Rozterki przy zakupie pierwszego Subaru

[Cze-czen]

Witam Koleżanki i Kolegów!

Pojawiłem się na tym forum by poprosić Was o pomoc.

Chcę kupić swoje pierwsze subaru i mam w związku z tym kilka wątpliwości.

Pierwsza kwestia to rozterka outback czy legacy?

Jakie są mankamenty tych pojazdów? Co im najczęściej dolega? Czym się różnią?

Jedno wiem na pewno będzie to jedno z tych dwóch aut z końcówki produkcji III generacji czyli roczniki 2007-2009.

Jak każdy kto myśli o subaru lubię czasem przycisnąć, ale mieszkamy w Polsce a tu prześwit wymagany jest i na autostradach.

Druga kwestia tyczy się silnik i paliwa.

Silnik 3.0 250km to dla mnie raczej za dużo, pytanie która konstrukcja 2.0 czy 2.5 jest bardziej udana w tych samochodach.

Po niemiłych doświadczeniach z RAV w Oleju jak nie dwumasa to świece żarowe, jak nie świece to turbina wiem, że nigdy więcej nie kupię ropopijcy, ale chodzi mi po głowie LPG.

Co prawda nie jestem przesadnie uczulony PB i te 12-14l w mieście zniosę, ale rzekoma drastyczna oszczędność w przypadku LPG jakoś lekko mnie kusi.

Z drugiej strony są mili Panowie z ASO którzy krzyczą, że będzie mnie to kosztowało co 50tys KM regulację zaworów i 5tys pln to może być mało na ten zabieg.

 

Ehhh co tu zrobić?

No i jeszcze jedno kupować PB już zagazowane czy samemu gazować?

 

Z góry dziękuje za pomoc.

[tedimy99]

W outback nie montowano 2.0 tylko 2.5 , 3.0. Do Lpg najlepszy wybór to 2,5 wolnossące, tu regulacja na śrubki i niski koszt usługi. 2.5 z M\T daje wystarczające osiągi do codziennego turlania się . Najlepiej kupić bez gazu i samemu zlecić montaż w sprawdzonym warsztacie. Takie moje zdanie. Pozdrawiam.

[szamot]

Pierwsza kwestia to rozterka outback czy legacy?

 

 

Nie a może stety poliftowe OBK są miekkie i gibkie a więc spory komfort jazdy ale nie da rady obejchać zakrętu jak Legacy

Z drugiej strony tam gdzie legaś wisi tam się obek się śmieje.

O silniku nie ma co pisać - trza pojeździć i poczuć ale powiem tylko że pomiędzy 2 czy 2,5 a 3 litry jest przepaść

Miałem zagazowane 2,5 i nabiłem 170 tyś km, obecnie zagazowane 3,0 ale za wcześnie na opinie - na razie najechane ok 7 tyś km

 

Regulacja luzów zaworowych(3,0) w dobrych warsztatach to koszt ok. 3 tyś zł

Edytowane 1 Lutego 2014 przez szamot

[Basmanek]

3.0 i będzie Pan zadowolony. Zagazować i cieszyć się dynamiką, wyposarzeniem, wyciszeniem, bezproblemowym użytkowaniem. Wbrew obiegowej opinii na 2,5 L za wiele nie przyoszczędzisz w stosunku do H6, a na 2.0 w legacy nawet nie patrz jeśli nie chcsz szczeznąc ze zgryzoty

Kwestia tylko czy lgc (troche tanszy, lepsza trakcja) czy obk (troche droższy wiekszy prześwit)

[Cze-czen]

Kontynuując wątek, poszukuje informacji na temat tego pojazdu.

 

http://otomoto.pl/subaru-outback-100-serwis-salon-polska-C31950444.html

 

Może ktoś zna jego historię?

[tedimy99]

To Legacy nie outback po za tym auto fajne , zadzwoń do ASO gdzie przyjeżdżał na przeglądy i będziesz miał jasność. Fajna wersja z łopatkami.

[Cze-czen]

Właśnie chciałem się upewnić, bo jak już napisałeś wyżej Outbacki nie miały 2.0

Nie ukrywam, że auto jest fajne, tyle, że outback jest jeszcze fajniejszy

ASO nie udziela takich informacji, przynajmniej to Olsztyńskie.

