Skocz do zawartości

Subaru Outback 2.0 TD 150 km 2008 r


Dawidee31

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

zgadza sie tylko pokaż mi samochód z dzisiejszych lat który sie nie zepsuje a jego naprawa bedzie stosunkowa tania ?!
 

 

żeby pozostać w rodzinie "Plejad"

 

Subaru WRX STI 


 

 

I pierwszy lepszy z brzegu samochod wchodze na neta z dopiskiem opinie ....i zaczynamy batalie. Jedynym minusem SBD jest to ze ta naprawa jest ciut droższa a miejsc gdzie sie to naprawia jest ile ?! 2 w polsce 3 ? ot i tu moim zdaniem jest bol ot tak na szybko "To co usłyszałem poraziło mnie - mam cały komplet wtryskiwaczy przewidziany do wymiany. Koszt grubo ponad 10 tysiecy."  i zinnego forum o pancernych tdi ! czy naprawa wtryskiwaczy w SBD jest duzo drozsza ? 
 

 

dlatego pytam się - czemu to musi być Diesel ??!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

może się ze mną nie zgodzisz ale 2.0 SBD nie jest szybszy od 2.5 NA (jest odrobine wygodniejszy w niektórych codziennych sytuacjach drogowych)

Nie zgodzę się z tym. Znajomy jeżdżący outbackiem 2.5NA też się z tym nie zgadza :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

może się ze mną nie zgodzisz ale 2.0 SBD nie jest szybszy od 2.5 NA (jest odrobine wygodniejszy w niektórych codziennych sytuacjach drogowych)

Nie zgodzę się z tym. Znajomy jeżdżący outbackiem 2.5NA też się z tym nie zgadza :P

 

 

 

to by trzeba było wsiąść do takich aut i pomierzyć, bo odczucia to nie to samo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

może się ze mną nie zgodzisz ale 2.0 SBD nie jest szybszy od 2.5 NA (jest odrobine wygodniejszy w niektórych codziennych sytuacjach drogowych)

Nie zgodzę się z tym. Znajomy jeżdżący outbackiem 2.5NA też się z tym nie zgadza :P

 

 

 

to by trzeba było wsiąść do takich aut i pomierzyć, bo odczucia to nie to samo 

 

 

Dwa przedmiotowe samochody na drodze, prędkości ok. 100km/h. I nagle jeden przyśpiesza a drugi się wlecze.

Jakiś jeszcze pomiar chciałbyś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak ktoś robi dużo km ale naprawde duzo to co innego??
 

 

ciężko mi powiedzieć ile to jest dużo 

 

ja przejeżdżam jakieś 40 k km rocznie są to głównie trasy (drogi boczne, krajówki, autostrady) przeważnie od od powyżej 1 h do paru godzin w aucie i nie wybrał bym więcej Diesla 

oczywiście jeżdżę tez dookoła komina tj. promień 40 km

 

ktoś kiedyś na tym forum użył określenia, że jest "niekompatybilny' i niestety ja jestem niekompatybilny z nowoczesnym Dieslem w szczególności z fabrycznym Subaru Boxer Diesel (niefabryczny sprawia mi ZERO kłopotów) a nigdzie w dokumentach firmy Subaru nie ma zastrzeżeń co do sposobu jazdy tymże produktem  ;)


 

 

 

może się ze mną nie zgodzisz ale 2.0 SBD nie jest szybszy od 2.5 NA (jest odrobine wygodniejszy w niektórych codziennych sytuacjach drogowych)


Nie zgodzę się z tym. Znajomy jeżdżący outbackiem 2.5NA też się z tym nie zgadza :P

 

 

 

to by trzeba było wsiąść do takich aut i pomierzyć, bo odczucia to nie to samo 

 

 

Dwa przedmiotowe samochody na drodze, prędkości ok. 100km/h. I nagle jeden przyśpiesza a drugi się wlecze.

Jakiś jeszcze pomiar chciałbyś?

 

 

bo jeden nie musiał zredukować a drugi musi 


 

 

 

OBK co prawda CVT ale za to cięższy od Forestera 

 

80-120 km/h

 

OBK 2.5 6,8 s

 

Forester Diesel 7,5 s 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OBK co prawda CVT ale za to cięższy od Forestera    80-120 km/h   OBK 2.5 6,8 s   Forester Diesel 7,5 s 

tzn ja jeszcze mowie o sowim  dłubnietym dieslu bo seria nie zabija po remapie silnik łapie drugi oddech 

 

moj ojciec kupił diesla z 2011r a kupiony na poczatku 2015r miał natłuczone 330 tys ..to jest duzo i komus sie taki silnik opłacał. Diesel to długo dystansowiec inaczej niejest opłacalny 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa przedmiotowe samochody na drodze, prędkości ok. 100km/h. I nagle jeden przyśpiesza a drugi się wlecze. Jakiś jeszcze pomiar chciałbyś?

