dalej dymi, nie doczekałem się kapania z wydechu, bo zobaczyłem dym spod maski. Zgasiłem, otworzyłem maskę, dymi jakby z dołu. Nie mam już pojęcia, o co chodzi. Martwię się, że to upg. Dymienie po raz pierwszy pojawiło się w czwartek, moja dziewczyna pojechała rano na zajęcia, auto gasło i szarpało, kiedy odpaliłem je na parkingu, to szarpało, chodziło na 3 cylindry, dymiło (spod maski też), ale zatankowałem i przestało dymić - nadal chodziło na 3 cylindry. Przejechałem do poniedziałku 100 km z szarpaniem i na 3 cylindrach, nauczyłem się heel-toe żeby nie gasł Nie trzyma mi się to kupy wszystko. W środę wieczorem auto jeździło świetnie, bez żadnego dymienia, czy z dnia na dzień tak by poszła uszczelka pod głowicą? Do tego jeszcze mam wrażenie, że jak wczoraj go gasiłem, to paliwa było więcej, niż dzisiaj.
  3. Po prawie roku bez żadnej usterki, subarynka zrobiła się złośliwa. Auto to impreza kombi my96 z lpg. W czwartek zrobiły się ulewy i auto zaczęło gasnąć, telepać, szarpać - uznałem, że to kwestia pękniętego kabla wn - zaizolowałem go taśmą, jeździłem jak najmniej, czekałem na części (miały być w piątek, przyszły dzisiaj - we wtorek). Wymieniłem kable i świece - ta od cylindra z uszkodzonym kablem była czarna, reszta chyba ok. Niestety mimo to z autem nadal nie jest ok - przestało gasnąć, ale trzęsie nim na luzie, i mam wrażenie, że dalej jeden cylinder nie pali. Dymi na biało z rury wydechowej, jakby pulsacyjnie - widać na filmie. Pod puszką tłumika końcowego kapie paliwo - wydaje mi się, że niezależnie od tego, czy jedzie na lpg czy na benzynie. Check ani mignął. Chciałbym jakoś sprawdzić cewkę, ale nie wiem, jak się za to zabrać. Co do dymienia i plucia paliwem - dobrze myślę, że paliwo niespalone w cylindrze idzie w wydech, i tam odparowuje (lub też na zimnym wydechu kapie z łączenia)? Zauważyłem też, że mokra jest podłoga pod bagażnikiem - podejrzewam, że to kwestia tego, że jakiś czas temu wylał mi się w bagażniku prawie litr oleju. EDIT: Falowanie obrotów chyba już przeszło, reszta objawów nadal występuje :/
  4. Mam mały, acz dosyć irytujący problem w swojej imprezie my96. Nawiew kierowcy (mówię o tym od strony drzwi, mała kratka jak na zdjęciu) stracił możliwość regulacji wraz z połamaniem kółeczka od tej przesłonki. Bawił się ktoś w wymianę tych nawiewów? Da się od przodu, czy trzeba ściągać deskę? O takim nawiewie mowa, mój nie ma kółka na dole
  5. Mógłbyś powiedzieć coś więcej? Która CR-V, pompka od spryskiwaczy szyby, czy też od spryskiwaczy reflektorów?
  6. Co do gum - wie ktoś, gdzie można to kupić w miarę tanio? Trochę mi szkoda przeszło 100 złotych na taką pierdołę. Na 1 i 2 zdjęciu jest to samo od dwóch stron, i faktycznie, chodziło mi o zmianę kierunku pinów pion/poziom. Nic to, poszukam co może być z przeciwmgłowymi, dzięki za pomoc
  7. Wsiadłem dziś po pracy do auta i na podłodze przed fotelem kierowcy znalazłem takie "coś" (2 pierwsze zdjęcia). Czarne pudełko, które tylko zmienia kierunek ułożenia pinów, w nim sprawny bezpiecznik 10A. Auto bez tego działa, jak działało wcześniej, ale bardzo mnie nurtuje, co to może być. Spotkał się ktoś z czymś takim? Pod osłonami znalazłem jeden wolny przewód z końcówką, która by pasowała, ale drugiego już nie mogę znaleźć. Poza tym są wtyczki czarne do błędów, zielone do trybu serwisowego, i wolna żółta szeroka wtyczka i niebieskie nieduże gniazdo - do czego one są? Dodaję jeszcze zdjęcie wszystkiego na dole. Mam w aucie zamontowany dodatkowy alarm, a światła przeciwmgłowe nie działają - może jest to ze sobą związane.