[house_1]

1. Rzeczony Legac to najzwyklejszy model z PODSTAWOWYM silnikiem i NORMALNYM wyposażeniem. Do full opcji TROCHĘ mu brakuje. Jak czytam tak sformułowane ogłoszenia, cyce mi opadają. Albo mają nabywcę za lekko opóźnionego, albo sami mają problem z głową.

Ten mocny silnik ma niedobory momentu obrotowego i z archaicznym 4 biegowym automatem zadowoli tylko wyjątkowo niewybrednego kierowcę (w skali subaru, oczywiście).

Lepiej poszukaj jak ci radzą h6.

2. Outback może lepiej wygląda, ale legac na pewno lepiej jeździ.

Edytowane 2 Lutego 2014 przez house_1

[Cze-czen]

2. Outback może lepiej wygląda, ale legac na pewno lepiej jeździ.

 

Tu nie chodzi o wygląd tylko o to żeby załadowane auto nie darło podwoziem na leśnych wertepach.

 

Mogę jeszcze prosić o wyjaśnienie jak rozpoznać wersję h6 bo mało kto pokazuje zdjęcia dekla silnika.

[szczur75]

jak rozpoznać wersję h6

Najłatwiej po pojemności silnika.

[marhof]

W skrócie:

3 litry -> to znaczy że H6. Byly tez silniki 3.6 litra H6, ale to chyba tylko w Tribece

2.0, 2.5 litra, 2.5 litra Turbo -> klasyczny czterocylindrowy Boxer. 2.5 bez turbo to chyba SOHC. Pozostałe DOHC.

[Cze-czen]

marhof dziękuję.

I teraz proszę jeszcze o równie łopatologiczne wytłumaczenie czemu 2,5l nie umywa się do h6 (jeżeli dobrze rozumiem to jest to silnik 6cylindrowy).

[tedimy99]

(jeżeli dobrze rozumiem to jest to silnik 6cylindrowy).

i ma 245 km i owiele wyższy moment obrotowy co razem daje dużo lepsze osiągi przy niewiele większym zużyciu paliwa. Jeżeli był łączony z automatem to tylko 5EAT , co również jest dużym plusem.

[szczur75]

czemu 2,5l nie umywa się do h6

Moc, moment, drgania silnika. Generalnie sprawnej h6 długo długo nie słychać. H6 spali więcej w mieście. Natomiast na trasie, przy rozsądnej jeździe apetyt powinien być zbliżony. Mimo, że poruszam się h6 pierwszej generacji to nie zamienił bym na 2,5. Przejechałem już prawie 200kkm i mam nadzieję jeszcze sporo najechać.

[MikeZorro]

Też bym teraz brał h6, ale kiedy szukałem nic ciekawego nie było.

Trzeba pamiętać, że H6 będzie droższa w zakupie od 2.5 (jeśli chodzi o OBK). Mój na krótkich trasach w ujemnych temp. po mieście spala ok 14l, H6 myślę, że więcej łyknie;) Ale w trasie może być już podobnie... Ogólnie, moim zdaniem 2.5 daje radę, będzie tańszy pod pewnymi względami i jak ktoś ma ochotę na gaz, to też lepszy wybór.

H6 to były zwykle topowe wersje wyposażenia, raczej zawsze w skórze z szyber dachem, po lifcie z si drive itd. A i trzeba pamiętać, że w OBK są z tyłu amortyzatory z samopoziomowaniem i przy ewentualnej wymianie trochę kosztują.

