Skocz do zawartości

Subaru Outback 2.0 TD 150 km 2008 r


Dawidee31

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Miło się tego wszystkiego czyta.... ;) .Mamy do wydania 40 tysięcy , do tej kwoty nie ma nic w benzynie 2.5 Zrezygnowałem z Outbacka....nawet nie pojechałem go oglądać.... wystarczy ,że zadzwoniłem do 2 autoryzowanych serwisów Subaru . W jednym (Wrocław) sam osobiście byłem. Zdania są jednoznaczne (dziękuję za uczciwość serwisantów ww serwisów). Subaru to piękne auta drugie  po Alfa Romeo jak dla mnie. Fakt jest faktem ,że chyba lekko zaraziłem się tym calym 4x4 i w ogóle Subaru o czym świadczy fakt,że piszę z Wami na forum.

Szukam czegoś innego ,chyba padnie na Avensisa Kombi to najlepszy wybór w moim wypadku (na dniach spodziewam się 2 synka).

 

Od tygodnia siedzę na oto moto itp. .. porażka.... nie ma nic ciekawego.... prócz....Mondeo,Insigni itp.....

 

Miałem super Avensisa 2.2Dcat full opcja....i w ostatniej chwili.....sprzedany.

 

Także szukam dalej.....

 

p.s. na szczęście mamy jeszcze Alfę Mito :)

 

pozdrawiam

 

Dawid

Edytowane przez Dawidee31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma benzynowych Outbacków 2.0 ;) najmniejszy silnik to 2.5 - może tu jest problem :)

 

Poprawiłem ;)

Za 40 tysia to kupisz nawet Obk H6 poliftowego MY07. Tylko nie od handlarza.... 

Potem lpg i koszty jazdy wyjdą podobnie. A koszty napraw/regulacji H6 to dziecinna igraszka przy kabum SBD  ;) .

może i kupię.... ale na chwilę obecną nic nie ma....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 40 tysia to kupisz nawet Obk H6 poliftowego MY07. Tylko nie od handlarza.... 

Potem lpg i koszty jazdy wyjdą podobnie. A koszty napraw/regulacji H6 to dziecinna igraszka przy kabum SBD  ;) .

Nic dodać, nic ująć - szczera prawda. Jest tylko jeden problem albowiem takie fury nie leżą na stole (chyba że padlinki) i nie czekają zbyt długo na klienta. Swojego H6 szukałem 6 m-cy ale teraz to  :yahoo: . Na szybko do tylko można pchły łapać na kocie a nie szukać dobrych aut a szczególnie tych niszowych - czyli wszystkie subaru poza diselkami  :facepalm: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem takiego Outbacka , wymieniony Silnik w ASO w 2013 roku . Auto z Polskiego Salonu ,serwisowane w ASO.Co o tym myślicie?

 

http://otomoto.pl/oferta/subaru-outback-wymieniony-silnik-w-aso-subaru-f-ra-vat-23-ID6ykPYJ.html#d8265e76e7


 

Avka 2.2 D-Cat jako rodzinny dupowóz sprawdza się znakomicie - wiem, bo sam mam taką ;) ma tylko dwie wady - nie ma 4x4 i nie jest to Subaru ;)


 

 

na dniach spodziewam się 2 synka
zgodnie z forumową tradycją się zapytam, a żona wie? ;)

 

 Hahahhaha , wie przecież nosi go w brzuszku ;). aaaa tak na poważnie ,jeżeli chodzi o Subaru to wie... podoba jej się :).

Edytowane przez Dawidee31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

może i kupię...

 

moja zona mowi o takich jak ty saska pierdola /no offence/

z takim podejsciem to ty nigdy nic nie kupisz

raju wystawil obk-a z nowym motorem

dlaczego sie nim nie zainteresowales tylko w kolko brzeczysz?

obk oczywiscie poszedl od strzala a ty znajdujesz kolejne rodzyny

zeby kupic trzeba wsadzic tylek w auto - zawiezc je do serwisu - jak ok to negocjowac - kupic

 

Wytaptane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w Twojej sytuacji zmieniłem Alfę (crosswagon) na Ssangyonga Kyrona :) też 4x4, diesel bez istotnych problemów i do tego na literę S. Super cena, mega kufer i właściwości jezdne, które wyzwalają adrenalinę przy już prędkościach kodeksowych, a nie jak w Subaru, gdzie aby poczuć jazdę na krawędzi trzeba ryzykować mandaty, a nawet utratę prawa jazdy :). Ssangyong jest jeszcze rzadszy niż Subaru. I tak już 7 lat. Co prawda Kyrona uzupełnił Forester, ale nadal lubię po mieście pojechać Ssangyongiem z uwagi na totalnie relaksujący charakter tego auta - jazda 50km/h jest tak naturalna jak oddychanie. 

