Skocz do zawartości

Subaru Outback [BS] (MY15=>MY20)


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

Nie pozostaje nic innego jak przekonać Dyrekcję do nowej strategii marketingowej.  :biglol:  

 

Przynajmniej @madox będzie mógł kupić coś z rabatem. ;)


Co do Outbacka, to cena 2.5 NA, przy obowiązującej akcyzie też nie jest specjalnie  "wygórowana".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wklejałem chłopakom na wątku u Levorgu ,co prasa pisze o jego cenach

"Cena rozpoczyna się od 28 tys. euro, czyli według sugerowanego przez importera kursu na lipiec - 116 300 zł! To bardzo drogi samochód, który powinien być już przy tej cenie pozycjonowany w klasie premium jeżeli mówimy o kompakcie, a to wersja "podstawowa" GT, którą trzeba specjalnie zamawiać. Podstawowa, dostępna oficjalnie wersja Comfort kosztuje 30 tys. euro (124 600 zł)."

A potem jeszcze było,że z taką ceną,tylko dla pasjonatów marki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wklejałem chłopakom na wątku u Levorgu ,co prasa pisze o jego cenach

"Cena rozpoczyna się od 28 tys. euro, czyli według sugerowanego przez importera kursu na lipiec - 116 300 zł! To bardzo drogi samochód, który powinien być już przy tej cenie pozycjonowany w klasie premium jeżeli mówimy o kompakcie, a to wersja "podstawowa" GT, którą trzeba specjalnie zamawiać. Podstawowa, dostępna oficjalnie wersja Comfort kosztuje 30 tys. euro (124 600 zł)."

A potem jeszcze było,że z taką ceną,tylko dla pasjonatów marki

Z drugiej strony kosztuje podobnie jak Škoda Octavia więc tragedii nie ma ;)

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kupowanie z dużymi upustami to sama przyjemność.

 

oczywiście jeżeli są one adekwatne do ceny rynkowej. Reszta to papka marketingowa i lep na "nie zorientowanych".

Jak widać to działa.


Zgadzam się. Outback powinien być 15-20tyś tańszy. Może za pół roku cena się poprawi ;)

 

 

na rewolucję bym nie liczył. OBK jest w zależności od wersji w zbliżonych cenach od prawie 10 lat.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbrajają mnie "super oferty", (np Skoda), gdzie wchodząc z ulicy natychmiast dostajesz 10% upustu, nawet się o to zbytnio nie pytając. Ale jak widać po niektórych wypowiedziach, takie atrakcje są pożądane. Przecież zawsze lepiej brzmi, że mam samochód za 200 kPLN, ale "dzięki zdolnościom negocjacyjnym" kupiłem go za 170, niż po prostu, że mam samochód za 170 kPLN ;)

A to, że takie "zdolności negocjacyjne" posiada KAŻDY wchodzący do salonu, niech już pozostanie w tajemnicy. Choćby i poliszynela :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że dużo korzystniej jest kupić drożej bez rabatu.

Zawsze to lepiej brzmi-"jeżdżę subaru za 170tys.";)

Tyle że potem może nastąpić łaskawa obniżka, jak dokładnie było z XT i trochę głupio się robi.

Racjonalizacja drogiego zakupu tez powinna mieć swoje granice i z pewnością nie powinna polegać na deprecjonowaniu upustów stosowanych przez inne firmy, bo to dość grubymi nićmi szyte i zakrawa na totalny bezkrytycyzm kupującego ;)

Kochając subaru należy jednak zachować resztki zdrowego osądu stanu faktycznego ;)

Choć jak wiadomo samochód głównie kupuje się sercem i oczami a potem dorabia do tego racjonalną filozofię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coż, wyobrażam sobie, że porównując cenę takiego OBK do przeciętnych polskich zarobków, to można się rozpłakać... 

 

1. Ty zarabiasz 20 tys miesięcznie a ja 4 tysiące. Przeciętnie (tu w sensie: średnio) mamy po 12 tysięcy ;)

 

2. Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło).

Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe.

 

Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

2. Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło). Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe.
 

 

to są auta w cenie VW (w tym i Skody), Forda czy Opla itp. półki cenowej 

 

auta w przedziale 100-170 k PLN to dzisiaj nic nadzwyczajnego biorąc pod uwagę napęd na 4 koła i średnią półkę wyposażenia 

 

 

 

 

Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma
 

 

 

czemu OBK porównujesz cenowo z Golfem ?

