Wolny dziad i turbodziad - legacy I i legacy turbo

[pitgol]

Imho byly lesjofordy z przodu y zmienilem na od gc z powodu, ze poniewaz bylo za nisko

[Herostrates]

Fajna historia dopiero teraz przeczytałem

[sredniaq]

 

 

Fajna historia dopiero teraz przeczytałem

Dzięki. To jeszcze nie koniec  

[sredniaq]

Z racji wolnego dnia postanowiłem zarchiwizować wszystkie paragony z tankowania, od czasu zakupu dziadka. 

 

Stopka pokazuje spalanie z ponad 3000km od zakupu.

Na trasie powrotnej auto spaliło średnio 8.5 L/100km, prędkość przeważnie między 70-90 km/h i jakiś 60km autostrady na odcinku 250km.

W statystykach ze stycznia odnotowałem też wzrost spalania z powodu obfitych opadów śniegu i zmiany stylu jazdy na przednio-boczny

[BartZ]

Nie osiągam takich wartości... w ogóle

[H4lik]

Rozumiem, że Twój pali jeszcze mniej?

[BartZ]

Tylko kiedy stoi

[sredniaq]

Auto w większości czasu używane na dojazdach do roboty. 

[logicsys]

W No spalanie znacząco spada w dół hehe

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[BartZ]

W No spalanie znacząco spada w dół hehe

 

Też o tym pomyślałem

[sredniaq]

 

 

W No spalanie znacząco spada w dół hehe

Odwrotnie proporcjonalnie do wysokości mandatów  

[hugo]

Używając tylko dwóch biegów spalanie wróci do normy, nawet w No.

[sredniaq]

Z racji wolnego dnia i możliwości wbicia się na podnośnik rozpocząłem wiosenne porządki w dziadku.

Na pierwszy ogień poszedł uszkodzony przedni błotnik. Tutaj już zdjęty:

Auto bez błotnika:

Przy okazji przyjrzałem się, jak wygląda próg.

Jakość zdjęcia niezbyt dobra ale wniosek jest jeden: jest zdrowy 

Po chwili wjechał "nowy" błotnik w tym samym kolorze. Rudy go podgryza, ale bez tragedii. Trwała walka z nadkolem...

 

Gdy koła były ściągnięte, skontrolowałem stan hamulców: tarcze w stanie bardzo dobrym, natomiast klocków właściwie nie ma. Szukam...

 

Auto wisiało na podnośniku, więc jak zobaczyłem skorodowane bębny, to stwierdziłem, że potrzeba trochę agro-tuningu, bo felgi niczego nie zasłaniają:

Lewa strona:

I prawa:

 

I koło na miejscu:

 

Dwa słowa o nakrętkach: z racji tego, że to zimówek są nakrętki niepasujące w żaden sposób do OZ'ów, musiałem nabyć coś na szybko. Nowe też nie są dedykowane do felg aluminiowych, ale pasują jako tako i dopóki nie namierzę jakiś innych te muszą zostać. Dla formalności nakrętki M12x1.25, stożek 60st.

 

Na następny temat poszła wymiana drzwi prawy tył, gdyż moje były lekko pogniecione. Jedyne co musiałem zrobić, to wymienić klamkę, bo dawca miał klamki nielakierowane, a moje były w kolorze. Oprócz tego trzeba było wymienić panel tapicerki, bo różniły się kolorem i wzorem obicia. Tutaj fotek nie mam, czasem po prostu ciężko pamiętać o takich pierdołach, a czas naglił.

 

 

Podczas moich wiosennych porządków w warsztacie panowały różne prace około lakiernicze - jakieś docinanie body kitu do BMW, szlifowanie do nałożenia podkładu itp. auto zakurzyło się dość konkretnie, więc pojechałem od razu na myjnię. Tutaj efekt finalny na letnich kołach:

 

Felgi to przekozackie OZ Superleggera 7Jx17, ET48, dedykowane do Subaru, które leżały w garażu od zeszłej jesieni i czekały na swoją kolej. Opony udało mi się kupić prawie nowe w dobrej cenie, używane 3 miesiące w zeszłym roku, Falken jakiśtam w rozmiarze 205/50/17

 

Na tym zdjęciu widać też delikatną różnicę w odcieniu, ale myślę że po polerowaniu auta powinno się to wyrównać. Z drugiej strony też jest delikatna różnica. 

Do wymiany została mi tylna klapa, która ma brzydkie wgniecenie z załamaniem lakieru i powierzchowną rdzą, lecz dzisiaj brakło mi już czasu. 

 

Pracowity dzień, ale efekt mnie zadowolił. Czekam aż zrobi się cieplej, to zabierzemy się za wszystkie wykwity rdzy i spróbujemy doprowadzić blachę do porządku. Potem też konserwacja od spodu, żeby auto było gotowe na następną zimę 

Przy okazji ankieta:

Będę dip'ował felgi, ale nie wiem jeszcze na jaki kolor:

- biały

- gun metal/czarny

- bez zmian

- jakiś oczojebny zielony, żółty, fluorescencyjny

 

Komentarze wezmę pod uwagę.

[DETT]

Fajny vintage. Mam słabość do starych japońskich maszyn. Szczególnie Legacy, Mazdy 626 i Toyoty Cariny.

