mirasek

Tarcza sprzęgłowa została wycentrowana? Kołki ustalające na bokach "dzwonu/flanszy" nie są jednocześnie na silniku i skrzyni? Silnik z '96 i skrzynia xrcaa to phase I, więc powinno wszystko pasować.

Dziwne. Oczywiście tylko czarne kostki spinasz?

Każdy nawet chwilowy błąd zostaje w pamięci dopóki nie zrobisz resetu, więc spokojnie możesz go odczytać.

No nie bardzo

3.900 Dla pewności, to jest kombi MY03 z EJ201?

Z tyłu jest inaczej jak z przodu, śruby mocujące amortyzator są "na sztywno", regulacja jest na tylnym poprzecznym wahaczu śrubą mimośrodową przy sankach. Piastę wyciskasz razem z pierścieniem, ale jak dobrze pamiętam to odkręcałem go potem żeby łatwiej było zdjąć wewnętrzną bieżnię z piasty. Chodzi o to żeby nie zapomnieć założyć go przed wprasowaniem piasty w nowe łożysko

Można odkręcić wahacze przy sankach (położenie śruby od zbieżności warto oznaczyć, a najlepiej sprawdzić po wszystkim geometrię), pamiętam że dało się to jakoś wrzucić na prasę z wahaczami ale i tak potraktowałem podgrzewaczem indukcyjnym nieszczęsne miejsce, żeby wyciągnąć śrubę tak na przyszłość. Pamiętaj o pierścieniu ABS przed wprasowaniem piasty, bo raczej go odkręcisz do zdjęcia starej bieżni łożyska. Czujnik ABS łatwiej wypiąć z kostki pod kanapą niż wyjmować ze zwrotnicy. To chyba tyle tip'ów, powodzenia

Oczywiście są, często opisane jako do Imprezy z analogicznego rocznika. Zrzut kolektora to dobry moment na wymianę wszelakich przewodów, robisz porządnie i zapominasz o nękających nieszczelnościach. Zakładałem ładny zestawik z Ali do WRX, ale przewody podciśnieniowe to swoją drogą, drobnice kupowałem "z metra".

Dokładnie, wyjmujesz całość z rurą dolotową do turbiny, wiązką silnikową i sztywnymi przewodami paliwowymi. Potem można sobie wszystko porozbierać na stole, wg mnie wygodne rozwiązanie Przy okazji zwróć uwagę na stan tej rury dolotowej od strony turbo, często bywa nieszczelna w tym miejscu.

Kolektor wyjmujesz kompletny razem z przewodami paliwowymi, odłączasz tylko te trzy elastyczne przy filtrze paliwa (dwa grubsze oznacz sobie żeby nie pomylić ich przy składaniu). Listwy wtrysków wychodzą razem z kolektorem, mam wrażenie że za dużo rozebrałeś na aucie. Konstrukcja jest bardzo przemyślana i prosta w serwisowaniu, tylko trzeba wiedzieć jak się do niej zabrać.

Jeśli sam wentylator jest ok, to po drodze masz jeszcze przekaźnik i rezystor wentylatora odpowiedzialne za jego włączenie. Na włączonym zapłonie wrzuć klimatronik na OFF, po czym spróbuj włączyć wentylator. Powinieneś w tym momencie usłyszeć cyknięcie przekaźnika z lewej strony kierownicy pod deską. Z kolei rezystor sprawdzisz zwykłym multimetrem.

Jeżeli wóz jest seryjny to zwykłe wisko, było w wersjach turbo w tylnym dyfrze i dawało tyle co nic. Płytka czy torsen to nie w tym aucie, lej zwykły olej.

Co to za szpera? Fabrycznie tył i center jest na wisko, a to zamknięte układy i do samej przekładni leje się zwykły GL5.

Pozdrowienia dla @Kadyr96 spotkanego dzisiaj na jednym z rond w naszym pięknym mieście Pozdrowienia również dla @Teddy26 wiadomo gdzie

To byłem ja ale wcale nie poganiałem, jechałem równo i myślę że bezpieczny dystans trzymałem gdyż sam bardzo nie lubię tailgatingu

Dr.elich chyba miał na myśli zestaw odseparowany? W sumie to fabrycznie są oddzielne głośniki wysokotonowe przy klamkach, tyle że bez zwrotnic.

