Wolny dziad i turbodziad - legacy I i legacy turbo

[sredniaq]

9 minut temu, Mateusz22 napisał:

Ładnie się prezentuje 

Na pewno godnie jak na swoje lata

 

[sredniaq]

Wrzucam trochę zdjęć turbodziadka, bo w wątku chyba ich już nie ma. Na zdjęciach brakuje bocznych listw, ale są już na aucie.

 

 

Foty od blacharza z odbudowy kielichów:

 

 

Moja klapa nie nadawała się do reanimacji, więc kupiona była druga:

 

 

Obecnie zamontowane fotele z wrx'a uk, ale uważam, że siedzi się za wysoko. Ori stołki mam.

 

 

 

Na zimówkach:

 

 

 

[Michał Guz]

Piękności

[sredniaq]

Dorzucam foty spodu:

 

 

Dziadzia od spodu wygląda dobrze.

 

[Fala]

Nawet bardzo dobrze, jak na 26 lat

Chociaż widzę, że sporo masy bitumicznej już zjadło, odkąd robiłem konserwację (chyba 2006 rok )

[sredniaq]

Foty spodu były robione chyba wiosną 2017 o ile dobrze kojarzę. Od tego czasu auto więcej stoi niż jeździ. 

[Ayu]

Kurde, śliczny. Ale mi się tęskni za Subaru...

[sredniaq]

Wreszcie na urlopie.

Jeszcze tego samego dnia po przyjeździe i zameldowaniu się w domu poleciałem do garażu odpalić Turbodziadka 

Szybka lista kontrolna:

- olej JEST

- płyn chłodniczy w wyrównawczym JEST

- płyn chłodniczy z wodnym IC JEST

- płyn hamulcowy JEST

 

Odpalam. Działa  

Wyjechałem z garażu, krótka runda pomalutku po wsi. Coś ściąga w prawo. Zajechałem na stację - kontrola ciśnienia w oponach, 2.1 przód, 2.2 tył  jedzie prosto. Zaświecił się CEL. Hmmm...

Pojeździłem, zgasiłem, odpaliłem i CEL zniknął. Auto rozgrzane, spróbuję ciut szybciej  Wszystko działa, auto jeździ jak trzeba. Mimo, że auto więcej stoi niż jeździ to chwilowo przeszła mi ochota na jego sprzedaż. Rozum mówi: szkoda żeby stał, serce mówi zostaw 

Auto zostawiłem umyte, pod pokrowcem, ale i tak się trochę zakurzyło. To fotka dzisiaj z rana jak wrzuciłem wydech do bagażnika 

Chyba brakuje mi uszczelek, żeby go założyć. Zamówiłem...

 

[sredniaq]

Dawno nie było update:

Jesienią zeszłego roku pożegnałem się z Turbodziadkiem. Przyjechał zdecydowany klient i zabrał auto.
Jakby tego było mało w zeszłym tygodniu czerwony też odjechał
Chłopak szukał Imprezy w sedanie, ale Legac też spełniał jego wymagania. Przyjechał, obejrzał i zabrał

Po 10 latach zostałem bez Subaru

Miejsce czerwonego zajął duży rodzinny karawan:


Miało być Legacy IV lub Outback, ale najpierw nie byłem zdecydowany, potem nie dogadałem się ze sprzedawcą i nagle pojawiło się ogłoszenie o Volvo 40km ode mnie. Pojechałem, obejrzałem i dwa dni później było moje...

Mam nadzieje, że wrócę do Subaru, bo żony Skoda przyprawia mnie o mdłości Może zostawię jej XC a sam wrócę do Subaru
Pożyjemy, zobaczymy...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

P.s. Zdjęcie z zeszłego tygodnia, kiedy mieliśmy intensywne opady śniegu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BartZ]

Chciałbym Ci pogratulować, ale jakoś nie mogę się przemóc

[sredniaq]

Chciałbym Ci pogratulować, ale jakoś nie mogę się przemóc

Chyba śniegu co najwyżej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sredniaq]

Gdyby kogoś interesowało, wrzucam małe info odnośnie aktualnego wozidła, czyli volvo xc70.
Od zakupu przejechałem prawie 30kkk, na budziku 326kkm: 2 wymiany oleju i filtrów, hamulce tył, amorki ze sprężynami przód i jakieś pierdoły w zawieszeniu. Raz padło łożysko koła z prawej strony, co zaowocowało stresem i lawetą... Ogólnie jeździ dobrze, pali swoje, skrzynia pracuje ok: raz wyskoczył na autostradzie błąd elektrozaworu skrzyni ale po ponownym odpaleniu już zniknął. Ogólnie jestem zadowolony, na trasy mega wygodne ale na pewno nie zakochany. Tęsknie za Subaru