W temacie ankietowym:

- białe felgi nadadzą charakter rajdowy,

- gun metal/bronze zrobi wg. najlepszą robotę - elegancko i ze smakiem,

- czarne mogą utonąć wizualnie, mimo zacnego kalibru,

- srebrne - oklepane,

- oczojebne - hmm.. do zabawy na torze/OS'ie tak, ale na ulicę... ja z tego wyrosłem, chyba

[szampon]

Czarny + polerka 1 cm rantu.

[sredniaq]

 

 

Czarny + polerka 1 cm rantu.

Odpada. Nie moja bajka.

 

 

bronze zrobi wg. najlepszą robotę

To może być ciekawy kandydat.

 

 

- czarne mogą utonąć wizualnie, mimo zacnego kalibru,

Chyba tak, zatem raczej nie będą brane pod uwagę.

 

 

białe felgi nadadzą charakter rajdowy,

 

No właśnie takie miałyby zamierzenie.

[Fala]

Gun metal / bronze (brąz?

[sredniaq]

Ogarnąłem klocki hamulcowe. Wjechały Mintex'y, bo były dostępne w okolicy od ręki. Starych zostało raptem 3mm, ale ostatnio już przestały dobrze hamować, chyba po upalaniu straciły swoje właściwości 

Norwegia to trudny kraj...

Chcę obniżyć dziada, ale żeby zrobić to w pełni legalnie muszę mieć zastosować części posiadające atest TUV. Bez tego auto nie przejdzie przeglądu. Podobnie sprawa ma się z obecnymi kołami 17". W związku  tym szukam sprężyn z atestem TUV. Po założeniu muszę udać się do norweskiej "inspekcji transportu drogowego"- Statens Vegvesen, zgłosić dokonanie zmian i uzyskać wpis do dowodu rejestracyjnego. Oczywiście można z tym jeździć bez tego, ale nie wiem, jakie są konsekwencje w przypadku kontroli policji czy SV. 

Obecny fotel na czas przeglądu też musi być zdemontowany...

Według wstępnego rozeznania, Eibach Pro Kit takiego papieru nie posiada, natomiast sprężyny H&R już tak, dedykowane do Legacy Turbo. Adaptacja sprężyn z WRX czy STI odpada. Obniżenie H&R to 25mm, co w zasadzie by mi odpowiadało. Z tym, że na obecnym setupie auto z przodu wygląda jak wóz drabiniasty, tył jeszcze jakoś się prezentuje. 

 

Teraz pytanie, czy jest sens obniżać sam przód i zostawić tył serię, czy mimo wszystko przód i tył? Chyba, że seryjne sprężyny z tyłu po prostu są już na wykończeniu i stąd taki efekt?

 

Na obecnych amorach auto przy dobiciach opona ociera o nadkole, po wymianie powinno być trochę lepiej. 

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez sredniaq

[Mateusz22]

U Ciebie coś strasznie drobnostkowe te "statensy" są... Kiedyś miałem focusa z obniżonym zawieszeniem, mało tego miał nawet chińskie xenony bez jakiejkolwiek regulacji, koła siedemnastki i przegląd przeszedł bez problemu ( moze dla tego że fajnie wyglądał nawet), a gdzie w ogóle mowa o wbijaniu czegoś do papierów  

Legaś zrobił sie elegancki w Twoich rękach chyba żeś go odratował przed złomowaniem nawet  

[sredniaq]

 

 

chyba żeś go odratował przed złomowaniem nawet  

Bez przesady. To jest nadal kawał zdrowej fury. Rudego mało, silnik pali przy -20 stC, więc ja tylko go odmładzam. Fajnie, że znajomy czasem udostępni podnośnik i narzędzia, bo ja u siebie warunków nie mam. 

Chyba zamawiam sprężyny dedykowane do Legaca H&R, pójdzie w dół, 25mm a przeglądem będę się martwił potem

[BartZ]

 

Chyba zamawiam sprężyny dedykowane do Legaca H&R, pójdzie w dół, 25mm a przeglądem będę się martwił potem

 

Właśnie przyszły, dzisiaj odbieram 

[sredniaq]

 

 

Właśnie przyszły, dzisiaj odbieram 

H&R czy Eibach Pro Kit z Imprezy? 

[BartZ]

No pisałeś o H&R więc się odniosłem do tego

Z tego co się orientowałem, to nie ma dedykowanych Eibachów do legasia, a nie chciało mi się kombinować z górnymi mocowaniami.

Poza tym te 25mm wydają mi się optymalne (przynajmniej dla moich potrzeb). Znalazłem też MTS'y, ale wg ich katalogu, to do sedana NA

było tylko 40mm, a dla mnie to za dużo.

[sredniaq]

 

 

No pisałeś o H&R więc się odniosłem do tego

Chciałem się upewnić.

 

 

nie ma dedykowanych Eibachów do legasia, a nie chciało mi się kombinować z górnymi mocowaniami.

Z tego co wiem to żeby sprężyny pasowały bez problemu to potrzebny jest tylko ten górny talerzyk przytrzymujący sprężynę.

 

 

Poza tym te 25mm wydają mi się optymalne

Mam podobne zdanie. 

[BartZ]

 

Zdaje się, że dokładnie o to chodzi.

Przy czym, nie wiem jak u Ciebie, ale tutaj różnica w cenie między H&R i Eibach to ok. 200zł na korzyść Eibachów. 

Ale jak doliczysz koszt przeróbki mocowań, to pewnie wyjdzie ze stówka. Nie wiem czy jest to warte tego, poza tym

właśnie te 25... także wiesz

Natomiast jeśli chodzi o jakość i działanie, to nie mam żadnego odniesienia ani porównania. Nie wiem nic