[Eryk]

H6 sa fajne, i w trasie pala jedynie troche wiecej niz 2.5 litrowy 4 cylindrowy boxer, ale w miescie i korkach to jednak to spalanie jest znacznie wyzsze. Majac Legacy i OBK z 2.5 litrowym silnikiem powiem ze moc tego silnika jest adekwatna do napedu - codzienna jazda w korkach, i po autostradzie odbywa sie w spokoju i bez agresji, ale da sie szybko pojechac. Legacy prowadzi sie lepiej, bo mniej buja, ale OBK jest lepszy na bezdroza, a na autostradzie jest poprostu komfortowy. Po dodaniu grubszych stabow, OBK staje sie stabilniejszy w zakretach, choc amortyzatory nadal bujaja - przynajmniej w wersji US. Gdybym mial miec tylko jeden samochod - to raczej wybor padlby na OBK 3.0 lub 2.5 turbo - przewaga 3.0 bo nie trzeba wymieniac paska rozrzadu. Dla mnie znaczenie ma tez zasieg auta - i w przypadku 2.5i jest on dla mnie akurat.

[szamot]

Gdybym mial miec tylko jeden samochod - to raczej wybor padlby na OBK 3.0 lub 2.5 turbo - przewaga 3.0 bo nie trzeba wymieniac paska rozrzadu. Dla mnie znaczenie ma tez zasieg auta - i w przypadku 2.5i jest on dla mnie akurat.

2.5 turbo były tylko legacy i we wcześniejszej wersji tylko z za wielkiej wody a to trochę inne samochody

W trasie h6 pali ok. 1 literka więcej ale elastycznośc w przedziale 80-160 km ( czyli jak trzeba wyprzedzić parę ciężarówek) w porównaniu do 2 czy 2,5 to zupełnie inna bajka

Ale pisać można wiele ale nie ma jak pozapierdzielać różnymi

[tedimy99]

2.5 turbo były tylko legacy i

Chyba nie tylko Legacy Subaru OUTBACK 37500.00 PLN. Olsztyn - otoMoto.pl.

[Meteor]

1. Rzeczony Legac to najzwyklejszy model z PODSTAWOWYM silnikiem i NORMALNYM wyposażeniem. Do full opcji TROCHĘ mu brakuje. Jak czytam tak sformułowane ogłoszenia, cyce mi opadają. Albo mają nabywcę za lekko opóźnionego, albo sami mają problem z głową....

 

Nie tylko w tym ogłoszeniu troszeczkę się przesadza

http://otomoto.pl/subaru-legacy-sport-gt-C32018447.html

...nic tak dobrze ni robi jak dobry marketing i dobre zapewnienie jaka to specjalna wersja :D

"...Jest to wersja silnikowa po ostatnim liftingu, wyeliminowano w nim wszystkie wady jednostki napędowej występujące do czerwca 2010 roku.....

...Wersja wyposażenia najwyższa sport. Znacząco różni się od innych legacy. Inne zderzaki, wloty powietrza, felgi 18’, przyciemnione klosze świateł ksenonowych, zupełnie inne zawieszenie firmy BILSTEIN (żółty kolor zawieszenia), większe tarcze, nakładki metalowe na pedały, listwy wewnętrzne w kolorze karbonu inny rodzaj napędu w porównaniu do zwykłych legacy....

...unikatowy model, drugiego takiego na ulicy nie spotkacie w kolorze prawdziwego Subaru...."

Najciekawsze to jakie to wszystko super i w kolorze prawdziwego subaru ...chociaż wydaje mi się, że oryginalny kolor subaru to raczej nie taki granat

Co do wersji najwyższa sport to na pewno nie bo byłaby skóra na fotelach i fotel kierowcy z pamięcią ustawień a tu wyraźnie na zdjęciu widać, że tego nie ma. Zderzak, zwłaszcza tylny jest w wersji sport też inny bo z podwójnymi (lewa i prawa strona) chromowanymi podłuznymi końcówkami. Raczej wersja ACTIVE z poprawionym zawieszeniem( bo co do zawieszenia to nie widać ale mam nadzieję, że to prawda a felgi rzeczywiście 18 i to takie jak lubie).

Co zrobić, ludzie różne rzeczy w ogłoszeniach piszą....

Samo autko ładne tylko cena nieżyciowa

[szamot]

2.5 turbo były tylko legacy i

Chyba nie tylko Legacy Subaru OUTBACK 37500.00 PLN. Olsztyn - otoMoto.pl.

Racja

[qba-epp11]

Jak to bywa że każdy swoje chwali więc przedstawię moje spostrzeżenia.

Ja szukając auto kierowałem się kilkoma punktami.