 

A tak bardziej poważnie - Subaru deklaruje, że wprowadziło poprawki do diesla, ludzie nadal nowe SBD kupują - nikt natomiast nie da gwarancji, że ten z ogłoszenia jest dobrze zrobiony - ale nie jest to rakieta, siostra bliźniaczka STI tylko z kufrem. Pomysły na H6 z gazem są bardziej przekonujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem takiego Outbacka , wymieniony Silnik w ASO w 2013 roku . Auto z Polskiego Salonu ,serwisowane w ASO.Co o tym myślicie?

 

http://otomoto.pl/oferta/subaru-outback-wymieniony-silnik-w-aso-subaru-f-ra-vat-23-ID6ykPYJ.html#d8265e76e7

 

Avka 2.2 D-Cat jako rodzinny dupowóz sprawdza się znakomicie - wiem, bo sam mam taką ;) ma tylko dwie wady - nie ma 4x4 i nie jest to Subaru ;)

 

 

na dniach spodziewam się 2 synka
zgodnie z forumową tradycją się zapytam, a żona wie? ;)

 

 Hahahhaha , wie przecież nosi go w brzuszku ;). aaaa tak na poważnie ,jeżeli chodzi o Subaru to wie... podoba jej się :).

Cena jest dobra jak za egz. z wymienionym silnikiem. Jedź, oglądaj, sprawdzaj i bierz :) Jak będziesz za długo myślał, to...... skończysz z Toyotą w garażu :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem takiego Outbacka , wymieniony Silnik w ASO w 2013 roku . Auto z Polskiego Salonu ,serwisowane w ASO.Co o tym myślicie?

No właśnie... W końcu dobry ten diesel czy fatalny? Zraziłeś się czy jednak nie do końca?

Edytowane przez Knurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wiem ze jestes smiertelnym wrogiem diesla ale nie zawsze chodzi o oszczednosc poprostu fajnie sie dieslem cisnie a nie muli jak benzyna bez turbo
 

 

wiem wręcz, że nie chodzi o oszczędność a o "grymas" posiadania Diesla  ;)

 

może się ze mną nie zgodzisz ale 2.0 SBD nie jest szybszy od 2.5 NA (jest odrobine wygodniejszy w niektórych codziennych sytuacjach drogowych)

do tego SBD musi się przy "ciśnięciu" przyblokować na DPF-ie a 2.5 NA to nie grozi

 

czy jestem wrogiem Diesla ? - nie nie jestem, natomiast uważam, że:

 

- nie warto kupować Diesla z gwarancją SIP (co jak wiadomo jest wynikiem moich doświadczeń życiowych)

- trzeba mieć świadomość, że Subaru Boxer Diesel może być obarczony kosztowną (w szczególności co do wartości auta używanego) naprawą

- warto brać pod uwagę, że Diesel z np. 2004 roku a "nowy" z DPF to dwa różnie zachowujące się silniki i stary styl jazdy może być przeszkodą w użytkowaniu "nowego" auta (naprawdę, DPF w układzie wydechowym i stosowne oprogramowanie silnika dużo w pracy Diesla zmieniło)

- kupno Diesla bo eksploatacja będzie tania obecnie nie ma sensu, to auto nie może być "zamulone" i to nie dotyczy się tylko SBD, wtedy lepiej wybrać benzynę będzie mniej kłopotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

poprostu fajnie sie dieslem cisnie a nie muli jak benzyna bez turbo

ostatnio swoim foresterem SBD scigałęm sie z audi tt 1.8t ....szczerze audi nie miało przewagi zbytnio ,cały czas z przodu co prawda ale nieuciekał mi odpusciłem przy 180 bo forester juz nieprowadzi sie przy takiej predkosci zbyt pewnie. Wiec akurat dynamika diesla cały czas mnie zaskakuje na plus


 

 

kupno Diesla bo eksploatacja będzie tania obecnie nie ma sensu, to auto nie może być "zamulone" i to nie dotyczy się tylko SBD, wtedy lepiej wybrać benzynę będzie mniej kłopotów
 