bo kierownik tego 2,5NA  porzadnie zredukowac nie potrafii... ot dlaczego sie wlecze. Tu trzeba nawet o 2 -3 biegu w dol wrzucic a obrotomierz ciagnac na czerwone

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dwa przedmiotowe samochody na drodze, prędkości ok. 100km/h. I nagle jeden przyśpiesza a drugi się wlecze. Jakiś jeszcze pomiar chciałbyś?

bo kierownik tego 2,5NA  porzadnie zredukowac nie potrafii... ot dlaczego sie wlecze. Tu trzeba nawet o 2 -3 biegu w dol wrzucic a obrotomierz ciagnac na czerwone

 

 

Nie każdy lubi taki styl jazdy samochodem, dla takich to diesel jest fajny albo jakaś benzyna H6,V6, V8 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redukcja bądź jej brak nie ma tutaj znaczenia. Ja np. (a to ja siedziałem wtedy za kierownicą SBD) lubiłem trzymać go przy 'benzynowych' prędkościach.

Wniosek jest jeden: przy żadnych prędkościach silnika, powyżej prędkości samochodu 100km/h, 2.5 NA nie był w stanie dorównać SBD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redukcja bądź jej brak nie ma tutaj znaczenia. Ja np. (a to ja siedziałem wtedy za kierownicą SBD) lubiłem trzymać go przy 'benzynowych' prędkościach.

Wniosek jest jeden: przy żadnych prędkościach silnika, powyżej prędkości samochodu 100km/h, 2.5 NA nie był w stanie dorównać SBD.

 

Tyle, że to porównanie silnika z turbiną do wolnossącego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Redukcja bądź jej brak nie ma tutaj znaczenia. Ja np. (a to ja siedziałem wtedy za kierownicą SBD) lubiłem trzymać go przy 'benzynowych' prędkościach.
 

 

tak trzymałeś diesla na 4200 a dokręcałeś do 6000 obr/min  ;)

 

jak wspomniałem, Diesel może być przyjemniejszy ale z tą "szybkością" to nie przesadzajmy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OBK co prawda CVT ale za to cięższy od Forestera 

 

80-120 km/h

 

OBK 2.5 6,8 s

 

Forester Diesel 7,5 s 

 

 

To teraz załaduj te samochody rodziną z bagażami na dwa tygodnie urlopu, np. nad morzem. 143 torby, bo może będzie ciepło, a może zimno, może będzie padać, może nie, może buty zmoczą, więc 15 para na wszelki wypadek też, pontony, materace, koce, ręczniki, kubełki, łopatki, grabki, itd....

I zmierz jeszcze raz te wartości przyspieszania.

Diesel z dużym momentem jest do wyprzedzania nie do przecenienia w tym porównaniu, aczkolwiek mimo że jeżdżę dieslem, to teraz wybrałbym właśnie 2,5 benzynę, głównie ze względu na dużo mniejszą ilość potencjalnie psujących się elementów, w tym DPF. Bo choć mój nie ma tego problemu, bo nie było w nim jeszcze zamkniętego DPF, to każdy nowszy już niestety go ma, do tego świece żarowe, turbinę, dwumas, czyli elementy eksploatacyjne, których nie ma wolnossąca benzyna ze skrzynią CVT (tak, diesel też już z tą skrzynią występuje). Ja na szczęście żadnego z tych elementów jeszcze nie musiałem wymieniać, ale to niestety się powoli zbliża z racji swojej natury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w skrócie moment x obroty 

 

 

 

To teraz załaduj te samochody rodziną z bagażami na dwa tygodnie urlopu, np. nad morzem. 143 torby, bo może będzie ciepło, a może zimno, może będzie padać, może nie, może buty zmoczą, więc 15 para na wszelki wypadek też, pontony, materace, koce, ręczniki, kubełki, łopatki, grabki, itd.... I zmierz jeszcze raz te wartości przyspieszania.
 

 

będą podobne  ;)

 

 

 

Diesel z dużym momentem jest do wyprzedzania nie do przecenienia w tym porównaniu, aczkolwiek mimo że jeżdżę dieslem, to teraz wybrałbym właśnie 2,5 benzynę, głównie ze względu na dużo mniejszą ilość potencjalnie psujących się elementów, w tym DPF
 

 

no i to jest rada dla potencjalnego kupującego  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Redukcja bądź jej brak nie ma tutaj znaczenia. Ja np. (a to ja siedziałem wtedy za kierownicą SBD) lubiłem trzymać go przy 'benzynowych' prędkościach.
 

tak trzymałeś diesla na 4200 a dokręcałeś do 6000 obr/min  ;)

jak wspomniałem, Diesel może być przyjemniejszy ale z tą "szybkością" to nie przesadzajmy 

 

 

Nie wiem jak jaśniej napisać: w realnych warunkach drogowych subaru diesel objeżdża wolnossące subaru (z wyjątkiem H6). Nie chodzi o 'przyjemność', 'kopa w plecy' czy inne placebo. Chodzi o przyśpieszenia, mierzone jako druga pochodna położenia :P

... i to bez względu na prędkości obrotowe silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...