 

z całym szacunkiem ale z Golfem porównaj Levorga a OBK z Passatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Coż, wyobrażam sobie, że porównując cenę takiego OBK do przeciętnych polskich zarobków, to można się rozpłakać... 

 

1. Ty zarabiasz 20 tys miesięcznie a ja 4 tysiące. Przeciętnie (tu w sensie: średnio) mamy po 12 tysięcy ;)

 

2. Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło).

Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe.

 

Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma :)

 

 

Cena jest kwestią równowagi podaży i popytu. Teraz jest mała podaż, to można sprzedawać OBK 2.5 za 170k, skoro są chętni, jest to zrozumiałe... Ja za tyle bym nie kupił  :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle promocja, ile ceny na "wejściu" udało się przez pewien czas utrzymać .

 

Pozdrowienia

 

Czy mogę prosić o "wklejenie" ówczesnej Pana informacji na temat atrakcyjności wstępnej ceny XT przeznaczonej jedynie(jak to zostało określone)dla stałych klientów Subaru jednocześnie uczestników Forum?

Chętnie przypomnę sobie tamtą informację("list?"),bo zapewne wiele faktów umknęło mojej uwadze z racji upływu czasu :)

 

Pozdrawiam.

 

PS.tamtą cenę udało się utrzymać do dziś i tylko to miałem na myśli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZTCP początkowo oficjalna cena w cenniku była 39000 i 41000 i została szybko obniżona do 34500 i 36000 (chyba było to określone jako promocja do końca roku). W kolejnym roku cena była już zweryfikowana w cenniku do 33000 i 37000 (jeśli dobrze pamiętam kwoty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZTCP początkowo oficjalna cena w cenniku była 39000 i 41000 i została szybko obniżona do 34500 i 36000 (chyba było to określone jako promocja do końca roku). W kolejnym roku cena była już zweryfikowana w cenniku do 33000 i 37000 (jeśli dobrze pamiętam kwoty).

 

No to by tak mogło być  ;)

Obecnie mamy 33500 i 37500 czyli do początkowo podanych cen 39 i 41 na szczęście sporo brakuje ;)

Czyż nie można tego nazwać permanentną promocją? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Coż, wyobrażam sobie, że porównując cenę takiego OBK do przeciętnych polskich zarobków, to można się rozpłakać...

 

1. Ty zarabiasz 20 tys miesięcznie a ja 4 tysiące. Przeciętnie (tu w sensie: średnio) mamy po 12 tysięcy ;)

 

2. Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło).

Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe.

 

Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma :)

 

Nooo teraz to pojechałeś,Subaru kupują ludzie zamożni,Ty chyba z całym szacunkiem zamożnego człowieka nie widziałeś.Subaru kupują ci co nie mają kasy ,a nie chcą jezdzić czymś tak często spotykanym jak Skoda czy VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Coż, wyobrażam sobie, że porównując cenę takiego OBK do przeciętnych polskich zarobków, to można się rozpłakać...

 

1. Ty zarabiasz 20 tys miesięcznie a ja 4 tysiące. Przeciętnie (tu w sensie: średnio) mamy po 12 tysięcy ;)

 

2. Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło).

Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe.

 

Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma :)

 

Nooo teraz to pojechałeś,Subaru kupują ludzie zamożni,Ty chyba z całym szacunkiem zamożnego człowieka nie widziałeś.Subaru kupują ci co nie mają kasy ,a nie chcą jezdzić czymś tak często spotykanym jak Skoda czy VW.

 

 

Zależy co rozumiesz pod pojęciem człowiek zamożny bo są różne definicje. Dotyczy to większości marek patrząc na średnią płacę w PL (nie liczę kredytu i leasing'u). Subaru to średnia półka cenowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nowe Subaru kupują ludzie zamożni (co by to nie znaczyło). Cena jest zatem kwestią wtórną, skoro nie stać mnie - nie kupuję a nie miauczę jakie to życie jest niesprawiedliwe. Oczywiście miło by było, gdyby sprzedawano OBK-a w cenie GolfaTrendline jednocześnie dając upust 27 %. Tyle tylko, że cudów nie ma :)

Zamożni ludzie to kupują Mercedesy, Audi, Lexusy, BMW i itp. Zresztą ja sam już kupowałem nowego civica , przez przypadek wszedłem do salonu Subaru ( z zamiarem obejrzenia Forestera)  i wyszedłem z zamowionym XV. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...