Skocz do zawartości

BiP

Użytkownik
  • Postów

    457
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BiP

  1. BiP

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam załogę schroniska na Hali Szrenickiej. To ich wóz zaopatrzenia. Lekko z tą przyczepą nie ma. No i jest zielony, zdjęcie zrobione przed wschodem słońca.
  2. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    Bluszcz i winobluszcz to dwie różne rośliny. Pierwszy jest rodzimym gatunkiem cieniolubnym. Winobluszcz 5-l rośnie szybciej i na wszystkim prawie, 3-l jest bardziej wrażliwy na mróz i niedobory. Zwijanie się liści może być mechanizmem obronnym przed utratą wody. Kolejnym etapem będzie przebarwienie i opadanie liści. W puszczy Noteckiej w końcu lipca rok temu brzozy gubiły liście. Susza. Porównaj ziemię z doniczek nowych sadzonek z tym, w co sadzisz.
  3. "Jeden z testerów penetracyjnych zauważył..." Tester penetracyjny, wspaniale brzmi ta profesja! Moja wyobraźnia jest robaczywa.
  4. Wspomnienia, to niedostępna nigdzie bakelitowa klamka do szyberdachu, urwana wajcha od biegów- ta co zazdrościli, wiecznie poprawiane hamulce. Kółko pasowe plastikowe paska wentylatora ze trzy razy wymieniane. Regulacja zamków drzwi co kilka miesięcy. Pod koniec przedmuchy niezlokalizowane i co 200-300km fontanna płynu z chłodnicy. Poza tym konstrukcja cepa. Skrzynia, silnik bezobsługowe. Raz miałem fuxa. Zjeździłem opony dębica do połowy i okazało się że trefna seria i podlegają wymianie. Dostał nowy komplet. A jak to po lesie jeździło! Z racji "komfortowego" zestrojenia zawiasu był nie do dogonienia. Beczki paliwa nie wkładałem, ale raz wiozłem w bagażniku dach do trabanta. A było to tak: Mieszkaliśmy w dość rozrywkowym akademiku i koledze wypadła butelka z X. piętra. Tak nieszczęśliwie, że przebiła dach od trabanta. Właściciel zlokalizował imprezę i zawnioskował o zadośćuczynienie. Wybrał dość niefortunny czas, bo lokatorzy wstawieni a on zdenerwowany. Odesłany z kwitkiem powrócił ze swoimi ochroniarzami na pacyfikację. Miał on możliwości, miał, bo prowadził sklepcałodobowy z towarem wiadomym i ten trabant miał znaczenie strategiczne dla całej populacji, woził zaopatrzenie. No więc siepacze wpadli, zostali ugoszczeni, bardzo się zbratali z niedoszłymi ofiarami, doszli do porozumienia, została wynajęta moja bryka na dowóz dachu ze szrotu. Pojechaliśmy w pięciu i na miejscu wymyśliliśmy, że wrócimy trzymając go przez otwarte okna na dachu. Kierowcy było trzymać dość nieporecznie, trochę za wąski był a i trochę go podwiewało. Śmiesznie to było w jakichś Krzesinach, ale tzreba było przez cały Poznań przejechać w godzinach szczytu. Kombinowaliśmy coś z linką holowniczą, nie dawało się to przytwierdzić na sztywno i w jakimś akcie rozpaczy zacząłem wpychac do bagażnika. Przygniotłem kołem zapasowym żeby nie wypadł i z otwartą klapą i plastikowym spoilerem trochę wystającym za obrys wróciliśmy. Montażu dachu nie pamiętam, chyba na sucho to się nie działo... A i jeszcze kiedyś grzebiąc pod maską pod tym samym akademikiem koledze z Litwy powiedziałem, że to bokser 6-cylindrowy ustawiony pionowo
  5. Miałem takiego na studiach. Delux z szyberdachem i biegami w podłodze. Ci co mieli pogrzebacz przy kierownicy zazdrościli. Też zamykał licznik. W Koszalinie jeździ jeden na żółtych. Jak go trafiam w ruchu, ustawiam się za nim, radio na mute i inhaluję się spaliną Wspomnień czar...
  6. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    To powyzej z instytutu dendrologii w Kórniku. Teraz moje:
  7. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    Kolkwitzia amabilis. Nie mam gdzie wsadzić, ale muszę ją mieć.
  8. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    Jaśko mój, najmniejszy.
  9. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    Sama biologia. Jest filt trzcinowy. Ze 3 lata nieużywałem, nie zbierałem opadających liści, żadnego skimmera, kompletnie nic. Staw zamulił się, karasi namnożyło się ok. 300 mimo tego że czapla odwiedzała regularnie. Na tę chwilę reanimacja, wypompowany niecka umyta. Strefy roślinne - jeszcze muszę biomasę korzeni przetrzebić. Z trzciny rezygnuję na rzecz pałki i oczeretu. Trzcina czyści najlepiej, ale kłącza potrafią przebić EPDM. Metodą prób i błędów doszedłem, że ryby muszą być. Na 80m3 wody miałem 4 karasie (siłą rzeczy przywlecze się z roślinami wodnymi żyjątka więz zamiast wapnować pijawki wolałem dać karasie), 3 jazie (zbierają z powierzchni owady), 4 tołpygi. Te ostatnie niby filtrują. Ale ich goovienka pływają... Na klarowność sposobem jest słoma jęczmienna. Można do filtra, można zatopić w worku.
  10. BiP