średnia z 6tyś km to 7l ON jazdy ze tak powiem wartkiej jazdy bez zmulania i bez pałowania na tak wysoka bude to ceno wychodzi znosnie. Moim zdaniem niepowinno sie w koszty użytkowania wliczac napraw któe kiedys kiedys mogą ale nie musza sie wydażyć to bez sens. Natomiast serwis tak serwis diesla jest kosztowniejszy od PB ale nie o tyle by sie te koszty wyrównały po jakimś czasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

poprostu fajnie sie dieslem cisnie a nie muli jak benzyna bez turbo

ostatnio swoim foresterem SBD scigałęm sie z audi tt 1.8t ....szczerze audi nie miało przewagi zbytnio ,cały czas z przodu co prawda ale nieuciekał mi odpusciłem przy 180 bo forester juz nieprowadzi sie przy takiej predkosci zbyt pewnie. Wiec akurat dynamika diesla cały czas mnie zaskakuje na plus

 

 

 

zejdź na ziemię  ;)

 

SBD to bardzo fajny silnik ale bądźmy szczerzy auta z nim to nie "demony" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie mówie ze to demon ale naprawde dynamka zaskakuje i to nie tylko mnie ale równiez innych, przełozenie na 3 i 4 biegu jest naprawde konkretne i przyspieszenie mocno czuc na plecach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moim zdaniem niepowinno sie w koszty użytkowania wliczac napraw któe kiedys kiedys mogą ale nie musza sie wydażyć to bez sens.
 

 

ta naprawa to 2/3 wartości tego auta, oczywiście może się nie zdarzyć ale może się też zdarzyć 

 

po cholerę poduszki powietrzne w aucie większość i tak nie będzie potrzebna  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz równoczesnie można skosowac samochód na zakrecie z winy własnej badz innego użytkownika drogi co jest rownie wielce prawdopodobno o ile nie bardziej nawet niz rozkraczenie sie SBD i trzeba liczyc szkode całkowitą  a bierzemy to pod uwagę ?! no ja przynjamniej nie , bo gdyby tak to auto trzymałbym tylko w garazu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przełozenie na 3 i 4 biegu jest naprawde konkretne i przyspieszenie mocno czuc na plecach.

 

jak to w Dieslu ;)

 

tylko przyśpieszaj sobie tak 30 czy 50 razy pod rząd i za chwilę przestanie przyśpieszać

 

naprawdę nie jestem przeciwnikiem Diesla tylko warto wiedzieć w co się człowiek pakuje

wiesz równoczesnie można skosowac samochód na zakrecie z winy własnej badz innego użytkownika drogi co jest rownie wielce prawdopodobno o ile nie bardziej nawet niz rozkraczenie sie SBD i trzeba liczyc szkode całkowitą a bierzemy to pod uwagę ?! no ja przynjamniej nie , bo gdyby tak to auto trzymałbym tylko w garazu

 

słyszałeś coś może o dobrowolnych ubezpieczeniach Auto Casco ? ;)

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza sie tylko pokaż mi samochód z dzisiejszych lat który sie nie zepsuje a jego naprawa bedzie stosunkowa tania ?! niema czegos takiego. Ja szukam innego samochodu mam swoj typ ale on tez ma swoje bolączki których naprawa jest droga. I pierwszy lepszy z brzegu samochod wchodze na neta z dopiskiem opinie ....i zaczynamy batalie. Jedynym minusem SBD jest to ze ta naprawa jest ciut droższa a miejsc gdzie sie to naprawia jest ile ?! 2 w polsce 3 ? ot i tu moim zdaniem jest bol


ot tak na szybko "To co usłyszałem poraziło mnie - mam cały komplet wtryskiwaczy przewidziany do wymiany. Koszt grubo ponad 10 tysiecy." 

i zinnego forum o pancernych tdi ! czy naprawa wtryskiwaczy w SBD jest duzo drozsza ? 

 

niestety ekologia chec mocy i niskiego spalania czyli rzeczy które sie wykluczają wzajemnie plus polityka konsumpcjonizmu i wiele innych powoduje tworzenie takich a nie innych. 

 

Aby była jasnosc szukam teraz benzyny ale nie dlatego ze diesel jest jakis zły ! Niechce go tez bronic zawziecie bo twierdze jako laik i użytkownik ze mogł by być lepszy ! ale dzieki forum i wskazówkom innych wiem jak go uzytkowac aby służył jak najdłużej 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...