  8. Dzięki za pomoc Co do zaworów - na naklejce od wewnętrznej strony maski napisane jest valve clearance - not adjustable. Czyli że jest hydraulicznie sterowane?
  9. Lekko szarpie, nie jedzie płynnie, ale nie wiem, czy to nie tak, że on tak ma, bo całe życie jeździłem nowoczesnymi dieslami. Zawory mam chyba hydraulicznie regulowane. Sprawdzę te świece. Ostatnia rzecz. Czy jeśli poprzedni właściciel zalewał 10w40 półsyntetykiem, i mówi, że na 10tkm wlewał 0,5-1l, to zalać takim samym, czy zrobić pułkankę i 5w40 syntetyk?
  10. U mnie powyżej 5-10km/h bez międzygazu trzeba wbijać bardzo na siłę - skrzynia z reduktorem. Zmienię olej, zobaczymy, co się zmieni. Ma być syntetyk, czy bez różnicy? Dławienie na tym i na tym, ale możliwe, że źle się wyraziłem. Chodzi o to, że np jak w korku się dotaczam do auta z przodu, to poniżej powiedzmy 1200 obr auto "skacze". Mam jeszcze pytanie do ludzi jeżdżących z lpg. Czy spalanie od 10l w mocno spokojnej trasie do 15l przy normalnej jeździe w mieście (bez piłowania) to ok, czy gaz do regulacji?
  11. Luz jest taki, że prawie nie widać, który bieg jest wbity. Ale jak jest luz, a pociągnę ją do siebie i puszczę, to wraca mniej więcej na środek. Inna sprawa, że trójka wydaje się być jakby "przesunięta" w prawo względem środka. Do tego jeszcze nie można wbić jedynki podczas jazdy - trzeba się całkowicie zatrzymać, dopiero wtedy nie jest zablokowana. Szczerze mówiąc o hipolu wiem tyle, że jest orlenowski. Chodzi o to, żeby zalać czymś lepszym, czy jak?
  12. Kupiłem dwa tygodnie temu piękną wannę z 95 roku (MY96). Przebieg 307 tkm, trochę rdzy, którą już doprowadziłem do porządku, sekwencja lpg. Oczywiście luźno lata drążek zmiany biegów, i tu mam pierwsze pytanie. Czy jeśli czasem czuć lekki opór i zgrzyt przy zmianie biegów, to jest to kwestia wyrobionego krzyżaka, czy może to być coś poważniejszego? Na pewno chcę wymienić olej w skrzyni, zwłaszcza, że wymieniałem czujnik wstecznego i jakieś 100ml mi upłynęło, miał konsystencję jak silnikowy, więc chyba za rzadki. Nie mogę też znaleźć manuali. Niby mam service'a 93-96, ale nie ma tam w ogóle informacji o takim modelu - są 1.6, 1.8 i 2.0 turbo. W związku z tym drugie pytanie - jaki olej wlać do silnika? 5W40 syntetyk będzie ok? Trzecie pytanie - czy mam w aucie egr? Wydaje mi się, że czasem się nieco dławi na minimalnie wciśniętym gazie. I ostatnie, czwarte pytanie - czasem przy ruszaniu (chyba tylko przy spokojnym, ale nie jestem pewny) słychać dziwne wycie, jęknięcie z przodu - trochę podobne do piszczenia hamulców. Spotkał się ktoś z czymś takim? Co to może oznaczać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...