Lotki nie oddam, co to to nie a z szybami pomyśle, jakoś nie mam do końca przekonania, chyba że bardzo lekko je przyciemnić. Silnik działa elegancko, czuć że ma w sobie więcej życia niż poprzedni i wreszcie nie poci się olejem, a tamten jak nie z uszczelniacza wału to z pokrywy zaworów, prosto na rułe! Ktoś był tak sprytny że zamiast wymienić starą i twardą uszczelkę to dokręcał mocniej śrubki, a że te śrubki maja opór na podtoczeniu, to dokręcanie nie daje nic po za wyciągnięciem gwintów z głowicy <no brawo!> a wtedy to już Niagara dlatego przy okazji naprawiłem i ten problem.

No i gdzie ten ciąg dalszy? Super to wyszło, wygląda bardzo świeżo, opisz więcej szczegółów, były grane całe reperaturki czy wystarczyło miejscowe leczenie? Wlew lpg gdzie powędrował? Ten tłumik to nie za głośny?

Jak majstry chcą robić szlif i wkładać nadwymiarowe tłoki to musi być problem z tulejami cylindrów, zdiagnozowano owal / przytarcie / rysy / itp.? Słabe ciśnienie sprężania czy zwiększony pobór oleju nie zawsze się z tym wiąże, jasny obraz dadzą tylko pomiary tulei i zestawienie tego ze specyfikacją producenta.

Odpozdrawiam ale przyznam że Cię nie zauważyłem, chyba dopiero kolejne światła mnie złapały na skręcie w Zamkową

Posprawdzaj drożność odm, trójnika i kanału separatora wychodzącego z prawej połówki bloku, oraz sprawność zaworu PCV na kolektorze ssącym. Nie możesz mieć przedmuchu na uszczelce bezpośrednio między cylindrem a kanałem olejowym, oddziela je płaszcz wodny.

Sedana to chyba prawie nie używasz, co przejeżdżam koło Ciebie to stoi taki smutny i zapomniany Którym Ci się lepiej jeździ?

Co jest nie tak z tłumikiem, za cichy? Może jest ok, tylko po drodze masz dwa katy i rezonator jeśli dobrze pamiętam, wiec pokusiłbym się o "udrożnienie" przynajmniej środkowego wydechu

@Elvisiak, @Ayu Dzięki @DETT Przedni zderzak, nakładki i lotka diametralnie zmieniają wygląd, z ugrzecznionego na bardziej zadziorny Z tego co widziałem to ostatnie lata produkcji w lepszych wersjach tak miały, albo miewały? Automat dość wolny ale ma swoje zalety szczególnie w mieście, manuala mam w Forku, więc wilk syty i owca cała

Nie znalazłem podobnego wozu na forum, więc czas przedstawić Wam moje Legacy BD9, czyli pięknego sedana z motorem 2.5 4CAM w wersji Limited, którego zakupiłem dość spontanicznie, zupełnie bez potrzeby ale zawsze chciałem mieć ten model w takiej konfiguracji Chyba najlepsza wersja na Europę w tamtych czasach, co ciekawe wszystko z wyposażenia działa, oprócz anteny która się nie chowa ale to drobny szczegół który pewnie kiedyś naprawię. Legacy w moich rękach sprawuje się świetnie, raczej bezawaryjnie, raczej... Rozpadł się końcowy tłumik, jeszcze fabryczny więc miał prawo. Zastąpiłem go tłumikiem z Forka XT z dospawaną końcówka z pierwszego Obk H6, bo taka mi bardziej pasowała. Wymieniłem też sondę lambda bo rzucała czasem błędem. Wtem, niespodziewanie zaczęła hałasować luźna osłona wydechu Dźwięk zaczął się uwydatniać więc podjąłem odpowiednie działania. Wywaliłem to dziadowskie EJ25D spod maski, a zregenerowane głowice z niego wrzuciłem na shortblock phase II, dokładnie na EJ251 z końca produkcji. Całość skręciłem na uszczelkach Cometic odpowiedniej grubości, aby zachować optymalny quench height i przy okazji nieco zwiększyć stopień sprężania. Nadal jest to DOHC tylko trochę poprawione Gotowy! Na usprawiedliwienie EJ25D trzeba przyznać że dzielnie jeździł do końca, dość wcześnie dając znać że się mu pogorszyło Z pomysłów odnośnie tego wozu, to myślę że wiosną ładnie by tu wyglądały felgi 17 w pierwszego WRX albo z Legacy II GT-B, bo takie mam w Forku i to jest fajna lekka i mocna felga. Czas pokaże.