    Trawniki i ogrody forumowe

    20m ciemnego węża ogrodniczego położonego na słoneczku robi robotę lepiej niż solar. Tylko nie wiem, czy bestway uciągnie. Filtry papierowe zatykają się u mnie glonami jednokomórkowymi. Trzeba wodę chlorować albo wkład zmieniać co dwa dni. Na allegro cena znośna. Ja nie lubię chloru, z resztą przekreśla to wykorzystanie wody do celów ogrodniczych. Koniec końców z basenu ewoluowałem do stawu kąpielowego. Szwagry mają jakąś pokrywę "solarną" z folii bąbelkowej czy czegoś podobnego. Podobno grzeje pod nią i przez noc tak ciepło nie ucieka.
  11. BiP

    "offroad" w subaru XV ;-)

    O! A może mógłbyś wskazać jakiś kraj, europejski, gdzie można jeździć po wszystkich drogach leśnych? Znasz jakieś przypadki krewnych i znajomych królika, czy tylko cos tam słyszałeś? Te odpłatne udostępnienie, to już popłynąłeś
  12. A to nie dla mnie, na giełdzie nauczyłem się kupować na spadkach Te wstawione słupki nie obrazują ilu emigrantów z oficjalnej populacji naszego pięknego kraju mieszka za granicą i nie zamierza wrócić choćby na emeryturę. Meldunek zapewne mają. W dużych miastach nie widać zachwiania demograficznego. Studenci, wewn. migracja "za pracą". Na prowincji dziura pokoleniowa. Nie ma komu drewna dziadkom rąbać.
  13. Kościoły pokoju w Świdnicy i Jaworze jeeszcze mi się przypomniały. Skarb w muzeum w środzie śląskiej - nie byłem, ale cała historia pobudza wyobraźnię.
  14. Obowiązkowo: Zamek Grodziec -świetny przewodnik, podjazd malowniczy, ale tzreba uważać, bo wąski, powinny być światła góra-dół. Mają noclegi, ale nie znam s6tandardu/cen. Park Mużakowski. Warto rowerami, s5tronę niemiecką też. No i ceramika z Bolesławca. Goście nasze kubki tytułują per "nocniki", ale takich wygodnych jeszcze nie miałem.
  15. Zastanawiam się, ile jeszcze mieszkań w Pl brakuje. Co najmniej 1mln z 37 mieszka na stałe w UK, pewnie drugi rozsiany po świecie. Dzietność spada, żyjemy m.in dzieki koronie statystycznie krócej, starzejemy się jako społeczeństwo, więc rynek wtórny zasilany. Wielka płyta wbrew zapowiedziom się nie rozpada, kamienice przedwojenne jeszcze solidniejsze... Siostrzeniec kupił w Toronto mieszkanie z widokiem na jezioro. Na 32 numery na piętrze jest sam. Reszta - inwestycyjne. większość Chiny, sporadycznie Indie, bliski wschód. Piętro niżej sytuacja podobna. Dwa lokale kanadyjskie.
  16. Klasa domeczek! Myślałem, ze budowa od "0". Przy takim małym to może faktycznie wylewka zazbrojona siatką +te regulowane słupki.
  17. Dąb będzie zawsze gnił na styku powietrze-gleba, powietrze-beton. Gumoleum, czy opalanie tylko opóźnia proces. Wenecja stoi na dęowych palach, ale są wbite w całości w bagno, na nich kamienne fundamenty, tylko one wystają. XIIw.
  18. To jest bloczek do stawiania na żwirze: https://www.rona.ca/en/permacon-dek-block-deck-base-12059028d-66635022 u nas raczej nieosiągalny. Prawidłowy fundament powinien mieć stopę poniżej granicy przemarzania. Inaczej będzie na mrozie pracował. Jak mi fachoffcy zrobili przy słupku furtki bez, to musiałem zawiasy na regulowane wymienić i sobie kompensuję w zależności od temp. Rura papierowa prawie na pewno będzie wysadzana. Jutro poszukam kanadyjski poradnik diy. Poskanuję co ciekawsze.
  19. Swój pierwszy skręcałem spaxem, drugi polskimi na wagę z nierdzewki, trzeci i resztę wkrętami z jula w gubym ocynku. 1- kawiorowo, wręcz przeraźliwie drogo 2.- zdarzało się, że się ukręcały, 3- rewelacja, komfort pracy może i lepszy jak 1, testowałem w surowym dębie, nie korodują, zostały ze mną do budowy małej architektury ogrodowej na dłużej.
  20. Rozstaw podpór zdeterminowany grubością, a konkretnie strzałką ugięcia legara. Rodzaj słupka zależny od wysokości nad gruntem. Chudziak niepotrzebny zupełnie. U mnie geomata, na to żwir, 5cm 16-32, na tym bloczki betonowe. Ewentualny spływ wody (spadek od domu) w warstwie żwiru, bloczki nie są wysadzane przez mróz. Chwasty nie rosną. Koszt to pewnie 1/4 chudziaka. Poszukaj szczegółów technicznych w ojczyźnie tych fanaberii, np: https://www.rona.ca/en/workshop/diy/install-a-deck-foundation
  21. Pytania jak zwykle tendencyjne. Albo góry, albo jezioro, albo zagranica. A gdzie piękne górskie jezioro za granicą?
  22. Trochę się pozmieniało. https://www.scigacz.pl/Sadny,dzien,dla,enduro,Mekka,off-roadu,zamyka,swoje,lasy,dla,motocykli,39227.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...