1. Subaru

2. Dość pojemne - z racji uprawianych sportów potrzebuje sporo miejsca na sprzęt + w międzyczasie doszedł dzieciak

3. Dość rozsądne w eksploatacji ( serwis i części)

4. Możliwość wjazdu na bezdroża oraz mało odśnieżane odcinki dróg w górach

i pewnie jeszcze kilka innych których nie pamiętam.

Wybór padł na Obk 2.5 wolnyssak w automacie.

Może to ma tylko 4 biegi, ale odpada problem dwumasy. Zawory jak to w SOHC regulowane bez wyjmowania silnika , ostatnio robione i z uszczelkami koszt 400 pln.

Z rzeczy które wymieniałem to amory z przodu - koszt coś ponad trzy stówy za sztukę KYB Excel G, tarcze i klocki też w normalnych pieniądzach.

Zanim założyłem lpg to spalanie w trasie wyszło coś ponad 9 l Pb. W gazie 11. Jeśli chodzi o osiągi to na autostradzie leci się jak po szynach. Na normalnych drogach brakuje trochę mocy przy szybkim wyprzedzaniu i tu by się tylko przydało H6. Ja przełączam wtedy na tryb sport i troszku pomaga.

Wyposażenie to już kwestia indywidualna. Ja lubię prostotę i funkcjonalność, bez wodotrysków. Klima latem, grzanie foteli zimą to mi wystarcza.

Jedyny mankament to audio bo jest po prostu lipne.

Sumując :

Jeśli potrzebujesz auto do zwyczajnej jazdy bez upalania i tanie w eksploatacji to myślę , że 2,5 AT będzie rozsądnym wyborem.

Jak chcesz świrować to kup 2,5 turbo ( tutaj chodzą różne opinie na temat zagazowania) lub H6, a najlepiej STI .

Edytowane 3 Lutego 2014 przez qba-epp11

[RoadRunner]

Silnik 3.0 250km to dla mnie raczej za dużo, pytanie która konstrukcja 2.0 czy 2.5 jest bardziej udana w tych samochodach.

Taka moc to wcale nie za dużo, tym bardziej, że oprócz Legacy Spec B H6 tki były z dość mułowatymi skrzyniami automatycznymi.

[szamot]

 

Jak chcesz świrować to kup 2,5 turbo ( tutaj chodzą różne opinie na temat zagazowania) lub H6, a najlepiej STI .

Sugerujesz że właściciele h6-tek to świry ?

W sumie.....kto normalny kupuje Subaru

Zwyczajni ludzie kupują lepsze auta czyli.............skody

[house_1]

Oto ostateczny dowód dlaczego H6 jest najlepsze.

Test spalania Legacy H6 2004 sedan (5EAT) vs Impreza 2.0 GX 2002 (4EAT). Trasa 299km (od dystrybutora do dystrybutora ), rodzaj trasy - ekspresowa (120km/h), autostrada (140km/h), krajowa (90km/h + zwalnianie w terenie zabudowanym i przy ograniczeniach z fotoradarami ).

Koszt zatankowanego lpg na końcu testowego odcinka: Legacy 99zł, Impreza 94zł.

Są jeszcze pytania o spalanie?

 

H6 rządzi. Nie wspomnę, że przepaść w dynamice przy wyprzedzaniu jest ogromna, podobna do różnicy w mocy (245KM vs 125KM).

 

@@Cze-czen, różnice w Legacy 2,0/2,5 vs H6 to zgrubsza technologia:

1) Inny silnik i inna skrzynia biegów.

2) Inny hebel.

3) Inna przekładnia kierownicza - w H6 krótkie przełożenie, analogiczne do sti.

 

Po prostu, wszystko co odpowiada za to jak auto jeździ w modelach H6 i 2,5GT jest lepsze niż w podstawowych.

Do tego dochodzi zwykle bogatsze wyposażenie (skóra, navi itd - ale to akurat najmniej ważne).

[qba-epp11]

 

W sumie.....kto normalny kupuje Subaru

Zwyczajni ludzie kupują lepsze auta czyli.............skody

 

Albo pancerwageny.